Prawda o Kościele Katolickim – Filip Blicharczyk

Jako wstęp do tego artykułu, głównie skierowanego do Katolików, zaznaczam, że mogą to być informacje bardzo wstrząsające.Były takie dla mnie, jednak zacząłem szukać więcej na ten temat i je sprawdzać, pomimo że większość z nich to wiedza powszechnie dostępna, jednak przemilczana w szkołach i kościołach.
Staram się być jak najlepszym chrześcijaninem i nauki Chrystusa uważam bardziej jako właśnie nauki niż religię, jako że to czego naucza można łatwo zweryfikować logicznie i doświadczalnie. W razie jakichkolwiek niejasności i wątpliwości związanych z tym artykułem, proszę o samodzielne sprawdzenie podanych tutaj informacji. Proszę nie wierzyć mi na słowo ani nie odrzucać ich ze względu na emocje. Wystarczy wejść na google.pl i wpisać szukaną frazę, np. „boże narodzenie a pogańskie tradycje” i już mamy kilka źródeł do weryfikacji.
Celem tego artykułu nie jest zmienianie niczyich wierzeń, bądź narzucenie interpretacji przytoczonych tu faktów historycznych. Mam nadzieję, iż pomoże on każdemu szukającemu prawdy chrześcijaninowi i nie tylko. I być może zainspiruje do samodzielnego czytania Biblii ze słowami Chrystusa bez odgórnie narzuconych interpretacji. Z góry dziękuję za chęć poznania prawdy i pozwalam sobię zacząć od cytatu Billa Coopera:
„Prawdziwy kościół nie istnieje dzisiaj nigdzie, poza małymi grupkami osób, które spotykają się razem w imię Chrystusa.” -Milton William Cooper (1943-2001)
Czy prawdziwy Kościół był kiedykolwiek instytucją?
Zacznijmy od podstaw, które niestety od wieków są usilnie ukrywane głównie przed katolikami, a i sami duchowni często nie mają na nie odpowiedzi.
Powstanie kościoła rzymsko-katolickiego.
Jak dobrze wiemy z historii, w Rzymie panowały kulty pogańskie, co potwierdza również sama Biblia:
„Grozi niebezpieczeństwo, że nie tylko rzemiosło nasze upadnie, ale i świątynia wielkiej bogini Artemidy będzie za nic miana, a ona sama, której cześć oddaje cała Azja i świat cały, zostanie odarta z majestatu.
Gdy to usłyszeli, ogarnął ich gniew i zaczęli krzyczeć: Wielka Artemida Efeska!
Zamieszanie objęło całe miasto. Porwawszy Gajusa i Arystarcha, Macedończyków, towarzyszy Pawła, ruszono gromadnie do teatru.” Dz 19:27-29
Chrześcijan okrutnie torturowano i mordowano nie tylko w Rzymie. Za monoteizm i za pokojowe nastawienie. Chrześcijanie odmawiali służby w wojsku i walki o utrzymanie imperium. Z prawdziwym chrześcijaństwem zaborcza władza walczyła zawsze i robi to również dzisiaj. Pomimo to chrześcijan przybywało, gdy słowa Chrystusa rozprzestrzeniały się jak pożar nie do powstrzymania. Pomimo prześladowań i masowych mordów, chrześcijanie stanowili już ok. 10% społeczeństwa w Rzymie.
Prawdziwych chrześcijan(bo i tacy masowi mordercy jak templariusze się nimi nazywali, ale zimnokrwisty zabójca może się nazywać pacyfistą ile zechce, a i tak nim nie będzie) nie da się kontrolować ani strachem, ani pogańsimi bożkami, ani kłamstwami których ‚nie wolno’ kwestionować, więc jedynym wyjściem do opanowania sytuacji było przekręcenie ewangelii, by mieszając chrześcijaństwo z pogaństwem w skali 1:10 utrzymać władzę nad całym ludem, nie drażniąc przy tym pogan, a zjednując sobię chrześcijan.
Co Jezus mówił o takich pseudokompromisach?
„Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.” Mt5:37
I tak oto w 381r. oficjalnie powstał kościół uwaga… RZYMSKO-katolicki. W tym momencie Konstantyn I nie tylko odzyskał pełnię władzy nad ludem, ale nawet ją powiększył po przez narzucenie jednej uniwersalnej religii, centralizacjąc władzę duchowieństwa.
Zmiany prawa.
„Każde słowo Boga w ogniu wypróbowane, tarczą jest dla tych, co Doń się uciekają.
Do słów Jego nic nie dodawaj, by cię nie skarał: nie uznał za kłamcę.” Prz.30:5-6
„Jak możecie mówić: Jesteśmy mądrzy i mamy Prawo Pańskie? Prawda, lecz w kłamstwo je obróciło kłamliwe pióro pisarzy.” Jer.8:8
„Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie królestwo niebieskie przed ludźmi. Wy sami nie wchodzicie i nie pozwalacie wejść tym, którzy do niego idą.” Mt.23:14
Więc przyjmując, że w Apokalipsie Jana owa instytucja nazwana została ‚nierządnicą’, przytoczmy jej końcówkę:
„Ja świadczę każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi: jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze.
A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia i w Mieście Świętym – które są opisane w tej księdze.” Apo.22:18-19
Nie zostało to napisane bezcelowo. KrK(Kościół Rzymsko-Katolicki i reszta pseudochrześcijańskich kościołów) wiele dodaje i odejmuje ze słów Biblii tworząc własne prawa. Np…
Dogmat o nieomylności papieża.
Zacznijmy od powszechnego nazywania papieża ‚Ojcem Świętym”.
„Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie.
Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami, bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus.
Największy z was niech będzie waszym sługą.
Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony.” Mt.23:9-13
Pierwszy papież – Damazy I, był biskupem Rzymu, któremu nadano zwierzchnictwo nad resztą biskupów KrK mianując go na „najwyższego kapłana”(„Pontifex Maximus”), co znowu, zostało zaczerpnięte z kultów pogańskich.
Ale, czy to nie Piotr był pierwszym papieżem? Sprawdźmy co mówi o tym Pismo Święte:
„A kiedy Piotr wchodził, Korneliusz wyszedł mu na spotkanie, padł mu do nóg i oddał mu pokłon.
Piotr podniósł go ze słowami: Wstań, ja też jestem człowiekiem.” Dz.10:25-26
Niestety spora część ludzi zamiast wierzyć Chrystusowi i czytać Biblię, woli wierzyć papieżowi, który uważa dziecięcą pornografię za normę, pedofilię księży za nic wielkiego, a prezerwatywy w Afryce za niepotrzebne do obrony przed HIV. Czy ktoś chroniący pedofili i świadomie umożliwiający im dalsze gwałty na dzieciach nie jest równie zły, a nawet gorszy i okrutniejszy od nich samych?
Historia KrK.
Mówi się, że instytucja kościoła katolickiego jest kierowana przez Ducha Świętego. Zastanówmy się… Czy sprzedawanie odpustów, krwawe krucjaty, tortury, mordy i inkwizycja, tłamszenie nauki, bogacenie się kosztem biednych i surowe karanie za posiadanie własnej Biblii jest działaniem Ducha Świętego? Wątpię. Ale przecież papież za to przeprosił… To wszystko zmienia, prawda? Niestety ślepa wiara(czyt. ignorancja) w instytucję KrK często wygrywa tutaj z faktami, logiką, zdrowym rozumem i słowami Chrystusa, które zawierają w sobie powyższe.
Szabat a niedziela.
Siódmy dzień tygodnia, uświęcony i przeznaczony na odpoczynek przez samego Boga w Prawie jest to sobota. No, ale momencik, więc co symbolizuje pierwszy dzień tygodnia – niedziela? Kult słońca występujący niemalże w każdej tradycji pogańskiej, głównie jako kult Lucyfera pod różnymi imionami, np. „niosącego światło”. Skąd to się wzięło w Krk, omówione zostało na początku tego artykułu. Ale w jaki sposób KrK się usprawiedliwia tą zmianą prawa boskiego? Tutaj zaczyna się zabawa… KrK twierdzi, iż Jezus umarł w piątek i po trzech dniach zmartwychwstał w niedzielę. Pomijając, że nie znamy dokładnego roku ukrzyżowania Chrystusa, a co dopiero dnia, ktoś ma tutaj poważne problemy z matematyką.Nawet gdyby niedzielę od piątku dzieliły trzy dni, to nijak ma się twierdzenie KrK, iż zmiana dnia świętego w prawie bożym z soboty na niedzielę jest spowodowana nowym przymieżem przyniesionym nam przez Chrystusa:
„Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić.
Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim.
Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.” Mt.5:17-21
Same daty i uroczystości nie wydają mi się być tak istotne jak samo życie w miłości do Boga i bliźniego, jednak warto znać ich genezę. Pozostawiłbym niedomówienie gdybym nie przytoczył też poniższego cytatu, który wydaje mi się nie negować samego szabatu a opisywać oddzielną tradycję, która mogła być praktykowana przez apostołów codziennie:
„W pierwszym dniu po szabacie, kiedy zebraliśmy się na łamanie chleba, Paweł, który nazajutrz zamierzał odjechać, przemawiał do nich i przedłużył mowę aż do północy.” Dz.20:7
Ale to nie koniec.
„Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić. Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram. W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.” 1Moj.20:8-11
Jest to tak naprawdę 4 przykazanie a nie trzecie, o czym za moment.
„3. Pamiętaj aby dzięń święty święcić.”
„Odpowiedział im: Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi.
Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji, /dokonujecie obmywania dzbanków i kubków. I wiele innych podobnych rzeczy czynicie/.
I mówił do nich: Umiecie dobrze uchylać przykazanie Boże, aby swoją tradycję zachować.” Mk.7:6-9
Jak widzimy z Ewangelii Marka, próby wmieszania pogaństwa w chrześcijaństwo miały miejsce jeszcze długo przed oficjalnym powstaniem rzymskiej instytucji kościelnej.
Świętych obcowanie.
Kulty zmarłych, kulty maryjne, Maryja Jasnogórska, Maryja Świętokrzyska, Maryja Królowa Nieba, Maryja Królowa Polski, Maryja Częstochowska… Po pierwsze Maryja była jedna, a po drugie nie była nigdy czczona przez chrześcijan, co potwierdzają słowa apostołów w Nowym Testamencie.
Inanna, Artemida, Astarte, Erziule, … Niemalże we wszystkich kulturach pogańskich występowała jakaś bogini zwana ‚królową nieba”. W zależności od „nawracanego na katolicyzm” terenu, kult maryjny przybierał różne formy.
Dla przykładu „czarna Madonna jasnogórska”:

A oto ‚umaryjniona’ Erziule – francuska patronka lesbijek, rozwiązła, heteroseksualna pasjonatka kobiet i noży. Pod jej posążkami odprawiano liczne orgie. Na obrazku, ze swoją córką na rękach. Blizn na policzku nabawiła się podczas próby zabójstwa własnej siostry.:
A jak Biblia przedstawia Maryję? Jak mówi o niej Chrystus?
„Tymczasem nadeszła Jego Matka i bracia i stojąc na dworze, posłali po Niego, aby Go przywołać.
Właśnie tłum ludzi siedział wokół Niego, gdy Mu powiedzieli: Oto Twoja Matka i bracia na dworze pytają się o Ciebie.
Odpowiedział im: Któż jest moją matką i /którzy/ są braćmi?
I spoglądając na siedzących dokoła Niego rzekł: Oto moja matka i moi bracia.
Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką.” Mk.3:33-35
„Gdy On to mówił, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś.
Lecz On rzekł: Owszem, ale przecież błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je.” Lu.11:27-28
„A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: Nie mają już wina.
Jezus Jej odpowiedział: Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?” J.1:3-4
„Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: Niewiasto, oto syn Twój.
Następnie rzekł do ucznia: Oto Matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.” J.19:26-27
A co mówi Biblia o czczeniu czegokolwiek oprócz jedynego Boga?
Zacznijmy od 10 przykazań:
„Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie!
Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią!
Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą.” Ex.20:3-5
Ale żadnej rzeźby i obrazu? I nie kłaniać się przed nimi? To co zrobić z tymi wszystkimi obrazami i posążkami pogańskich „królowych niebios” w przejętych pogańskich świątyniach? Na to KrK nie mógł sobię pozwolić, jako że pogańskie wierzenia były nadal powszechnie praktykowane wśród ludzi, tyle że pod innymi nazwami. Zrobiliby rewolucje dla swych bożków.
Z resztą wygląda mi to jak dwa przykazania.
Ale skoro KrK redukuje je tylko do pierwszego „Nie będziesz miał bogów códzych przede mną.” wycinając drugie „Nie będziesz czynił sobie posążków i oddawał im pokłonu.” to skąd mamy ich nadal 10? Wycinając jedno przykazanie z początku, podzielili ostatnie przykazanie na dwa oddzielne.
„Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego.” Ex.20:17
Nie ma pomiędzy owymi domniemanymi dwoma różnymi przykazaniami nawet kropki.
W uproszczeniu ‚Nie pożądaj domu, żony i całej reszty.’ zamieniono na ‚Nie pożądaj żony bliźniego.'(które samo jest już zawarte w ‚Nie cudzołóż’) i ‚Nie pożądaj całej reszty bliźniego.’.Nawet oznaczenie wersów jednoznacznie pokazuje właściwe rozgraniczenie przykazań. Ale kontynuując o bałwochwalstwie, czyli tworzeniu sobie idoli:
„abyście nie postąpili niegodziwie i nie uczynili sobie rzeźby przedstawiającej podobiznę mężczyzny lub kobiety,” Pwt.4:16
„Synowie zbierają drewno, ojcowie rozpalają ogień, a kobiety ugniatają ciasto, by robić pieczywo ofiarne dla królowej nieba, a nadto wylewają ofiary z płynów dla obcych bogów, by Mnie obrażać.
Czy Mnie obrażają – wyrocznia Pana – czy raczej siebie samych, na własną hańbę?” Jer.7:18-19
„I zamienili chwałę niezniszczalnego Boga na podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów.
Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał.
Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen.” Rz.1:23-25
A co do modlitw do Maryi i świętych (zmarłych).
„Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus,
który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.
Ze względu na nie, ja zostałem ustanowiony głosicielem i apostołem – mówię prawdę, nie kłamię – nauczycielem pogan we wierze i prawdzie.” 1Tym.2:6-7
To samo tyczy się różańca:
„Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani.
Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie. Wy zatem tak się módlcie:
Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje!” Mt.6:7-9
Pomijając już, że w wielu rzeźbach i na wielu obrazach nie jest przedstawiany Chrystus, a postacie z hinduistycznymi mudrami (okultystycznymi ułożeniami dłoni) na wzór przedstawienia trzech szóstek lub na wzór obrazów baphometa(antychrześcijańskiego bożka / diabła).
Celibat.
Nie jestem psychologiem, ale zastanówmy się skąd bierze się tyle pedofilii wśród księży KrK.
Czyżby narzucony im celibat generował tak wysokie sfrustrowanie seksualnie, za każdym razem gdy wzbierają w nich pożądliwości wymagające od duchownych, by natychmiast skierowali tą energię na myślenie nie o ciele, a o tym że to wszystko dzieci boże i nie wolno patrzeć na to inaczej? Pożądliwość i dzieci boże, niebezpieczne przekierowanie. Czyżby umyślne? Czy Biblia faktycznie nakazuje celibat?
„Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity,
gościnny, sposobny do nauczania, nieprzebierający miary w piciu wina, nieskłonny do
bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz, dobrze rządzący własnym domem,
trzymający dzieci w uległości, z całą godnością. Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele
własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży? Duch zaś otwarcie mówi, że
w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym
i ku naukom demonów. [Stanie się to] przez takich, którzy obłudnie kłamią, mają własne
sumienie napiętnowane. Zabraniają oni wchodzić w związki małżeńskie, [nakazują]
powstrzymywać się od pokarmów, które Bóg stworzył, aby je przyjmowali z dziękczynieniem
wierzący i ci, którzy poznali prawdę.” 1Tym3:2-5,4:1-3
I od razu mamy pogląd również na piątkowe posty bezmięsne i nie tylko, które pochodzą od tych jeżdżących Maybah’ami i BMW.
Dają świetny przykład swoim życiem.
Jednoczenie?
A czy ‚głowa kościoła katolickiego’ (bo głową chrześcijańskiego jest TYLKO Chrystus) dążąc do zjednoczenia religii światowych poprzez rezygnację z coraz to kolejnych nauk Chrystusa, działa w Jego imię? Moment. Jednoczenie religijne kosztem prawdy, centralizacja władzy duchowieństwa – historia się powtarza.
„Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morze i ziemię, żeby pozyskać jednego współwyznawcę. A gdy się nim stanie, czynicie go dwakroć bardziej winnym piekła niż wy sami.” Mt.23:15
Tak jak kiedyś stolica pogaństwa razem ze swoimi posążkami bożków i demonów stała się stolicą katolicyzmu, tak też nadal prawdziwa ich symbolika zdaje się być ignorowana.
Oto obelisk – pogański symbol siły phallicznej (symbol penisa) na środku placu świętego Piotra w Rzymie.
Pogańskie święta.
Czy Chrystus kazał świętować swoje narodzenie?
Czy kazał ustanowić konkretne święto na pamiątkę zmartwychwstania?
Wiele świąt katolickich jest w zdecydowanej większości zaczerpniętych z tradycji pogańskich, jedyne zmiany nastąpiły w ich nazewnictwie. Jest to ogólnie dostępna wiedza z historii, że Boże narodzenie trwające od 21-22.XII jest ‚magicznym’ przesileniem zimowym. U Rzymian te święta nazywało się Saturnaliami – ku czci Saturna, podczas których składano podarki w ofierze bogom, również elita rządząca wymieniała się w tym czasie podarkami, czasem obdarowując biednych.
Plemiona germańskie czciły w tym czasie narodziny boga Jule, w persji Mitry – boga Słońca. We wszystkicj tych świętach kluczową rolę odgrywały symbole ognia i światła na cześć Słońca (I już wiemy skąd te światełka na choince.). Wśród ludów słowiańskich wierzono, iż w tym czasie dusze zmarłych mogą przemawiać przez zwierzęta ludzkim głosem. Przebierano się, odwiedzano sąsiadów i śpiewano pieśni. Całowano się pod jemiołą, ustawiano snop zboża w kącie izby.
Oczywiście, dziś nie oddaje się czci Saturnowi i nie modli się do choinki. Dziś „boże narodzenie” to w pewnym stopniu święta rodzinne, jednak zdają się zbyt mocno promować obżarstwo i upajanie się dobrobytem. To samo tyczy się wielkanocy i wielu innych świąt rzymsko-katolickich, nie mających nic wspólnego z tradycjami chrześcijańskimi. Oczywiście nie zaprzecza to temu, iż każda okazja jest dobra do chwalenia Boga, jednak warto znać pierwotną symbolikę świąt i jej pochodzenie. Zając zawsze był pogańskim symbolem płodności. Wielkanoc przypada na wiosnę jako święto nowego życia ku czci bogini światła i wiosny – Eastre. (Easter?) W tym czasie jajka zdobiono w celach magicznych.
Co Biblia mówi o mieszaniu chrześcijaństwa z pogaństwem?
„Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem na wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością?
Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym?
Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego – według tego, co mówi Bóg: Zamieszkam z nimi i będę chodził wśród nich, i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem.
Przeto wyjdźcie spośród nich i odłączcie się od nich, mówi Pan, i nie tykajcie tego, co nieczyste, a Ja was przyjmę
i będę wam Ojcem, a wy będziecie moimi synami i córkami – mówi Pan wszechmogący.” 2Kor.6:14-18
Walka z chrześcijaństwem.
Na koniec tego artykułu chciałbym jeszcze tylko wspomnieć o najistotniejszym – o walce rządzących z chrześcijaństwem. Jak już wspomniano, elity rządzące nie mają władzy na chrześcijanami. Ani poprzez strach, ani poprzez demoralizację, ani poprzez kłamstwa. W słowach Jezusa jest na to wszystko recepta. Właśnie dlatego prowadzi się wojnę z prawdziwym chrześcijaństwem na wszystkich frontach. W wielu okultystycznych i geopolitycznych książkach autorstwa rządzących elit, satanistów i okultystów bardzo często powtarza się, iż chrześcijaństwo to największa przeszkoda dla ustanowienia utopijnego Nowego Porządku Świata (New World Order). Nawet ONZ’towska elita otwarcie stwierdziła iż „Nikt, kto nie przyjmie doktryny Lucyfera nie wejdzie do Nowego Porządku Świata.”. Pomijając, że jedną z najszczodrzej wspieranych przez ONZ i najbardziej w niej wpływowych organizacji jest wydawnictwo Lucis Trust (początkowo Lucifer Trust) założonej przez Alice Bailey – okultystkę promującą doktrynę Lucyfera – „nową” światową religię NWO – New Age w książkach Heleny Blavatzky i Aleistera Crowley’a. Religia ta dopuszcza masowe mordy (głównie chrześcijan) na rzecz ‚nowego wspaniałego świata’ tak na prawdę bardziej na obraz Orwell’oweskiego „1984”. Taka kolejna „wojna o pokój”.
Nie trudno też zauważyć aktualnych poczynań okultystycznych elit (potwierdzone) w unii europejskiej odnośnie zabroniena wieszania krzyży w szkołach. Głównym trendem odciągania ludzi od nauk Chrystusa jest stara rzymska zasada stosowana tak powszechnie przez illuminackie elity – „dziel i rządź”. Z jednej strony atakując konserwatystów w kościele katolickim poprzez wbijanie im do głowy, że to czego uczy i co wyprawia kościół było zawsze i nadal jest właściwe. A z drugiej strony atakując ludzi szukających („truthseekerów”), widzących, że coś jest nie tak i próbujących odkryć prawdę coraz to kolejnymi doktrynami New Age jako zamiennik nauk kościoła. Kościoła, który sami stworzyli, a teraz sami wskazują na niego palcami powołując się na przedstawione przed momentem powiązania za pogaństwem. Oczywiście oni zręcznie podklejają własne niecne uczynki w KrK pod Chrystusa.
Ekstremizuje to obie strony w walce ze sobą, podczas gdy oko wielkiego brata patrzy z góry jak ludzie kierowani niepotrzebnymi emocjami zamiast rozumu nie dostrzegają prawdy leżącej w centrum – w słowach samego Chrystusa. Więc jeśli ktokolwiek głosi ekstrema takie jak „jesteś niczym”, lub „jesteś bogiem”, automatycznie zapala nam się czerwona lampka. Poproszę jeszcze, by nie biec z tymi ‚odkryciami’ od razu do babci, by nie przyprawić jej o zawał serca. Wspólnota w kościele katolickim ma również dobre strony. ‚Nawracanie’ ludzi na siłę mija się z celem. Lepiej dawać przykład własnym zachowaniem. W moim przypadku zmieniło się tylko tyle, że zacząłem starać się chodzić do kościoła raczej w sobotę niż w niedzielę, zdecydowałem się milczeć podczas modlitw do zmarłych podczas mszy i zacząłem szukać prawdy, również częściej zaglądając do Biblii.
Pozwolę sobię też na podsumowującą opinię, iż jedynym rozwiązaniem jest samodzielne myślenie/zdrowy rozsądek/czysta logika, miłość do naszego Jedynego Boga Ojca czyli zatem również miłość i zrozumienie do drugiego człowieka i co najważniejsze znajomość nauk Chrystusa, które zawierają w sobie wszystkie powyższe. 🙂
„Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują.
Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami.
Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia albo z ostu figi?
Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce.
Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców.
Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone.
A więc: poznacie ich po ich owocach.” Mt.7:14-20
Namaściak :]
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej w tym temacie, polecam poniższe materiały:
Bill Cooper o prawdziwym chrześcijaństwie – http://www.youtube.com/watch?v=miMAsKihih8
Lista zmian dogmatów KrK z datami – http://www.eioba.pl/a69902/o_czym_90_katolik_w_nie_wie
Chris White o planowanych masowych mordach w New Age
http://www.youtube.com/watch?v=YH14bPcbolU
Świetny artykuł o psychomanipulacji w kościele i massmediach
http://www.chlebznieba.pl/index.php?id=288
Artykulik o wczesnym chrześcijaństwie – http://nickycruz.ovh.org/dzieje_kosciola.html
-Filip ‚Zimny144k’ Blicharczyk / filip-blich@o2.pl

360 odpowiedzi na „Prawda o Kościele Katolickim – Filip Blicharczyk

  1. Rob Veggett pisze:

    Espada, Wieczerza Pańska to pamiątka, która ma przypominać o Śmierci i przelanej krwi naszego Zbawiciela. „Spożywanie Ciała i Krwi Panskiej” oznacza rozmyślanie o Ofierze Jezusa Chrystusa za grzechy ludzkości i karmienie się Jego Słowem codziennie (Jego Cialem).

  2. Malgo pisze:

    Człowieku,nie dosc ze sie chwalisz to bluznisz i bredzisz. Jesteś strasznie niedojrzały,nawet nie masz ducha Świętego 😨 jalmuzna to normalna sprawa dla chrześcijanina.
    Jestes niestety w kieszeni diabla, strasznie wszystko mieszasz. Mam wrażenie ze trzymasz uraze do kosciola?😕 Demony przez ciebie przemawiają 😵😱

  3. Espada pisze:

    Człowieku,nie dosc ze sie chwalisz to bluznisz i bredzisz. Jesteś strasznie niedojrzały,nawet nie masz ducha Świętego 😨 jalmuzna to normalna sprawa dla chrześcijanina.
    Jestes niestety w kieszeni diabla, strasznie wszystko mieszasz. Mam wrażenie ze trzymasz uraze do kosciola?😕 Demony przez ciebie przemawiają 😵😱

  4. AdamChrześcijanin pisze:

    jeśli więc znalazłaś Boga jako dorosła to pytanie brzmi , czy się ochrzciłaś tak jak nakazał sam Chrystus ? weszłaś cała do wody to taki jest chrzest,nie poprzez pokropienie ci czółka w kościele , oraz czy przyjęłaś chrzest w imię Jezusa Chrystusa,nie w żadną trójcę kolejny wymysł kościoła katolickiego,bo chrzest sam w sobie nie zbawia,nie oczyszcza z grzechów lecz jest prośbą skierowana do Boga o dobre sumienie,o dar Ducha Świętego np mówienie językami czy uzdrawianie ,to tylko 2 dary ,a jest jest więcej , musisz także przy innych przyznać się do Chrystusa,że jest Panem panów,Królem królów i nie ma innych prócz Niego samego,jeśli tego nei uczyniłaś,to nie narodziłaś się na nowo z Ducha i wody

    choć nie każdy ma możliwość się ochrzcić i Bóg o tym wie , dlatego dał inne sposoby w całych ewangeliach co nalezy czynić także , komu się udało ochrzcić,chwała Bogu,komu nie,istnieją inne czynności jak opis dawania jedzenia i picia , ubrania,odwiedzania chorych i w więzieniach ,pytanie do katolików , czy kiedykolwiek daliście coś ubogiemu na ulicy ? Ja miałem taką sytuację,że była jedna dziewczyna przede mną lecz tylko mała buteleczkę kupiła w upał dla bezdomnego , ja zrobiłem cos więcej , kupiłem jedzenie i wodę ,ale wpierw spytałem co chce,chciał cos z wieprzowiny , kupiłem mu inną wędlinę niż te zakazane przez Boga , był uradowany ,a inni ludzie patrzyli jak osłupieni , tacy są katolicy , wstydzą się,boją i tylko pokazują ,ze chodzą do pierwszych ławek ,a grzeszą ile wlezie ,Chrystus się objawia w takich ludziach,wiadomo,nalezy sprawdzać takich ludzi,bo mnóstwo jest naciągaczy , wiec jesli ktos prosi tylko pieniadze to znaczy,ze wykorzystują taka osobę do roli bezdomnej , czyli nawet mafia,najlepszym sposobem jest zapytaniem,czy chce,aby mu coś kupic,jesli powie,ze tak albo pojdzie z tobą do sklepu i wybierze co chce,to znaczy,ze ta osoba jest bezdomna ,uboga

    espada,nawet nie wiecie katolicy gdzie trafiaja pieniadze ze zebranych pieniedzy w puszkach itd , wolałabyś nie wiedzieć,i to nie mój wymysł ale śledczy do tego doszli jak nawet fbi ,cia ,badało taką sprawę i sieokazało,ze takie pieniadze trafiały do Watykanu do banku ,a nie do potrzebujacych,cóż za obłuda takiego zachowania

  5. espada pisze:

    Robb vegget – P.S. NICZEGO MNIE NIE UCZONO OD DZIECKA. BOGA ODNALAZLAM SAMA JUZ JAKO DOROSLA.

  6. espada pisze:

    Tylko sakramenty w ktorych jest obecny zywy Jezus daja zbawnienie. ‚Kto spozywa me cialo i pije ma krew….” zaden z was nie narodzil sie na nowo i nie ma poznania. wszyscy jestescie martwi. nie bede wiecej dyskutowac z samozwanczymi „chrzescijanami” bo i tak do was nic nie dociera.;(

  7. Rob Veggett pisze:

    Tak, to Bóg Ojciec musi pociągnąć kogoś do Swego Syna Jezusa Chrystusa, jak powiada Pismo. Ale nie każdy jest widać pociągnięty.

  8. AdamChrześcijanin pisze:

    wiesz co ci napiszę ? wiesz co się z takimi ludźmi robi ? zostawia ich , bo skoro 2-3 razy próbujesz przemówić i oni nei przyjmują tego ,bo jak jest napisane w Izajasza tak,że Bóg zsyła na nich ostry obłęd,że już nie wierzą prawdzie tylko kłamstwu,tak samo jest napisane,że nie rzucajmy pereł przed świnie , ach właśnie espada , a wieprzowinę możemy jeść ? bo ja wiem,że jest zakazana jako nieczyste ,a sama Apokalipsa opisuje,że ci,co jedzą wieprzowinę nie odziedziczą Królestwa , a wy jadacie taki mięcho na potęgę ,wiec espada,jak to jest,przyjmujecie Słowo Boże i zalecenia czy jednak trwacie w kłamstwie ?

  9. AdamChrześcijanin pisze:

    czyli nie mamy o czym dyskutować,skoro omijasz Biblię ,która jest jedyną prawdą ,jesteś sam heretykiem ,a może jesteś ukrytym księdzem ,który próbuje tutaj na siłę wcisnąć kłamstwa,nei ma czegoś takiego jak sakramenty , są jedynie dary Ducha Świętego tylko pytam ciebie,czy wiesz co to za dary ? Chociaż wymień parę,nie wszystkie

    napisałeś „nie znasz prawdy,jestes w jakiejs sekcie. skoro nie uznajesz Maryi znaczy nie jestes uczniem Jezusa.;( skoro szukasz cytatow w biblii (ktora sie skupia na Jezusie,nie Jego Matce,)to nie zajdziesz daleko. biblia byla pisana dawno temu i tam nie bylo prawie mowy o MARYI BO ONA BYLA POKORNA I nie chciala by O niej pisano. DLATEGO JA TAK WYNIOSL BOG WYSOKO. Lecz Ona nie jest Bogiem,tylko wspolodkupicielka. Gdybyscie wiedzieli przez co Ona przeszla pod krzyzem!!!!”
    od kiedy Maryja była współodkupicielką skoro jest tylko jeden Odkupiciel ? Oczywiście,że skupia się tylko na Jezusie,bo to o Niego chodzi , On jest droga,prawdą i życiem i nikt nie przychodzi do Boga jak tylko przez Niego,nie ma innego pośrednika miedzy Bogiem ,a ludźmi i nie dano ludziom innego imienia pod niebem przez które moglibyśmy być zbawieni.czyż nie tak pisze w Biblii ? Więc chodzicie do gościa w sutannie i wyznajecie grzechy jemu,zamiast jak jest napisane,między sobą wyznawajmy grzechy jedni drugich i wybaczajmy przewinienia.
    Po drugie,sam Chrystus zganił Maryję jako swoją matkę ,tak powiedział „31 Tymczasem nadeszła Jego Matka i bracia i stojąc na dworze, posłali po Niego, aby Go przywołać. 32 Właśnie tłum ludzi siedział wokół Niego, gdy Mu powiedzieli: «Oto Twoja Matka i bracia na dworze pytają się o Ciebie». 33 Odpowiedział im: «Któż jest moją matką i którzy są braćmi?» 34 I spoglądając na siedzących dokoła Niego rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. 35 Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką». To my jesteśmy,którzy wypełniają wolę Bożą i gdzie Bóg wyniósł Maryję wysoko ? On wybrał kobietę po to,aby urodziła nam Zbawiciela , ponieważ była jedyną kobietą pobożną ale nie była bezgrzeszna,czysta , tak jak każdy grzech był

    napisałeś „Nie masz pojecia o wierze,brak ci rozeznania. nie otrzymasz rozeznania czytajac ksiazki tylko sluchajac tych co wiedza oraz Ducha SW. Gdy otrzymasz Ducha sw to bedziesz wiedziec kim jest Maryja,bo Ona jest napelniona tym Duchem. Ona jest oblubienica Ducha sw. Kazdy kto Jej nie uznaje nie ma w sobie Ducha sw,i NIE JEST UCZNIEM JEZUSA.
    Pamietaj ze Bog nie stoi w miejscu i dzisiaj w czasach ostatecznych posyla nam prorokow i swych ludzi by nas chronic,nas oswiecac. Ich mamy sluchac. oni sie nie myla.”

    więc odpisuję,ja nie mam ale ty za to masz bo tak cię nauczono od dziecka w fałszywym kościele (uwaga,wspomnę nawet,że słowo kościół nigdy nie było w Biblii użyte,zostało dodane,na soborze już maczano w tym palce) i na pewno Chrystus nie założył na Piotrze takiego kościoła,bo skąd mi wiadomo,klucze Piotr otrzymał dlatego,aby kto się nawróci i ochrzci dostał sie do świątyni ,uwaga , Chrystus mówił o sobie jako światyni , która zbuduje , jest On krzewem oliwnym,a my jak się nawracamy jestesmy wtedy wszczepieni jako gałązki,tak mówił o odbudowie świątyni w ciągu 3 dni,wiec o czym mówił Jezus ? O kosciele katolickim ,ze go odbuduje ? nie minęło 3 dni i zmartwychwstał prawda
    Maryja owszem,była napełniona Duchem jak apostołowie , ale ona nie jest oblubienicą ,ponieważ oblubienicą Baranka jest lud Boży ,wybrani,którzy zostaną pochwyceni i będzie wesele,coś mi się espada wydaje,że jednak nie znasz Pisma , na dodatek napisałeś,ze jeśli nie uznaję Maryi to nie jestem uczniem,a czy apostołowie uznawali ? Czy Jezus wybrał ją na apostołkę ? Nie,bo kobiety nie mają prawa do nauczania i jeszcze piszesz o prorokach, ok ,czas proroków już się dawno skończył kiedy przyszedł Chrystus , od tamtej pory żadnego proroka nie było już , więc jeśli ktos będzie prorokował to robi to na polecenie diabła

    kolejne coś,na co ty dałeś się nabrać,jaki mistycyzm ? Gdzie ty żyjesz ? Kogo słuchasz,a jak słuchasz,jak się nazywają,jak wyglądają ci niby mistycy ? Bo ja wiem,że mam się takich wystrzegać,którzy przepowiadają przyszłość (czarodzieje,jasnowidze i inni ) bo oni są przeklęci już dawno,Bóg nie potrzebuje przekazywać czegoś przez człowieka i nie mówi mu co ma przekazać,wszystko co nam przekazał jest umieszczone w Biblii ,a słuchać mamy tych,którzy głoszą te Słowo Boże , nie jakiś tam ludzików,którzy mawiają,że słyszeli głos Chrystusa albo Maryi ,gdzie sam Chrystus powiedział,abyśmy uważali by nas nikt nie zwiódł , poprzez głoszenie innej nauki niż ta,która została nam przekazana w Biblii przez samego Chrystusa i apostołów ,nie ma innej ewangelii ,nic nie może być dodawane do Biblii ani odjęte,mimo,że tłumaczenie nie było łatwe ,a ja nie korzystam tylko z katolickiej Biblii tysiąclecia ale innych wersji i porównuje

    „Kosciol katolicki byl prowadzony przez Ducha sw i wiedzial co gdzie i jak. swieci takze. Jesli nie sluchac ich,jestes heretykiem i odszczepiencem.
    „Oto matka twoja…i wtedy on wzial ja do siebie…” pamietasz ten cytat?’wziac do siebie” znaczy uznac ja za matke nas smiertelnikow. Jan pod krzyzem byl jedynie z Maryja. Innych apostolow tam nie bylo.
    Slowa MARYI – „Moje zasługi i wszystkie skarby, jakie zgromadziłam dzięki Twojej
    łasce, oddaję Kościołowi świętemu, mojej matce i władczyni, jako mej głównej
    spadkobierczyni””

    jakże mógł być prowadzony przez Ducha skoro mordował ludzi w średniowieczu , przeprowadzał inkwizycję ? ktoś ,kto jest prowadzony Duchem jest pełny miłości i nie ma już w nim grzechu,nie prowadzi grzesznego życia
    yyy,chyba ty coś nie rozumiesz,albo masz problem ze zrozumieniem w tym wersecie , wziąć ją do siebie dla ciebie oznacza,że nas wszystkich ?
    25 A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. 26 Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». 27 Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie. wiec pytanie,do kogo skierował te słowa ? Do wszystkich mówiąc,że od tej pory Maryja będzie naszą matką ,a my ich synami i córkami ? Nie,skierował to do Jana,bo to Jan był najbliżej tam , więc przestań już podmieniać pod siebie tak jak cię nauczono w tym kościółku , bo on doskonale wie,co czyni,kieruje was prosto na Sąd Boży

    po ostatnie,aby być zbawionym nie musisz być katolikiem , adwentystą itp , ty masz się oczyścić z grzechów i żyć wg dekalogu,pamiętać o dniu Sabatu,nie niedzieli,którą wy świętujecie ,bo Bóg tego dnia nie wyznaczył na odpoczynek od wszelkiej pracy, macie tak zmienione przykazania i to uczynił kościół katolicki dla swojej korzyści , prawdziwe przykazania brzmią tak

    20-1 Wtedy mówił Bóg wszystkie te słowa:
    2 «Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
    3 Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie!
    4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią!
    5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą.
    6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
    7 Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy.
    8 Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić.
    9 Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia.
    10 Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram.
    11 W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.
    12 Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie.
    13 Nie będziesz zabijał.
    14 Nie będziesz cudzołożył.
    15 Nie będziesz kradł.
    16 Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako świadek.
    17 Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego».

    to są przykazania z Księgi Wyjścia z katolickiej Biblii tysiąclecia ,wiec co jest nie tak z przykazania w wersji katolickiej ? usuniete przykazanie dotyczące Szabatu i zmienione tylko na by swiecić dzień świety i nic więcej ,10 przykazanie zostało podzielone na dwie części , no i usuniete przykazanie 2 o obrazach,rzeźbach , co jest zgodne jednak z tym,że w kościole katolickim stoi rzeźba kobiety zwaną Maryją i do niej się modlicie ,oddajecie pokłon , pokłon to inaczej klękanie ,czyż nie tak ? wiem to doskonale,bo sam chodziłem do takiego koscioła i dlatego uciekłem z Babilonu

    co dasz na swoją obronę w tej kwestii,wiec niedziela czy sobota jest dniem świętym ? Ja wiem,że Jezus nigdzie nie wspomniał abyśmy święcili Jego zmartwychwstanie

    przestań tutaj linkować jakieś bzdurne strony do jakiś zwodniczych praktyk ,gdzie ktoś rozmawia z Bogiem,Jezusem czy Maryją i przekazują nam cokolwiek,my mamy Biblie,Słowo Boże i ono jest wystarczające ,nie potrzeba nikogo innego

  10. Rob Veggett pisze:

    Espada, sakramenty nie dają ci żadnego zbawienia, tylko nowonarodzenie, a KRK to religia zakamuflowanego Mitraizmu, nie ma nic wspólnego z prawdziwym chrzescijaństwem!

  11. espada pisze:

    AdamChrześcijanin – nie znasz prawdy,jestes w jakiejs sekcie. skoro nie uznajesz Maryi znaczy nie jestes uczniem Jezusa.;( skoro szukasz cytatow w biblii (ktora sie skupia na Jezusie,nie Jego Matce,)to nie zajdziesz daleko. biblia byla pisana dawno temu i tam nie bylo prawie mowy o MARYI BO ONA BYLA POKORNA I nie chciala by O niej pisano. DLATEGO JA TAK WYNIOSL BOG WYSOKO. Lecz Ona nie jest Bogiem,tylko wspolodkupicielka. Gdybyscie wiedzieli przez co Ona przeszla pod krzyzem!!!!
    Nie masz pojecia o wierze,brak ci rozeznania. nie otrzymasz rozeznania czytajac ksiazki tylko sluchajac tych co wiedza oraz Ducha SW. Gdy otrzymasz Ducha sw to bedziesz wiedziec kim jest Maryja,bo Ona jest napelniona tym Duchem. Ona jest oblubienica Ducha sw. Kazdy kto Jej nie uznaje nie ma w sobie Ducha sw,i NIE JEST UCZNIEM JEZUSA.
    Pamietaj ze Bog nie stoi w miejscu i dzisiaj w czasach ostatecznych posyla nam prorokow i swych ludzi by nas chronic,nas oswiecac. Ich mamy sluchac. oni sie nie myla.
    Druga sprawa – POKAZ MI WTEDY UWIERZE??A TY CO – NIEWIERNY TOMASZ? brak co pokory,jestes pyszny – grzeszysz duchem intelektualizmu.
    Kosciol katolicki byl prowadzony przez Ducha sw i wiedzial co gdzie i jak. swieci takze. Jesli nie sluchac ich,jestes heretykiem i odszczepiencem.
    „Oto matka twoja…i wtedy on wzial ja do siebie…” pamietasz ten cytat?’wziac do siebie” znaczy uznac ja za matke nas smiertelnikow. Jan pod krzyzem byl jedynie z Maryja. Innych apostolow tam nie bylo.
    Slowa MARYI – „Moje zasługi i wszystkie skarby, jakie zgromadziłam dzięki Twojej
    łasce, oddaję Kościołowi świętemu, mojej matce i władczyni, jako mej głównej
    spadkobierczyni”. http://jednoczmysie.pl/wp-content/uploads/2013/02/MARIA-Z-AGREDY-MISTYCZNE-MIASTO-BO%C5%BBE.pdf Dopoki nie zaczniesz lsuchac mistykow i innych ludzi Boga nie bedziesz miec wogole pojecia o niczym.
    Zycze powodzenia.

  12. espada pisze:

    Owszem,gdy sie narodzisz,ale gdy sie narodzisz to wtedy wiesz ze prawda jest tylko jedna – w kosciele katolickim tam gdzie sa sakramenty. bez nich jestescie martwi i nic tego nie zmieni. zadne sekty.

  13. AdamChrześcijanin pisze:

    co ty tutaj wypisujesz ? jakie bluźnierstwa wobec Boga ? msza święta to już bluźnierstwo uczynione wobec Boga , ty nie czytasz Biblii bo się boisz prawdy ,która tam jest,o waszym kościele już nie wspomnę,nie trzeba być katolikiem aby być zbawionym i jadać zwykły opłatek,który ciałem Chrystusa nie jest,Chrystus powiedział czym jest Jego ciało i krew , więc to jest Słowo Boże , także Słowo Boże jest mieczem obosiecznym ,bronią przeciwko diabłu , po jeszcze jedno,jak mamy klękać przed jakimś bóstwem ulepionym ludzką ręką ? Skoro sam Jezus był kuszony na pustyni i diabeł do niego przywykł rzekł mu,że „Jeśli oddasz mi pokłon,ter wszystkie królestwa i cała ziemia będzie należała do ciebie” więc odparł mu Jezus „Tylko Bogu pokłon oddawać będziesz” więc tylko Bogu należy się kłaniać,klękać i oddawać pokłon , nikomu innemu, wy katolicy nie potraficie otworzyć Biblii,ba,jeszcze na dodatek z niej szydzicie , mawiając ,że ja pisała kocia wiara,świadkowie jehowy i inne sekty , tylko wasz katechizm wam ukazuje prawdę .
    Ale co do katechizmu nawet sami go nie czytacie jako katolicy,a szkoda,tam się przyznają ,że Sabat obowiązywał (sobota) jako 7 dzień ,ale go przenieśli z Sabatu na niedzielę (dzień słońca) aby ten dzień czcić , a jest napisane,że dekalog jest niezmiennym prawem wyrytym przez Samego Boga , gdzie Mojżesz rozbił te tablice bo wkurzył się na lud ,który oddawał pokłony bałwanowi ,cielcowi , Bóg nakazał ponownie utworzyć tablice dla Mojżesza i dekalog spisać,które on zniszczył , dziś cielcem jest kult kobiety zwanej królową Polski i pod innymi nazwami , ile tych matek boskich macie już ? W dodatku napiszę , czy Bóg miał matkę ? Bóg nie ma matki , niestety,to jest taki byt duchowy , że On sam od siebie jest zarówno matką i Ojcem nas wszystkich ,a Maryję wywyższacie nad Boga i do niej się modlicie , Chrystus doskonale nas nauczył modlitwy „Ojcze Nasz” jakiejś innej nie nauczał , żadnych różańców i innych praktyk.Sama Faustyna Kowalska została zwiedzona przez anioła światłości , ileż w Słowie Bożym jest ostrzeżeń od apostołów i samego Chrystusa aby uważać aby kto nas nie zwiódł za pomocą czarów,znaków albo objawiając się jako anioł światłości i mówiąc,że jest mesjaszem , jest Chrystusem i jest tam i tam , ile razy wam mówią w kościele katolickim ,ze to tu jest Chrystus , to Jego ciało , skoro sam Chrystus mówił,żeby nie wierzyć w takie kłamstwa .Tak samo Bóg nie mieszka już od bardzo dawna w świątyniach ludzką ręką wybudowanych i nie potrzebuje przyjmowania posługi z rąk ludzi ,jest zapis w ST ,że Sam zapowiedział,że nie zamieszka już w niczym , była świątynia i tam przychodził ,kiedy składane były ofiary ,teraz już nie , nawet w dziejach apostolskich pisze ,że Bóg nie mieszka w budynkach ,a Chrystus jest tam,gdzie są zgromadzenia w Sabat jak i również w tygodniu min 3 osoby ale nauczane jest Słowo Boże , czytane,nie jakieś książeczki do nieba czy katechizmy.

    espaza proszę cię,pokaż mi i jak znajdziesz w Biblii choć jedno zdanie,gdzie Chrystus mówi,że przekazuje wstawiennictwo swojej matce i nakazuje ,abyśmy my modlili się do niej to ci uwierzę , wskaż mi nawet gdzie pisze,abyśmy słuchali jasnowidzów (jako czarowników,magów) czy jakiś mistyków i innych nazywanych świętymi jak Pio i inny , ba ,nawet wskaż mi zdanie,wyraz ,gdzie mowa jest o tym,czy mamy kogoś innego nazywać naszym ojcem na ziemi ? Bóg sam powiedział ,że nie nazywajcie nikogo waszym ojcem na ziemi ,skoro jest tylko jeden Ojciec,ten w niebie.wiec dlaczego człowieka Jana Pawła nazywacie ojcem na dodatek świętym ? Ogólnie każdego papieża tak nazywacie , skoro papież nie stworzył człowieka na początku powstania ziemi tylko Bóg,papież jest człowiekiem i śmiertelnikiem i wcale nie jest bezgrzesznym , aby go nazywać świętym .Napisałbym by ci sporo ,ze wszystkie religie świata są fałszywe również katolicyzm,a wy siedzicie w tym kłamstwie,niestety prawda jest taka,że tylko 144 000 ludzi zostanie zbawionych,o tym pisze Apokalipsa Św.Jana ,taka liczba,więc katolicy jakoś przeważają liczebnością na świecie i myślisz,że Bóg lubi,jak oddają pokłony bałwanom ? Przez cały ST przewija się właśnie słowo bałwochwalstwo , również w NT także jest ,wystarczy otworzyć Słowo Boże,ale jak znając katolików,żaden nie chce otworzyć bo się boi prawdy ,co pisze o Watykanie , jako nierządnicy ,która zostanie zniszczona przez bestię ,co już widzimy jak bestia (ONZ,WHO,UE,USA,Chiny) zaczynają walczyć z nierządnicą , która tą bestią sterowała , lecz teraz ona ją zniszczy , Babilon to Watykan,miasto na 7 wzgórzach,nie ma na mapie innego miejsca na ziemi jak Rzym,którzy jest położony na 7 wzgórzach ,nie ma,choćbyś szukał innego nie ma,to jest Rzym,dlatego Bóg woła , by uciekać z Babilonu aby nie mieć nic wspólnego z jego grzechami i aby nie otrzymać kary jako gniewu ,bo Bóg już naszykował karę , na bestię także , z której ukaże się antychryst (komuś udało się rozkminić ,że antychrystem jest Elon Musk) którego coraz bardziej słychać ,ze on miasta na marsie itd itd ,ze cyfrowe ma byc wszystko , chipy – (znamię bestii)
    espaza więc czekam na te przekonujące twoje fragmenty Pisma Świętego ,które przemówią do mnie ,iż mam modlić się do Maryi,klękać przed nią itd i słuchać się mistyków,jasnowidzów i wierzyć w objawienia na niebie czy jakieś tam orędzia

    pisałeś tam jeszcze o tym,jak szatan mówił ,że Maryja go zabija,zatrzymuje , cóż za zagrywka samego diabła , który sam siebie jak słuchałem pewnego orędzia nazwał królową niebios ,wszelkie objawienia maryjne to majstersztyk ,które były badane przez kilkanaście lat czy są prawdziwe,okazało się,że to fałsz ,pisałeś również,że apostołowie przed nią klękali , gdzie to pisze ? Ja wiem,że jak Maryja urodziła Jezusa w stajence to przyszli mędrcy ale oni nawet Maryi nie oddali pokłonu lecz Jezusowi ,tak samo słyszę,że naszą matką jest Maryja , ponieważ Chrystus ostatnie słowa skierował tak na krzyżu , niestety,nie powiedział wtedy,że Mario,od teraz będziesz matką wszystkich ludzi , lecz powiedział do niej , że Jan będzie twoim synem ,a on się tobą zaopiekuje , do Jana rzekł przecież , oto matka twoja (nie nasz,nie wszystkich ludzi na świecie) tylko Jana,ponieważ on najwięcej był przy Jezusie i Maryi,dlatego postawowił,aby Jan się zaopiekował Marią aż do jej śmierci , nie ma nic o zmartwychwstaniu Maryi ani wniebowstąpieniu , bo tylko Jezus wstąpił do nieba i tylko On zstąpi dopiero jak przyjdzie po wielkim ucisku , czyż espaza nie czytałeś dziejów apostolskich ? Pisze tam dokładnie , takiego Jezusa zabranego ,wstępującego do nieba DOPIERO ujrzycie jak przyjdzie w wielkiej chwale na obłokach , czyż nie tak ? Co oznacza wyraz dopiero ? Właśnie to ,iż do tej pory Chrystus siedzi w niebie ,szykuje nam mieszkania i ,że nikomu się nie objawia i nie objawił , nie mówił,że bedzie się objawiał , lecz daje nam Ducha Świętego abyśmy nie zostali sami ,katolicyzm od początku swego powstania w 2 wieku mocno majstrował przy Biblii , zmienił prawo Boże co już na siebie zrzucił cały gniew Boga

  14. Rob Veggett pisze:

    Espada, Ducha Świętego dostajesz, gdy się narodzisz na nowo z wody i Ducha wg rozdz. 3 Ewangelii Jana.

  15. espada pisze:

    Jestes szalony i bluznisz przeciwko Bogu. widac ze nie jestes katolikiem bo nawet nie dostales laski bozej ani ducha sw.;( czas sie konczy. Zycze powodzenia.

  16. Rob Veggett pisze:

    Espada, herezja! Słowo Boże jest doskonałe i już doskonalsze nie musi być, dlatego nie ma już potrzeby mistyków, jasnowidzów czy jeszcze innych oszołomów w ręku Diabła-Szatana. Kult Marii z Dzieciątkiem Jezus to zakamuflowany pogański kult ze Starożytnego Babilonu, kult bogini Semiramis i jej syna Tammuza z wrogiem Boga Nimrodem.

  17. espada pisze:

    Prawda jest jedna – ta ktora Bog nam przekazuje nie tylko poprzez biblie lecz takze poprzez swych ludzi – mistykow,swietych i blogoslawionych. a skoro oni mowia ze jest tak,znaczy nie moze byc inaczej. kto ma ducha sw ten ja zna. wy jej nie znacie bo laski nie otrzymaliscie.

  18. Rob Veggett pisze:

    Espada, nie ma innej Prawdy niż objawione Słowo Boże, a co ponadto od Złego jest. Czytasz ty Pismo Święte?

  19. espada pisze:

    Robb vegget – skoro nie chcesz sluchac prawdy,to twoj problem. Bog ci w chwili smierci ja pokaze. wtedy ujrzysz ile straciles okazji do poznania jej.!!!;(

  20. Rob Veggett pisze:

    Espada, to nie decyzja Marii, że jej mało jest w Biblii, lecz samego Chrystusa, który jest żywym Słowem Bożym w ciele (rozdz. 1 Ew. Jana). A Szatan-Diabeł-Smok i Wąż Odwieczny jest ojcem klamstwa, jak go określił w ewangeliach sam Jezus Chrystus, zatem ściemniał równo w tych egzorcyzmach bawiąc się egzorcystami, wiedząc, że cokolwiek poza Słowem Bożym pochodzi od Złego. Biblia wyraźnie też naucza, że diabeł potrafi fałszywie się ukazać jako anioł światłości i zwieść ogromne rzesze naiwnych ludzi. Sola Scriptura!

  21. espada pisze:

    Robb Veggett – klekali. Poczytaj mistykow np MARIA Z AGREDY MISTYCZNE MIASTO BOZE A SIE DOWIESZ KIM JEST MARYJA. Jej w biblii jest malo poniewaz byla pokorna i chciala by ludzie szli za Jej synem,BO TO JEZUS JEST NAJWAZNIEJSZY. ONA JEST JEGO MATKA. Jako jedyna kobieta bez grzechu poczeta nie byla podatna na zadne pokusy i nie popelnila nigdy zadnego grzechu – byla czysta. Ewangelia sie skupia na Jezusie bo to On jest najwazniejszy owszem lecz chyba nie sadzisz ze na Jego matke wybranoby nijaka kobiete? Maryja otrzymala moc od Boga i sie ciagle wstawia za nami. Gdyby nie Jezus i MARYJA Bog dawno by zniszczyl ziemie!

    „Równocześnie z tronu Boskiego doszedł głos: „Przyjaciółko, Wybranko z
    wszystkich stworzen, Nasze królestwo należy do Ciebie; Ty jesteś Królową, Panią
    i Władczynią Serafinów, Aniołów i wszystkich innych stworzeo. Według Naszego
    najwyższego wyroku przekazujemy Ci majestat i najwyższą władzę nad
    wszystkimi stworzeniami. Chociaż byłaś obdarzona łaskami o wiele bardziej niż
    inne stworzenia, to jednak w swej pokorze uważałaś, że przysługuje Ci miejsce
    ostatnie, dlatego teraz otrzymujesz miejsce pierwsze, jakie Ci się należy i
    przyjmij od Naszego Bóstwa panowanie nad tym wszystkim, co stworzyła Nasza
    wszechmocna ręka. Z Twego królewskiego tronu będziesz panowała aż do
    środka ziemi; podbijesz piekło, pokonasz szatanów i wszystkich mieszkających
    tam nieprzyjaciół, którzy będą się Ciebie bali dzięki mocy, jakiej Ci udzielimy.
    Będziesz panowała nad ziemią, wszystkimi elementami i wszystkimi
    stworzeniami, jakie na niej mieszkają. W Twoje ręce i Twojej woli oddajemy siły
    i skutki wszystkich przyczyn, ich działalnośc i istnienie, żebyś mogła rządzic
    wpływami nieba, deszczem i owocami ziemi, żebyś mogła gospodarowac nimi
    wedle swego upodobania; Nasza wola będzie zważała na Twe zamiary i
    spełniała Twoje życzenia. Masz byc Królową i Panią wszystkich śmiertelników;
    dlatego w Twojej mocy będzie zsyłanie na nich śmierci lub przedłużanie ich
    życia. Masz byc Królową i Panią Kościoła wojującego, jego Opiekunką,
    Orędowniczką, Matką i Mistrzynią. Jesteś szczególną Opiekunką i Patronką
    paostw katolickich. Jeżeli dzieci Adama będą Cię wzywad z głębi serca, jeżeli
    będą Ci służyd i zaskarbią sobie Twoją życzliwośd, będziesz im pomagała i
    pocieszała ich w smutkach i potrzebach. Będziesz Przyjaciółką, Przewodniczką wszystkich sprawiedliwych. Będziesz ich wszystkich pocieszała,
    wzmacniała i obdarzała dobrami, odpowiednio do stopnia ich nabożeostwa ku
    Tobie. W tym celu czynimy Cię Skarbniczką Naszych bogactw i Naszych dóbr; w
    Twoje ręce składamy Nasze łaski i Nasze dary, abyś je rozdzielała. Świat
    wszystko będzie otrzymywał przez Twoje ręce i nie odmówimy ludziom niczego,
    co Ty im dac zechcesz. Wszędzie będą służyli Ci aniołowie i ludzie, albowiem
    wszystko co jest Nasze, jest i Twoje, tak jak i Ty zawsze byłaś Naszą własnością.
    Będziesz z Nami rządziła i panowała po wszystkie wieki.”
    Dla podkreślenia tego cudownego przywileju Maryi, jako Pani i Władczyni nieba
    i ziemi, Pan rozkazał wszystkim mieszkaocom niebianskiego dworu, aby razem
    oddali hołd Najświętszej Maryi Pannie i uznali ją, jako swą Królową i
    Monarchinię. Duchy anielskie i dusze świętych oddały natychmiast hołd
    Królowej niebios, okazując Jej cześc, szacunek i uniżonośc.
    Wszystkie te uroczystości nadały Najświętszej Pannie cudownej wspaniałości,
    wywołując radośd i szczęśliwośd u świętych i aniołów, a Trójca Przenajświętsza
    znalazła w tym szczególne upodobanie; krótko mówiąc, wielka radośd
    zapanowała w całym niebie”

    Kliknij, aby uzyskać dostęp MARIA-Z-AGREDY-MISTYCZNE-MIASTO-BO%C5%BBE.pdf

    SLOWA LUCYFERA:

    „Tylko Ona jest wszędzie. Ona mnie zabija. Zawsze mnie zabijała. Wszystko przewraca do góry nogami. Ten jej przeklęty płaszcz mnie dusi, za każdym razem. Żaden z nas tego nie wytrzyma”. Wtedy egzorcysta zawołał: “Dziękuję Ci Matko, dziękuję Twemu Niepokalanemu Sercu!” Demon odpowiedział: “Zostaw to Serce w spokoju. Przebiliśmy je mieczem – a ono nie umarło. Ukrzyżowaliśmy Jej Syna, a ona nie umarła, dostała więcej dzieci!” Podczas innego egzorcyzmu, kiedy egzorcysta oddawał cześć Niepokalanemu Sercu Maryi, demon powiedział: “Jej Serce sprawia nam ból. Im bardziej przebijaliśmy to Serce, tym mocniej biło. Im bardziej miażdżyliśmy to Serce, tym bardziej Ona miażdżyła nas. Im bardziej cierpiała, tym bardziej cierpieliśmy i my. Chcieliśmy zrobić jej na złość, a Ona zabijała nas swoim płaczem. Jej łzy są ogniem, który nas zabija”. Innym razem ten sam egzorcysta wzywał wstawiennictwa Niepokalanego Serca Maryi, a demon zaczął mówić o kolcach, które tkwią w tym Sercu (są one symbolem grzechów ludzkości) oraz o ludziach, którzy chcą ofiarować Maryi swe zadośćuczynienie. Powiedział wtedy: “Ludzie pomogli mi wbić w to Serce mnóstwo kolców, tysiące miliardów. Sami żeście mi pomogli wbić te wszystkie kolce. Właśnie wy! Ale im więcej kolców, tym większą ma siłę! Im więcej krwi, tym więcej mocy! Im więcej cierpienia, tym więcej chwały!
    Wasze grzechy zamieniły się w chwałę, bo wiele dusz poświęciło się Jej, żeby zadośćuczynić za zniewagi. Każda dusza, która jej się poświęca wyciąga kolec z Jej serca. A każdy taki wyciągnięty kolec jest jak ognisty pal, który przebija nasz mózg. My ich bijemy, pokonujemy ich, palimy, drapiemy, rozszarpujemy ich na kawały, a oni padają na kolana i się modlą. My im ubliżamy, szkalujemy ich, znieważamy – a oni padają na kolana i się modlą. Ta tortura nigdy się nie skończy! Ta tortura nigdy się nie skończy! Jest ich za dużo! Za dużo! Tylu głupców się Jej poświęca. Tylko na to czekają, żeby umrzeć dla tej… i dla jej Syna!”
    “My demony też staliśmy pod krzyżem. Podburzaliśmy niektórych przeciwko Niemu. Żeby Mu ubliżali, żeby go obrażali, żeby rzucali Mu wyzwania. Innych kusiliśmy wzbudzając w nich wątpliwości. Wmawialiśmy im, że to nie może być prawdziwy Mesjasz. Niektórzy poszli tam, żeby zobaczyć jakiś cud i przekonać się na własne oczy, że to On jest Mesjaszem. Co za durnie! Przepędziliśmy stamtąd mnóstwo ludzi. Przestali w niego wierzyć, przerazili się widząc jak umiera. Zostało paru niedobitków. Oni z kolei doszli do przekonania, kiedy już umarł, że to wszystko nieprawda. Bo skoro umarł, to już po wszystkim. Nic się już nie da zrobić. Kiedy zdejmowali ciało krzyża, kusiliśmy nawet Jana. Wmawialiśmy mu: “Zobacz, jak skończył ten wasz Mesjasz! Zobacz, jak skończył ten twój Mesjasz!”. Kusiliśmy nawet jego Matkę. Miała rozdarte serce. Ale jednocześnie w tym sercu panował nieopisany pokój. Wszystkim przebaczała. Kochała i cierpiała.”
    Jej przebaczenie było całkowite. Jej miłość była całkowita. Jej ofiara była całkowita. I to nas pokonałoooooo! Bezskutecznie podkopywaliśmy Jej wiarę. Ona nie przestawała się modlić. Tylko ona Jedna wierzyła w Zmartwychwstanie. Jej serce już wszystko wiedziało. I tamtego dnia o świcie, w dzień po szabacie, On przyszedł najpierw do Niej. Nie wiemy, co do siebie mówili….”

  22. Rob Veggett pisze:

    Nigdy Apostołowie nie klękali przed Maryją. Nigdzie w Biblii tego nie znajdziesz. Biblia zawierająca Słowo Boże nawet gani surowo klękanie przed bytami niebiańskimi jak aniołowie (w Księdze Apokalipsy Apostoł Jan był dwukrotnie zrugany przez anioła za to, gdy ten oddał mu pokłon do ziemi).

  23. espada pisze:

    Biedni ludzie. nawet aostolowie klekali przed Maryja!!!nawet nie wiecie kim Ona jest!!!http://jednoczmysie.pl/wp-content/uploads/2013/02/MARIA-Z-AGREDY-MISTYCZNE-MIASTO-BO%C5%BBE.pdf Tu slowa mistyczki ktora widziala na wlasne oczy

  24. Anonim pisze:

    Krk = WIELKI Babilon.

  25. Kamil Lawenda pisze:

    Witam. Uwazajcie na wydarzenia wyrwane z kontekstu. Jest to tylko jeden artukul. Nie wiadomo ile w niej prawdy. Nie powinniśmy tak łatwo ulegać mowie przeciwko Kosciolowi. Zapraszam do grupy Ruch Uzdrowienia Kościoła Rzymsko-Katolickiego https://www.facebook.com/groups/2728278824068597/
    Uważam ze Nasz Kościół jest Prawdziwy. Oczywiście szatan próbuje nas od niego odwieźć i próbował go zniszczyć z tad historia może nie być nieskazitelna. Proszę nie podejmujcie pochopnych decyzji. Na grupie będziemy szukać Prawdy i starać się naprawić Kościół bo uważam ze nie powinniśmy go odrzucac. Prawda w Kościele Katolickim są i byli źli ludzie jak wszędzie i trochę namieszali, ale Kościół robi dobra Święta robotę. Nawraca na wiarę w Boga, Syna Bozego, szerzy Ewangelie, Pismo Swiete, tradycje, czci Boga, modli się, zabiega o pokoj, myślicie ze instytucja szatana robilaby takie rzeczy? Chyba nie. Proszę zanim podejmiesz decyzje przynajmniej porozmawiaj wejdz na grupę sproboj spojrzeć przychylnie na Kościół . Przecież to Kościół nauczył Cie wszystkiego o zbawieniu o przykazaniach o miłości do bliźniego… Zastanow się czy nie jest czasem tak ze szatan próbuje Cie z Kościoła odciągnąć. Prawda Księża powinni nosić inne sutanny, np zielone. I powinni mieć zony rodziny. Jak wtedy by wyglądał Kościół? Dużo lepiej prawda? A to takie male zmiany.

  26. katolik pisze:

    głupoty żeś Pan napisał, dla niedouczonych niebezpieczne, przykre, to żadna mądrośc

  27. Bogusław Dylewski pisze:

    Takie luźne przemyślenia bez posiadania głębokiej wiedzy. Oparte na obserwacji tych kleryków którzy taka wiedzę, wiarą się szczycą, ale wykorzystują dla osiągania dóbr doczesnych …. obłuda ! Jaka kara teraz ! – zrównoważyłaby krzywdy wyrządzone BOGU i krzywdzonym dzieciom ? : ……. przepraszam ?; uśmiech ?; ……… a może pokrzywdzeni maja zrozumieć i wybaczyć ?… ………… A TO PEDALSTWO W SUKIENKACH DALEJ SCHOWANE ZA TAKIMI ZAMATACZONYMI WYPOWIEDZIAMI ???……… już, sama taka mowa !!!, ukazuje stosunek kleru do wierzących, ufających im baranów… podobnych wypowiedzi było więcej … Natomiast brak konkretnej, rzeczowej informacji o rozliczeniu przestępców kościelnych, pedofilów……… Episkopat przedstawia —– ZAGMATWANĄ STATYSTYKĘ !!!! —– Kolejne kłamstwa, matactwa KOŚCIELNE ŁAJZOSTWO !!! …. WON !… NIE UFAM BISKUPOM !!! Może lepiej, po BOŻEMU !… upublicznić I ukarać, Winnych, a to zastraszy potencjalnych, innych, przed przestępstwami tego typu – dokonywanymi przez KLER … Natomiast zabraniają uświadamiać od dziecka o naturalnych potrzebach poznawania i zaspakajania sexu… świadomie, zgodnie z potrzebami młodego człowieka, stworzonego przez BOGA ! ———————————————————————————————– A wystarczyłoby : #1- GŁOŚNO PRZYZNAĆ SIĘ DO POPEŁNIANYCH PRZESTĘPSTW #2- PRZEPROSIĆ POKRZYWDZONYCH # 3- PODAĆ W TERMINIE 1 MIESIĄCA ZESTAWIENIE WSZYSTKICH PRZESTĘPCÓW I OCHRANIAJĄCYCH ICH KLECHÓW # 4 – UKARAĆ USUNIĘCIEM Z KAPŁAŃSTWA I SKIEROWAĆ SPRAWY DO ROZPATRZENIA SĄDOWEGO #5 – DOKONAĆ ZADOŚĆUCZYNIENIA FINANSOWEGO I PSYCHOLOGICZNEGO POKRZYWDZONYCH ———————————————————————————————–
    TO SĄ PROSTE, POTRZEBNE CZYNNOŚCI UKAZUJĄCE REALNE ROZWIĄZANIE ZAKŁAMANIA WIERZĄCYCH SŁUG BOGA …. naprawę , ostrzeżenie przed dalszym zepsuciem ! … a jest pic na wodę ! … co papież i kardynały nie wiedza co trzeba zrobić ? ,,, z TYLKO ŚWIĘTYMI SŁUGAMI BOGA ? …………………. JAJCARZE!!!

    A może nad takim spojrzeniem warto zastanowić się ? …
    BARANY !!! śmiać się czy płakać ? … księża każą wam wierzyć w boga którego sami mają w du…e! Gdyby był BÓG !… jeden gest i takich oszustów, przestępców usuwa z grona wybrańców, sług bożych !… Drugi gest i usuwa całe ZŁO JAKIE SAM ZAPROJEKTOWAŁ !!!, ZAAKCEPTOWAŁ ! … każdy twórca czegokolwiek … naprawia swoje złe produkty albo męczy się z ich złą funkcjonalnością !… czyżby BÓG był durniem i nie chciał?, nie umiał ? … naprawić zła, swoich błędów??? … przygląda się papieżom, mordercom, krętaczom, na przestrzeni wieków itd … PRZECIEŻ KAŻDY CZŁOWIEK MA SWÓJ ROZUM ! WYSTARCZY BYĆ UCZCIWYM, … TAKIEGO BÓG NIE UKARZE PIEKŁEM !!!, A DIABEŁ NIE PRZYJMIE DO SWOJEGO OGNISKA … i nie trzeba demonstracyjnie klęczeć w kościele a NORMALNIE … być zwykłą świnią !… wiem, że spowiedź uzdrawia duszyczkę a taca … ???? BÓG ZAPŁAĆ !…   jeśli moje rozumowanie jest głupie … proszę o uzasadnienie !   może warto skopiować te myśli i przekazać znajomym … ku przemyśleniu !!!https://www.arte.tv/pl/videos/078749-000-A/molestowane-zakonnice-kosciola-katolickiego/?fbclid=IwAR3j20jty0OuQCnCVHTHyMUTEIWx44X4j8nQqUczEgJOjeFK9mEAAD3JYUQ

  28. Kazimierz pisze:

    Dawidzie, Filip nie musi iść do psychiatry, ponieważ jest zdrowy na umyśle, to raczej z Tobą jest coś nie tak.

  29. Dawid pisze:

    Filip idz do psychiatry bo masz schizofrenię

  30. Miki35 pisze:

    Wymyslanie rozancow czytajcie pismo a zrozumiecie. Co nalezy do ciala jest cialem rodzice daja cialo co nalezy do ducha jest duchem Bog daje dusze kiedy ona wnika do czlowieka. Czytajcie uwaznie ani ucho nie slychali ani oko nie widzialo ani rozum nie pojal. Bog jest wszedzie. Pozdrawiam szanuje nikogo nie obrazam

  31. Miki35 pisze:

    Hej witam jestem katoliczka. Nie uznaje Kultu maryjnego figur obrazu itd. Bog mieszka was A my znim. Bog jest duchem ludzie porobili tyle wiar. Zreszta nie podoba mi sie to

  32. Beata pisze:

    Święta prawda. Sama jakis czas temu doszlam do wniosku, ze kosciol katolicki to dzielo szatana i jego wielki sukces. Naprawde ciezko jest jednak z dnia na dzien „wypisac sie” z tego bagna. Dlatego calkowicie odrzucam kult maryjny, demoniczne figurki, obrazy itd. Wierze tylko w jedynego zywego milosiernego Boga i w Jezusa Chrystusa. Ale pozostaje w kk, gdyz wydaje mi sie ze dzieki temu jestem bardziej wiarygodna podczas „otwierania oczu” katolikom. Gdybym zmienila wyznanie automatycznie bylabym obca wyznaniowo i niewiarygodna. Tak mi sie wydaje, ale nie wiem czy to nie jest hipokryzja. Potrzeba wiecej takich artykulow i wiecej takich ludzi, ktorzy zrywaja kurtyne klamstwa. Katolicy zupelnie nie znaja Pisma Swietego. Czytaja jakies banialuki o swietych, czyjes interpretacje nieba i piekla itd, a nie siegaja po zrodlo zycia – Biblie. Glosmy prawde, w koncu Bog nas wybral, dal nam wiare, odwage, madrosc. To dary, nie wolno ich zmarnowac.

  33. Magda pisze:

    Zgadzam się,szkoda,że dopiero od niedawna się o tym przekonałam,ponadto szatan lub demon dusił mnie i paraliżował,gdy pomagałam koledze wyjść z uzależnienia,pomoglam 2 kolegom,a którejś nocy o 04.05 w śnie jak na jawie realistycznym przyszła istota w czarnym habicie z pomarszczoną twarzą jakby miała parę wieków i powiedziała,że nigdy nid pomogę więźniom uśmiechnęła się szyderczo i zniknęła,myślałam,że ze strachu dostanę zawału!

  34. AKTUALNY pisze:

    Potop nie był efektem gniewu boga jak to przedstawia stary testament lecz był to efekt przejścia przez nasz układ słoneczny planety NIBIRU ( po sumeryjsku ) lub MARDUK ( po babilońsku ), która oddziaływała jak dzisiaj księżyc na ziemię w wyniku czego doszło do fali tsunami od bieguna południowego ok. 14 tys. lat temu. Wówczas był duży potop. Co do aniołów to takowych stworzeń nigdy nie było i nie ma. Raczej tu chodzi o Annunaki. Czyli nasi prawdziwi stwórcy ale nie bogowie lecz cywilizacja z NIBIRU. NIBIRU orbituje przez nasz układ słoneczny co 3600 lat i w tym czasie zdarzały się również różne anomalia czy tez kataklizmy geologiczne. Oczywiście co przejście to anomalia słabną. Ostatnie przejście było ok. 200 lat p.n.e.

  35. Kazimierz pisze:

    Masz rację, jeżeli chodzi o wykorzystanie naiwnych ludzi i ich niewiedzy do pomnażania tak wszechobecnej mamony. Natomiast to, że wiele treści zawartych w Biblii, było również w innych niebiblijnych publikacjach, to nic nowego, ponieważ ludzie po potopie, również i przed byli informowani przez aniołów, gorzej było z wykonywaniem ich zaleceń, czego potwierdzeniem był potop.

  36. AKTUALNY pisze:

    Biblia zawiera wiele cennych informacji o przeszłości ale nie z pogranicza świętości tylko historycznych. Jeśli ktoś się interesuje to wie, że treść biblii jest powielonymi tekstami z dużo starszych pism babilońskich, mezopotamskich a zwłaszcza sumeryjskich. Oczywiście teksty te zostały wykorzystane do celów religijnych ale ich sens jest zupełnie inny i to do tego stopnia, że przeciętnemu człowiekowi trudno w to uwierzyć gdyż od urodzenia jesteśmy zalewani propaganda o bozi itd. Rzeczywistość jest inna niż nam się wydaje i niż nam ją przedstawiono. Ale na propagandzie żerują dzisiaj w zasadzie wszystkie religie świata bo im większe grono wiernych to tym większe bogactwa dla przywódców duchowych.

  37. Karolina pisze:

    Lepiej poczytać Biblię Pismo Święte. Czytałam kiedyś Pismo nie sądziłam że wszystko co Kościół naucza to nieprawdą jest

  38. Iwona pisze:

    Cudowny artykuł

  39. truth is different than lies by gross pisze:

    ” Jednak Pan nie wysłuchał tej prośby i za to mu dziękuje. Zerwałem z katolicyzmem i jestem z tego powodu szczęśliwy, przestałem już bezmyślnie klepać formuły modlitewne przed obrazami na klęczkach, dziś modle się sercem i tylko do Jezusa Chrystusa i tylko On jest naszym orędownikiem u Ojca. Staram się codziennie poświęcić trochę czasu na modlitwę i czytanie Słowa Bożego.”

    Ciekawe czy omijasz niewygodne fragmenty:

    Druga Księga Królów 2:23-24
    Stamtąd poszedł do Betel. Kiedy zaś postępował drogą, mali chłopcy wybiegli z miasta i naśmiewali się z niego wzgardliwie, mówiąc do niego: Przyjdź no, łysku! Przyjdź no, łysku! On zaś odwrócił się, spojrzał na nich i przeklął ich w imię Pańskie. Wówczas wypadły z lasu dwa niedźwiedzie i rozszarpały spośród nich czterdzieści dwoje dzieci.

    Księga Powtórzonego Prawa 22:28-29
    Jeśli mężczyzna znajdzie młodą kobietę – dziewicę niezaślubioną – pochwyci ją i śpi z nią, a znajdą ich, odda ten mężczyzna, który z nią spał, ojcu młodej kobiety pięćdziesiąt syklów srebra i zostanie ona jego żoną. Za to, że jej gwałt zadał, nie będzie jej mógł porzucić przez całe swe życie.

    Ewangelia wg. św. Mateusza 21:18-22
    Wracając rano do miasta, uczuł głód. 19 A widząc drzewo figowe przy drodze, podszedł ku niemu, lecz nic na nim nie znalazł oprócz liści. I rzekł do niego: „Niechże już nigdy nie rodzi się z ciebie owoc!” I drzewo figowe natychmiast uschło

    2 Księga Samuela 6:3-7

    Umieszczono Arkę Bożą na nowym wozie i wywieziono ją z domu Abinadaba, położonego na wzgórzu. Uzza i Achio, synowie Abinadaba, prowadzili wóz, z Arką Bożą. Achio wyprzedzał Arkę. Tak Dawid, jak i cały dom Izraela tańczyli przed Panem z całej siły przy dźwiękach pieśni3 i gry na cytrach, harfach, bębnach, grzechotkach i cymbałach. Gdy przybyli na klepisko Nakona, Uzza wyciągnął rękę w stronę Arki Bożej i podtrzymał ją, gdyż woły szarpnęły. I zapłonął gniew Pana przeciwko Uzzie i poraził go tam Bóg za ten postępek, tak że umarł przy Arce Bożej.

    Zabij wyznawców innych religii
    Księga Powtórzonego Prawa 13:7-12

    Jeśli cię będzie pobudzał skrycie twój brat, syn twojej matki, twój syn lub córka albo żona, co na łonie twym spoczywa albo przyjaciel tak ci miły, jak ty sam, mówiąc: «Chodźmy, służmy bogom obcym», bogom, których nie znałeś ani ty, ani przodkowie twoi – jakiemuś spośród bóstw okolicznych narodów, czy też dalekich od jednego krańca ziemi do drugiego – nie usłuchasz go, nie ulegniesz mu, nie spojrzysz na niego z litością, nie będziesz miał miłosierdzia, nie będziesz taił jego przestępstwa. Winieneś go zabić, pierwszy podniesiesz rękę, aby go zgładzić, a potem cały lud. Ukamienujesz go na śmierć, ponieważ usiłował cię odwieść od Pana, Boga twojego, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Cały Izrael, słysząc to, ulęknie się i przestanie czynić to zło pośród siebie.

    Księga Liczb 15:32-36

    Gdy Izraelici przebywali na pustyni, spotkali człowieka zbierającego drwa w dzień szabatu. Wtedy przyprowadzili go ci, którzy go spotkali przy zbieraniu drew, do Mojżesza, Aarona i całego zgromadzenia. Zatrzymali go pod strażą, bo jeszcze nie zapadło postanowienie, co z nim należy uczynić. Pan zaś rzekł do Mojżesza: «Człowiek ten musi umrzeć – cała społeczność ma go poza obozem ukamienować». Wyprowadziło go więc całe zgromadzenie poza obóz i ukamienowało według rozkazu, jaki wydał Pan Mojżeszowi.

    Odpowiedzi na najczęściej wysuwane argumenty wierzących

    Kazdy rozsadny i uczciwy czlowiek porzucilby kazda religie nakazujaca robienie krzywdy innyml ludziom. Niektorych mozna tlumaczyc indoktrynacja w wieku dzieciecym, ale wiekszosc zasluguje na pukniecie sie w leb.

    https://www.facebook.com/notes/nowy-ateizm/przerażające-cytaty-biblijne-13/447798775297654/

  40. Magdalena pisze:

    Mały błąd-Boże narodzenie nie odbywa się w dniach 21-22 grudnia tylko 25 grudnia a Saturnalia odbywały się początkowo 19 grudnia,potem trwały od 17 do 23 grudnia,więc porównywanie BN do Saturnaliów to jakiś żart.

  41. Artur Ł . pisze:

    Ciekawe . Wszyscy musimy myśleć samodzielnie i być dobrymi ludźmi to jest najważniejsze .

  42. AKTUALNY pisze:

    Jezus Chrystus urodził się 1 marca 7 r.p.n.e. w sprzeczności z mesjanistyczną tradycją linii Dawida i z tego powodu też wielu Hebrajczyków nie uważało go za mesjasza lecz jego brata Jakuba, który urodził się 1 r. p. n. e. By jednak urodziny Jezusa uznać za zgodne z tradycją a powinien urodzić się we wrześniu to kapłani za czasów Jezusa uznali, że to wrzesień będzie miesiącem urodzin Jezusa bo roku już się zmienić nie dało.

  43. Robert Jarosz pisze:

    Jezus Chrystus urodził się w Święto Namiotów pod koniec września lub na początku października w Betlejem, w Judei, a zatem był Judejczykiem, nie Żydem. A za Jego czasów był Mozaizm, a nie Judaizm. Słowo „Żyd” powstało dopiero w 18 wieku. Żydzi to nie Judejczycy, nie Semici, lecz talmudyczni judeo-sataniści. To turecko-kaukasko-mongolscy prozelici nawróceni na lucyferiański Talmudyzm.

  44. AKTUALNY pisze:

    Generalnie mówi się o BOGU i JEZUSIE w odniesieniu do Starego i Nowego Testamentu. Ale mało kto zastanawia się co jest w tym Starym Testamencie zapisane i skąd się wzięło. Kim jest BÓG i kim był Jezus. Jezus w odróżnieniu od BOGA był postacią autentyczną i historyczną. Był swego rodzaju reformatorem religii swych czasów i to mu się udało. Ale nie umarł na krzyżu jak to twierdzi kościół był epizod ukrzyżowania lecz żył dalej i nauczał. Nie urodził się też z dziewicy w fizycznym tego słowa znaczeniu. Był normalnym człowiekiem synem człowieka. Jeśli chodzi o BOGA to o którego ? bo Żydzi w Starym Testamencie raz nazywają go JEHOWA a raz JAHWE. Tych BOGÓW czcił również Jezus bo był Żydem. Stary Testament czyli BIBLIA została spisana przez Żydów w różnych pismach od X do VI w.p.n.e. i dopiero w I w.n.e. Żydzi ustalili sobie bibliografią co im pasuje a co nie do ich wierzeń. Więc to człowiek sam zdecydował co uznać za święte. Nie było w tym natchnienia niebios. Jeśli chodzi o Nowy Testament to też człowiek sobie ustalił w co wierzyć a zwłaszcza co narzucić wiernym bo to ustalali sobie duchowni chrześcijańscy – głównie dla zachowania władzy i kasy ( scheda po panowaniu rzymskim bo to Cesarz Konstantyn przyjął chrześcijaństwo za religię narodową w 304 r.n.e. by wierni mu oddawali boską cześć ). Po za tym który BÓG jest prawdziwy bo jest dużo religii i w każdej wyznawcy uważają swego BOGA za jedynego prawdziwego.Każdy ma prawo wierzyć w co chce byle nie narzucał się z tą wiarą innym nie robił z tego fanatyzmu. NIKT NAMI NIE KIERUJE TO MY SAMI JESTEŚMY KOWALAMI SWEGO LOSU. WAŻNE BY NIKT Z NASZEGO POWODU I PRZEZ NASZE CZYNY NIE CIERPIAŁ. JEŚLI ZROBIMY COŚ ZŁEGO TO ODPOWIADAMY PRZED WŁASNYM SUMIENIEM A WYBACZYĆ MOŻE NAM DRUGI CZŁOWIEK KTÓREGO SKRZYWDZILIŚMY A NIE BÓG BO JEŚLI BÓG TO KTÓRY ??? Szanuje wszystkie wyznania jeśli nie są fanatyczne a ich celem jest udoskonalanie człowieczeństwa, współpraca i szacunek do drugiego człowieka!!!!!!

  45. Ilona pisze:

    Zgadzam się z tym co tu zostalo napisane,nie wspomniałeś jednak o największym oszustwie jej,czyli o ukrywaniu przed wiernymi,że ZBAWIENIE JEST TYLKO I WYLACZNIE PRZEZ WIARĘ,czyli sakramenty i dobre uczynki nas nie uratują:”Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga:nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił”(List do Efezjan).Każdy kto szczerze poprosi Jezusa o zbawienie otrzyma je ,czyli wina i kara za grzechy zostają wymazane.
    Jezus powedzial,że gdzie dwóch lub trzech gromadzi się w Jego imieniu,tak i on jest obecny,także nie trzeba wcale chodzić do kościoła aby móc nazwać się chrześcijaninem.Zreszta Bóg powiedzial,że nie mieszka w świątyniach.Ze nie wspomne o tym,iż sama idea odprawiania mszy jest w zupełnej sprzeczności z Nowym Testamentem. To tak jakby twierdzić,że ofiara Jezusa nie była
    doskonała i my ludzie musimy poprawiać dzieło Boga!Takze zachęcam do pełnego podążania za Slowem Bożym,bez kompromisów!

  46. Dominik pisze:

    Modlitwa ojcze nasz to taka podstawa jaką zna każdy kto wierzy i się modli. Na zdrowy rozum biorąc słowa zawarte w piśmie brzmiące modlitwa to rozmowa z Bogiem nie jestem w stanie zaakceptować klepania 10 razy jednego zdania (w rzekomej „modlitwie”). Nie uznaję siebie za jakiegoś wybrańca tylko za „zdrowo myslacego” czlowieka mającego swoje zdanie.

  47. AKTUALNY pisze:

    Jeśli mówimy, że nasza wiara katolicka jest tą jedyną słuszną itd. to co mają mówić wyznawcy innych religii jak judaizm, islam, buddyzm. Czy w naszych oczach ich wiara jest nieprawdziwa i ich wyznawcy są skazani na potempienie?. A co mówią inni wyznawcy o naszej wierze ?. Dla mnie BIBLIA to bajki Ezopa dla dorosłych a NOWY TESTAMENT kodeksem firmowym i biznesplanem dla kościoła katolickiego. Nie ma religii jedynej i słusznej. Każda nacja wymyśliła sobie swoja religie a raczej przywódcy nacji by mieć narzędzie do trzymania za smycz. Czy Ci co bronią religii katolickiej wiedzą kim był Mojżesz, kto był dziadkiem Jezusa, kiedy Jezus naprawdę się urodził bo przecież nie 25 grudnia. A zaznaczę, że są to postacie historyczne i wcale nie święte. Jeśli ktoś przeczytał biblię i tylko biblię w tym temacie to nie może mówić, że to jest wykładnia wszystkiego i racja absolutna. To tak jak by ktoś jadł tylko chleb i nie znał innego smaku oraz twierdził, że innych smaków nie ma choć nigdy nie jadł kiełbasy. Ja chodzę do kościoła bo dla mnie jest to tradycja i folklor ale nie religia i boskość. Jak to jest, ze nie wierzymy w wróżki, jednorożce, babę Jagę a wierzymy w diabły, piekło, trzyściec i spowiadanie się na ucho facetowi w czarnej sukience itp. ???

  48. Nie rozumiem dlaczego atakujesz pierwotne wierzenia (pogańskie)? Dlaczego od razu i bez dyskusji uznajesz pogańskie za złe? Czy czczenie słońca czy ziemi to coś złego? Dzięki słońcu i ziemi jest życie, jesteśmy My. Dlaczego Pismo Święte ma być jedynym źródłem, które pozwoli się nam zbliżyć do Absolutu? Dlaczego medytacja to co coś złego? Na jakiej podstawie tak uważasz? Chrześcijaństwo oparte jest na patriarchacie. Kto tak wymyślił? Bóg? 🙂 Czy może piszący Pismo Święte – mężczyźni. Gdzie równość? Gdzie sprawiedliwość? Gdzie wolność myślenia? Dlaczego po prostu nie mamy być dobrymi, tolerancyjnymi ludźmi, którzy nie muszą opierać swojego życia o jedno Pismo? Dróg do Dobra, Absolutu czy Boga może być wiele. Dlaczego nie mamy świętować przesilenia, czy równonocy? Co robią złego świętujący? Prawa natury to fakty. Czy prawa natury to nie prawa boskie? Religie przynoszą ograniczenia umysłu, rozwoju nauki, rozwoju kultury, wolnego myślenia… Zamykają się na wszystko co nowe. Mity i bajki stają się dogmatami, a prawa natury i medytacja okazują się siedliskiem zła. 🙂 Zdrowy rozsądek to podstawa.

  49. Rob Veggett pisze:

    Katia, w takim razie wybierasz świadomie nieposłuszeństwo względem Słowa Bożego, ponieważ Słowo Boże mówi, że nikt nie jest godzien chwały, tylko Zbawiciel Jezus Chrystus. Twój wybór. Różaniec to modlitwa do zwykłego śmiertelnika, a to grzech. Tak modlili się do żywych śmiertelników poganie, np. fo Nimroda, Nabuchodonozora (

  50. Katia pisze:

    Jak można kochać Boga i takie paszkwile pisać o bliznich,to sprzeczne ze Slowem Bożym. ,konkretnie pisze o tym Święty Jan i przestrzega.

  51. Katia pisze:

    Do Roba_rożaniec zawiera slowa z Pisma Świętego nie jest bezmyślnym klepaniem ale skąd taka niechęć do Maryji?Będe broniła Jej godności bo jest Matką samego Chrystusa naszego Zbawiciela

  52. Rob Veggett pisze:

    POCZET KRÓLÓW LECHII, czyli Kościół w Polsce od 1050 lat ukrywa przed Polakami, że jesteśmy starożytnym, antycznym wielkim imperium z 18. wieku przed naszą erą! – a więc dużo starszym niż Cesarstwo Rzymskie… – https://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2016/04/22/poczet-krolow-lechii-kosciol-w-polsce-od-1050-lat-ukrywa-przed-polakami-ze-jestesmy-starozytnym-antycznym-wielkim-imperium/

  53. Rob Veggett pisze:

    Tu chodzi pewnie o automatyczne, monotonne, bezmyślne klepanie katolickich różańców, nowenn czy paciorków i to często nie do samego Boga bezpośrednio jak jezus Chrystus nakazaywał, lecz do zwykłych, zmarłych już śmiertelników, ogłoszonych świętymi.

  54. Katia pisze:

    Kazimierzu_nie wystarczy raz przeczytac Biblie ale powinno sie karmic Slowem Bozym codziennie.Podaj konkrety zaklamania Pisma Swietego wydania katolickiego,bo musiales takie przeczytac skoro uwagii wnosisz

  55. Katia pisze:

    Dominiku_modlitwe Ojcze nasz uwazasz za wyklepana formulke???przeciez sam Jezus tak sie modlil ,z przykroscia stwierdzam ze nie kochacie blizniego czyli mnie katoliczke ,uwazacie sie za lepszych,wybranych i tyle pychy wyczuwa sie,to ciagle powtarzanie ze katolicy maja zakurzone Slowo Boze,bywasz w domach katolikow,widziales ten kurz na Bibli??osady Panu Bogu zostaw i wiecej milosci wlej w serce do blizniego,ktorym jest kazdy czlowiek a nie tylko Twoj brat ze zboru,traktujecie nas katolikow jak Zydzi_Samarytan .

  56. Dominik pisze:

    Zacznijmy od tego że katolicy się nie modlą tylko kopią regułki z modlitewnika jakiegoś śmiesznego. W piśmie jest wyraźnie napisane. Modlitwa to rozmowa z Bogiem… Czy klepanie wyuczonych regółek ma jakikolwiek związek z rozmową??!! Nie mam pytań.

  57. argument pisze:

    (Mateusza 7:13, 14) „Wchodźcie przez ciasną bramę; gdyż szeroka i przestronna jest droga prowadząca do zagłady i wielu jest tych, którzy nią wchodzą, 14 natomiast ciasna jest brama i wąska droga prowadząca do życia i niewielu jest tych, którzy ją znajdują. Czy wszystkie drogi prowadzą do Boga? A co na ten temat miał do powiedzenia jeden z najbardziej szanowanych autorytetów religijnych wszech czasów — Jezus Chrystus? Otóż poradził on swoim uczniom: „Wchodźcie przez wąską bramę”. Dlaczego? „Bo szeroka brama i szeroka droga prowadzą na zatracenie i wielu tędy idzie. A jakże ciasna jest brama i jak wąska droga, która prowadzi do życia! I niewielu ją odkrywa!” (Mateusza 7:13, 14, Biblia poznańska). Czy Jezus rzeczywiście twierdził, że pewne religie wiodą „na zatracenie”? A może uczył, że tylko niewierzący znajdują się na „szerokiej drodze”, natomiast każdy, kto wierzy w Boga, idzie „wąską drogą” wiodącą do życia — obojętnie, którą religię wyznaje? Zaraz po oświadczeniu, że istnieją tylko dwie drogi, Jezus dodał: „Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami” (Mateusza 7:15, Biblia Tysiąclecia). Później powiedział: „Nie każdy, kto mówi do mnie: ‚Panie, Panie!’, wejdzie do Królestwa Niebios, a tylko ci, którzy czynią to, czego pragnie mój Ojciec w niebie” (Mateusza 7:21, Komentarz żydowski do Nowego Testamentu). Jeżeli ktoś jest nazywany prorokiem lub uznaje Jezusa za swego Pana, to niewątpliwie uchodzi za człowieka wierzącego, a nie za ateistę. Zatem Jezus wyraźnie ostrzegł, że nie wszystkie religie są dobre oraz że nie każdemu przywódcy religijnemu należy ufać. Czy znalezienie „wąskiej drogi” jest możliwe? Skoro nie wszystkie drogi prowadzą do Boga, to jak wśród tysięcy odnaleźć tę „wąską”, wiodącą do życia?

  58. Go Anonim pisze:20 października 2017 o 10:20
    W tym przypadku nie trzeba być wielkim znawcą, wystarczy raz uważnie przeczytać całe Pismo Święte i fałszywa, kłamliwa organizacja katolicka zostaje zdemaskowana, ponieważ jej nauki są TOTALNIE sprzeczne Pismem Świętym.

  59. Do Darek pisze:9 lipca 2017 o 19:20
    To nie artykuł wymaga poprawek, ponieważ jest rzetelny. Natomiast Twój moherowy beret wymaga poprawy, ponieważ zbyt mocno Cię uwiera.

  60. Anonim pisze:

    żeby coś krytykować to trzeba to dobrze poznać wtedy krytyka jest twórcza i może wnieść pozytywne zmiany. Prawdziwie wierzący i praktykujący katolik wie po co się modli, jakie ma być nastawienie serca i po co wypowiada pewne formuły. One mają sens, nie są magicznymi zwrotami. Zresztą pomyślcie co się dzieje, jak każdy zacznie działać tylko według własnych osobistych przemyśleń i kryteriów, potrzebne są uniwersalne punkty odniesienia. Religia ma takie punkty odniesienia w postaci przykazań i nauk. Z nich można korzystać lub nie, każdy jest wolny, ale żeby zrozumieć sens takiego działania, trzeba być dojrzałym, myśleć samodzielnie i umieć te wskazania mądrze zastosować w życiu- nie dewocyjnie. Nie zgadzam się że człowiek sam od siebie, w tak zamieszanym świecie, potrafi dokonywać trafnych wyborów i decyzji. Co zresztą widać, jak się śledzi informacje ze świata.

  61. Rob Veggett pisze:

    Anonim, święta racja. KRK to największy wróg Polaków.

  62. Anonim pisze:

    Podłość żydów dokonana na narodzie Polskim w Katyniu przez żydów na rozkaz żyda Beri z jego żydowskim odziałem tylko żydowskim świadczy i potwierdza wygnanie tego pdłego narodu z Europy 47 razy.
    Żydowska nacja razem z żydami z Kościoła Katolickiego zablokowała ,mi wpisy na ONECIE.
    Polska na 300 lat straciła niepodległość przez żydów przybyłych z Francji(wypędzonych za oszustwo i grabież,lichwę) razem z żydowskim Kościołem Katolickim.Kościół Katolicki to instytucja żydowska mająca okradać podbite narody i dające się okradać przez lichwę,wyłudzenia.Wyszło szydło z wora.USA to państwo zarządzane przez żydów,które finansowało rozwój państwa Niemieckiego i faszystowskiej ideologi Hitlera.Niepotrzebni żydzi w Polsce zostali zagazowani w obozach koncentracyjnych Niemieckich-Hitlerowskich finansowanych przez USA.USA-własciciele paliwa dostarczali armii Hitlera paliwo do łodzi podwodnych- ubotów.Żydzi to taki paskudny naród,który nawet własny naród jest w stanie oddać Hitlerowi na zagładę by kasa-pieniądze zostały w klanach żydowskich na kolejne wojny.Klanom żydowskim nie wyszło z Leninem.ale wyszło z Hitlerem,Gorbaczowem i żydem Janem Pawłem ,który na rozkaz dyrektora CIA z Kościołów Katolickich wysyłał ludzi pod czołgi by zbudować żydowską potęgię Kościoła Katolickiego w Licheniu I Warszawie.

  63. Anonim pisze:

    Co do Jasnej Góry, to znajdowała się tam świątynia bogini z rosyjskiego LADA. Polecam ten artykuł https://wiaraprzyrodzona.wordpress.com/2015/12/02/bogini-laila-lada-lelija/

  64. Jezus przyjdzie po swój Kościół i nie będzie patrzył na denominacje On spojrzy w moje serce i będzie wszystko wiedział, czy stosuję się do Jego ewangelii i czy jestem z Nim w Jego Kościele ! jako żywy kamień jego świątyni którą jest On sam ,Jezus Chrystus. Bo kiedy Jezus mnie powoła to nie będzie się liczyło to co łączyły mnie z tym światem, tylko to co łączy mnie z Chrystusem w tym świecie. Życzę Wam tej pewności, że jesteście na dobrej drodze ! tej pewności że szukacie i spełniacie wolę Ojca Boga, błogosławie Wam w imieniu Jezusa Chrystusa tych którzy swoimi ustami wyznali że Jezus jest naszym zbawicielem a w sercu uwierzyliśmy że Bóg Ojciec wskrzesił go z martwych zbawieni jesteśmy alleluja.

  65. Rob Veggett pisze:

    Msza – Prawdziwe Oblicze Eucharystii

  66. Jak pisze:

    Kosciol rzymsko -katolicki
    Nie jest niczym innym jak wiara z przed wiekow dolozono do niego tylko pismo swiete.
    Rzymianie mieli roznych bogow i jednego boga nad wszystkimi.
    Obecnie kosciol katolicki jest taki sam .
    Stworzyl sobie mnostwo bogow ,a ze gryzlo sie to z pismem swietym nazwe Bog zamienili na swietych, np sw Piotr ,szw krzysztof.
    Po za tym niewiele zmienili bo ludzie modla sie do tych swietych(kiedys bogow) .
    Pposunieto sie troche dalej bo usunieto przykazanie ktore swiadczy o tworzenou innych bogow.
    A ze to nie zgrywalo sie z pismem swietym to usuneli.
    Dlatego kosciol katolicki jest pseldo religia, przekrecenie wiezenia starozytnych rzymian w obecny kult,i zmieszanie go z pismem swietym.
    Nigdy nie istnial czysciec ,zaciagnieto to prawdopodobnie ze ztarozytnych wiezen.
    W obecnym momencie kult ,ubostwianie Maryji jest serwowane ludziom,podczas mszy mozna uslyszec modlitwe w ktorej powtaza sie ,,zdrowas Maryjo ……. ,, dziesiatki razy natomiast nie uslyszymy czystej modlitwy do samego boga a jak slyszymy to zadko.

    Dzieje sie tak dlatego ze kosciol katolicki naduzywa wszystkiego tylko i wylacznie zeby czerpac korzysci finansowe.
    Spowiedz przed ksiedzem jest niczym innym jsk wyslochanie bogobojnego czlowieka i tym samym mieli ksieza niesamowita wiedze na temat danej osoby .
    Poprostu wszystko wiedzieli i wiedziec musieli.
    Byly czasy kiedy kosciol mial za malo i sila zmuszal do nawrucenia.
    Skazywal ludzi na cierpienia i meke w imie boga, a czy starozytne kulty nie skladaly ofiar boga skazujac je na cierpienia.
    W obecnym momencie ksieza sa tak uczeni psychologi ze sa ludzie ktorzy bez wachania zrobia wszystko.
    Jest mnostwo przykladow z opowiadan gdzie za spokuj duszy i wyjscie z czysca ludzie ofiarowali cale majatki.
    Na dzien dzisiejszy coraz wiecej ludzi dostrzega nirprawidlowosci jakie sa .
    Samo to ze ksiadz slubuje czystosc a jest tak w 100 procentach ,a skoro jakis ksiadz zlamal te sluby czy powinien byc ksiedzem skoro oszukal lamiac sluby.

    Niema nigdzie zapisu ze ksiadz osoba duchowna musi byc sam ze nie moze miec rodziny.

    Jak by sie troche zaglebic i zaczac porownywac starozytne wiezenia z obecnym kosciolem katolickim to mozna smialo powiedziec ze to jest to samo ,ale pokazane ba podstawie pisma swietego z tym ze niewygodne teksty kosciol po trosze omija.
    Jak z przykazaniem o innych bogach.

    Owszem kosciol zaprzeczy ze swieci to nie sa bogowie ,to wiec czemu pelno ich wizeronkow i modlitw , tlumaczenie ze to tradycja ze tak jest czy inaczej noe maja sesu.
    Modlic powinnismy sie tylko i wylacznie do boga i do nikogo innego.
    I wyznawac mu grzechy proszac o wybaczenie a nie za posrednictwem ksiedza ktory odpuszcza nam grzech w imie boga.
    Bog wie czy ma wybaczyc i odpuscic a skad ksiadz wie ze jest mi wybaczone co?

    Moim zdaniem kosciol to nic innego jak sekta ktora skopia mnostwo wiernych ,mowi co maja i jak robic wbrew zdrowemu rozsadkowi,kieroje ludzmi w konkretnym celu majac na uwadze swoje dobro.
    Jezeli sie myle to niech kosciol rozda xaly swuj majatek biednym ludziom co do grosza jak nie odda to sie nie pomylilem.

    Archiwa watykanu skrywaja mnostwo fakrow i prawdy i nie ujza awiatla dziennego bo kosciol przestal by istniec.
    Bylo i hest to tajemnica co tam sie skrywa nawet sam papierz niema do tego wgladu z obawy ze ktorys kiedys ujawni prawdy tam skrywane.
    Stroktory kosciola sa tak skastrolowane ze wiedza jest rozbijana na tysiace kawalkow ,jeden duchowny wie cos czego drugi niewie i odwrotnie.
    Jezeli sie myle to niech watykan ujawni wszystko co skrywa wtedy sie przekonamy.
    Ja przestalem chodzic do kosciola widzac jak duchowni lamia podstawowe wartosci podczas mszy wciskajac ludziom brednie i karmiac ich bzdurami .
    Jedna z nich jest to ze slyszymy Maryja panna, a Maryja miala meza Juzefa wiec powinno byc Pani , o zadnej tradycji i przyzwyczajeniu nie ma prawa sie mowic kosciol powinien pokazywac jak bylo i tak nauczac jak jest napisane czego nie ma wiec jest to najpotezniejsza sekta jaka kiedy kolwiek istniala.

    Kosciol jest przeciw kaze smierci a

  67. Anna pisze:

    Witam.
    Wszystkim, którzy zgłębiają Słowo Boże, a jednocześnie chcieliby przeanalizować w kontekście Biblii drogę pogaństwa ( które notabene nigdy nie zniknęło ) polecam przeczytać min. książkę napisaną w XIX w. przez pastora szkockiego Aleksandra Hislopa „Dwa Babilony”. Ciekawa to lektura pozwalająca zrozumieć dzisiejsze bałwochwalstwo,odstępstwo… i wiele innych zagadnień. Pozdrawiam.

  68. Darek pisze:

    ARTYKUŁ WYMAGA POPRAWEK W WIELU MIEJSCACH! Są w nim prawdy, półprawdy, manipulacje i błędy, pomieszanie prawdy i nieprawdy, błędne interpretacje. Cały tekst wymaga rzetelnej weryfikacji w celu wyeliminowania tego wszystkiego, co wprowadza w błąd. Artykuł jest napisany tak, aby możliwie jak najwięcej zdeprecjonować Kościół Rzymsko-katolicki i do niego zniechęcić. Przez tę tendencyjność i jednostronność artykuł w pewnym stopniu traci na wiarygodności. Żeby coś ocenić, trzeba naprawdę dobrze znać to coś. A tutaj oceny i wnioski płyną po ogólnej analizie, albo analizie części faktów bez całego kontekstu. Taką metodą badawczą to można wszytko uznać za dobro albo wszystko uznać za zło. Artykuł nie wytrzymałby próby, gdyby był oceniany kryteriami naukowymi. WPROWADZA WIELU CZYTELNIKÓW W BŁĄD I TO W BARDZO WAŻNEJ MATERII.

  69. Michal pisze:

    Wszytko fajnie oprocz tego celibatu gdyz Jezus powiedzial otwarcie iz sa ludzie ktorzy z wlasnej woli jako najwieksze poswiecenie Bogu wybieraja celibat rowniez w liatach sw.Pawla jasno wyjawia sie obraz jak mamy poswiecic uciechy cielesne tego swiata na rzecz rozwijania Duszy.

    Do autora, zaczne od krytyki- jestes obludnikiem, sam fakt ze przyznales ze chodzisz do kosciola w sobote, pewnie to ten sam kk ktorego oblude i zgnilizne tak obnazasz, jak mozesz z czystym sercem i sumieniem tam wchodzic, czyni to z ciebie tchorza bo sam nie zrozumiales co znaczy czcic Boga w duchu i prawdzie. Boga tam nie ma bracie a fakt przemilczenia slow modlitwy czyni ciebie poprostu komicznym w moich oczach. Wyjsc z nierzadnicy znaczy wyjsc a nie zagladac do burdelu i tylko patrzec na panienki.

    Fajnie zebrales fakty ale po moich doswiadczeniach mysle ze bez oswiecenia umyslu jedynie przez Boga, nic to nie da. Tlumaczenie tego katolikom, ci ktorzy jeszcze trwaja przy kosciele to tradycjonalisci, isc do kosciola w niedziele to dla nich jak dla mnie wypic kawe rano, nic nie znaczy ale daje chwilowa przyjemnosc. To samo ze swietami, tradycja. Takim ludziom nie ma sensu cokolwiek tlumaczyc gdyz oni poprostu nie wierza, nie maja swiadomoaci ze w niczym nie ZAWIERZAJA Bogu, wystarcza im co maja i nie potrzebuja prawdy. Wiekszosc z tych ludzi tak pragnie prawdy jak zuczka gownojada, taka jest prawda. Jak ktos szuka prawdy i ma dosc tego swiata Bog sam do niego przyjdzie i zacznie powoli pokazywac prawde. Niestety nie nastapi to jesli beda zyc w obludzie, a zyc w prawdzie oznacza odrzucenie tego swiata w 98%, ludzie tak naprawde nie potrzebuja juz Boga a traktuja Go jak kogos na kogo mozna zrzucic wine za choroby czy nieszczescia i wtedy wolaja Boze Boze. Czyssta obluda.

    Kazda religia kosciol zzbory czy inne zbieraniny to porazka. Chrzescijanin ma miec Boga w sercu i czcic Go w duchu i prawdzie. Bog wymaga bardziej milosierdzia niz ofiar z cielca. Czy Jezus znajdzie wiare gdy wroci???

  70. Ktoś pisze:

    Zgadzam się w większości z autorem. Ja też poszukuję prawdy. Już dawno temu odlaczylem jakąkolwiek religię od Boga. Uważam, że religia jest zła sama w sobie. Ale w księgach religijnych takich jak Pismo Święte jest wiele mądrości. I nie tylko w katolickich. Nie wierzę w Jezusa jako Boga. On na pewno żył. Był Kimś Wielkim. Ale każda religia ma swojego Jezusa. I „świętych”. Jesteśmy katolikami tylko dlatego, że tu się urodzilosmy. W innej części świata molgibysmy wyznawac Hinduizm czy Islam. Czy innowiercy są przekresleni? Mogą być Wiekimi, Wspanialymi Ludzmi, dobrymi. Ale ni wejdą do raju bo nie wierzą w Jezusa, bo żyją gdzei indziej? Uważam że zostaniemy rozliczeni z naszego dobra i zła. Tylko. Nie z tego ile razy ktoś był w kościele, klepal formulki i gesty. I co powiedział i ile razy księdzu który jest często gorszy od niego. Chciałbym porozmawiać na poziomie. Nie straszenie ogniem piekielnym bo nie wyznaję tej i żadnej innej religii. Obrzydzenie budzi u mnie ostatnie namaszczenie. Ktoś może być zły całkiem. Jak Hitler. I taki ktoś może się odkupić tylko dlatego że się przestraszyl na lozu śmierci? I pomyślał, że może mu to pomoże? Znam taki przypadek ze swojej rodziny. Ja nie chciałbym takiego namaszczenia. To nie honorowe. Katolicy często tak śpiewają. Zobaczymy co powiesz jak będziesz umieral. Ale przyznam, że nie boję się śmierci. Raz byłem na granicy. Byłem świadomy tego. Miałem nawet wizję, a raczej sen. Nie panikowalem. Przypomniałem sobie tylko co było dobre, a co złe. Przeprosilem Boga, tak jak czasem to robię i zamknąłem oczy. Nie mnie to rozstrzygać. Bóg wie jaki jestem. I jedna dalej tu jestem. Staram się być dobry. Czynić dobro. Zło też robię jak każdy z nas. Uważam, że tylko z tego będziemy rozliczani. Z żadnych komuni, spowiedzi, klekan, rozancow. Sam różaniec… Zamiast go wyklepac możesz w tym czasie zrobić wiele dobrego dla kogoś innego. Dla isebie. Wierzę ocxywiscie, że Bóg jest i jest Miłością. W zło też wierzę. W szatana raczej nie. Może wygląda to chaotycznie ale piszę z komórki. Jestem kierowcą międzynarodowym. W trasie. Przepraszam za błędy.

  71. lukii87 pisze:

    Przecież KK ta największa zbrodnicza sekta świata, dla kasy i władzy wymordowali więcej ludzi niż wszystkie wojny razem wziete, a jeszcze wiecej dusz ofebrali dzieki ciemnocie i strachowi biednego narodu ….

  72. elizabeth pisze:

    ja jestem praktykującą katoliczką i jak na razie w niczym mi ta wiara nie przeszkadza a raczej pomaga. Każdy w życiu potrzebuje odniesień i kryteriów. Mało ważne co kto o mnie powie lub pomyśli

  73. Biblijny pisze:

    Słowo Boże jasno i wyraźnie mówi nam o tym,, że jeśliby znalazł się ktokolwiek inny, nawet anioł z nieba, albo ktoś kto będzie dokonywał cudów, ale głosił inna naukę niż ta, która płynie od samego Boga w Jego Słowie, ma być przeklęty. Każde proroctwo, każdy „dogmat kościelny”, każde nowe prawo, „sakrament”, bałwochwalcze czczenie przedmiotów, czy cokolwiek co się komuś „wylśni”, lub „olśni” ma być dokładnie sprawdzone pod kątem Słowa Bożego. Nie będę tutaj przekonywał nikogo o racjach, bo od tego jest Duch Święty i jest zesłany dla nas dla prowadzenia, pocieszenia i przypomnienia nauczania Chrystusowego właśnie. Jest jeszcze jedna sprawa, Jezus sam powiedział, że mówi w przypowieściach, żeby nie wszyscy zrozumieli, i nie wszyscy zrozumieją. Ten kto ma wiedzieć ten wie, że nie religią światową wchodzi się do królestwa, reszta idzie w obrzędy, jak Żydzi ze Starego przymierza.

  74. LIWIA pisze:

    Podpisuje sie pod artykulem z cala stanowczoscia. Jedyne do czego mam watpliwosc to do wieszania krzyza w szkolach. Jest to jednak rzezba i narzedzie mordu. Jezus umarl abysmy byli szczesliwi radosni a krzyz przypomina o bolu . cala reszta jest wg mnie PRAWDA.

  75. katoliczka pisze:

    Lk. 11, 15-21 fragment cytatu: „każde królestwo wewnętrznie skrócone pustoszeje i dom na dom się wali. Jeżeli wiec i szatan jest ze sobą skrócony, jakże się ostoi jego królestwo?” kosciol katolicki już dawno bylby historia gdyby byl dziełem szatana a nie odwiecznego Boga. W każdym wyznaniu, nie tylko katolickim, są afery, grzechy, słabości, ale to ludzie są słabi. Zresztą nawet niewierzący tworzą przekręty. Po tylu krwawych prześladowaniach katolicyzm nadal istnieje

  76. Rob Veggett pisze:

    To, że jakaś instytucja istnieje plus minus 2000 lat, to nie dowód, że była i jest po stronie prawdy. Szatan istnieje od samego początku i jego działalność też się przejawia przez jego instytucje. Biblia mówi, że „odrobina kwasu cały zaczyn zakwasza” lub jest takie przysłowie, że „łyżka dziegciu psuje całą beczkę miodu”. I tak się właśnie sprawa przedstawia z KRK!

  77. Anonim pisze:

    Kosciol Rzumskokatolicki zostal zalozony wedlug katolikow przez samego Jezusa. Zas wedlug wyznawcow innych religi zostal zalozony w 4w.n.e. Ja jestem osbiscie wierzacym katolikiem i zgadzam sie z twoimi niektorymi opiniami ale zaowaz ze on tak czy siak istnieje kolo 2 tysiecy lat wiele mial papiezy kazdy z nich wprowadzal cis wojego cos zmienial dodawal usuwal sa „bledy” w kosciele ale one sa dowodem tego ze jest prawdziwy bo jezeli on istnieje 2000lat mial bardzo duzo papiezy kazdy z nich cos dodawala od siebie i wyszlo jaki teraz jest kosciol. Jezeli jakas religia nie jest prawdziwa i nie trwa od 2000lat to nie ma tyle bledow.

  78. Rob Veggett pisze:

    Do ola:

    Ola, każdy chrześcijanin czy naśladowca Jezusa Chrystusa musi się najpierw na nowo narodzić zgodnie z rozdz. 3 z Ewangelii Jana. Sakramenty nie wnoszą nic do życia naśladowcy Jezusa, tylko karmienie się Jego Chlebem (Słowem Bożym) i stała społeczność z Nim zapewnia prawdziwy pokój i zdrowie duchowe.

  79. ola pisze:

    Do Rob Veggnet
    Ja wierzę w Boga, czytam Pismo Święte i na nikogo nie pluję. Nie będę bronić nikogo , poza moją wiarą, która już parę razy pomogła mi przetrwać kryzys w życiu. Ja wiem że Bóg istnieje i działa i to jest moje przekonanie. I nie przeszłam prania mózgu, bo życie potrafi sprowadzić na ziemię, oj potrafi, bez życia sakramentalnego nie miałabym siły do przetrwania pewnych ciosów życiowych

  80. tretetete pisze:

    dobre, kłótnie na blogu a gość ma już fula wejść na te stronę, he he. Wystarczy rzucić coś głupiego i już jest popyt

  81. Rob Veggett pisze:

    frans, piszesz bzdury. Nie rozumiesz Słowa Bożego. Trzeba też spojrzeć na oryginalne znaczenie słów tekstów biblijnych, gdyż nie zawsze w tłumaczeniu da się oddać oryginalne znaczenie poszczególnych słów. Co do słów: „Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. 19 I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie”, Jezus określił Piotra „petros”, co się tłumaczy „skała” w znaczeniu „kamienia w ręce”, a to Jezus jest określony jako „Skała” czyli „Petra”, na której jest zbudowany Kościół Jego. Piotr w tej rozmowie wyznał, że Jezus jest Mesjaszem i to na tym wyznaniu Jezus miał zbudować Swój Kościół, którego bramy piekielne nie przemogą. Potem zaraz w chwilę po tym wyznaniu, Jezus nazwał Piotra diabłem, szatanem, bo śmiał odwodzić Jezusa od myśli poniesienia za nas ludzi śmierci na krzyżu!!!
    KRK just dawno został przemożony przez bramy piekła, a biskupi nigdy nie byli i nie są następcami Piotra i innych apostołów. Piotr prawdopodobnie nigdy nawet nie był w Rzymie, bo wg NT był posłany głównie do narodu izraelskiego, a to Paweł Apostoł był posłany do pogan. Taką władzę jaką dał Piotrowi, dał też wszystkim innym, którzy poszli tym samym śladem, co Piotr i inni apostołowie.

  82. frans pisze:

    Wypowiedź autora jest stronnicza, nierzetelna i zakłamana. Manipuluje on cytatami z Pisma, które z góry mają uzasadnić wcześniej postawioną tezę. Autor stawia własną osobę w kontrze wobec 2000 lat milionów egzegetów.
    Dla merytoryki:
    Jedna wypowiedź Jezusa, która ucina całą dyskusję: „Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. 19 I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie”

    Można rozłożyć wypowiedź na czynniki pierwsze i każdy kolejny argument wytłuc, ale po co się wysilać, skoro jest to wszystko w zasięgu każdego człowieka, który po prostu wierzy.

  83. Rob Veggett pisze:

    Ola, jak tu nie być subiektywnym skoro papież Franciszek gada takie potworne bluźnierstwa. Zobaczcie, to tylko niecałe 7 minut:

    Papiez Franciszek: „Jezus jest diablem, wezem”. SZOK!!! – https://www.youtube.com/watch?v=gz70otGeW_M&feature=youtu.be

  84. ola pisze:

    tam gdzie są potwarze i agresja słowna a tego dużo w tych komentarzach nie ma mowy o że ktoś przeczytał Biblię choćby się na nią powoływał. Drodzy internauci, poza Starym Testamentem, gdzie kontekst kulturowy wymagał używania siły, w Nowym Testamencie nie ma mowy o postawie którą się prezentuje na tym blogu. Po prostu. A piszą tu osoby, które rzekomo powołują się na Biblię i niby wiedzą co tram jest napisane.A chrześcijanin jeśli żyje Słowem Bożym i praktykuje nie może rozsiewać agresji i niszczyć słownie nikogo. Bo każdy ma godność osobistą. A artykuł rzeczywiście jest jest jednostronny i nieobiektywny. To fakt choćby autor się wzbraniał i wszystkich dookoła obrażał

  85. Marcin pisze:

    Karzdy to zna->słodkie kłamstwo gorzka prawda, całe życie się człowiek uczy a umiera będąc głupcem, prawda boli.. itp. Jako przesłanie zacytuje słowa „Oddziel prawdę od rozumu z pomiędzy głosu tłumu, dostrzegając znaki czasu krocz ścieżką swą”

  86. Kazimierz pisze:

    Do
    Wita pisze:
    12 Kwiecień 2017 o 09:57
    Jesteś obrzydliwym kłamcą. Wykaż gdzie jest w tym artykule napisane to co Ty wypisujesz? Pewnie należysz do pogańskiej podszywającej się pod tzw chrześcijaństwo sekty toruńskiej.

  87. Wita pisze:

    Brednie. Bog nie zginol na krzyzu prosze Pana tylko jego syn tak mnie uczono. A byl nim Jezus.Ja jestem dzeckiem i ucze sie otym

  88. Rob Veggett pisze:

    Papiez Franciszek: „Jezus jest diablem, wezem”. SZOK!!!

  89. Kazimierz pisze:

    Do ania pisze:
    8 Kwiecień 2017 o 19:12
    Nie pierdoły tylko rzeczywista prawda historyczna.

  90. ania pisze:

    do autora artykulu……pierdoly..tylko tyle

  91. ania pisze:

    pierdoly

  92. olech pisze:

    w artykule są znaczne błędy interpretacyjne, brakuje w nim obiektywizmu, w pewnym momencie zacząłem się śmiać z argumentacji

  93. Paula pisze:

    Zdecydowanie zgadzam się ze słowami artykułu. Mimo iż mam dopiero 16 lat i wciąż szukam swojej drogi, powyższe słowa wydają mi się właściwie. Należę do EZB i choć doświadczam wielu nieprzyjemnych ataków ze strony katolików wytrwam, pozdrawiam:)

  94. czytający pisze:

    do Kazimierz
    widzę że jesteś stałym bywalcem na tym blogu, twoje ataki są normalne w wirtualnym świecie 🙂 ale przeczytaj dokładnie choćby Dzieje Apostolskie, tam masz czarno na białym że Św. Paweł ogłaszał że Jezus jest MESJASZEM np: Dz.9 „a Szaweł występował dowodząc że Jezus jest Mesjaszem”, Dz.18,5 „Paweł oddał się wyłącznie nauczaniu i udowadniał, że Jezus jest Mesjaszem” W kolejnych Listach Św. Pawła jest na pęczki nauk w których udowadnia że Jezus umarł i Zmartwychwstał, jak jest zapowiedziane u proroków. Wystarczy RAZ DOKŁADNIE przeczytać Nowy Testament. chyba że korzysta się z innych wydań np. Świadków Jehowy, tam są spore różnice. Pozdrawiam cię

  95. Kazimierz pisze:

    Do
    czytający pisze:
    31 Marzec 2017 o 14:27

    Człowieku nie ośmieszaj się i swoje trefne sprzeczne z rzeczywistością opinie zachowaj dla siebie i nie afiszuj się swoją totalną niewiedzą.

  96. czytający pisze:

    co za bzdurny artykuł a komentarze jeszcze gorsze, nie polecam. Logiczna pomyłka, powoływać się na Pismo Święte a jednocześnie pisać rzeczy świadczące że się go dobrze nie przeczytało

  97. Marek pisze:

    Witam. Artykuł zawiera część szczerej prawdy, ale część jest niedopracowana i niezgodna z faktami. Prawdą jest to, że kościół katolicki to sekta i potężna szkodliwa organizacja religijna,która szantażami oraz bajkami karmi swych wyznawców. Zbyt wielu znam duchownych katolickich, którzy nic nie są warci: jako obywatel, jako ksiądz, jako mężczyzna itp. – to zwykłe mendy i nic więcej. Żałosny jest ten ktosio podający się za wierzącego katolika, który bluzga na lewo i prawo i wierzy rzekomo charyzmatycznemu proboszczowi. Znam jednego proboszcza – w miarę porządnego, ale niestety kopci jak lokomotywa i wali w gaz aż niemiło.

  98. Kazimierz pisze:

    Do
    Hadasz Ben Adam pisze:
    27 Marzec 2017 o 07:03

    Paweł nauczał, że Tora DOTYCZĄCA kapłaństwa ulega zmianie i już nie obowiązuje. Paweł nie nauczał, że Mesjasz jest Bogiem i nie nauczał, że Naród Wybrany jest odrzucony przez Boga. Listy Pawła są trudne do zrozumienia i nawet Piotr o tym pisał. Również bardzo wiele jest błędów popełnionych przez tłumaczy. Rz.1,1-2 Pytam więc: Czyż Bóg odrzucił lud swój? żadną miarą! I ja przecież jestem Izraelitą, potomkiem Abrahama, z pokolenia Beniamina Nie odrzucił Bóg swego ludu, który wybrał przed wiekami. Jeszua jest Mesjaszem.

  99. Kazimierz pisze:

    Do
    biblista pisze:
    19 Lipiec 2016 o 23:17

    Człowieku Ty z Biblią nie masz nic wspólnego, a Twój tzw. „kościół” to BAŁWOCHWALCZY Babilon WIELKI (Apokalipsa Św. Jana rozdział 17) który z apostołami i z Miriam matką Mesjasza też nie ma nic wspólnego. ABSOLUTNIE! Protestanci to przeważnie wasze córki, jednak zdecydowanie lepsze od swej matki.

  100. Rob Veggett pisze:

    Do Pauliny Kosatka:

    Niech cię, niewiasto, Bóg błogosławi i całą twoją rodzinę. Wspaniała jest twa odwaga i publiczne przyznanie się do Jezusa Chrystusa. Ponieważ nie wstydzisz się Go publicznie, On też się ciebie nie zawstydzi na Sądzie Ostatecznym!

  101. Witam serdecznie,
    jakiś czas temu już tu komentowałam, jak widzę co piszą niektórzy to aż włos się na głowie jeży !!!
    Po pierwsze w żadnym kościele nie znajdziecie zbawienia !! Zbawienie jest tylko i wyłącznie w Jezusie Chrystusie, a o tym mówi Pismo Święte. Pismo Święte natchnione przez Boga mówi również o tym, że nie wystarczy byc „dobrym”, mało tego Bóg jasno i wyraźnie zarówno w Starym jak i w Nowym Testamencie mówi że nie ma nikogo dobrego na świecie !!!! Nikogo !!! Nam się wszystkim wydaje ,że jak nie kradnę i nie zabijam , wspieram jakieś cele charytatywne albo jeszcze więc robię to jestem dobry, nadal jesteś zły i o tym wspomina nie jednokrotnie Pismo Święte !!! Póki nie upamiętasz się ze swoich grzechów i nie przyjdziesz na kolanach do Jezusa Chrystusa który jest jedynym pośrednimiem między Bogiem a ludźmi ( a tym również mówi Pismo) to nie masz co liczyć na zbawienie !! Jezus jasno i wyraźnie mówi w Ewangeliach, jeśli się nie narodzisz na nowo nie ujrzysz królestwa Bożego !!! Dlaczego ? Bo każdy jest zły i grzeszny !!! Uczynki cię nie zbawia choćbyś wykarmił cały głodny świat !!! Pismo mówi różnie :” Gdyż z łaski zbawieni jesteście , przez wiarę. Nie jest to waszym osiągnięciem, ale darem Boga. Nie stało się to dzięki uczynkom, aby się kto nie wynosił.” List do Efezjan 2,8
    Kolejne : ” Bo jeśli ustami wyznasz ,że Panem jest Jezus i uwierzysz w swym sercu, że Bóg wzbudził Go z martwych, będziesz zbawiony. Bo wiara płynąca z serca zapewnia sprawiedliwość a jej wyznanie ustami zapewnia zbawienie.”
    Co to wszystko znaczy? Że nie ma zbawienia z uczynków jak głosi to kościół katolicki, że tylko gdy się upamiętasz z grzechow i przyjdziesz do Jezusa na kolanach i narodzisz się na nowo bedziesz mógł ujrzeć królestwo Boże !!!! Nawróć się, pokutuj ze swoich grzechów , żyj z Jezusem na codzień, On musi być twoim nr jeden w życiu, przez mężem,żoną, rodziną i dziećmi!!!!

    Jestem osobą nawróconą, Bóg jest moim nr jeden żyję z nim na codzień !!! Czytam Biblię codziennie, mam rodzinę i masę zajęć ale to On , Najwyższy jest Najważniejszy !!
    Jaką drogę ty wybierzesz?

    Dodam ,że Pismo Święte jasno i wyraźnie mówi o tym że czyściec nie istnieje, mało tego Bóg mówi że istnieje tylko niebo i tylko piekło.

    Jeśli poszukujesz Boga , możesz znaleźć mnie na fb , mój mail pola70@op.pl lub nr telefonu 781159304

    Głoszę Ewangelię bo tego wymaga Bóg od osób nawróconych, nie jestem świadkiem 😉
    Byłam w kościele katolickim i wyszłam. Dlaczego? Zaczęłam weryfikować kościoły , ten katolicki w pierwszej kolejności, dzięki Bogu, z Pismem Świętym i aż włos na głowie się jeży jak ludzie przekręcili Biblię i Słowa samego Boga !!!
    Ja nie wierzę ludziom a ufam Bogu.

    Paulina Kosatka

    PS. Szkoda Ci którzy piszą komentarze nie mają odwagi napisać swego imienia i nazwiska , szczególnie Ci którzy atakują !!!

  102. Rob Veggett pisze:

    Do Hadasz ben Adam:

    W czasach NT był faryzeizm, nie judaizm. Za czasów Mojżesza i po nim nie było judaizmu, lecz mozaizm. Judaizm jest oparty na Talmudzie i praktycznie rzecz biorąc jest odmianą lucyferianizmu, o czym zaświadczył żyd syjonistyczny Harold Rosenthal, za co m. in. został zabity. Zatem Jezus nie był Żydem, lecz Judejczykiem i nie przestrzegał judaizmu czy faryzeizmu, lecz mozaizm. Dzisiejszy judaizm to rasistowski idumejsko-chazarski talmudyzm babiloński!

  103. Hadasz Ben Adam pisze:

    Biblia tzw.Tanach mówi,że jest jeden Bóg,który jest jedną osobą i często nazywany jest ojcem.Ten Bóg objawił się Abrahamowi a później Mojżeszowi i dał poznać swoje Imię. Następnie dał Prawo-Torę-które jest wieczne jak podaje Biblia.Nigdzie nie powiedziana w Torze czy w Tanach,że mesjasz będzie Bogiem ale że będzie Pomazańcem Bożym,Królem i Władcą królestwa Izrael.Zaprowadzi pokój i pokona wrogów Izraela.Nie zniesie Prawa Tory anie żadnego z przykazań Boga Jedynego.
    Chrystianizm pod wodzą Pawła z Tarsu głosił zniesienie Tory i przykazań a Jezusa uznał za Boga współistotnego z Jahwe.
    Czy zatem Nowy Testament i jego nauka głosząca zerwanie z wiecznym Prawem Boga,głosząca,że Jezus jest Bogiem odwiecznym oraz,że Naród Wybrany jest odrzucony przez Boga nie jest sprzeczna z Prawem Boga i z Jego Słowem?
    Zauważmy,że Judaizm trawa do dziś i żydzi nadal żyją zgodnie z Torą a przecież Nowy Testament głosi,że Bóg ich odrzucił.
    Czy nauka o Bogu,mesjaszu,królestwie,może być niezgodna z Bożym Prawem?

  104. amor pisze:

    żenująco tendencyjne i nastawione na atak. Nie polecam.

  105. czytający pisze:

    do Kazimierz
    też czytam Biblię, szczególnie Nowy Testament, trzeba mieć silną motywację i mobilizację, by spróbować tak żyć w życiu, bo to nie dla wygodnych 🙂 Każda instytucja ma braki, grunt to oddzielić „religijność” od „wiary”, a reszta stanie się oczywista

  106. czytający pisze:

    Jezus krytykował żydów, czyli swoich, albo jak kto woli uczonych w prawie i faryzeuszy, ale nigdy nie zerwał ani się NIE WYPARŁ religii żydowskiej ani nie przestał praktykować. I o tym można przeczytać w Biblii 🙂

  107. Mateusz pisze:

    Nie ma to ja negować wiarygodność Biblii i jednocześne na niej bazować jako na Słowu Boga. Wybaczcie, ale śmiechu warty jest ten artykuł.

  108. Rob Veggett pisze:

    Jezus też powiedział do ludzi wtedy, gdy był na Ziemi, do tego tam pokolenia żmijowego, jak je określił, że oni, choć źli są, umieją dobrze czynić i dobre dary dawać swym bliskim, ale to im i tak nic nie pomagało, bo odrzucali Jezusa jako ich Zbawiciela. NIE MIELI Z NIM DZIAŁU I SPOŁECZNOŚCI NA CO DZIEŃ!!! KRK jako instytucja nic nigdy dobrego dla Polski i ludzkości nie zrobiła, lecz zawsze przeinaczała Pismo Święte, a w Polsce potajemnie podkopywała wraz z Żydami polskie życie polityczne i gospodarcze, gdyż w zubożonym kraju, ludzie chętniej lgną do Kościoła. KRK 50 lat temu (jak udowodnił nawet ksiądz dr hab. Piotr Natanek) oddał się Lucyferowi całkowicie w specjalnych rytuałach w Bazylice św. Pawła za murami, w połączeniu z masonami w Watykanie i Waszyngtonie. To instytucja lucyferiańska z mieszanką mitraizmu i innych religii pogańskich. Przynależność do żadnego kościoła czy denominacji nie zbawia, lecz tylko przynależność jedynie i wyłącznie do Jezusa Chrystusa, bo tylko On cierpiał, umarł i zmartwychwstał dla naszego zbawienia, nikt inny, żaden ogłoszony „święty”. Musicie się na nowo narodzić z wody i z ducha, jak nauczał Jezus w 3 rozdz. Ew. Jana. Wtedy doznajecie zbawienia i oczyszczenia! A potem ważna jest stała społeczność z Nim codziennie! TO SPOŁECZNOŚĆ Z JEZUSEM CHRYSTUSEM NAS ZBAWIA!!!

  109. Kazimierz pisze:

    Do Anonim
    U mnie była podobna sytuacja w rodzinie, przy czym jak przeczytałem całą Biblię zerwałem wszelkie kontakty z bałwochwalczą organizacją katolicką, która z Panem Bogiem nie ma nic wspólnego. Absolutnie.

  110. Anonim pisze:

    może to co napiszę nie będzie tryskało wielkimi „przemyśleniami” ale ja wychowałam się w kościele katolickim, tę tradycję przekazali mi rodzice, naprawdę dobrzy i ofiarni ludzie. Modlili się , kłócili, martwili jak związać koniec z końcem, spłacić kredyt, spotykały ich trudności i tragedie rodzinne ale nigdy nie przestali wierzyć w Boga, chodzić do Kościoła, praktykować. Czy religia katolicka ich zniszczyła??? NIE, oni ciągle się mobilizowali, bo w Kościele uczono ich żeby iść naprzód, przebaczać sobie nawzajem, dbać o rodzinę…itd Uczono ich czegoś dobrego, ŻYCIA MORALNEGO, może dzięki temu przechodzili przez trudności małżeńskie i życiowe a nie uciekali od nich. Rodzice nie mieli czasu czytać biblii, ale słuchali jej fragmentów na Mszach Św. I nie zauważyłam żeby to źle na nich wpłynęło. To teraz współcześnie, krytykuje się wszystko i wszystkich, podważa, obraża, aż się nie chce telewizora włączać. Owszem jest sporo słabości w ludziach kościoła ale jest i piękne dobro, sama uczestniczę w różnych akcjach i pomagam ludziom i wiem jaki to nieraz kosztuje, zwłaszcza gdy nie ma wdzięczności. Ale to chroni mnie przed pesymistycznym patrzeniem na życie, drobiazgowym doszukiwaniem się się zła w ludziach i instytucjach. Ważne jest by nie tyle gadać ale działać, bo „po owocach ich poznacie” jak to było wcześniej powiedziane.

  111. Małgorzata Konstańczak pisze:

    według mnie celem kościoła katolickiego jest odciągnięcie człowieka od jego osobistych spraw. Jak również praw i samorealizacji. Tym samym zajmujemy się sprawami mało istotnymi, które szczęścia i satysfakcji z życia nie dają. Tak się składa, że człowiek robiąc coś dla siebie wzbogaca społeczeństwo, robiąc coś dla innych, w zasadzie nie robi nic.

  112. Kazimierz pisze:

    Do Katol
    Organizacja katolicka, którą Ty nazywasz kościołem nie mac wspólnego z Mesjaszem (Chrystusem). Kościół w Biblii nie występuje, natomiast występuje określenie >gr. ἐκκλησία ekklesia zgromadzenie< Nie martw się, że Żydzi dopną swego, przeciwnie łaska wróci do Izraela i niektórzy z Żydów nawrócą się do Boga. Cywilizacja łacińska to cywilizacja fałszu, kłamstwa i okrutnych zbrodni, jednym słowem Babilon, W Apokalipsie Św. Jana rozdział 17 ta organizacja nazwana jest – Babilon WIELKI.

  113. Rob Veggett pisze:

    KRK już wielokrotnie się wielce skompromitował poprzez wielu innych zdegenerowanych papieży. Franciszek to już totalna porażka. Polsko-żydowski papież Wojtyła też pogrążył Watykan w jeszcze bardziej ewidentnym zakłamaniu i pogaństwie całując Koran jako pierwszy chyba papież w historii i to on zaczął pogański Ekumenizm!!!

  114. Katol pisze:

    Artykuł przedstawia pewne, zgodne z historią fakty (chociaż nie wszystkie), ale myślę, że diagnoza autora jakoby KK od początku służył „złemu” jest błędna. Otóż dla mnie są to dowody na zinfiltrowanie KK przez masonerię i inne środowiska antykatolickie. A obelisk na placu świętego Piotra (a także inne symbole i obrzędy w KK) jest tylko zawoalowaną sugestią, że siedzą w nim i mają władzę. Najlepszym dowodem na to, że KK nie jest prowadzony przez „powołanych”, ale przez jego wrógow jest ustanowienie członka klubu rotariańskiego w buenos aires (będącego jednym z bractw masońskich) na głowę KK. Mowa o przebiegłym „wilku w owczej skórze” Franciszku I. To oczywiście przekłada się na kompromitowanie kościoła w oczach całego świata, a przede wszystkim wiernych, którzy stopniowo odchodzą od kościoła. Ale właśnie o to chodzi, bo w ten sposób upadnie kult Jezusa Chrystusa, a żydzi dopną swego i nie będą już mieli problemu z przekonaniem społeczeństw co do słuszności wykonania kary śmierci na niewinnym Synu Bożym, a co gorsza zniszczą religię stanowiącą jeden z trzech filarów cywilizacji łacińskiej, która okazała się najlepszą cywilizacja w historii świata.

  115. MiSta pisze:

    KK to neopogaństwo, to Nowy Babilon, tak ten zapowiadany przez Jana.
    KK jest podzielony na dwa stopnie:
    1 – jest żłóbek, pastuszkowie, jest choinka, potem jajka na Wielkanoc , cuda wianki na kiju cały rok , to dla plebsu
    2 – jest kult słońca – Apollo, Mitra , Kybele – Isztar , Artemida, dla nas matka boska, Jowisza – Marduk; Wenus — z Isztar, Saturna — Ninurtą, Marsa — Nergalem i tak wielu wielu z Babilonu trafiło do Rzymu ( Watykanu ) – te misteria sa dla biskupów, kardynałów i elit w Watykanie .
    Ja w swojej wierze oparłem sie na drugi przykazaniu , ale tym usuniętym z dekalogu :
    – Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, ani obrazu, tego co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał, ani im służył, gdyż Ja, Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy Mnie nienawidzą. A okazuję łaskę do tysięcznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają Moich przykazań.

  116. Rob Veggett pisze:

    Katolicy, nie dość, że modlą się do zmarłych, to jeszcze za zmarłych. Gdy człowiek umiera wtedy „zasypia” wg Słowa Bożego. Zostaje obudzony tylko na Sąd Ostateczny. A modlitwa za zmarłych nie ma sensu, bo oni „śpią” i czekają na Sąd!

  117. Anonim pisze:

    Nikt nie modli sie do zmarlych tylko za zmarlych

  118. Kasia pisze:

    Bardzo piękny ten post po wyżej.
    # każdy chce być jak najlepszym chrześcijaninem, ale pomyślcie- dużo z nas obraża się na siebie na wzajem, ale czy Panu Jezusowi to się podoba.
    Czytamy nieraz słowa świętych oraz cytaty z biblii itp. Mówią one żeby wybaczać nawet swoim prześladowcom.
    #Wybaczajmy innym.
    #Kochajmy Pana.

  119. Dark pisze:

    Co do Czeczenia soboty, autor posługuje się Biblią i manipulacją. Wg autora czcić należy sobotę, a niedziela to część dla zła. Autor czyta Biblię nie uważnie , lub celowo manipuluje. Biblia mówi, że apostołowie spotykali się na łamaniu chleba dzień po szabacie. Chyba logiczne jest tu przełożenie na niedzielę. Kolejna kwestia biblijna, którą autor pomija, bo nie pasuje do jego wizji, jest fakt, że biblia mówi aby nie prowadzić sporów co do święta nowiu bądź sabatu, gdyż są to tylko cienie spraw przyszłych. Dalej biblia mówi, że każdy dzień jest dobry, jeśli w nim Bogu oddajemy część. To co piszę wynika z biblii.

  120. Wiesław pisze:

    „Nie trudno też zauważyć aktualnych poczynań okultystycznych elit (potwierdzone) w unii europejskiej odnośnie zabroniena wieszania krzyży w szkołach.” – miotasz się pan jak ryba w sieci. Wyżej przedstawiasz fragmenty z Biblii o czczeniu posągów i innych dupereli a tu chcesz wieszania krzyży wszędzie. Może krzyż to utajniony symbol Lucyfera. Przecież symbolem prawdziwych chrześcijan była RYBA.Prócz tego religia jest prywatną sprawą każdego człowieka i nie powinna mieć miejsca w przestrzeni publicznej i tyle. chamy pod osłoną nocy powiesiły krzyż w sejmie i teraz ma wszędzie wisieć ?? Jak nazwać włażenie w du .. klerowi przez rządzącego kurdupla ? Czy konkordat jest zgodny z Konstytucją ?

  121. Kazimierz pisze:

    Pani Paulino, szabat musi być przez człowieka wierzącego BEZWZGLĘDNIE przestrzegany. Obowiązywał wierzących Żydów, oraz wierzących z nie-Żydów i w dalszym ciągu obowiązuje zarówno jednych jak i drugich. W Ewangelii Marka rozdział 2 wiersz 27 jest informacja: szabat został ustanowiony dla CZŁOWIEKA……. Wierzącego nie-Żyda nie obowiązuje obrzezka na ciele.
    Pozdrawiam.

  122. Kazimierz pisze:

    Panie Stefanie, moim zdaniem nie ma sensu zawracać sobie głowę świadkami Brooklynu, ponieważ podobnie jak katolicy są oni sektą zwodzącą naiwnych ludzi, przy czym mają oni mniej błędów niż katolicy, jednak nie polecam. Ludzi prawdziwie wierzących obecnie jest bardzo mało a będzie jeszcze mniej. Podstawowe kryteria jakim ma odpowiadać człowiek, który chce być szczęśliwym i w przyszłości żyć wiecznie musi uznać Prawo Boże i go przestrzegać, uznać również Mesjasza Jeszuę (Jezusa) i całym sercem szukać Pana Boga. Pozdrawiam.

  123. Hugo pisze:

    A może ktoś z Was pomyślał kiedyś w nieco inny sposób; „Czysta” od niepotrzebnych dogmatów i wywyższania drugiego człowieka wiara w Boga wydaje się (i zapewne jest) słuszna ale często przeoczamy to W JAKIM CELU mamy wierzyć; PRZESŁANIE faktycznego Chrześcijaństwa jest proste (choć trudne w wykonaniu); miłuj bliźniego, szanuj to co cie otacza itd… może to ważne i zawsze aktualne przesłanie od którego z takim upodobaniem ludzie od zawsze uciekają w celu własnych materialnych korzyści dla kogoś bardzo mądrego było kiedyś powodem do stworzenia wiary w Boga w określonym kształcie ?
    Sam wierzę choć nie łączę swojej wiary z żadną księga ani dogmatami poza wspomnianym prostym przesłaniem co zaraz wyjaśnię. Najstarsze znane nam religie także np Buddyzm praktycznie u źródeł mówią to co dla każdego z nas w głębi duszy jest chyba ważne i sensowne – o tym by umieć współgrać ze sobą nawzajem i ze światem. Gdyby wiara w sens tego przesłania nie ustąpiła (nie tylko w Chrześcijaństwie) doktrynom, czczeniu drugiego człowieka i ślepemu powtarzaniu mantr / modlitw to może świat byłby odrobinę lepszy. Wierzę, że tego chciałby Bóg niezależnie od tego jak go nazywamy i kim dla nas jest.

    Ps: Niemniej serdeczne brawa dla autora tekstu,ciekawe i wyważone spojrzenie na wiele kwestii także na to wchłanianie jednej religii przez drugą i zapożyczenia czy tez przytoczenie zmienionych przez KRK rzeczy.

  124. Stefan pisze:

    Ja chce zostac sw jehowy

  125. Paulina pisze:

    „Gdyż z łaski zbawieni jesteście,przez wiarę. Nie jest to waszym osiągnięciem, ale darem Boga. Nie stało się to dzięki uczynkom, aby się ktoś nie wynosił.” List do Efezjan 2,8-9

  126. Eustachy pisze:

    po tekście: „Marcin pisze:” znajduje się fraza:
    „Dlaczego uważam, że naśladowca mistrza nigdy nie osiągnie poziomu mistrza i tak samo naśladowca zbawionego nigdy zbawienia nie osiągnie?”
    Prawdą jest , że naśladowca nie osiągnie (wypracuje) tego co Mistrz. Ale zbawienie to nie uczynki.
    Zbawienie to wyłączenie spod zapłaty za grzech. Jezus zapłacił za każdego, zbawienie otrzymuje się przyjmując ten dar. jeżeli ktoś próbuje sam płacić – nic nie osiągnie.

  127. Paulina pisze:

    Do Prawdziwy katolik

    Twój nikt / pseudonim jest całym obrazem ciebie. Większość katolików używa takiego słownictwa. Zabierz z półki swoje zakurzone Pismo święte i chętnie Pogadam z Tobą na temat kościoła katolickiego. Sama w nim byłam i sama z własnej woli odeszłam. Luter zrobił porządek bo znał Pismo , to samo które leży u ciebie w domu. Jeśli ty na podstawie Pisma wykażesz mi że się mylę to uznam to i przeprosze,ale jeśli nie to co? Prawdziwy katoliku Jezus Chrystus mówi że trzeba w Niego uwierzyć,oddać swoje życie w Jego ręce,upamiętać się ze swojej grzeszności. Jeśli się nawrócisz to czeka cie niebo a jeśli nie to piekło. Nie ma ani jednej wzmianki o czyśćcu. Ani jednej. To wymysł ludzki. Bardzo łatwo to sprawdzić. Możesz mi nie wierzyć, tylko jeśli mnie nie wierzysz na Słowo to czemu wierzysz na Słowo ludziom którzy mają w garści twą duszę?? Czyż twa dusza nie jest dla ciebie cenna??

  128. Paulina pisze:

    Do wierzący
    Nie zgodzę się co do czczenia szabatu.
    Po pierwsze cały dekalog ze Starego testamentu został przeniesiony do Nowego Testamentu za wyjątkiem czczenia szabatu.
    Co za tym idzie nie musimy już tego robić.
    Po drugie dekalog obowiązywał tylko Żydów a nie pogan.
    Można by wtedy powiedzieć,że skoro pogan nie obowiązywał dekalog to znaczy że można kraść czy zabijać. Absolutnie nie, nie można ponieważ pozostałe 9 przykazań jest wymienione w Nowym Testamencie. Jestem baptystka,niestety ten kościół jest w radzie ekumenicznej…… Z czym bardzo się nie zgadzam!!!

  129. Paulina pisze:

    Fiołek,też tak kiedyś uważałam,ale to o czym piszesz bardzo łatwo zweryfikować. Możemy usiąść i otworzyć Pismo Święte a dowiesz się co jest spuścizna apostołów i dowiedz się jak dużo o kościele katolickim mówi Pismo Święte,tak to Pismo które każdy katolik ma na półce i się kurzy.

  130. Paulina pisze:

    Witam, natknęłam się na ten artykuł gdy szukałam informacji o czasie powstania kościoła katolickiego( rok) . To wszystko co czytam jest uzupełnieniem mojej już jakiejś tam zdobytej wcześniej wiedzy. Byłam kiedyś katoliczką i się nawróciłam. Zaczęłam czytać Biblię i Bóg otworzył moje oczy. Dziś nie jestem już w kościele katolickim a w kościele chrześcijan baptystów. Powiem krótko, jeśli widzisz i masz mądrość daną od Boga ,a wnioskuję że tak,bo rozumiesz Pismo,widzę to po tym artykule, to nie możesz zostać nadal w tym kościele!! To że nie modlisz się do obrazów czy do zmarłych zmieni nie wiele. W krk jest głoszona nie pełna ewangelia, eucharystia która jest grzechem i wieczne składanie ofiary ,a przecież już tego nie trzeba robić bo ostatnią ofiarą przebłagalną za nasze grzechy był Jezus Chrystus. Spowiedź,czyściec kolejne dramaty. Uczynkowość ,kolejny temat : List do Efezjan 2,8-10 proszę przeczytaj. Nie można trwać w tej sekcie. Trzeba szukać kościoła który jest zdrowym kościołem,ale nie katolicki. Czytam i zglebiam codziennie. Podam swój kontakt ,zawsze chętnie pogadam.

    pola70@op pl
    781159304

  131. Ewelina pisze:

    Najlepiej czytać pismo święte i zdać się na trafność swojego umysłu

  132. Chrzescijanka pisze:

    Swietny artykuł, dużo prawdy. Gdybyś tylko wspomniał imię Boże…

  133. Andrzej pisze:

    Kr. K. to największa ściema. Wszystko poświęcone robieniu kasy przez tzw. hierarchów.

  134. Deus_Vult pisze:

    Powiedzcie że tewszystkie komentarze to trolle pls ;v

  135. Rob Veggett pisze:

    Nie ma zbawienia w KRK. Księga Apokalipsy rozdz. 18 mówi aby wyjść z niej i nie mieć w niej udziału. To nakaz! Poza tym, nie przynależność do kościoła czy denominacji zbawia lecz tylko i wyłącznie przynależność do Chrystusa Króla królów i Pana panów daje zbawienie.

  136. Kazimierz pisze:

    Do Fiolek
    Przyznaj się, Ty pewnie coś brałeś, bo takie brednie wypisujesz.
    Tzw. „kościół” katolicki założyli NIKCZEMNI, żądni władzy i mamony ludzie. Organizacja katolicka nie ma nic wspólnego z prawdą, ponieważ jest oparta przede wszystkim na FAŁSZU i KŁAMSTWIE. Mam pisać dalej?

  137. Fiolek pisze:

    Zlo jest wszedzie i w kazdym tez kosciele. Szatan dziala. Dziala w was i wszystkich innych. Jednak cala i pelna prawda wypowiadana jest tylko w Katolickim kosciele, ktory zalozyl Jezus Chrystus. Tylko w Matce kosciola Katolickiego mamy prawdziwe Cialo i Krew Chrystusa do spozycia, ktora pozostawil nam Jesus. Pan Bog pozostawil swych Apostolow az do czasu jego powrotu i nikt i nic tego nie zmieni .
    Ci ktorzy opuscili kosciol i sluza w sektach beda ciezko za to odpowiadac.

  138. Marcin pisze:

    Mnie dziwi jak ludzie mogą odrzucać podstawowy dar otrzymany od Boga jakim jest Wolna Wola i oddawać się jakimkolwiek pośrednikom do Zbawienia. Przez pośredników do zbawienia rozumiem tu wszelkie organizacje i ludzi czy istoty mówiące „słuchaj sam nie dasz radę osiągnąć zbawienia to nie możliwe, jesteś tylko człowiekiem ale jest na to rada. Nas wysłał Bóg i namaścił nas żeby Cię zbawić. Musisz tylko zrobić to co Ci powiemy” (coś w rodzaju kuszenia: dam Ci wszystko tylko się pokłoń).
    I niestety tresuje się ludzi od najmłodszych lat, od samego narodzenia w taki sposób, że oni nie mają pojęcia, że może być inaczej.
    Dlaczego wierzenia np Słowian, Indian, Hindusów czy Eskimosów mają być gorsze od Chrześcijaństwa? Dlaczego jakakolwiek tradycja ma być gorsza od innej? Czy może mi to ktoś wytłumaczyć? Czy oni nie są dziećmi Boga? A może są gorszymi dziećmi Boga od Jezusa? Może ich rozumienie świata pozwalające oddawać cześć Bogu poprzez jego przejawy w ich świecie jest gorsze? Kto wreszcie uznał, że Chrystus i jego nauka jest lepszy od wszystkich innych? Te same pytania można stawiać do wszystkich proroków jacy pojawili się na ziemi i odpowiedź zawsze będzie ta sama. Byli, są czy będą ludźmi, istotami, duchami, które przekazywały to do czego doszli lub to do czego chcieli nakłonić ludzi. Ale to jest punkt widzenia każdego z nich z osobna i ludzie mogą ale wcale nie muszą się tymi słowami zachwycić. Mogą ale nie muszą wcielać ich w życie. Te słowa wypowiadane, zapisywane przez proroków są „mocne” ale to ich droga do zbawienia i od naśladowania i powtarzania (z tego co wiem) jeszcze nikt zbawienia nie osiągnął.

    Dlaczego uważam, że naśladowca mistrza nigdy nie osiągnie poziomu mistrza i tak samo naśladowca zbawionego nigdy zbawienia nie osiągnie?
    Ano dlatego, że samo pismo Święte mówi, żeby nie tworzyć cielców/obrazów Boga ani człowieka a zatem nie należy sobie stawiać wzorców, żadnych wzorców.
    Co robi naśladowca? Ciągle szuka mistrza. A kiedy już go znajdzie to próbuje iść ścieżką swojego mistrza nie będąc nim samym tzn. nie ma lub nie zna własnej ścieżki, nie zna siebie a co za tym idzie żyje w przeświadczeniu, że jest gorszy od swojego mistrza/wzoru, że jest niedoskonały i dopóki nie będzie swoim mistrzem nie jest godny zbawienia. Jak można dostąpić zbawienia skoro samemu się w jego możliwość nie wierzy? Jezus powiedział do ślepca „Niech ci się stanie według twojej wiary” i ten odzyskał wzrok. Przychodzi mi tu na myśl taki przykład: jeśli brakuje człowiekowi wiary w to, że może przejść po linie rozpiętej między dwoma wieżowcami bez upadku to nigdy po tej linie nie przejdzie. Dlaczego? Bo zdrowy rozsądek mu nie pozwoli spróbować. On we własnej głowie powie sobie „Oszalałeś? Zabić się chcesz i to na własne życzenie?” tak samo z wiarą we własne zbawienie czy jakiekolwiek inne osiągnięcie dopóki nie wierzysz, że to możliwe to nie masz na to szans.
    Wszyscy nakazują, sugerują, polecają jak Michalczewski energetyki naśladowanie a to filozofów, a to Buddę, a to Krisznę a to Jezusa a to jakiegoś papieża, tylko ja się pytam po co? Czy Bóg nie dał człowiekowi Wolnej Woli? Czy Bóg nie dał człowiekowi rozumu? Czy Bóg nie dał człowiekowi rozsądku? Owszem dał ale wszyscy jak ślepi na autostradzie ogłuszeni szumem ogłoszeń oferentów pośrednictwa do zbawienia i krzyków tych co wiedzą lepiej boją się podnieść głowę powiedzieć widzę, czuję, wiem i pójść do przodu. Trwają więc w beznadziei, lęku i swojej ślepocie płacąc swoim życiem, wolnością i spokojem ducha tym, którzy ich oslepiają.

  139. Wierzący pisze:

    Witam. Serce się raduje, gdy mogę przeczytać artykuł opisujący Prawdziwą naukę Bożą w tym zakłamanym i obłudnym świecie. Oczywiście popieram autora w jego słowach, które są czystą nauką Chrystusową.
    Skoro już trafiłem na tak cenny artykuł to chciałbym dopisać kilka ważnych informacji o których pewnie Pan Filip zapomniał.

    1. „Święcenie Szabatu/Soboty”

    Szabat zaczyna się od zmierzchu w piątek i trwa do zmierzchu w sobotę, jego godziny są więc ruchome i zależą od pory roku.
    Każdy dzień tygodnia rozpoczyna się z zachodem słońca i kończy następnego dnia „świeckiego” również o zachodzie słońca.

    2. Spożywanie nieczystych pokarmów.

    Bóg w Starym Testamencie powiedział, że zwierzęta, które przeżuwają pokarm i mają rozszczepione racice, można konsumować (Kpł. 11,3; Pwt. 14,6).
    Należy do tego: bydło, owce, kozły, jelenie i rodzina gazeli, antylop (Pwt. 14,4-5). Jako nieodpowiednie wymienione zostały takie zwierzęta jak: wielbłądy, zające, świnie.
    Wyliczone zostały też małe zwierzęta, które „biegają po ziemi”, a są nieczyste: krety, myszy, łasice, żółwie czy jaszczurki (Kpł. 11,29-31). Nieczyste są także czworonogi (np. koty, psy, zwierzęta, lwy, tygrysy itd.
    Bóg powiedział też, że ryby słono- i słodkowodne z płetwami i łuskami mogą być jedzone, ale te stworzenia, które nie mają tych cech (np. sumy, homary, kraby, krewetki, omułki, małże, ostrygi, kałamarnice, ośmiornice itd. – ucg.org) nie powinny być spożywane.
    Wymienione zostały także ptaki i inne latające stworzenia nieczyste (Kpł. 11,13-19). Ptaki żywiące się padliną i drapieżne, a także nietoperze.
    Na liście nieczystych nie ma ptaków takich jak kurczaki, indyki czy bażanty. Wynika z tego, że Bóg przyzwolił na ich jedzenie. Owady za wyjątkiem szarańczy i koników polnych, są nieczyste.

    Tak więc „wieprzowina” najczęściej spotykane mięso w kuchni polskiej jest nieczyste i zakazane do spożywania przez Boga.

    3. Krzyż jako znak pogaństwa.

    Pozwolę sobie tutaj przytoczyć znaczenie w/w słowa z wikipedii.
    Krzyż (†). Jest jednym z najstarszych symboli ludzkości znanym w większości starożytnych religii. Niemal w każdym zakątku ziemi odkryto przedmioty związane z tym znakiem. Zazwyczaj wiązano go z jakąś formą kultu sił przyrody (ogień, słońce, życie). Jest też używany jako element herbu.
    W starożytnym Egipcie niezwykle popularny był krzyż anch („crux ansata”, T z pętlą u góry), który oznaczał życie. Krzyż był też symbolem greckiego Dionizosa, babilońskiego Bela, tyryjskiego boga Dumuzi (odpowiednik Tammuza) i nordyckiego Odyna (Wodana).

    Indoeuropejskie ludy Persji i Indii w starożytności stosowały krzyż, który symbolizował ogień i często przybierał formę swastyki. Do celów religijnych z krzyża korzystali także buddyści w Chinach oraz prekolumbijskie cywilizacje Azteków i Majów. Wobec znanej i dość powszechnej w różnych religiach solaryzacji bóstw naczelnych, krzyż symbolizował tego rodzaju bóstwa również w przypadku kultury łużyckiej i pomorskiej. Również Celtowie, Słowianie i ludy germańskie posługiwały się tym znakiem na długo przed rozpoczęciem się ery chrześcijańskiej.

    Krzyż to również przeklęte narzędzie zbrodni na, którym zginął nasz Bóg Zbawiciel Jezus Chrystus i nie powinniśmy go w żaden sposób celebrować i czcić.

    Ekumenizm (przyjęcie znamienia bestii) – Dążenie do połączenia/przywrócenia jedności pomiędzy rozlicznymi wyznaniami.

    Jako dzieci Boże powinniśmy mieć na uwadze, że Prawda Boża jest tylko jedna, a wszystkie Kościoły/wyznania zalegalizowane mają w mniejszym lub większym stopniu prawdę pomieszaną z fałszem – czyli jakby na to nie patrzeć, fałsz. Nie możemy należeć do owych wyznań, gdyż nasza wiara musi być nieskazitelnie czysta taką jaką ustanowił Pan. Dlatego tylko chrześcijanie spotykający się w niewielkich grupach, które nie są zarejestrowane w Światowej Radzie Kościołów są Dziećmi Bożymi. Światowa Rada Kościołów na czele z Kościołem Rzymsko-Katolickim, która zrzeszy wszystkie wyznania świata to nic innego jak Babilon opisywany w Objawieniu Św. Jana.
    Jan natomiast ostrzega nas, abyśmy z niego wyszli:
    Ap 18:2-4 Bw „I zawołał donośnym głosem: Upadł, upadł Wielki Babilon i stał się siedliskiem demonów i schronieniem wszelkiego ducha nieczystego i schronieniem wszelkiego ptactwa nieczystego i wstrętnego. Gdyż wszystkie narody piły wino szaleńczej rozpusty jego i królowie ziemi uprawiali z nim wszeteczeństwo, a kupcy ziemi wzbogacili się na wielkim jego przepychu. I usłyszałem inny głos z nieba mówiący: Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające,”

    Na koniec chciałbym przypomnieć, że znakiem między Bogiem, a człowiekiem jest sobota bez której święcenia nie dostaniemy się do Królestwa Bożego.
    Jestem Adwentystą Dnia Siódmego, który nie uczestniczy już w nabożeństwach Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego ze względu na wstąpienie owego kościoła do Babilonu, czyli do Światowej Rady Kościołów i przyjęcia jako znaku ekumenizmu krzyża, który jest jak już pisałem pogańskim znakiem i narzędziem zbrodni Jezusa. Pozdrawiam wszystkich szczerze wierzących w Boga. Życzę Błogosławieństwa i opieki Bożej. 🙂

  140. Robert Jarosz pisze:

    Otwarcie największej masońskiej świątyni w Polsce – Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie

    Otwarcie największej masońskiej świątyni w Polsce – Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie

    Najpierw utopiono miliony w ogromnym Muzeum Żydów w Warszawie, gdzie nawet nie pokazuje się prawdziwych ortodoksyjnych chasydzkich Żydów, a teraz ten hangar, znowu za miliony od naiwnych polskich podatników. Ciągle nas doją judeo-sataniści i jezuito-lucyferianie!!!

  141. Luter-not-dead pisze:

    Kazimierz…masz racje luteranie kompletnie zwariowali….zaprzeczaja calemu dzielu Lutra….juz nikt w swiecie protestanckim nie nazywa rzeczy po imieniu….a nawet girzej uznaja papierza jako glowe kosciola bedac przylaczonym do kosciola KK jako matki kosciolow…nawet nie braci…co za absord i policzek….kazdy koaciol klania sie bestii

  142. Kazimierz pisze:

    Do Prawdziwy Katolik
    >>>>ty wywrotowy wycieruchu<<<< Słowa których używasz świadczą o Tobie. Ohyda!
    Wspomniałeś o "świętej inkwizycji", czyli potwierdziłeś ZBRODNICZĄ działalność swojej trefnej organizacji.
    Luter, który wytknął fałszywej katolickiej, organizacji religijnej wiele fałszu, to jednak zasadniczych kłamstw np. SFAŁSZOWANIE Dekalogu nie wytknął i praktycznie organizację którą założył stała się CÓRKĄ Watykanu.
    Człowieku! Dlaczego straszysz innych, jak sam kroczysz drogą, która prowadzi do JEZIORA OGNIA.

  143. Kazimierz pisze:

    Do Luter-not-dead
    Dokładnie. Masz 100% racji.

  144. Kazimierz pisze:

    Do Prawdziwy Katolik
    Przeciwnie, autor pisze rzeczywistą prawdę. Ty nie należysz do „kościoła” katolickiego, tylko do fałszywej i kłamliwej, bałwochwalczej organizacji katolickiej – Babilonu WIELKIEGO. o której jest informacja w Piśmie Świętym. Apokalipsa św. Jana rozdział 17-18. Barbarzyńska organizacja katolicka nie uwolniła Polski od komuny, tylko zajęła jej miejsce, jednym słowem przeszliśmy z deszczu pod rynnę. Szef Watykanu, nie ma nic wspólnego z Panem Bogiem, ani z prawdziwą religią. ABSOLUTNIE!
    Ja Tobie radzę: tornister na plecy i douczyć się przynajmniej prawdziwej historii.

  145. Prawdziwy Katolik pisze:

    Antychryst to cie robil ty wywrotowy wycieruchu.! Masz szczescie ze nie zyjesz w czasach sw. Inkwizycji! Oni wiedzieli co z takimi robic!
    Luter to antychryst bo rozerwal kosciul!
    Niewiem czy po tym co tu piszesz znajdzie sie dla ciebie miejsce w czyśćcu!

  146. Luter-not-dead pisze:

    Trza rzeczy nazywac po imieniu papierz to antychryst!!

  147. Prawdziwy Katolik pisze:

    Obrzydliwości! Autor jest kłamcą!
    Takie bzdety to moze kazdy pisac.
    Naleze do Kosciola Katolickiego i wiem ze tylko katolicy beda zbawieni! Zreszta moj ksiadz ten artykul czytal i powiedzial ze to ochydne klamstwo! To kosciul KATOLICKI uwolnil polske od komuny!
    Radze wam sie douczyc w temacie!
    Papiez jest jedyna odpowiedzia na problem tego swiata!

  148. Piotrek pisze:

    A co z Komunią Świętą? I spowiedzią? Według mnie spowiedź nie ma sensu i może obrażać Boga ponieważ to jemu mamy się spowiadac, tam będzie sąd ostateczny za wszystko, a nie tutaj księdzu.. Ale uważam że Ciało Chrystusa powinno się przyjąć.. Ale skoro się nie wyspowiadam to iść do komuni czy nie ? Czy może iść do spowiedzi ??? Jest to dla mnie nie jasne.

  149. Robert Jarosz pisze:

    Niech się nikt nie łudzi, że Maryja czy jakiś inny zwykły umarlak uchroni was przed Szatanem. Tylko Słowo Boże, które stało się Ciałem ma taką moc!!!

  150. ana pisze:

    Wszystko co p napisał jest ok tylko jedno mi nie pasuje na koniec pisze pan że zmieniło się w pana przypadku ze staram się chodzić do kościoła w sobotę, nie wypowiadać modlitw za zmarłych itd. Przytoczył pan biblię : Wyjdziesz z pośród nich …… nie ma kompromisów bo chodząc w sobotę ,a nie w niedzielę nadal uczestniczy pan w tym procederze.

  151. stary grzesznik katolik pisze:

    Drogi Panie Filipie! Jako stary grzesznik i szczęśliwy katolik mogę powiedzieć tylko, że modlę się aby Maryja miała Pana i wszystkich na tę stronę zaglądających, w swojej opiece i chroniła przed szatanem (rozumiem, że Pan i pozostali w istnienie tegoż wierzą) zgodnie z tym, co można na youtube się dowiedzieć pod hasłem Piotr Glas, Co szatan mówi w egzorcyzmach. Na wiele z pojawiających się w komentarzach pytań, również można znaleźć odpowiedź. Polemiki w stylu Shagratha prowadzić nie zamierzam, bo wiele już zostało wyjaśnione. Z Bogiem!

  152. Kazimierz pisze:

    Odpowiedź dla Anny.
    Bardzo dobrze, że wierzysz w Pana Boga i jego Syna. Co do trefnej organizacji katolickiej Babilonu Wielkiego nie muszę Ci pisać, jeżeli czytałaś >Prawda o Kościele Katolickim – Filip Blicharczyk.< Święta katolickie o których piszesz nie mają nic wspólnego z Pismem Świętym. Tych świąt nie powinno się obchodzić. Co do święcenia pokarmów – to kpina z Pana Boga, "święci" się pokarmy, których człowiekowi wierzącemu w Pana Boga nie wolno spożywać.
    Jeżeli chcesz żyć wiecznie to między innymi szabat musisz przestrzegać, przestrzegać wg kryteriów Biblii. Jeszua ( Jezus) powiedział, że w szabat wolno czynić dobrze, ale dotyczy to spraw wyjątkowych, szczególnych. Posiłków w szabat niestety nie wolno przygotowywać, należy to zrobić w dzień przegotowania do szabatu, szóstego dnia tygodnia. Jedzenie wolno przygotować w szabaty świąteczne, których wg Biblii jest siedem i w czasie tych świąt nie wolno wykonywać ciężkiej pracy, za wyjątkiem święta Yom Kippur w którym praca jest zabroniona, nie wolno jeść i pić. (obowiązkowy post).
    Bardzo dobrze, że masz bojaźń przed Bogiem. Pan Bóg wysłuchuje modlitwy ludzi szczerych, którzy go szukają i pragną czynić jego wolę, czyli być sprawiedliwym. Na początek musisz przestrzegać niezbędnych zaleceń apostołów dotyczących ludzi, którzy nawracają się do Boga, zawartych w Dziejach Apostolskich, czyli wystrzegać się cudzołóstwa, wszeteczeństwa, spożywania tego co zadławione (mięsa z krwią) i krwi. Z czasem jak będziesz szukać Pana Boga to dowiesz się, że nie wolno spożywać także nieczystych pokarmów i przestrzegać Prawo Boże, podobnie jak kierowcy powinni przestrzegać kodeks drogowy (prawo). Musisz sobie uświadomić, że Jezus nie przyszedł zakładać żadnego chrześcijaństwa. On był Żydem i przyszedł do Żydów, aby ich wykupić od przekleństwa zakonu. Nie-Żydzi mają szansę być wszczepionymi w szlachetne żydowskie drzewo oliwne w miejsce nieposłusznych (odrzuconych) Żydów.
    Ja też byłem katolikiem. Obecnie wyznaję wiarę żydowską, która akceptuje swojego Mesjasza Jeszuę. Musisz być ostrożna, ponieważ protestanci podobnie jak katolicy mają błędów jak lodu, przy czym tych błędów mają znacznie mniej niż katolicki Babilon WIELKI. Moim zdaniem powinnaś ściągnąć z internetu CAŁĄ Biblię w formie plików Mp3 i słuchać ją w każdym możliwym czasie. Radzę Ci słuchać tylko i wyłącznie prawdy zawartej w Biblii bez domieszek ludzkiej filozofii i trefnych tradycji. Przykazania dotyczące świątyni w Jerozolimie i kapłaństwa świątynnego nie obowiązują, chociażby i z tej przyczyny, że tej świątyni obecnie nie ma. Zalecam też przy czytaniu lub słuchaniu stosować zasadę kontekstu. Pan bóg daje gwarancję człowiekowi iż da się znaleźć pod warunkiem, że człowiek będzie go szukał z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił.
    Jeżeli będziesz miała życzenie, mogę Ci pomóc co w mojej mocy jest, czy to przy pomocy Skype lub e-mail. Życzę Ci błogosławieństwa Bożego. Pozdrawiam.

  153. Anonim pisze:

    Siemka przeczytałem twój artykuł spoko masz wiele racj najdłużej działająca mafia na świecie mieszajaca ludziom w głowie wyłącznie dla pozyskania dobr materialnych ,władzy nad ciemota

  154. Konnik pisze:

    Konstytucja RP a kościoł.

    Art. 8.
    Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.
    Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej.

    Art. 33.
    Kobieta i mężczyzna w Rzeczypospolitej Polskiej mają równe prawa w życiu rodzinnym, politycznym, społecznym i gospodarczym.

    Kobieta i mężczyzna mają w szczególności równe prawo do kształcenia, zatrudnienia i awansów, do jednakowego wynagradzania za pracę jednakowej wartości, do zabezpieczenia społecznego oraz do zajmowania stanowisk, pełnienia funkcji oraz uzyskiwania godności publicznych i odznaczeń.

    obserwacje:
    – wg. kościoła kobieta jest podgatunkiem człowieka. św Tomasz z Akwinu. Kobieta jest sługą, potrzebna do prokreacji, opieki nad potomstwem. A także dlaczego tylko mężczyzna może być kapłanem?

    Art. 43.
    Zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości nie podlegają przedawnieniu.

    obserwacje :
    – działania kościoła uznawane są za zbrodnie przeciwko ludzkości, Tortury, krucjaty, etc. – kościół się przyznał i juz za to przepraszał. Lecz nadal prowadzi swoje praktyki manipulacji z budynków finansowanych z gtabieży, na których krew niewinnych nadal widoczna jest na murach, a krzyk ofiar tortur nadal jest słyszany.

    Art. 53.
    Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii.

    Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo osób do korzystania z pomocy religijnej tam, gdzie się znajdują.

    Rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami. Przepis art. 48 ust. 1 stosuje się odpowiednio.

    Religia kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w szkole, przy czym nie może być naruszona wolność sumienia i religii innych osób.

    Wolność uzewnętrzniania religii może być ograniczona jedynie w drodze ustawy i tylko wtedy, gdy jest to konieczne do ochrony bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, zdrowia, moralności lub wolności i praw innych osób.

    Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych.

    Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania.

    obserwacje :
    – lamanie art53. po przez chrzest osoby nieswiadomej. Pod pretekstem grzechu pierworodnego, zmusza się rodziców, by dzieci wchodziły we wspólnotę Kościoła.
    Manipulacja.

    Art. 54.
    Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

    Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane. Ustawa może wprowadzić obowiązek uprzedniego uzyskania koncesji na prowadzenie stacji radiowej lub telewizyjnej.

    obserwacje :
    – Kościół tuszuje i niszczy fakty swoich zbrodni, układów z nazistami, gangsterami, pedofilii, a wolność wyrażania poglądów nie jest akceptowana.

  155. Kazimierz pisze:

    Bardzo dobrze, że wierzysz w Pana Boga i jego Syna. Co do trefnej organizacji katolickiej Babilonu Wielkiego nie muszę Ci pisać, jeżeli czytałaś >Prawda o Kościele Katolickim – Filip Blicharczyk.< Święta katolickie o których piszesz nie mają nic wspólnego z Pismem Świętym. Tych świąt nie powinno się obchodzić. Co do święcenia pokarmów – to kpina z Pana Boga, "święci" się pokarmy, których człowiekowi wierzącemu w Pana Boga nie wolno spożywać.
    Jeżeli chcesz żyć wiecznie to między innymi szabat musisz przestrzegać, przestrzegać wg kryteriów Biblii. Jeszua ( Jezus) powiedział, że w szabat wolno czynić dobrze, ale dotyczy to spraw wyjątkowych, szczególnych. Posiłków w szabat niestety nie wolno przygotowywać, należy to zrobić w dzień przegotowania do szabatu, szóstego dnia tygodnia. Jedzenie wolno przygotować w szabaty świąteczne, których wg Biblii jest siedem i w czasie tych świąt nie wolno wykonywać ciężkiej pracy, za wyjątkiem święta Yom Kippur w którym praca jest zabroniona i nie wolno jeść i pić. (post).
    Bardzo dobrze, że masz bojaźń przed Bogiem. Pan Bóg wysłuchuje modlitwy ludzi szczerych, którzy go szukają i pragną czynić jego wolę, czyli być sprawiedliwym. Na początek musisz przestrzegać niezbędnych zaleceń apostołów dotyczących ludzi, którzy nawracają się do Boga, zawartych w Dziejach Apostolskich, czyli wystrzegać się cudzołóstwa, wszeteczeństwa, spożywania tego co zadławione (mięsa z krwią) i krwi. Z czasem jak będziesz szukać Pana Boga to dowiesz się, że nie wolno spożywać także nieczystych pokarmów i przestrzegać Prawo Boże, podobnie jak kierowcy powinni przestrzegać kodeks drogowy (prawo). Musisz sobie uświadomić, że Jezus nie przyszedł zakładać żadnego chrześcijaństwa. On był Żydem i przyszedł do Żydów, aby ich wykupić od przekleństwa zakonu. Nie-Żydzi mają szansę być wszczepionymi w szlachetne żydowskie drzewo oliwne w miejsce nieposłusznych (odrzuconych) Żydów.
    Ja też byłem katolikiem. Obecnie wyznaję wiarę żydowską, która akceptuje swojego Mesjasza Jeszuę. Musisz być ostrożna, ponieważ protestanci podobnie jak katolicy mają błędów jak lodu, przy czym tych błędów mają znacznie mniej niż katolicki Babilon WIELKI. Moim zdaniem powinnaś ściągnąć z internetu CAŁĄ Biblię w formie plików Mp3 i słuchać ją w każdym możliwym czasie. Radzę Ci słuchać tylko i wyłącznie prawdy zawartej w Biblii bez domieszek ludzkiej filozofii i trefnych tradycji. Przykazania dotyczące świątyni w Jerozolimie i kapłaństwa świątynnego nie obowiązują, chociażby i z tej przyczyny, że tej świątyni obecnie nie ma. Zalecam też przy czytaniu lub słuchaniu stosować zasadę kontekstu. Pan bóg daje gwarancję człowiekowi iż da się znaleźć pod warunkiem, że człowiek będzie go szukał z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił.
    Jeżeli będziesz miała życzenie, mogę Ci pomóc co w mojej mocy jest, czy to przy pomocy Skype lub e-mail. Życzę Ci błogosławieństwa Bożego. Pozdrawiam.

  156. Robert Jarosz pisze:

    ODPOWIEDŹ DO ANNY:

    Grzech jest grzechem, nie dzielimy go na lekki czy ciężki, bo każdy grzech oddziela nas od Boga. Słowo Boże mówi, że jeśli się wyzna grzecho bezpośrednio Bogu (1 List Jana 1:9), wierny jest Bóg i odpuści nam wszystkie grzechy, przewinienia i kulty, które były naszym udziałem ze względu na Ofiarę Jezusa Chrystusa na Krzyżu.
    Co do sabatu, to można go obchodzić właśnie w sobotę jeśli się ma możliwość, ale i tak odpocznienie mamy już cały czas w Chrystusie Jezusie, a zatem zero stresu co do sabatu.
    Również sprawa chrztu jest tu warta poruszenia, i to chrztu jedynie w imieniu Jezusa Chrystusa, jak to zawsze miało miejsce w Dziejach Apostolskich, nie w imię „Trójcy”. Tylko Jezus jest Bogiem i Człowiekiem i to on w swym Duchu jako Duchowa Skała zawsze towarzyszył prorokom Starego Testamentu jak nauczają listy apostolskie Nowego Testamentu.

  157. Anna pisze:

    Proszę odpowiedzieć pytania, bo mam straszny dylemat..Jak wiadomo, Kościół Katolicki wprowadził wiele pogańskich tradycji jak np Wszystkich Świętych, Wielkanoc czy Boże Narodzenie. Czy obchodzenie tych Świąt jest grzechem ciężkim, śmiertelnym, a może lekkim? Czy nawet jeśli obchodzilibyśmy je w sposób godny i odpowiedni, to i tak nie minie Nas za to kara, jaką są wieczne męczarnie w ogniu piekielnym? Czy jest grzechem zasiąść do wieczerzy Wigilijnej, rozpakować prezenty i spędzić ten czas z rodziną? Tak samo z Wielkanocą? Czy grzechem ciężkim jest poświęcenie pokarmów? A palenie zniczy na cmentarzu, oczywiście jedynie w celu wyrażenia swojego smutku i tęsknoty?
    Czy to prawda, że nawet za jeden ciężki grzech idzie się do piekła? W Biblii niestety nie znalazłam nic na ten temat…Co prawda, kilka razy pisało na temat własnych tradycji, ale nie wspomniano czy coś za to grozi.
    A co z szabatem? Czy nie przestrzeganie go, to też ciężkie wykroczenie wg Boga? Są teraz takie prace, gdzie jest wymagana Nasza obecność nawet w weekendy, np Szpital, Policja, Straż Pożarna, Hotele, Pensjonaty, Wille, Restauracje, Bary, Kawiarnie itd…Czy w związku z tym, że tam pracujemy, to jesteśmy z tego usprawiedliwieni? Jezus Sam powiedział, że wolno w Szabat dobrze czynić…Czyli np wyleczyć ludzi, udzielić noclegu, posprzątać, przygotować posiłek, ukarać przestępców, ugasić pożar, udzielić pierwszej pomocy itd.
    Bardzo się boję tego,co Nas czeka w przyszłości. Ostatnio zaczęłam się modlić do Boga z prośbą o ocalenie Nas wszystkich, i moją Rodzinę i moich przyjaciół i wszystkich ludzi z całego świata i przebaczenie Nam wszelkich grzechów, jakie tylko popełniliśmy. Proszę Boga, aby Nas wszystkich nawrócił, wskazał właściwą ścieżkę, okazał Swe Miłosierdzie i żeby na zawsze zlikwidował wszelkie rzeczy i czyny, które są złe w jego oczach i które mogą prowadzić do grzechów lekkich, ciężkich i śmiertelnych. Czy Bóg wysłucha takiej modlitwy? Jeśli ją będę nieustannie odmawiać?

  158. Kazimierz pisze:

    Do Małgorzata Konstańczak
    Jednak nie masz racji, ponieważ jedynym przewodnikiem do Boga jest jego Syn – Jeszua (Mesjasz). Natomiast tacy ‚przewodnicy’ jak Swarożyc i jemu podobni to wynalazek ludzki, oczywiście z pomocą sił anielskich, ale upadłych, które mają ogromny wpływ na ludzi którzy angażują się z nimi współpracować. Babilon WIELKI tzn. katolicyzm i nie tylko katolicyzm Jeszuę nazywa Bogiem co jest oczywistym kłamstwem, ponieważ Bóg jest JEDEN, JEDYNY.

  159. korzystam z okazji aby wypowiedzieć się w sprawach Bożych. Być może się uda.Kieruję się własnym doświadczeniem i ogromną ilością lektur związanych z tematyką. Bóg jest energią do której może zaprowadzić przewodnik innej możliwości nie ma. Przewodnik musi podać swoje imię, bo bóg do Boga nie prowadzi takie są zasady kosmicznej inteligencji. Mnie przez tą drogę przeprowadził Swarożyc zaznaczając,ze nie jest Bogiem, tylko pełni funkcję w hierarchii kosmicznej. Może podać swoją pomocną myśl tylko wówczas, kiedy osoba spełnia wymogi Wyższej Inteligencji.Nasza ziemska mentalność zamyka sprawy Boże na śmierci Jezusa co w kosmicznym Prawie Bożym jest urąganiem temu Prawu. Jak to możliwe, że bóg zsyła swojego syna na ziemię z wiedzą potężną, a pospolity tłum zabija go jak przestępcę. Taki obraz boga mogły przedstawić tylko religie, którym się wydaje, że zjadły wszystkie rozumy wszechświata.

  160. Najprawdziwsza Prawda !!!!

  161. Andrzej Malowany pisze:

    Najprawdziwsza prawda!!!

  162. Pingback: Ludu mój, wyjdźcie z niej… | Elisheba

  163. Kazimierz pisze:

    Do – Agata
    Moim zdaniem Tobie się tylko wydaje, że jesteś osobą wierzącą. Jeżeli należysz do „kościoła” zielonoświątkowego to należysz do córki Babilonu wielkiego. Mesjasz Jeszua (Jezus) nie zakładał żadnych kościołów chrześcijańskich. Był on Żydem i przyszedł do Żydów jako Mesjasz, aby ich wykupić od przekleństwa zakonu i zreformować wypaczony przez rabinów i faryzeuszy judaizm. Nie-Żydzi też mają szansę skorzystać z łaski Boga (w miejsce nieposłusznych Żydów) pod warunkiem, że będą przestrzegać NIESFAŁSZOWANYCH Przykazań Bożych i zostaną wszczepieni w żydowskie drzewo oliwne. Jeżeli nie chcesz być wrzucona do jeziora ognia tak jak piszesz, to musisz CAŁYM sercem i ze WSZYSTKICH SIŁ szukać Pana Boga i być mu posłuszną, czyli sprawiedliwą. Pozdrawiam.

  164. Kazimierz pisze:

    Do Shagrath
    To nie jest walka z „kościołem” katolickim, tylko rzeczywiste i zasadne obnażanie wszetecznej, samozwańczej organizacji katolickiej (pogańskiej), podszywającej się pod tak zwane chrześcijaństwo.
    Jak się nie wstydzisz człowieku wypisywać takie herezje w dobie komputerów i w czasie nieograniczonego dostępu do Pisma Świętego, które w totalny sposób demaskuje wszeteczne ORGANIZACJE religijne na CZELE z organizacją katolicką – BABILONEM WIELKIM.
    Nie ma sensu komentować trefnych Pana wypocin, które są sprzeczne z Pismem Świętym
    Jeżeli chodzi o profesorów KŁAMSTWA – to żadne autorytety.
    Powtarzam jeszcze raz: SFAŁSZOWANIE Dziesięciu Przykazań Bożych przez Babilon wielki dyskwalifikuje w sposób absolutny tą organizację!
    Człowieku! W całym Piśmie Świętym nie ma nigdzie podanego DOKŁADNEGO czasu narodzenia się Mesjasza i DOKŁADNEGO czasu jego zmartwychwstania.

  165. Shagrath pisze:

    @Krzepiak 21 Wrzesień 2016 o 22:29

    Odpowiedź jest możliwa, ale jest już zbyt późno dzisiaj na polemikę. Na bardzo szybko „do nieba nie wejdzie nic nieczystego” (czy tam nieoczyszczonego) – to czyściec. Piekło, jego wizje – to te jeziora ognia, przygotowane dla fałszywego proroka i jego aniołów, gdzie będzie kara na „wieki wieków”. Z resztą. pomyśl o świętych ludziach (w sensie wyjątkowi, dobrzy, pobożni), którzy pójdą do nieba. Do tego trochę ludzi w miarę bardzo dobrych, cała reszta „przeciętnych”, którzy może nie kradną, nie zabijają, nie cudzołożą, pójdą do kościoła poświęcić jajka lub ateiści, którzy nikogo nie krzywdzą (nie mylić z gimboateistami). Później zwykli ludzie, którzy „korzystają z życia”. Trochę kradną, lubią więcej niż jedną ładną panią itp. czaisz, o co chodzi 😉 Późnej szuje, złodziej, mordercy. Jeszcze później arcy szuje – hitler, pol-pot i khmerowie, stalin, hutu odpowiedzialni za rzezie na tutsi, upowcy z wołynia. Teraz logicznie. Bo istnienie duszy nieśmiertelnej można z biblii uzasadnić. Czyściec również. Piekło też. Ale wielu uważa wprost przeciwnie. W takim razie, kto z tych opisanych grup pójdzie do nieba-raju-zostanie zbawiony jako jeden z 144 tys, a kto po prostu zostanie zbawiony? Jeśli nie istnieje czyściec/piekło, to wówczas każdy wierzący od „trochę mniej niż bardzo dobry, pobożny człowiek” w dół może sobie odpuścić, bo czeka go „kara za grzechy śmierć”. Po prostu w chwili śmierci przepada, czy nie? No więc życie jest krótkie, więc można się zabawić, jak Stalin, khmerowie albo wampiry z Bytowia, bo i tak czeka wszystkich taka sama kara. Brać z życia ile wlezie, potem i tak śmierć-koniec, a więc faktyczna nagroda (bo stalin i tak się zbawienia nie spodziewał), a nie kara. Kara to mogłaby być dla tych przeciętnych.

    Co do spowiedzi – pomyśl, jak jest trudniej. Czy wyznać grzechy człowiekowi-spowiednikowi (wprost z pisma św. wynika ten przywilej), czy anonimowo w duszy, jako spowiedź powszechna? Czy szatan namawia do wybrania trudniejszej drogi w życiu, czy tej „usłanej różami”? A samo tylko rozkminianie grzechów w sumieniu… To nie jest dobry pomysł. Sumienie dobrego człowieka działa nieźle, ale tacy mordercy, bandyci też mają sumienie i ten głos jest już wykoślawiony. Czytałeś „niemców” Kruczkowskiego, że „sumieniem niemieckiego żołnierza jest inny niemiecki żołnierz”? To wszystko byli zwykli ludzie, dbali o swoje rodziny, przyjaciół… Nie, zdawanie się na sumienie nie jest dobrym pomysłem. Oczywiście to tylko moje zdanie.

  166. Shagrath pisze:

    Widzę, że walka z Kościołem Rzymskokatolickim jest celem życia niektórych. Pani Filipie, wysmarował Pan całkiem zgrabny artykuł, niemniej wszystko to jest taki aprioryczne. Mamy wierzyć Panu na słowo. Podaje się cytaty, argumenty zwolenników i przeciwników, daty, teksty źródłowe. Inaczej, to taką zgrabną historyjkę, z mieszaniną faktów, manipulacji i „wydarzeń”, mijających się często ponad sto lat, ale z epoki, to można o każdej wierze napisać. I będzie brzmiała prawdopodobnie.

    Proponuję jednak zapoznać się z argumentami p. Andryszczaka. Jak przeczytałem, niejaki pan Kazimierz całą stronę, nieocenioną wprost kopalnię wiedzy i tekstów źródłowych (interpretacja, to co innego – każdy może interpretować po swojemu, ale przedstawionym faktom i rzetelnym cytatom (w sensie nie „wyrwanym z kontekstu”, lecz skanom całych stron) zaprzeczyć nie sposób. Chyba że ktoś znajdzie nowe źródło) – więc ten pan Kazimierz skwitował to po 2 godzinach (a zapewne nie śledził momentu pojawienia się komentarza), twierdząc, że to „herezje i jak się człowieku nie wstydzisz zamieszczać takie rzeczy w dobie komputerów”. No więc szanowny internauto – Twoja argumentacja była porażająca. To tak jakbyś, jako człowiek „z ulicy” rzucił do profesora-autorytetu w swojej dziedzinie ciętą ripostę wujka Staszka (jeśli nie wie Pan co to, proszę skorzystać z wyszukiwarki). Pan Andryszczak ma setki skanów, czyta chyba niemal wszystko, co się ukazuje, źródła, komentarze, cytaty (w tym z języków oryginalnych), Panie Kazimierzu – a Pan odpowiada przedmówcom wskazując ogólnie Ap. 17-18 oraz odpowiada, że „matki boskie to są w pogaństwie” i jeszcze coś tam ogólnie o „bałwochwalstwie”. Czy wyczuwa Pan różnicę?

    Albo to „Notabene fałszywa organizacja katolicka nie ma uprawnień do udzielania chrztu, między innymi dlatego, że sfałszowała Dekalog i tym samym wyniosła się ponad Boga, a chrzest niemowląt to szyderstwo i kpiny z Pana Boga. Niemowlę nie spełnia podstawowych kryteriów chrztu, ponieważ nie posiada wiary w prawdziwego Boga, Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba, oraz Mesjasza Jeszua i nie może samo decydować – brak świadomości.” Co do dekalogu – który dekalog sfałszowała, augustiański, palestyński czy helleński? Jeśli Pan nie wie o co chodzi i ma zamiar odpisać „biblia, wj 20”, to niech Pan sobie daruje. A sama numeracja została wprowadzona kilkaset lat temu, żeby łatwiej było zapamiętać. Jakoś Biblii w tym zakresie nikt nie sfałszował, kwestie „obrazów” są logicznie wyjaśnione (że o nakazach sporządzania rzeźb i arce przymierza nie ma co wspominać – logika+powiązane cytaty, bo „całe pismo jest pożyteczne do nauczania”), a tak na marginesie – ta sama kara z księgi wyjścia odnosi się też do szabatu, czy ktoś tego przestrzega? Co do chrztu niemowląt – pogardzana przez Pana strona piotrandryszczak.pl/36.html Są źródła i cytaty? Ponoć do XVI wieku nikt nie kwestionował chrztu dzieci, dopiero wtedy – anabaptyści pierwsi zakwestionowali. Z drugiej strony, gdzie pismo święte nakazuje świadomie być chrzczonym? Albo zakazuje chrzcić dzieci? Aha, Kościół może odmówić chrztu dziecka, gdy spodziewa się, że nie będzie wychowywane w wierze przez rodziców.

    Proszę tego nie odbierać jako atak, że jakiś „kościelny anonim” nie ma się do czego merytorycznie przyczepić, to atakuje „ad personam”, bo z kościołem mam wspólne mniej więcej raz w tygodniu msze. Prawdę chętnie bym poznał, ale odpowiedzi w takim stylu mogą przekonać chyba tylko przekonanych, bo to straszna (przepraszam za te słowa) „cienizna intelektualna”. Póki co dziękuję, zostaję przy KRK. Jeśli są wątpliwości, to w detalach, w porównaniu do innych wyznań, ale życzę wszystkiego dobrego.

    Co do Autora – choćby to, co napisał Pan o saturnaliach, o mitrze… Jest to takie rzucanie mało znanych faktów z historii, porównanie do Bożego Narodzenia, ale bez żadnego zagłębiania się w szczegóły.

    „Jest to ogólnie dostępna wiedza z historii, że Boże narodzenie trwające od 21-22.XII jest ‚magicznym’ przesileniem zimowym. U Rzymian te święta nazywało się Saturnaliami – ku czci Saturna, podczas których składano podarki w ofierze bogom, również elita rządząca wymieniała się w tym czasie podarkami, czasem obdarowując biednych.
    Plemiona germańskie czciły w tym czasie narodziny boga Jule, w persji Mitry – boga Słońca.”

    To powyżej to Pana słowa, ale czy nie warto byłoby uczciwie wskazać źródeł, kiedy miały miejsce „saturnalia”, kiedy pojawił się kult „mitry” i od kiedy uznawana jest data narodzin Jezusa?
    Oczywiście pozornie wszystko się zgadza – moment przesilenia zimowego wprost idealny do narodzin „boga-słońce”, tak było na całym świecie – ale przesilenie zimowe nie ma miejsca 25 grudnia 😉 Jednak jeśli prawdą jest, że w tradycji wczesnochrześcijańskiej większe znaczenie przykładano do śmierci-zmartwychwstania Chrystusa, które miało mieć miejsce w tym samym dniu (jak wierzono), co i poczęcie, to data 25 grudnia właśnie stąd została wywiedziona.

    Saturnalia miały miejsce w dniach 17-23 grudnia, co mają wspólnego z przyjętą datą Bożego Narodzenia? Jeśli nic, to wspominanie o nich jest chyba manipulacją.

    Cytuję:
    „Wczesny Kościół obchodził poczęcie i śmierć Jezusa w tym samym dniu – 25 marca (na Zachodzie) lub 6 kwietnia (na Wschodzie). Nawet dziś Kościół Armenii obchodzi święto poczęcia Jezusa na początku kwietnia (po 7.), a Boże Narodzenie 25 grudnia. Pogląd ten został wyprowadzony z tradycji żydowskiej, w której uważano, iż prorocy umierają w tym samym dniu roku, w którym zostali poczęci.
    Liber pontificalis (księga papieży). Jest to pismo dokumentujące pontyfikaty poszczególnych papieży. W edycji z II wieku zawarta jest informacja, iż święty Telesfor (papież w latach 125-138) wprowadził na pamiątkę Bożego Narodzenia Mszę Pasterską 24 grudnia . Wydał również zarządzenie, na mocy którego każdy kapłan mógł w czasie tego święta odprawić trzy Msze Święte (zwyczaj ten jest aktualny do dziś)
    Datę 25 grudnia wymienił też, żyjący w latach 120-186, Teofil z Antiochii
    „Babiloński Talmud” zachował dyskusję między dwoma rabinami z początku drugiego wieku, którzy zgadzają się co do samej idei, ale nie co do daty. Rabin Eliezer mówi: „W miesiącu Nisan świat został stworzony, w Nisan patriarchowie się urodzili, […] i w Nisan będą zbawieni, gdy nadejdzie odpowiedni czas.” Rabin Joshua, z którym rabin Eliezer dyskutował, zgadzał się z samą ideą, ale uważał, że był (i będzie) to następny miesiąc, Tishri. Nie jest więc wcale dziwne, że i Kościół wierzył, że Zwiastowanie, a zatem i Wcielenie miało miejsce w tym samym dniu, co Śmierć Pana Jezusa.”
    Poczęcie nastąpiło po powrocie Zachariasza ze służby świątynnej (Łk 1,23-24). Z tego samego źródła wiemy, że Zachariasz w służbie kapłańskiej należał do oddziału Abiasza (Łk 1,5). Pozostaje dojść, w jakim miesiącu pełnił służbę oddział Abiasza w roku narodzenia Jezusa” koniec cytatu z internetu

    Oczywiście faktyczny dzień Narodzin mógł mieć miejsce kiedykolwiek, ale tak przyjęto i data 25 grudnia wynika z tradycji, nie z nauczania kościoła. A że dzień 25 XII był uznawany przez wczesnych chrześcijan, to również wiadomo. Oficjalnym świętem mógł stać się w IV wieku, ale przez ogół już na przełomie II/III wieku uznawano datę 25 XII. Najwcześniejszym źródłem jest komentarz do księgi Daniela (ok. 204 r.), „Pierwsze przyjście Pana naszego wcielonego, w którym narodził się w Betlejem miało miejsce ósmego dnia przed kalendami styczniowymi [25 XII]” (In Danielem 4,23,3). To wczesne źródło, a od kiedy data była uznawana? Były też proponowane przez innych autorów daty 25 i 28 marca. O obchodzonym już w II wieku święcie epifanii/objawienia, jako objawienia się Słowa Wcielonego w ludzkim ciele pewnie również Pan wie. A co do mitry – święto to zostało w Rzymie ustanowione w roku 274 i nie było to specjalnie ważne święto. O ile zostało wprowadzone, bo ciężko znaleźć źródła z tamtej epoki potwierdzające jego istnienie. Np. Makrobiusz w V wieku wymieniając bogów związanych ze słońcem nie wspomniał o mitrze. Za to po roku 1950 teza, że schrystianizowano święto słońca niezwyciężonego została spopularyzowana za sprawą Franza Dolgera, samo przekonanie pochodzi dopiero z XII wieku. Oczywiście mitraiści istnieli wcześniej, pytanie na ile byli znani w Rzymie na przełomie II/III wieku i czy chrześcijanie mogli dopiero wówczas rzekomą datę narodzin od nich przejąć.

    Jeszcze jedno – o światełkach na choince – czy nie prostszym wyjaśnieniem będzie data zbliżona do chanuki, tj. święta świateł (grudniowe święto ruchome)? Skoro chrześcijaństwo wyrosło ze źródeł judajskich, to może prościej będzie próby zastąpienia czegoś / odróżnienia się w tym właśnie spróbować się doszukać? Choć z drugiej strony, choinki to raczej wiek ok. XVI.

    Tak można długo polemizować. Możecie się nie zgadzać, ale chyba różnicę w podawaniu źródeł i cytatów, w porównaniu do mentorskiego wykładu chyba pojmujecie?

  167. Agata pisze:

    krzepiak,
    jestem osobą wierzącą (nie chodzę do kościoła katolickiego, tak więc nie biorę udziału w eucharystii) – należę do Kościoła Zielonoświątkowego. Modlę się każdego dnia, przed posiłkami i wieczorem. Przed snem zawsze przepraszam Boga za wszystkie grzechy i proszę o wybaczenie – to jest moja pokuta. Nie przystępuję do komunii, co wiąże się z nie chodzeniem do kościoła. Jeżeli chodzi o śmierć to nie jesteśmy sądzeni od razu po śmierci, tylko jak to napisałeś czekamy w nicości, ale w moim mniemaniu to będzie tak jakbyśmy trwali we śnie – będzie to trwało bardzo krótko aż nadejdzie Sąd Ostateczny.
    Piekło istnieje. Wiele razy jest wspomniane w Biblii, że człowiek nie przestrzegający jego Praw nie będzie przyjęty do Królestwa Niebieskiego, ale będzie cierpiał w otchłani. W Apokalipsie św. Jana jest napisane: „Potem ujrzałem wielki biały tron i na nim Zasiadającego, od którego oblicza uciekła ziemia i niebo, a miejsca dla nich nie znaleziono. I ujrzałem umarłych – wielkich i małych – stojących przed tronem, a otwarto księgi. I inną księgę otwarto, która jest księgą życia. I osądzono zmarłych z tego, co w księgach zapisano, według ich czynów. I morze wydało zmarłych, co w nim byli, i Śmierć, i Otchłań wydały zmarłych, co w nich byli, i każdy został osądzony według swoich czynów. A Śmierć i Otchłań wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć druga – jezioro ognia. Jeśli ktoś się nie znalazł zapisany w księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia.” Wcześniej było opisane Tysiącletnie Królestwo, podczas którego wszyscy ludzie, którzy nie poddali się Diabłu dostają się do Nieba i nie będą już sądzeni. Jezioro ognia jest tutaj nawiązaniem do wielkiego cierpienia, która będzie przeżywał każdy, kto nie przestrzega Praw Bożych. I pamiętajmy to trwać będzie na wieki, więc nawracajmy się i chwalmy Boga, bo w Dniu Ostatecznym nie będzie łaski ani wybaczenia, bo każdy swoje życie przeżył albo grzesząc albo głosząc Prawdę Bożą, i albo wybierzemy pokusy świata albo życie z Bogiem, które daje nam szczęście na wieki! Bądźmy radośni i trwajmy w wierze! Bóg jest dobry!

  168. krzepiak pisze:

    Mam pytania do autora i do osób wierzących, którzy starają się dostrzec prawdę. Jak podchodzicie do sakramentu pokuty i przystępowaniu do eucharystii ? Czy człowiek naprawdę posiada duszę, która po śmierci udaje się na sąd, czy po naszej śmierci przepadamy w nicość i czekamy na sąd ostateczny i wskrzeszenie ? A i jeszcze odnośnie piekła czy uważacie, że w ogóle istnieje ? Według mojego rozumowania sakrament pokuty taki jaki jest w obecnej formie nie jest potrzebny, trzeba samu rozmawiać z Bogiem i bezpośrednio jego przepraszać i prosić o łaskę, co za tym idzie przystępować do komunii bez sakramentu pokuty. Co do piekła, z tego jak to rozumiem to również nie ma takiego o jakim nas uczą, czyli wiecznej męki w ogniu piekielnym, raczej w takim niebycie, gdzie jesteśmy tylko my uwięzieni. Co do duszy uważam, że posiadamy i jest tak jak podałem to w pytaniu. Jak wy to wszystko rozumiecie ? Tak nawiasem mówiąc, to sporo poglądów zbiega się z tym jak to wszystko przedstawiają świadkowie Jehowy, a od zawsze mówi się, żeby ich nie słuchać.

  169. Kazimierz pisze:

    Do jerzdna2
    Jak nie chcesz to nie musisz. Twoja strata.

  170. jerzdna2 pisze:

    dzdury.niema o czym dyskutowac.poz

  171. Prawdziwy Katolik pisze:

    Ktoś napisał, że kościół to kwestia dwóch pokoleń.Chciałbym, ale rosnąca ilość parafii ( od 2000 roku ok 9000 do 2015 ok. 15000) o czymś świadczy. Społeczeństwo staje się Bardziej manipulowane, zwodzone WIECZNYM życiem, sądem ostatecznym etc.
    Gdyby Jan Paweł II bał się Bożego sądu, to ustąpiłby funkcji papieża, a nie tuszował skandale i przestępstwa Watykanu.
    Zapraszam do publikacji różnych autorów dot. Krytycznej oceny papieża. Nie telewizja, nie wódka, nie słowo z ambony, ale prawda poprawi jakość naszego życia.

  172. Rob Veggett pisze:

    Wystarczy spojrzeć i posłuchać obecnego jezuickiego lucyferiańskiego papieża Franciszka, aby się zorientować jakim diabelskim tworem jest Kościół Watykański. Zresztą pełen okultystycznej symboliki na każdym kroku.
    A Maryja była niepojalanie zapłodniona z jej pierwszym dzieckiem Jezusem Chrystusem i tyle jej niepokalaności. Natomiast nie była bynajmniej niepokalana duchowo, bo Słowo Boże uczy, że wszyscy zgrzeszyli i brak im jest chwały Bożej. Maria sama śpiewała w domu swej kuzynki Elżbiety, matki Jana Chrzciciela: „Wielbi dusza moja Pana, Zbawiciela mojego…” A kto jest jedynie Zbawicielem jak nie Chrystus? Poza tym Maria czekała na zesłanie Ducha Świętego wraz z ok. 120 innymi Jego uczniami w 2 rozdz. Dziejów Apostolskich. Po co? Gdyby niepokalane poczęcie wystarczyło to by przecież nie musiała tego zasłania Ducha Świętego oczekiwać!

  173. biblista pisze:

    Do Autora piszesz TOTALNE BREDNIE PROTESTANCKIE Z PIEKŁA RODEM PEŁNE NIENAWIŚCI , Jezus będzie cię sądził szczególnie za Obrazę Jego Ukochanej Świętej i Niepokalanej Matki Maryji , Jak myślisz czyje ciało miał Jezus ????? Biologii nie znasz ???? To było ciało Maryji albo jak wolisz Marii ( Miriam) , miał ciało Maryji a Jesli On Był i jest Nieskalany i Najświętszy to TYM Bardziej Ona – Jego Matka . Otwórz serce na prawdę O Kosciele i Zbawieniu dopóki zyjesz na tej Ziemi , Miłosierdzie Boże jest Nieskończone ale trzeba je przyjąć poprzez poznanie PRAWDY O Zbawicielu i Jego Kościele , szkoda czasu na powtarzanie bredni heretyckich lutra i innych heretyków którzy zamiast autetycznie ratować Kościół Apostolski (KK) rozbijali GO nic dobrego nie tworząc .

  174. przemas pisze:

    do pani ENI i ludzi podobnych …. swiat nauczył nas tak – że jeśli ktoś podaje nam prawdę , lub my taką nieprawdopodobną podajemy komuś – jest się uważany jak pani wspomniała ,, nieukiem ” lub wariatem itp itd … tymczasem wypowiadają się tak ludzie omotani tymi bzdurami życia codziennego i zaprogramowanego kitu z telewizji itp itd … to w co pani wierzy to jedno a to co składa się w całość i jest dostępne dla ludzi którzy szukają odpowiedzi na trudne pytania to drugie – nieprawdopodobne ale prawdziwe , niestety często prawda jest ciężka do pojęcia – zwłaszcza dla takich uczonych jak pani ENIA ….

  175. adamPOLAND pisze:

    illuminati1989

    dlatego przykazanie Boże jest
    1 Wtedy mówił Bóg wszystkie te słowa: 2 «Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
    3 Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
    7 Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy.
    8 Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić. 9 Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. 10 Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram. 11 W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.
    12 Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie.
    13 Nie będziesz zabijał.
    14 Nie będziesz cudzołożył.
    15 Nie będziesz kradł.
    16 Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako świadek.
    17 Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego».
    18 Wtedy cały lud, słysząc grzmoty i błyskawice oraz głos trąby i widząc górę dymiącą, przeląkł się i drżał, i stał z daleka. 19 I mówili do Mojżesza: Mów ty z nami, a my będziemy cię słuchać! Ale Bóg niech nie przemawia do nas, abyśmy nie pomarli! 20 Mojżesz rzekł do ludu: «Nie bójcie się! Bóg przybył po to, aby was doświadczyć i pobudzić do bojaźni przed sobą, żebyście nie grzeszyli». 21 Lud stał ciągle z daleka, a Mojżesz zbliżył się do ciemnego obłoku, w którym był Bóg.

    więc tutaj dokładnie Bóg przekazał wszystko,czego mamy sie wystrzegać i czego przestrzegać,pamiętajmy,ze ów siódmy dzień to dzień odpoczynku,lecz wolno nam ratować czyjeś życie !!! uzdrawiać !!! tak czynił nasz Pan Jezus Chrystus,że ów siódmy dzień to odliczamy swój czas pracy,6 dni,ale siódemgo dnia mamy odpocząć,czy jak rozpoczniemy pracę w poniedziałek,to musimy odpocząć w niedzielę,tak samo,jeśli rozpoczniemy pracę w czwartek,to musimy odpocząć w środę !!! KK wykorzystał zmartwychwstanie Jezusa jako 3 dzień po śmierci,czyli Jezus umarł w piątek,i dlatego odliczyli 3 dni począwszy od piątku i wyszła niedziela,i tak to zostało,więc jeśli już tak zostało,niechaj będzie,to nie pracujmy w ogóle w niedzielę !!!

    co do niektórych tutaj,radze wybrać,albo Bóg,albo Baal –>https://www.youtube.com/watch?v=sFnIPPareq0

  176. adamPOLAND pisze:

    no i proszę,co znalazłem ostatnio za dowody !!! oglądać,bo mogą szybko zniknąć
    Biblijna bestia,która wychodzi z morza–>https://www.youtube.com/watch?v=Tep6n7gRFkk
    kim jest papież Franciszek –>https://www.youtube.com/watch?v=uUUon4FN7ts
    jak media piorą mózgi ludziom –>https://www.youtube.com/watch?v=xywz5ShONbE
    no i stronka,że w połowie można jej zaufać –>https://www.youtube.com/watch?v=xywz5ShONbE

    to nie wszystko,na yotubie proszę wyszukac jeszcze wiecej filmików,które idą w parze z Biblią,ale uważajcie takie,gdzie są ukryte symbole satanistyczne,by was nie zwiedzono

  177. Kazimierz pisze:

    Do Eni.
    Kobieto, Ty nie masz wstydu za grosz.
    Posądzasz ludzi o nieuctwo, a to nieuctwo dotyczy Ciebie.
    Stek bzdur i nie tylko to znajdziesz w katolickich KŁAMLIWYCH piśmidłach.
    Pan Filip opisał bardzo subtelnym językiem bolesną, ale prawdziwą rzeczywistość ZBRODNICZEJ, BAŁWOCHWALCZEJ organizacji katolickiej.
    Tornister na plecy i do szkół, zanim w przyszłości cokolwiek napiszesz, a szczególnie o sprawach o których w tej chwili nie masz zielonego pojęcia.

  178. Eni pisze:

    Skoro twierdzi Pan że kieruje się Pan miłością do Boga to niech już Pan lepiej nie zabiera głosu w Jego sprawie, bo takiego steku bzdur to ja w jednym artykule w życiu swoim nie przeczytałam, pan jest zwykłym nieukiem więc niech Pan nie mąci ludziom w głowach, pozdrawiam

  179. Jerzy pisze:

    Pozdrawiam autora. Wnikliwość interpretacji godna nasladowania. Dorzuciłbym tylko rolę zydowstwa w całej manipulacji biblią i wierzeniami. Pokusiłbym się o pokazanie tej prawdziwej prawdy historycznej, kim są i byli Polacy (Lechici). Zmierzyłbym sie z kłamstwami typu: Mieszko I pierwszym księciem. (pierwszym zdrajcą tak) Pokazałbym, że nasze korzenie słowiańskie siegają ponad 7000 lat wstecz (badania genów robione w Bydgoszczy przez 10 lat) zadając tym kłam, że cywilizacja chińska jest jedną z najstarszych. Wystarczy poszukać w yt i google.i sami się przekonacie, ze chrześcijaństwo jakie by nie było, to nie nasza religia. Mielismy lepszych bogów i mniej krwawych. Ziemia obiecana, to nie tam gdzie państwo zydowskie, tylko tu w euroazji. Naród żydowski nie jest narodem wybranym, tylko przegranym. Tym narodem jesteśmy MY, Polacy, Rosjanie i reszta słowiańskich nacji. Własnie kościół rzymskokatolicki od dwóch tyś lat usiłuje wdeptać nas w ziemię, bo wiedzą jaką rolę Bóg nam wyznaczył. Jesteśmy najzdolniejszym narodem świata, najbardziej pomysłowym. Jezyk polski jest najtrudniejszym językiem. Jak ktoś nie wierzy, to zapraszam do nagrań Mateusza Grzesiaka wybitnego coacha.
    Bez obrazy ale dobry katolik, to ktoś komu nie zalezy na własnej narodowej tożsamości, na poznaniu prawdziwych korzeni, tylko tak klepie wyświechtane prawdy wiary, która nie jest jego tylko przywlokły ją tabuny mordreców z południa i zachodu europy w imię Chrystusa. Zgadzam się, że przestrzeganie dekalogu jeszcze nikomu krzywdy z samego przestrzegania nie zrobiły, ale wiedza Słowian przerasta wszystko co do tej pory w kwestii duchowości wymyślono.
    Może tak byście sie Słowianie w końcu obudzili, bo historia, której uczą w szkole, to nie jest prawda.
    Przypomnę jeszcze, ze kk okrada nas w imie konkordatu (nie tego co ostatnio podpisano) zawartego przed wojną na wiele miliardów zł rocznie. Świetopietrze od tysiąca lat jedzie do watytkany, żeby banda zboków miała za co szaleć. Przypomnę, że ksiądz jest urzędnikiem obcego państwa Watykan i działa w interesie jego, a nie w Waszym.

    A teraz pozostawiam to do przemyslenia, bo Bóg kościołów nie potrzebuje tylko człowiek dla interesów je buduje. Boga mam w sercu i bliższy mi Bóg słowiański RO z jego dogmatami (ROdzina) niż wymyślony gdzieś z dala od nas krwiożerczy w imię którego kk wyrżnął miliony istnień dla zysku i władzy. Brzydzę sie takim kościołem morderców. Najlepiej jakby to stowarzyszenie wzajemnej adoracji rozpadło sie i poszło na smietnik historii.

    Pozdrawiam

  180. Anonim pisze:

    Mam podejrzenie,że uczyniłeś to w słusznej Sprawie dla Miriam Davidowej👑

  181. Anonim pisze:

    Nawiązując do tematu bibli, bawół w orginale nie występował. Ów bawół był tak naprawdę jadnorożcem w łacinskiej i innych bibliach . No ale jednorożec to pogańskie wierzenie więc krk pl zmieniło go na bawł aby nie było nic widać

  182. Rob Veggett pisze:

    Obraz to dzieło malarza jak figura dzieło rzeźbiarza, więc nie mogą być święte, bo nie widzą, nie słyszą i nie czują jak sama Biblia to określa. Maria, choć urodziła Jezusa, nie jest od niego większa i ważniejsza. Sama potrzebowała Zbawiciela i była zawsze wśród Jego uczniów, nawet podczas zasłania Ducha Świętego w 2 rozdziale Dziejów Apostolskich.

  183. Kazimierz pisze:

    Kaśka, czy Ty sobie żartujesz, czy tak na poważnie?
    Matka Jezusa, czyli matka MESJASZA (Chrystusa), matki boskie to są tylko i wyłącznie w religiach pogańskich, a że religia katolicka jest religią POGAŃSKĄ podszywającą się pod chrześcijaństwo no to tak Ci to wychodzi. Zapamiętaj sobie Bóg jest JEDEN JEDYNY i nie ma matki. Dałaś się zwieźć oszustom watykańskim. Współczuję Ci, ja też byłem katolikiem i też tak kiedyś wierzyłem jak Ty teraz tzn. w ciemno.

  184. KaŚKA pisze:

    Tylko jedno co wzbudziło mój szok: erzulie. Straszne. Żal mi się zrobiło tego dzieciątka, dziewczynki niewinnej na jej kolanach, straszne. Jednak szybko się uspokoiłam, gdy weszłam na google i zobaczyłam o co naprawdę chodzi. Ta bogini obrzydliwości pochodzi z voodoo, a voodoo włącza w swój kult symbole religi chrześcijańskiej i przerabia je o zgrozo na swoje demony. Zatem do zrobienia tak wstrząsającego dla kobiety obrazu Erzuli był obraz z jasnogórski biednej Matki Bożej. Ale dla mnie jako kobiety i matki największą przykrość zrobiło przerobienie Jezuska na małą dziewczynkę, uczącą się zła i obrzydliwości do których to kobiety w pierwszej kolejności mają naturalny wstręt: dziewczynka – dzieciątko obserwująca orgie (coś co w sposób oczywisty w pierwszej kolejności jest wymierzone przeciwko godności kobiecej, a w kwintesencji wyzysku kobiety). Żal. A Ty w tak ohydny sposób biedną Matkę Bożą pohańbiłeś. Gorzej Jezusa! Bo nie dopatrzyłeś się (mam nadzieję, że nie zrobiłeś to celowo) tego, że to obraz Erzuli był zrobiony z obrazu Matki Bożej na Jej pohańbienie i małego Jezusa. Myślisz, ze Jezus nie cierpi też aktu wyzysku kobiet? Tylko kobiety zostały pod Jego krzyżem, do końca! I jeszcze młody Jan, o nie do końca męskim sercu, bo na wieczerzy tylko on tulił się do Jezusa.
    Nie ważne jak biblia o niej pisze i ile, ale przecież człowieku to nie zmienia faktu, że jest jest ona Matką Chrystusa. Pobożny malarz obrazu Maryi płacze nad tym co zrobili wyznawcy voodoo z tym świętym obrazem, pod którym w sposób rzeczywisty działy się namacalne i potwierdzone cuda. Precyzja!
    Zważ na słowa Jezusa, gdy mówił dlaczego nie można oddalić swojej żony, gdy znowu mu się sprzeniewierzali: „Mojżesz pozwolił wam, ze względu na zatwardziałość waszych serc”.
    Jeśli wiele kwestii ujawnionych zostaje w tak odległym czasie odnośnie Matki Bożej to jest to wynikiem wyłącznie zatwardziałości ludzkich serc, i niestety chodzi tutaj o męskie serca i ich nieprzystępność.
    A Ty je ujawniłeś w tym artykule.

  185. Anonim pisze:

    myślących ludzi jest mało,wystarczy tylko myśleć i prawda sama przychodzi.Setki lat kościół dyktował zasady,ale to kwestia dwóch pokoleń.

  186. Ach i jeszcze jedno , ktoś kto tłumaczył Biblię musiał coś majstrowac. Po każdej modlitwie powinno być dodane ” , niech się stanie ” oczywiście po przecinku. Słowo amen po kropce ma trochę inne znaczenie, bo jest juz nazwa własną. Rzymianie bardzo lubią wszystkich pogańskich bozkow w szczególności z Egiptu gdzie inne imię Amona-Ra to jest Amen. Taka niepozorna drobna zmiana, która w istocie wszystko zmienia bo już wiadomo do kogo jest skierowana prośba czy modlitwa. Już z resztą na wstępie przecież każdy się żegna ( odwróconym krzyżem ) i wzywa Amona.
    Proszę zapamiętać Lucyfer to mistrz fałszu, kłamstwa , a zarazem istota duzobardziej inteligentna od ludzi dlatego takie zwiedzanie to dla niego nie problem…

  187. I tak jak kolega niżej napisał to co rzymskokatolickie to czyste poganstwo oraz czarna magia. Sam Watykan od Vaticanus się zwie, jakiegoś tam bozka.
    Spójrzcie na historię odkąd powstał ten twór wymordowal najwięcej ludzi , dokonywał najokrutniejszych zbrodni w dziejach ludzkości i słowo Syna Bożego „po owocach ich poznacie” jest niesamowita mądrością, to dar dla tych którzy jeszcze ślepo wierzą w cały ten syf rzymski …

  188. Żaden z kościołów budowanych ludzką ręką, gdzie są obrazy, rzeźby, mszę święte (czyt. czarnomagiczne rytuały) itp NIE JEST właściwą drogą ludzie! Ani tym który ustanowił Bóg.
    Jedyny prawdziwy kościół to ten w sercach który zwie się Kościołem Chrystusowym. Jego ofiara na krzyżu była doskonała, raz na zawsze odkupił cały świat dlatego kto w Niego wierzy ma życie wieczne ale tez powinien zastosować się do mądrości Pisma Świetego. Historyczne odejście od nauk Chrystusowych nie nastąpiło. Cesarstwo rzymskie stało się papiestwem i od samego początku nie ma nic wspólnego z Ewangelia oraz całym słowem Bożym. Oni po prostu posługując się Biblia stworzyli taką religię jako system z narzędziem wiary do kontroli, prania mózgów i strzyzenia swoich owiec (czytaj ofiar )

  189. Rob Veggett pisze:

    NINTH CIRCLE – MANAGERIAL PRIVILEGE

  190. Rob Veggett pisze:

    KRK to zlepek wszystkich religii pogańskich świata plus symboliki masońsko-okultystycznej na każdym kroku z przestępczym Bankiem Watykańskim w posiadaniu Syjonisty bankstera Rothschilda. Proponuję też się zapoznać z Przysięgą Jezuicką i Dziewiątym Kręgiem (NINTH CIRCLE – MENAGERIAL PRIVILEGE).

  191. Kazimierz pisze:

    Do tomek jarek
    Jeżeli RZECZYWIŚCIE interesuje Cię Mesjasz (Chrystus) to czytaj Pismo Święte.
    Ten artykuł jest poświęcony odejściem od nauk Mesjasza przez BARBARZYŃSKĄ, POGAŃSKĄ, BAŁWOCHWALCZĄ organizację katolicką, czyli religijny BABILON WIELKI. Apokalipsa św. Jana rozdział 17-18.

  192. tomek jarek pisze:

    Witam. Spodziewalem sie powaznego artykulu o rodowodzie Chrystusa bo to mnie aktualnie najbardziej interesuje a znalazlem luzne wyciagane argumenty przeciwko Kosciolowi Katolickiemu. Moim zdanie tez argumentacja pozostawia wiele do zyczenia. Autor mogl chociaz pokusic sie o argumentacje dlaczego kosciol nie jest tym ktory ustanowil Bog i wykazac co na to wplynelo, kiedy nastapilo historycznie odejscie od nauk Chrystusowych, ktory Kosciol jest tym prawdziwym? A zamiast tego znajdujeny rozne odwolania do dogmatow, niedzieli, celibatu itd co do ktorych nie chce mi sie odpowiadac bo kontrargumenty mozna znalezc w wieli zrodlach ,polecam krotka ksiazke ‚Dlaczego Kosciol Katolicki ma racje?’. Tak jak Chrystus budzil zgorszenie wsrod żydów w dwoich czasach tak samo KK w swoich.

  193. Rob Veggett pisze:

    Cały katolicyzm przesiąknięty jest kultem fallicznym, a ten obelisk w środku koła solarnego to też symbol masoński aktu seksualnego. Wieże kościelne też są zakamuflowanymi obeliskami.

  194. Mg pisze:

    Bardzo fajny artykuł 🙂 tylko z tym obeliskiem co symbolizuje penis, to tak trochę może być naciągane…. Obeliski były budowane na cześć Boga słońca Ra w Egipcie, następnie różne religie też zaczęły wznosić Obeliski i też w różnych wierzeniach były budowane dla bogów słonca.. Fakt faktem, że obelisk jest jednak symbolem pogaństwa. To, że stoi na środku placu stolicy i centrum chrześcijaństwa to trochę nie bardzo… W środku chrześcijaństwa stoi symbol pogaństwa 🙂

  195. Anonim pisze:

    Drogi Kazimierzu jakie HEREZJE????
    1 Heretyków kościół zabijał, bo głosili „nauki” KrK z deczka inaczej niż Watykan.
    2 Oni jako jedyni byli najbardziej ,że tak powiem zgodni z biblią. Czyli czczili Jezusa a nie jego i Marie. Wierzyli w uwolnienie duszy z ciała po śmierci a nie w pujście do nieba czy piekła, ciekawostką jest ,że w KrK i mitologi greckiej i rzymskiej naj głębszym poziomem piekła jest TARTAR.
    W tych czasach żeby osądzać o herezje czeba naprawde żyć w ciemno-grodzie, bo w jakim ulicha innym kraju kościół miesza się w politykę????We Francji np. kościół i polityka żyją w głębokiej separacji a unas ? I się dziwicie ,że śmieją się z NAS za granicą.

  196. poszukujący pisze:

    Dyskutantom o celibacie, chciałbym tylko zwrócić uwagę, że celibat to bezżeństwo, a nie bez-piprzeństwo. Chodzi o kasę, którą ta chciwa instytucja by traciła na oficjalnym utrzymywaniu riodzin księży.

  197. Anonim pisze:

    Ten człowiek co napisał ,że kościół rzymsko-katolicki to jedyny prawdziwy kościół czy jakoś tak sie myli i sam do ***** KŁAMIE ,bo co z greko-katolikami, anglikanami, luterianami,kalwinistami i innymi ODŁAMAMI KATOLICYZMU oraz z prawosławiem jesteśmy chrześcijanami i mamy JEDNEGO boga . Czy jest inaczej i musze powturzyć szkołe , bo coś źle zrozumiałem? PROSZE LUDZIE BĄDZCIE BARDZIEJ TOLERANCYJNI JAK JAN PAWEŁ 2, który był według mnie najmądzejszym papierzem, bo nie zamykał się na inne wyznania. Przecie karzda religiabma jednego boga, tylko inaczej go nazywa i wyobraża. I porównajcie mitologie różnych religi w 80% mają podobne przypowieści jak np. Potop czy apokalipsa. I niech ten koleś odpowie mi czemu były te wszystkie schizmy chrześcijaństwa?

  198. Anonim pisze:

    Nawiązując do tej zawieruch Chrztu Polski. NIE MYŚLCIE SOBIE ,ŻE MIESZKO 1 POCZUŁ CHRZEŚCIJAŃSKI ZEW , BO TO POPROSTU ŚMIESZNE, TRAGICZNE I NIEDORZECZNE.Nie wiem po co księża robią koło tego taką zawieruchę nie patrząc na politykę. 1 Przyjoł chrzest aby Polska była zauwarzona w Europie(miała coś do powiedzenia).
    2 Aby Brandenburgia nie PODBIJAŁA NASZYCH ZIEM pod pozorem nawracania nie wiernych.
    3 Chciał wziąść ślub z Donbrawą(przepraszam jeśli źle napisałem jej imię lub coś pokręciłem).
    Pozatym sam pewnie był „nie dokładnie ochszczony” jak to mówili Szwedzi(czyli mówił z żartem/pogardą o kościele, od czsu do czsu ganiał polesie w czasie jakiegoś ważniejszego święta pogan np. Trzech Zorz czy Trzygłowa). Błagam przestańcie robić niepotrzebny chałas o coś co odbiega naprawdę od waszych przekonań, awy myślicie ,że jest inaczej bo niepatrzycie oczyma człowieka o szerokim zakresie rozumu(przepraszam jeśli kogoś uraziłem) czy ateisty, NIE PATRZ NA ŚWIAT I HISTORIE TYLKO I WYŁĄCZNIE JAK TEISTA TO MOŻE ZGUBIĆ.

  199. Anonim pisze:

    Szanowni ludzie za mocno zapatrzeni w kościół(żeby nie powiedzieć fanatycy) ,ten artykuł jest jak najbardziej prawdziwy i takie komentarze jak pomodle się za ciebie są nie namiejscu. Nie umiesz się pogodzić z prawdą trudno, wierz ślepo w mitologie kościoła. Ale zastanów się ile on(kościół) zataił przed nami jak np. Ewangelia Mari Magdaleny, Judasza,Piotra i jeszczs 10-13 innych . czwarty list tych dzieci którym obiawiła się matka boska fatimska czy jakoś tak. czy sam polski Bezprym o którym słyszeli tylko historycy i nieliczni pasjonaci histori Polski, powrócił on bowiem do kóltu Trzygłowa. NIE WYPOWIADAJ SIĘ W SPRAWACH W KTÓRYCH NIE MASZ MINIMALNEJ WIEDZY OGÓLNEJ… i zastanów się po co w Watykanie EGIPSKI obelisk i po co im obserwatorium astronmiczne gdzieś w ameryce sirodkowej. A nie pisz czegoś w stylu pomodle sie za ciebie!

  200. eX2theZ pisze:

    Obcy – 8. pasażer „Nostromo” film o niepokalanym poczęciu wersja prawdziwa. Bóg bogiem, a kobiety nie są wiatropylne.

  201. eX2theZ pisze:

    Abstrahując od historii chrześcijaństwa, a skupiając się na naszym własnym podwórku to po dokładnej analizie uważam że KK nie ma co tu szukać. Katolstwo (przepraszam jeżeli kogoś urażam ale dla mnie wyznawcy tego kultu są trochę jak kibole) przyniesiono tu na ostrzu miecza, właściwie jedyne co nam się udało to przyjąć je od tych z południa zamiast od tych z zachodu, za co z resztą nam wiele razy dziękowali, zresztą czy nie macie wrażenia że wypadł im z ręki ważny argument do najechania nas i wymordowania? Przyjęliśmy, przyjechał kler wraz z tabunem mnichów i rozpoczęło się, jak myślicie jak wyglądała chrystianizacja? Wpadał klecha do osady na czele zbrojnego orszaku wypożyczonego od władcy i kasował kapłana, palił świątynię, a na jej zgliszczach stawiał kościół i chrzcił wszystkich którzy nie bronili starej wiary, czyli na dzień dobry wybito najlojalniejszych… dalej, już pominę mieszanie się „Purpurowych” w życie polityczne i czynny udział w każdym większym zamachu stanu etc. Dzięki drogim „chrystianizatorom” nasza historia została odcięta grubą kreską i wymazana, to co wiemy o Polsce zaczyna się od chrztu… wcześniej to tu były jakieś pogańskie plemiona, prawie jak małpy… spoko, wymazali nasze korzenie, skasowali naszą religię do cna. No ok, mamy ich już na karku, jak mawia mój ojciec „to se ne wrati”. Krzyżacy? no przecież szlachetni rycerze obrońcy grobu pańskiego jak że by mogli sfałszować korespondencję, no baa no i kto był sędziom? sam big white papa. No to mamy katoli w Polsce, mam już prywatne państewko „zakonne”, ok. To teraz jak jesteśmy w tym miejscy żeby pamiętać przypomnę o tym że KK nigdy za nic w PL nie zapłacił, a to nadania królewskie, a to jakiś szlachcic uwierzył w bajkę i kupił odpust i tak dalej, ba podczas zaborów gdy nie mógł Polak się budować tworzono instytucje oparte o kościół „jednoczące” Polaków np. Drukarnia św. Wojciecha w Poznaniu, na którą jak na słupa kupowano grunty, gmachy itd. minęło raptem 100 lat i dziś sądy oddają te majątki kościołowi bo kwity są na kościół a ludzie mogący zaświadczyć prawdę już dawno umarli. Należało by również wspomnieć o jak dla mnie sprawie koronnej – Odsieczy Wiedeńskiej… turek szedł na Europę ale nie na koronę, zagrożona była tylko finansowa podstawa papieża, pamiętał wszak co się stało z Konstantynopolem, a miał świadomość jak dają ciała zachodnioeuropejskie wojska w starciu ze strategią Osmanów. Poprosił Polskiego króla o pomoc, dlaczego się zgodził nie wiem, więcej stracił niż zyskał i doprowadził do upadku Polski a to dlaczego zaraz wyjaśnię. Osmanowie podówczas zajęci byli na 2 frontach, nękali ruskich za Krymem i szli na Europę zachodnią, z koroną mieli sztamę i bardzo się nas bali co przejawiało się zdecydowanym spokojem na naszej granicy. To że turki bali się nas jak ognia już wyjaśniłem. Teraz należy napisać komu pomogliśmy bezpośrednio i pośrednio bo to bardzo ważne. Wiedeń jest w Austrii więc oczywistym jest, że uratowaliśmy Habsburgom 4 litery i ocaliliśmy Austrię od pukania kóz na górskich halach. Pomogliśmy też ruskim bo jak osman dostał łomot pod Wiedniem i zaczął się cofać musiał też cofnąć armię spod ruskiej granicy by osłonić swój dość chaotyczny i energiczny odwrót. Więc i ruskiemu zwolniło się zajęcie dla olbrzymiej armii. Mamy już dwóch gdzie trzeci a trzeci bił się z Francją która była w sojuszu z turkiem i jak turek dostał łomot i uciekł to i Francuzi wyłapali szybko bęcki i musieli niemiaszkom zapłacić wielkie kontrybucje wojenne. Mamy ocalonego Habsburga, bezrobotnego ruskiego i niemiaszka z nadwyżką gotówki. 100 lat im zajęło tym cudowanie ocalonym i godnie ozłoconym by przekwaterować swoje armie na granice z koroną i nawet bez wielkiej polityki i rozbicia politycznego życia Polski by nas wzięli jak ciepłe bułeczki. Jedno nasuwa się pytanie: gdzie do cholery był papież? dlaczego nas sprzedał, my mu uratowaliśmy dupę od gara z olejem a on nic nie zrobił by uchronić Polskę przed rozbiorami, w końcu nie ważne jaka władza byle by przelewy przechodziły… ma ktoś może jakieś informacje o religii pierwszych Polaków, z chęcią bym poczytał o Światowidzie i całym tym obrządku „pogańskim”. Przyznam szczerzę, że po głębszym namyśle jest mi to bliższe niż kłamliwa wiara chrześcijańska, no bo sorry ale jak jesteśmy dziś w stanie odróżnić ziarna od plew, prawdę od fikcji, co jest oryginalnym przekazem, a co ma narrację potomnych korygującą sobie dogmaty pod własne potrzeby? Powaga, jestem skłonny prędzej uwierzyć w UFO niż w Boga, a UFO by wiele tłumaczyło 😉 nawet w kwestii KK i ogólnie pojętego chrześcijaństwa. Dziś na dobrą sprawę mamy więcej dowodów właśnie na UFO niż na prawdy głoszone przez Biblię.

  202. Robomir pisze:

    Gdzie był Jezus przez 2 tys. lat. Zbawił nas i co? Gdzie jest zbawienie? Gdzie pokój? Gdzie miłość? Prawda jest wg mnie taka, że Jezus był jednym z wielu rewolucjonistów, którzy doznali oświecenia i chciał zmienić system, który jest samokreujący się poprzez ludzkie, często destrukcyjne emocje. Odnalazł drogę do jego zmiany, a tezy które głosił, choć są uniwersalne i prawdziwe, są również niemożliwe do realizacji, właśnie przez złożoność ludzkich emocji, osobowości. Ludzie empatyczni przyjmują jego argumenty, ale są też niestety ludzie o innych osobowościach, najczęściej psychopaci, którzy dla osiągnięcia swoich przyziemnych, materialnych celów są w stanie zrobić wszystko. Takimi psychopatami są zawsze ludzie sprawujący władzę i to właśnie Ci ludzie stworzyli KrK i prawie wszystkie religie. Takich rewolucjonistów na przestrzeni wieków było bardzo wielu, a tylko korzystna sytuacja historyczna wykreowała Jezusa akurat.

  203. Kazimierz pisze:

    Do Piotr Andryszczak
    Człowieku jak ty się ludzi nie wstydzisz wypisywać takie herezje w dobie komputerów? Hańba!

  204. @Filip Blicharczyk. Takiej manipulacji i kłamstw w jednym artykule nie spodziewałem się.
    http://piotrandryszczak.pl/adwentysci-dnia-siodmego.html

  205. vanilka133 pisze:

    Czy pamiętacie ten film „kontakt” z judy foster, miała się skontaktować z obcymi, i był problem bo była niewierząca a miała być reprezentantem całej ludzkości, 4 miliardów ludzi wierzących w Boga, tego katolickiego. Czego to dowodzi? Nie, że 4 miliardy ludzi się myli tylko jest tak podatnych na manipulacje.

  206. ROB VEGGETT pisze:

    Nikt nie jest biedny kto opuszcza KRK, tą lucyferiańską organizację, nie Kościół, pełen okultystycznej symboliki, niepotrzebnej tradycji ludzkiej, którą Chrystus krytykował już u faryzeuszy, głoszącego zbawienie przez uczynki, tradycje, sakramenty i przynależność do Kościoła zamiast głosić zbawienie tylko z wiary i z łaski i przynależności do samego Chrystusa jako najważniejsze warunki konieczne do zbawienia!

  207. katol pisze:

    Biedny czlowieku ,tyle moge Ci napisac .bede sie modlil za Twoja dusze, bo wiele ludzi skrzywdzil ten artykul i wiele ludzi slabej wiary zwatpi.

  208. Rob Veggett pisze:

    Do Kazimierza z 2 marca

    Zgadza się! Do tego Babilonu z Apokalipsy zaliczają się jeszcze wszyscy, którzy dali się zwieść katolickim Ekumenizmem czy Ekumenią.

  209. Kazimierz pisze:

    Do Adam-chrześcijanin
    Żaden Bóg się nie narodził z niewiasty. Z niewiasty narodził się Syn Człowieczy – Mesjasz.
    Natomiast Bóg jest JEDEN i nigdy się nie narodził. To w religiach pogańskich rodzili się bogowie z niewiast.

  210. Adam-chrześcijanin pisze:

    do Jan,widać,ty się zawierzyłeś tej królowej niebios,pamiętaj,ze Bóg musiał się narodzić,owszem z kobiety,ale nie oznacza,że została wniebowzięta i aby się do niej modlić,na pewno sama Maryja,gdyż jest w niebie patrzy na to,jak się posługują nią do zwodzenia ludzi,weż sobie Biblię i poszuka słowa królowa niebios,choć możesz to przeczytać w moim poście,jest link stop bałwochwalstwu,tam wszystko jest opisane
    chcę zaznaczyć,że jest to złamanie przykazania Bożego,poszukaj sobie w Biblii jakie są przykazania i porównaj z tymi katolickimi,2 przykazanie idealnie pokazuje,ze nei tworzyć rzeźb itd itd,a KK celowo usunął te przykazanie

  211. Kazimierz pisze:

    Do Rob Veggett
    Praktycznie to tzw. „kościół” katolicki czyli powszechny (pogański) nie ma nic wspólnego z prawdziwym kościołem, ani z Panem Bogiem, gdyż jest przeciwnikiem Bożym.
    W Apokalipsie św. Jana instytucja ta jest określona jako religijny BABILON WIELKI rozdział 17-18.
    Dyskusje na temat celibatu, czy tzw. „matki boskiej” nie mają najmniejszego sensu.

  212. Rob Veggett pisze:

    Celibat jest pezymusowy, a nie był. Kościół go nakazał ze względów czysto finansowych, nie duchowych, tak coby Watykan nie tracił włości na rzecz dzieci duchownych. A stała obecność Chrystusa z nami jest poprzez Ducha Świętego zesłanego w Dniu Pięćdziesiątnicy, nie opłatka z mąki zamkniętego w więzieniu tabernakulum w murach kościelnych. W 3 rozdziale Ewangelii Jana, Jezus Chrystus wyraźnie powiedział Nikodemowi, że Duch Boży wieje dokąd chce, co wiąże się z wolnością jednostki. Objawienia Maryjne nie mają powiązania ze Słowem Bożym. To objawienia zwodnicze demoniczne, bo Apostoł Paweł pisał, że nawet diabeł potrafi się objawić jako anioł światłości i zwieść wielu. Napisał też, iż przeklęty jest nawet anioł i ktokolwiek, kto nie głosi tej właściwej Ewangelii Chrystusowej.

  213. Kazimierz pisze:

    Jan, czy ty miałeś Pismo Święte w ręku, jeżeli tak to czy go przynajmniej raz przeczytałeś?
    Piszesz w cały świat i powielasz HEREZJE katolickie. Współczuję Ci.

  214. Jan pisze:

    Bądź pozdrowiona PEŁNA ŁASKI………….
    Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc Twego łona……
    i wejrzał Bóg na uniżenie swojej służebnicy , błogosławić Mnie będą odtąd wszystkie pokolenia…..

  215. Jan pisze:

    strzeżcie się pychy , pogardy i nienawiści………….
    co wyziera z komentarzy? im więcej tego , tym dalej jesteś od Prawdy…………….
    zastanów się , nim nie jest za późno…………

  216. Jan pisze:

    niestety , nie masz racji , wykorzystujesz tylko słabą wiedzę ludzi.
    Primo. Oto ja jestem z wami po wszystkie dni – musi być ciągłość.
    Secundo. Każdy , kto dla mnie opuści najbliższe osoby , stokroć więcej posiądzie – celibat jasny , choć dla mnie , jako mężczyzny z dużą ilością testosteronu trudny do zrozumienia
    Tertio. To czyńcie na Moja pamiątkę – Osobowa obecność w Najświętszym Sakramencie – Ja jestem z wami aż do skończenia świata.
    coś jeszcze ? A że ludzie Kościoła strasznie nagrzeszyli i grzeszą , to inna sprawa.
    wystarczy poczytać objawienia Maryjne. Któż z nas jest bez grzechu?
    Zmartwychwstanie i zesłanie Ducha Św w NIEDZIELĘ.
    pozdrawiam i życzę owocnych przemyśleń

  217. adamPOLAND pisze:

    Napisze,że ufol to ty dopiero jesteś pusty,idź z tej strony diable,bo to widać iż próbujesz każdemu tutaj narzucić kłamstwo od siebie,a po drugie komu się chce czytać tyle co tam napisałeś, teraz wypowiedź dla innych,Biblia dokładnie pisze o królowej niebios,Bóg przekazał informacje,że nie zbawi nikogo,kto będzie oddawał pokłon dla niej,wypiekał ciasta itd. Na stronie,którą podeślę gdy wejdę na komputer,przeczytacie prawdę o królowej niebios,nawet za granicą jak mają wykłady pytają,kto obudzi Polaków ze śpiączki! Pozdrawiam wszystkich,którzy się nawracają,ja już dawno się nawróciłem dzięki dowodom ale i też Biblii,bo ona tylko prawdę ukazuje,nawet pisze o III WŚ

  218. Kazimierz pisze:

    Anonim, te wszystkie objawienia Maryjne to nie tylko lipa ale fałsz polegający na zaadoptowaniu pogańskich wierzeń. Poganie wierzyli w królowe nieba np. Izis. Katolicy ją zmodyfikowali i nazwali „matką boską”. Zadziwiający jest fakt, że Watykańczykom w XXI w. udaje się jeszcze ten fałsz wciskać ludziom i ich MAMIĆ.

  219. Anonim pisze:

    To wszystkie objawienia Maryjne to lipa

  220. Kazimierz pisze:

    Noelle, niestety nigdzie w Biblii nie ma mowy o chrzcie, jest natomiast informacja o zawieraniu przymierza poprzez ZANURZENIE w wodzie ludzi uznających Mesjasza. Greckie słowo báptisma oznacza zanurzenie.To właśnie Żydzi uznający Mesjasza byli zanurzani, nie-Żydzi praktycznie zanurzani byli dopiero od czasów nawrócenia się rzymskiego setnika Korneliusza. Obecnie wielu Żydów się nawraca i uznaje Mesjasza i zawierają oni Nowe Przymierze z Panem Bogiem, przez zanurzenie. Chrześcijanie to też niewłaściwe określenie przynajmniej w języku polskim. W języku polskim w Biblii POPRAWNIE tłumaczonej słowo „chrześcijanin” nie występuje. Występuje słowo mesjaniczni i to tylko trzy razy. Słowo Chrystus znaczy – Mesjasz i takie określenie jest określeniem właściwym. Narobiło się oj narobiło przez 2000 lat.

  221. Noelle pisze:

    Kazimierz, mylisz się. Dlatego nazywamy się chrześcijanami bo przyjmujemy chrzest, a żydzi nie przyjmują i nikt nie powiedział, że (prawdziwi) chrześcijanie znieśli starotestamentowe tradycje. Raczej dopiero KrK wmówił ludziom, że ST jest mniej ważny.

  222. Szatan pisze:

    No siemka wszystkim! Redaktorowi muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem tego artykułu i sam bym tego lepiej nie napisał, chociaż Astaroth narzekał, że jest trochę przydługi, podobnie jak niektóre komentarze. Ale on zawsze miał kłopoty z koncentracją podczas czytania. Strasznie się biedak męczył przy ewangeliach, a koranu to chyba wogóle nie skończył. Trudno, koledzy w pracy są, jacy są, trzeba to akceptować, jak to się u nas mówi: dla dobra Służby. Pozdro ziomuś i do zobaczenia za jakieś dwanaście lat. Trzymajcie się wszyscy, fajnie było was poznać!

  223. Kazimierz pisze:

    Wszystkie religie tzw. chrześcijańskie na czele z Babilonem wielkim, czyli Rzymem (Watykanem) to totalne oszustwo. Jezus nie zakładał żadnego chrześcijaństwa, natomiast był kontynuatorem religii żydowskiej jako Mesjasz, podobnie apostołowie. Tzw. chrześcijaństwo założyli NIKCZEMNI żądni władzy kłamliwi ludzie.

  224. Rob Veggett pisze:

    WARSZAWA – WARSZOWA – przekleństwo tej nazwy!
    Warszawa, jaka jest każdy widzi. Ogólnie nic ciekawego ale to jednak tutaj zapadają najważniejsze decyzje dotyczące teraźniejszości i przyszłości Polski. Zadziwiające jest to, że odkąd król/rząd Rzeczpospolitej rezyduje w Warszawie, Polska nie potrafi na dłużej utrzymać pokoju na swoim terytorium ani zapewnić warunków powodujących wzrost bogactwa swoich mieszkańców. Dlaczego? Jest na to pewne wytłumaczenie. Jak twierdzą „historycy”, nazwa polskiej stolicy pochodzi od jakiegoś rycerza „Warsza”, który posiadał był wieś na terenie obecnego miasta w XII lub XIII wieku. Nawet jeżeli naprawdę istniał (nie ma na to żadnych dowodów!) kiedykolwiek jakiś „Warsz” to nie wiadomo kiedy dokładnie żył. Ale jak twierdzą źródła, jeszcze w średniowieczu Warszawa była nazywana Warszowa. Takie same zaś miano nosi jeden z demonów z irańskiej mitologii! Każdego dnia miliony ludzi wypowiadają imię sługi Arymana nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Może to przypadek, jednak wiele wskazuje, że te miasto jest po prostu przeklęte. Jeżeli władze urzędują w tak demonicznym miejscu nie może dziwić fakt, że wszelkie reformy i próby naprawy kraju kończą się zazwyczaj klęską. Gdy czyta się o okrucieństwach jakich dopuścili się Niemcy w czasie Powstania Warszawskiego można odnieść wrażenie, że Warszawa – Warszowa była polem bitwy na którym starły się z Polakami najprawdziwsze zastępy Arymana, który chciał pokazać do kogo należy te miejsce. Cóż, kaprys fanatycznego katolika, Zygmunta III Wazy zdecydował, że stolica Polski znajduje się w tym miejscu. Może to przypadek, a być może po prostu złego podświadomie ciągnie do zła? JHVH = Aryman? Kto wie? Pewne jest jednak to, że Polska nie odzyska swej chwały dopóki jej stolicą będzie Warszawa! Warszawa to symbol 400 lat klęsk. Warszawa to cmentarz, na którym leży 250.000 ofiar samobójczych skłonności narodu polskiego, zaszczepionych mu przez romański katolicyzm. Czas obalić zmurszałe słupy czasu. Stolica powinna być w Górach Świętokrzyskich – tam gdzie wszystko się zaczęło.

  225. Anonim pisze:

    mikolaj pisze:
    10 Styczeń 2016 o 23:58

    Modlitwa

    O chwalebny św. Michale Archaniele, Książę wojska niebieskiego, bądź naszą obroną w straszliwej wojnie, którą toczymy z księstwami i mocami, z władcami tego świata ciemności, duchami zła. Przyjdź z pomocą człowiekowi, którego Bóg uczynił nieśmiertelnym, stworzył na swój obraz i podobieństwo, i wykupił za wielką cenę od tyranii szatana.

    Tocz dzisiaj tę bitwę Pana, razem z aniołami świętymi, jak już walczyłeś z liderem dumnych aniołów, Lucyferem i jego odszczepieńczym wojskiem, którzy byli bezsilni by oprzeć się Tobie, a nie było już dla nich miejsca w niebie.

    Ten okrutny, starodawny wąż, którego nazywa się diabłem lub szatanem, który zwodzi cały świat, został rzucony w otchłań ze swoimi aniołami. Oto ten prastary wróg i morderca ludzi nabrał odwagi. Przekształcając się w anioła światłości, wędruje z całym tłumem złych duchów, atakuje ziemię w celu wymazania imienia Boga i Jego Chrystusa, by schwytać, zabić i rzucić na wieczną zgubę dusze przeznaczone do korony wiecznej chwały. Ten niegodziwy smok wylewa jak najbardziej nieczystą powódź, jad swojej złośliwości na ludzi o zdeprawowanym umyśle i skorumpowanym sercu, ducha kłamstwa, bezbożności, bluźnierstwa, i zgubny oddech nieczystości i wszelkiego występku i bezprawia.

    Ci najsprytniejsi wrogowie są przepełnieni i upici goryczą wobec Kościoła, małżonki niepokalanego Baranka, i położyli swoje bezbożne ręce na tym co ma najświętsze.

    W samym Świętym Miejscu, gdzie ustanowiono Stolicę św. Piotra i Tron Prawdy jako światło świata, wyniosą na tron swoją ohydną bezbożność, z niecnym planem, że kiedy uderzą w Pasterza, rozpierzchną się owce.

    Pokaż się, niezwyciężony Książę, udziel pomocy przeciwko atakom zagubionych duchów na lud Boży, i daj mu zwycięstwo.

    Lud czczi cię jako swojego opiekuna i Patrona; Tobą chlubi się Kościół Święty jako obroną przed złośliwą mocą piekła; Tobie Bóg powierzył dusze ludzi, które mają być doprowadzone do niebiańskiej szczęśliwości. Och, módlcie się do Boga pokoju, żeby położył szatana pod naszymi stopami, jak dotąd podbitych, by już nie mógł trzymać ludzi w niewoli i szkodzić Kościołowi. Ofiarujmy nasze modlitwy przed oczyma Najwyższego, żebyśmy mogli szybko zjednać sobie miłosierdzie Pana; i pokonując smoka, starodawnego węża, który jest diabłem i szatanem, byś Ty znowu zniewolił go w otchłani, żeby już nie mógł zwodzić narodów. Amen.

    Spójrzcie na Krzyż Pana; rozproszcie się wrogie moce.
    Lew z plemienia Judy podbił, z rodu Dawida.
    Udziel nam Twego miłosierdzia, Panie.
    Bo mamy nadzieję w Tobie.
    Panie, wysłuchaj mojej modlitwy.
    I niech moje wołanie dojdzie do Ciebie.
    Módlmy się.
    Boże, Ojcze naszego Pana Jezusa Chrystusa, wołamy do Ciebie, i jako petenci błagamy o Twoją łaskę, żebyś za wstawiennictwem Maryj zawsze Niepokalanej Dziewicy i naszej Matki, i chwalebnego św. Michała Archanioła, raczył nam pomóc przeciwko szatanowi i wszystkim innym duchom nieczystym, które wędrują po świecie na szkodę rasy ludzkiej i na zgubę dusz. Amen.

    A za tym odejdź gdzie ciebie chcą NIEWIERNY
    mikolaj pisze:
    10 Styczeń 2016 o 23:58

    Modlitwa

    O chwalebny św. Michale Archaniele, Książę wojska niebieskiego, bądź naszą obroną w straszliwej wojnie, którą toczymy z księstwami i mocami, z władcami tego świata ciemności, duchami zła. Przyjdź z pomocą człowiekowi, którego Bóg uczynił nieśmiertelnym, stworzył na swój obraz i podobieństwo, i wykupił za wielką cenę od tyranii szatana.

    Tocz dzisiaj tę bitwę Pana, razem z aniołami świętymi, jak już walczyłeś z liderem dumnych aniołów, Lucyferem i jego odszczepieńczym wojskiem, którzy byli bezsilni by oprzeć się Tobie, a nie było już dla nich miejsca w niebie.

    Ten okrutny, starodawny wąż, którego nazywa się diabłem lub szatanem, który zwodzi cały świat, został rzucony w otchłań ze swoimi aniołami. Oto ten prastary wróg i morderca ludzi nabrał odwagi. Przekształcając się w anioła światłości, wędruje z całym tłumem złych duchów, atakuje ziemię w celu wymazania imienia Boga i Jego Chrystusa, by schwytać, zabić i rzucić na wieczną zgubę dusze przeznaczone do korony wiecznej chwały. Ten niegodziwy smok wylewa jak najbardziej nieczystą powódź, jad swojej złośliwości na ludzi o zdeprawowanym umyśle i skorumpowanym sercu, ducha kłamstwa, bezbożności, bluźnierstwa, i zgubny oddech nieczystości i wszelkiego występku i bezprawia.

    Ci najsprytniejsi wrogowie są przepełnieni i upici goryczą wobec Kościoła, małżonki niepokalanego Baranka, i położyli swoje bezbożne ręce na tym co ma najświętsze.

    W samym Świętym Miejscu, gdzie ustanowiono Stolicę św. Piotra i Tron Prawdy jako światło świata, wyniosą na tron swoją ohydną bezbożność, z niecnym planem, że kiedy uderzą w Pasterza, rozpierzchną się owce.

    Pokaż się, niezwyciężony Książę, udziel pomocy przeciwko atakom zagubionych duchów na lud Boży, i daj mu zwycięstwo.

    Lud czczi cię jako swojego opiekuna i Patrona; Tobą chlubi się Kościół Święty jako obroną przed złośliwą mocą piekła; Tobie Bóg powierzył dusze ludzi, które mają być doprowadzone do niebiańskiej szczęśliwości. Och, módlcie się do Boga pokoju, żeby położył szatana pod naszymi stopami, jak dotąd podbitych, by już nie mógł trzymać ludzi w niewoli i szkodzić Kościołowi. Ofiarujmy nasze modlitwy przed oczyma Najwyższego, żebyśmy mogli szybko zjednać sobie miłosierdzie Pana; i pokonując smoka, starodawnego węża, który jest diabłem i szatanem, byś Ty znowu zniewolił go w otchłani, żeby już nie mógł zwodzić narodów. Amen.

    Spójrzcie na Krzyż Pana; rozproszcie się wrogie moce.
    Lew z plemienia Judy podbił, z rodu Dawida.
    Udziel nam Twego miłosierdzia, Panie.
    Bo mamy nadzieję w Tobie.
    Panie, wysłuchaj mojej modlitwy.
    I niech moje wołanie dojdzie do Ciebie.
    Módlmy się.
    Boże, Ojcze naszego Pana Jezusa Chrystusa, wołamy do Ciebie, i jako petenci błagamy o Twoją łaskę, żebyś za wstawiennictwem Maryj zawsze Niepokalanej Dziewicy i naszej Matki, i chwalebnego św. Michała Archanioła, raczył nam pomóc przeciwko szatanowi i wszystkim innym duchom nieczystym, które wędrują po świecie na szkodę rasy ludzkiej i na zgubę dusz. Amen.

    A za tym odejdź gdzie ciebie chcą NIEWIERNY
    Cytat dla Ciebie „mikolaj ” podręcznikowy Katoliku byle wierszyk wybełkotać jak do łba wbili w dzieciństwie, bezmyślnie, nie ważne co mówisz ważne że mówisz, a że to bełkot to bez znaczenia!

    „Modląc się, nie powtarzajcie wciąż tego samego jak ludzie z narodów, gdyż oni mniemają, że zostaną wysłuchani dzięki używaniu wielu słów” (Mat. 6:7).

  226. Anonim pisze:

    Brawo Ty! Nareszcie ktoś zaczyna myśleć i szukać prawdy, nie słuchając bełkotu KRK czyli nauk ludzkich!

    „Fakt, że Duch Święty prowadzi Kościół Katolicki – 2000 lat istnienia, tysiące ataków, herezji itp a KK istnieje, ma się dobrze i właśnie przeżywa swoją Wiosnę!Żadne dzieło ludzkie czy szatańskie by tyle nie wytrzymało! KK to wyjątek, potwierdzający regułę zachodzących procesów historycznych.”
    Prowadzi Was duch ale szatana nazwany królem tego świata, a Wy jako jego dziwki latacie dla niego jak dla alfonsa handlując „śmiercią” bo im więcej ludzi zwiedzie tym lepie bo więcej zginie w armagedonie. Jezus nie stworzyłby takiej hydry z wielobóstwem, pedalstwem, mordercami, dewiantami, pedofilami, złodziejami i z całym syfem tego świata. Prowadzicie kanały i wydawnictwa pornograficzne, dla gejów, lesbijek, dewiantów, dla każdego coś dobrego, a ludzi uczycie o wstrzemięźliwości przed ślubem oczywiście za kasę! Prowadzicie spółki fikcyjne żeby powiększać swój biznes nieruchomości, pierzecie kasę mafii w swoim banku, przyjęliście od Mussoliniego setki milionów za poparcie jego kadencji faszystowskiego rządu, przez dziesiątki setek lat mordowaliście, grabiliście, truliście i paliliście ludzi którzy odważyli się mówić głośno o waszych czynach, wliczając w to walkę na samej górze czyli papież mordował papieża dla jego stołka, z władzą!
    „Zgadzam się z jednym, że tzw NWO (szatan) najtrudniejszego (i nie do pokonania!) przeciwnika ma z wyznawcami Jezusa Chrystusa ale tylko tymi wyznającymi wiarę w jeden Święty, powszechny i apostolski Kościół jakim jest Kościół Katolicki!”
    Obawiam się że tylko chrześcijanami wykonującymi polecenia i zalecenia zapisane w biblii a nie waszych naukach tworzonych przez ludzi i to was, Kler największych obłudników tego świata!

    „Jezus broni nas poprzez Sakramenty Święte! Widzicie – szatan nie jest w stanie zniszczyć Kościoła więc atakuje Sakramenty – a to Sakrament Małżeństwa (najlepiej wogóle go nie brać), Sakrament Spowiedzi Św. („co się będę czarnuchowi spowiadał”) teraz idzie Sakrament Eucharystii ( każdy może go brać, najlepiej jeszcze byle jak i byle gdzie!) Atakuje, bo wie, że to poprzez te tajemnice miłości Bożej, jesteśmy chronieni przed wpływem piekła. Bez nich jesteśmy bezradni.”
    Wasz król was broni nie Jezus. Szatan nie niszczyłby czegoś co dla niego jest korzystne i jest jego tworem:
    Prowadzicie kanały i wydawnictwa pornograficzne, dla gejów, lesbijek, dewiantów, dla każdego coś dobrego, a ludzi uczycie o wstrzemięźliwości przed ślubem oczywiście za kasę! Prowadzicie spółki fikcyjne żeby powiększać swój biznes nieruchomości i nie płacić podatków, pierzecie kasę mafii w swoim banku, przyjęliście od Mussoliniego setki milionów za poparcie jego kadencji i faszystowskiego rządu, przez dziesiątki setek lat mordowaliście, grabiliście, truliście i paliliście ludzi którzy odważyli się mówić głośno o waszych czynach, wliczając w to walkę na samej górze czyli papież mordował papieża dla jego stołka, z władzą! Tworzycie własne prawa odrębne od praw biblijnych, obchodząc pogańskie obrządki rodem z Babilonu nazywacie się pasterzami chrześcijan, wasze sakramenty to czysta obłuda i bałwochwalstwo, wszędobylskie bożki, modlenie się do świętych, używanie różnych przedmiotów do modlitw, świętymi nazywacie masowych morderców. Jakoś nie sądzę żeby Jezus kierował takim bagnem. Co do sakramentów to zgadzam się z Tobą bez tego nie macie ni,c bo cała reszta nie ma z wami nic wspólnego czyli nauki Jezusa.

    Szkoda mi Autora tego tekstu. Chłopie! Maryja jest Święta, Niepokalanie Poczęta, jest Królową Nieba i ziemi! To Ona zgniecie szatana!!! Weź w rękę Różaniec Św. a zobaczysz, że to najbardziej Chrystusowa modlitwa jaka istnieje! Tam gdzie jest Maryja, tam jest i Jezus! Po co tyle pseudonaukowej analizy! Weźcie się módlcie Różańcem a po tygodniu zobaczycie zmiany o jakich się wam nie śniło!”
    Nie dziwię się że szkoda Ci autora, Wy nie lubicie myślących ludzi dlatego nazywacie ich parafianami. od kiedy Maria jest królową ziemi i nieba i do tego zgniecie szatana? Wyobraźnia poniosła? Weź w rękę biblię i poczytaj ją zamiast miętosić kawałek bezużytecznego drewna! Nie słyszałem żeby Jezus coś mówił o różańcu ale dużo słyszałem o bałwochwalstwu i tworzeniu przedmiotów religijnych i Ty też usłyszysz jeśli zaczniesz czytać biblię zamiast słuchać ludzi!

    Wszędzie gdzie użyłem Wy miałem na myśli Kler bo ,mam wrażenie że pisał to ksiądz.

    Przestańcie ślepo wierzyć i zacznijcie się uczyć, tylko wiedza pokarze wam w co wierzyć nie urodzenie się w jakiejś religii i nie pusty bełkot. Czytajcie biblię i módlcie się własnymi słowami nie wierszykami, czy z góry ustalonymi słowami, tak jak wam serce podpowiada, szczerze, dopiero zobaczycie zmiany!

  227. Kazimierz pisze:

    Z tego co Ty wypisujesz to koń by się uśmiał.
    Swoją wiedzę pewnie opierasz na „źródłach” z bibliotek katolickich. Tak zwany „kościół” katolicki który się wyłonił w czwartym wieku FAŁSZUJĄC Dziesięć Przykazań Bożych z Duchem Świętym nie ma nic wspólnego – ABSOLUTNIE. Bzdury i głupoty to Ty wypisujesz. Proponuję tornister na plecy i do szkół. Dalej nie mam zamiaru komentować Twoich obrzydliwie trefnych wypocin sprzecznych z Pismem Świętym. Szok.

  228. mikolaj pisze:

    NIEWIERNY było do ciebie filipie

  229. mikolaj pisze:

    Modlitwa

    O chwalebny św. Michale Archaniele, Książę wojska niebieskiego, bądź naszą obroną w straszliwej wojnie, którą toczymy z księstwami i mocami, z władcami tego świata ciemności, duchami zła. Przyjdź z pomocą człowiekowi, którego Bóg uczynił nieśmiertelnym, stworzył na swój obraz i podobieństwo, i wykupił za wielką cenę od tyranii szatana.

    Tocz dzisiaj tę bitwę Pana, razem z aniołami świętymi, jak już walczyłeś z liderem dumnych aniołów, Lucyferem i jego odszczepieńczym wojskiem, którzy byli bezsilni by oprzeć się Tobie, a nie było już dla nich miejsca w niebie.

    Ten okrutny, starodawny wąż, którego nazywa się diabłem lub szatanem, który zwodzi cały świat, został rzucony w otchłań ze swoimi aniołami. Oto ten prastary wróg i morderca ludzi nabrał odwagi. Przekształcając się w anioła światłości, wędruje z całym tłumem złych duchów, atakuje ziemię w celu wymazania imienia Boga i Jego Chrystusa, by schwytać, zabić i rzucić na wieczną zgubę dusze przeznaczone do korony wiecznej chwały. Ten niegodziwy smok wylewa jak najbardziej nieczystą powódź, jad swojej złośliwości na ludzi o zdeprawowanym umyśle i skorumpowanym sercu, ducha kłamstwa, bezbożności, bluźnierstwa, i zgubny oddech nieczystości i wszelkiego występku i bezprawia.

    Ci najsprytniejsi wrogowie są przepełnieni i upici goryczą wobec Kościoła, małżonki niepokalanego Baranka, i położyli swoje bezbożne ręce na tym co ma najświętsze.

    W samym Świętym Miejscu, gdzie ustanowiono Stolicę św. Piotra i Tron Prawdy jako światło świata, wyniosą na tron swoją ohydną bezbożność, z niecnym planem, że kiedy uderzą w Pasterza, rozpierzchną się owce.

    Pokaż się, niezwyciężony Książę, udziel pomocy przeciwko atakom zagubionych duchów na lud Boży, i daj mu zwycięstwo.

    Lud czczi cię jako swojego opiekuna i Patrona; Tobą chlubi się Kościół Święty jako obroną przed złośliwą mocą piekła; Tobie Bóg powierzył dusze ludzi, które mają być doprowadzone do niebiańskiej szczęśliwości. Och, módlcie się do Boga pokoju, żeby położył szatana pod naszymi stopami, jak dotąd podbitych, by już nie mógł trzymać ludzi w niewoli i szkodzić Kościołowi. Ofiarujmy nasze modlitwy przed oczyma Najwyższego, żebyśmy mogli szybko zjednać sobie miłosierdzie Pana; i pokonując smoka, starodawnego węża, który jest diabłem i szatanem, byś Ty znowu zniewolił go w otchłani, żeby już nie mógł zwodzić narodów. Amen.

    Spójrzcie na Krzyż Pana; rozproszcie się wrogie moce.
    Lew z plemienia Judy podbił, z rodu Dawida.
    Udziel nam Twego miłosierdzia, Panie.
    Bo mamy nadzieję w Tobie.
    Panie, wysłuchaj mojej modlitwy.
    I niech moje wołanie dojdzie do Ciebie.
    Módlmy się.
    Boże, Ojcze naszego Pana Jezusa Chrystusa, wołamy do Ciebie, i jako petenci błagamy o Twoją łaskę, żebyś za wstawiennictwem Maryj zawsze Niepokalanej Dziewicy i naszej Matki, i chwalebnego św. Michała Archanioła, raczył nam pomóc przeciwko szatanowi i wszystkim innym duchom nieczystym, które wędrują po świecie na szkodę rasy ludzkiej i na zgubę dusz. Amen.

    A za tym odejdź gdzie ciebie chcą NIEWIERNY

  230. mkm80 pisze:

    Hm.. Szokujące!
    Kochani, ja tam jestem nauczony szukać faktów historycznych nie w google ale w bibliotece… A jak chcę się czegoś dowiedzieć, to wybieram autorów którzy do swej pracy zrobili przynajmniej tysiąc fiszek i pracowali na dokumentach źródłowych poddając je uprzednio warsztatowej krytyce… Dlatego do tych bzdur, po prostu steku bzdur i głupot pisanych z namaszczeniem godnym odkrywców ale pisanych przez ignorantów, nie będę się odnosił. Proponuję się dokształcić i skończyć z irytującą manierą pisania o rzeczach, o których nie ma się „zielonego” pojęcia. Wprowadzacie ludzi w błąd!
    Fakt, że Duch Święty prowadzi Kościół Katolicki – 2000 lat istnienia, tysiące ataków, herezji itp a KK istnieje, ma się dobrze i właśnie przeżywa swoją Wiosnę! Żadne dzieło ludzkie czy szatańskie by tyle nie wytrzymało! KK to wyjątek, potwierdzający regułę zachodzących procesów historycznych.
    Zgadzam się z jednym, że tzw NWO (szatan) najtrudniejszego (i nie do pokonania!) przeciwnika ma z wyznawcami Jezusa Chrystusa ale tylko tymi wyznającymi wiarę w jeden Święty, powszechny i apostolski Kościół jakim jest Kościół Katolicki! Jezus broni nas poprzez Sakramenty Święte! Widzicie – szatan nie jest w stanie zniszczyć Kościoła więc atakuje Sakramenty – a to Sakrament Małżeństwa (najlepiej wogóle go nie brać), Sakrament Spowiedzi Św. („co się będę czarnuchowi spowiadał”) teraz idzie Sakrament Eucharystii ( każdy może go brać, najlepiej jeszcze byle jak i byle gdzie!) Atakuje, bo wie, że to poprzez te tajemnice miłości Bożej, jesteśmy chronieni przed wpływem piekła. Bez nich jesteśmy bezradni.
    Szkoda mi Autora tego tekstu. Chłopie! Maryja jest Święta, Niepokalanie Poczęta, jest Królową Nieba i ziemi! To Ona zgniecie szatana!!! Weź w rękę Różaniec Św. a zobaczysz, że to najbardziej Chrystusowa modlitwa jaka istnieje! Tam gdzie jest Maryja, tam jest i Jezus! Po co tyle pseudonaukowej analizy! Weźcie się módlcie Różańcem a po tygodniu zobaczycie zmiany o jakich się wam nie śniło!
    Nasz Ojcze Najmiłosierniejszy, błagam Cię, przez wstawiennictwo Maryji Świętej, Oblubienicy Ducha Świętego, zmiłuj się nad nami grzesznymi! Zmiłuj się Panie! Bo mienimy się mądrymi ale Mądry i Dobry jesteś tylko Ty! Wysławiam Cię Ojcze Niebieski, niech Święte Imię Twoje błogosławi się na wieki!
    Chwała, cześć i uwielbienie niech będzie Trójcy Przenajświętszej za mądrość, miłosierdzie i potęgę udzieloną Najświętszej Maryji Pannie, zawsze Dziewicy!
    Jezu, ufam Tobie!

  231. markopolo pisze:

    Dużo w tym prawdy im człowiek starszy tym mądrzejszy i myśli jak było na prawdę Boże Narodzenie to dobry czas na rozmyślania i zacząłem szukać. … bibli która byłaby chrześcijańska ale nie katolicka bo niby jesteśmy chrześcijanami a w kosciele ewangelicki jest zakaz czytania bibli stulecia i Jakuba wujka dlaczego?czy pismo nie powinno być jedno dla wszystkich? Która biblia jest prawdziwa?

  232. adi pisze:

    ” wszelkie religie, zwłaszcza monoteistyczne, są jednym z głównych problemów człowieka od zawsze…” To jeden z generalistycznych „dogmatów apologetycznych” wierzeń ateizmu, który z powodu negacji Bożej Prawdy musiał zracjonalizować swoje negacje i niechęć w pewne konstrukcje myślowe. Problemem od zawsze jest upadła natura ludzka, która potrafi bezczelnie wykorzystywać także Boże Prawdy dla swoich chorych, grzesznych celów, zabijać w imię Boże itd – nawet to było przepowiedziane przez Mesjasza w tzw NT. Nie będzie prawdziwego pokoju bez Pokoju Chrystusa i jego Królestwa, te przykre wydarzenia i owoce konfliktów religijnych itd potwierdzają Słowo Boże w kwestii kondycji duchowej i moralnej człowieka…
    Nie ma ani jednego sprawiedliwego, Nie masz, kto by rozumiał, nie masz, kto by szukał Boga; Wszyscy zboczyli, razem stali się nieużytecznymi, nie masz, kto by czynił dobrze, nie masz ani jednego. Rzym. 3:10-12
    Gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej, Rzym. 3:23
    Wszyscy jak owce zbłądziliśmy, każdy z nas na własną drogę zboczył, a Pan jego dotknął karą za winę nas wszystkich. Izaj. 53:6
    Wszyscy jak owce zbłądziliśmy, każdy z nas na własną drogę zboczył, a Pan jego dotknął karą za winę nas wszystkich. Izaj. 53:6
    Monoteizm Boga istniał od zawsze. To ten który „chciał zrównać się z Najwyższym” zapoczątkował politeizm i generował ludziom fałszywe systemy duchowe – aby odgrywać Boga w świadomości ludzkiej i wprowadzać dezinformacje duchową, dystrakcję od prawdy. Dlatego w różnych religiach jest tyle paralelnych elementów (przekręcenia, dodatki itp kombinacje) w stosunku do relacji Słowa Bożego (jak to się mówi – pewne ziarno prawdy). Przewracanie tego do góry nogami jest w ateizmie już swoistym dogmatem-założeniem opartym na wierze, a to na wyborze – negacji i ucieczki od Bożego Objawienia.

  233. Anonim pisze:

    Po co dyskutować. Każdy z nas otrzymał dar myślenia i Pismo Św. ma w zasięgu ręki. Wystarczy przeczytać i tradycja kościoła katolickiego leży w gruzach. Wielbienie należy się tylko Bogu w Trójcy Jedynemu.

  234. adi pisze:

    A czy ktoś z was w ogóle wie o takim czymś? – – https://www.youtube.com/watch?v=SLQZ2AtJTrA
    Dziesiątki analiz, niepodważalne.

  235. adi pisze:

    „Prawda jest wzgledna” – relatywizm obala jakakolwiek dziedzina nauki, więc współcześnie to po prostu wymówka przed szukaniem prawdy…

  236. Kazimierz pisze:

    Pani Marto, nie Maryja tylko Miriam i nie Matka Boska, tylko matka Mesjasza (Chrystusa). Mesjasz oddał w opiekę matkę swoją Janowi i słusznie, ponieważ nie mógł jej oddać w opiekę niewierzącym i nieuznającym go wówczas jego braciom – synom Miriam i Józefa. W Ewangelii jest informacja, że Miriam jest błogosławiona między niewiastami a Pani pisze, że była bezgrzeszna. Bezgrzeszny był tylko i wyłącznie Mesjasz. Pisze Pani o pośrednictwie, wstawiennictwie Miriam – nie ma takiej możliwości. 1Tm 2:5 Albowiem JEDEN jest Bóg, JEDEN też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, królowe nieba występują tylko i wyłącznie w religiach pogańskich i jednej z nich nawet Żydzi składali ofiary. Jeremiasz 7,17-18 Czy nie widzisz, co czynią w miastach Judy i na ulicach Jerozolimy? Synowie zbierają drewno, ojcowie rozpalają ogień, a kobiety ugniatają ciasto, by robić pieczywo ofiarne dla KRÓLOWEJ NIEBA……. Prawdziwe święto ustanowione przez Pana Boga SZABAT zalicza Pani do „nieścisłości” – koszmar. Ew. Mr. 2,27… to SZABAT został ustanowiony dla człowieka…. Jednak proszę się nie załamywać, ja też miałem takie zrozumienie wówczas gdy byłem katolikiem. Polecam tylko Pismo Święte bez filozofii i nauk ludzkich. Mesjasz był Żydem, Miriam i apostołowie też. JEDYNIE prawdziwą religią jest religia żydowska uznająca swojego Mesjasza, natomiast nie-Żydzi muszą być wszczepieni w tą religię (drzewo oliwne), jeżeli chcą żyć wiecznie, czego Pani życzę. Pozdrawiam.

  237. ROB VEGGETT pisze:

    Maria czy Miriam, matka Jezusa Chrystusa nie może nic uczynić, bo umarła i „śpi” w prochu ziemi do czasu ponownego przyjścia Chrystusa. Tak o zmarłych w Chrystusie pisze apostoł Paweł w swym Liście do Tesoloniczan.

  238. Nie opisujesz niczego nowego. Znalazles filmik z Youtube.com i wytknąłeś wszystkie uwagi, jakie tam znalazłeś. Nawet nie bardzo chciało Ci się zmieniać kolejności. Po pierwsze Watykan już dawno udzielił odpowiedzi na te „zarzuty” gdyż powstały one wiele wcześniej niż serwis YT. Przeinaczasz fakty i szafujesz cytatami wyjętymi z kontekstu.

    Najbardziej obrazowym przykładem jest Maryja: szafujesz cytatem o tym, ze Jezus nie chciał się ujawniać, bo to nie był jeszcze Jego czas. Ale co zrobił potem? Poszedl i uczynil pierwszy cud. Zostalo to uwiecznione w Pismie. Dlaczego? Dlatego, ze za wstawiennictwem Matki Bozej, mimo, ze nie zamierzal, Jezus pomogl. Pomogl mimo, ze nie zamierzal, bo ona Go o to poprosila. I co dalej powiedziala do ludzi: zrobcie, cokolwiek Wam powie. Powiedziala: sluchajcie sie Mojego Syna. A Cytatu z momentu Męki Pańskiej w ogole nie zrozumiales, slepo przepisales jak leciala z filmiku. Jezus oddal Janowi Maryje jako Matkę. Oddal Maryję ludziom jako Matkę. Czemu? Bo ona leczyla go ludzkiego pojmowania rzeczy i ludzkiego zachowania i byla bezgrzeszna wiec jest wzorem wszystkich matek. Innymi slowy jest Matką matek. I nie czci sie jej jako osobnego bóstwa. Jesli tak uwazasz, to Twoja sprawa, ale to czysta herezja. Czci sie jej pobozne zycie, jej dobro – wszystkie pozytywne aspekty jakimi byla obdarzona przez Boga. Innymi slowy – czci sie samego Boga Zywego poprzez nią. Czemu jej sie ofiaruje prosby? Dlatego, ze jesli prosba do Boga jest skierowana do Niego poprzez nią, jesli tylko wypełniamy, co nam powiedzial w Ewangelii, zdecydowanie Jezus przychyli sie za jej wstawiennictwem do naszych próśb, nawet jezeli nie sa one istotna czescia Planu Zbawienia. Bo jest Jego mamą! Czemu jej sie powierza ofiary? Nie powierza sie jej ofiar jako daru dla niej. To jest zawsze ofiara dla Boga, sposob by Go uwielbic w kazdej chwili. Problem w tym, ze jesli ofiara jest i moze na jakikolwiek pożytek pojsc, a nam juz sie skonczyly pomysly lub chcemy pomoc komuś, kogo nie znamy, prosimy Maryje o wsparcie i prosimy by zaniosla nasza ofiare do Boga, bo zostala ustanowiona jako najwyzsza ze świętych, jako Królowa Nieba i Aniołów. Ona widzi wszystko, co jawne. Skoro widzi wszystko, co jawne, wie najlepiej jak nasza ofiare spozytkowac. Jesli zawierzy sie jej nią by zaniosla ją do Boga Najwyższego, to ona powie Jezusowi jak najlepiej spozytkowac nasz dar na Jego chwalę. Z naszego miejsca nie widac całosci Planu Zbawienia. Nawet nie jestesmy w stanie zglębić naszej roli w Jego Przebiegu. Maryja z Nieba widzi wszystko, co nie jest ukryte i zna Plan Zbawienia lepiej niz my. Stad prosby o wstawiennictwo. Ale nie modlitwy do niej. Ona sama z siebie nic nie moze zrobic. Wszystko, co czyni, czyni w Jezusie Chrystusie dla Chwaly Pana.
    Ciezko mi odniesc sie do argumentu wizerunkow Matki Boskiej. Zazwyczaj sa to nazwy lokalne i znajduja swoje wytlumaczenie w historycznych i udokumentowanych wstawiennictwach Matki Bozej, kiedy Jezus czynil cuda lub wysluchiwal za jej wstawiennictwem prosb. Przyjelo sie, ze mowi sie skrotowo, na przyklad nie „Matka Boża ze Świątyni w Częstochowie, a Matka Boża Częstochowska. A obrazy sa rozne, bo roznie ja malowano lub roznie sie ukazywala.
    Co do szram- nie mogę niczego pewnego powiedziec na temat przykladu tej boginki, ale cos mi Sie kolacze, ze mama mowila, ze Matka Boska ma szramy, bo raz obraz skradziono i podczas jego przewozenia wbila sie w niego siekiera (albo topór?) i obraz zaczal krwawic. Nie wiem czy to chodzi o wszystkie 3 szramy czy jedna, bo nigdy mnie to akurat nie interesowalo.
    Jesli chodzi o kult innych świętych, to nigdy nie myslalam, ze ktos moze to tak nazwac dopoki zarzutu nie uslyszlaam po raz pierwszy: nie czcimy świętego. Czcimy pamięć jego uczynków – bo zostal świętym dlatego, ze dał wyjątkowy orzykład życia i dzialania na obraz Jezusa Króla i Pana wszystkich świętych. Polecam przeczytac dokladnie teksty modlitw do świętych zanim się je podsumuje jako kult. Kult jest owszem, ale kult Chrystusa, Naszego Ukochanego Boga.
    Prosimy Świętych czasem w modlitwie o wstawiennictwo. A wiec modlimy sie przez nich do Boga, a jesli nas slysza, modla sie do Boga dla nas i za nas.
    Kiedy wspominamy zmarlych swietych,modlimy sie pochwalnie i dziękczynnie: Boże Ojcze jestes tak wspanialy,cze dales nam swego Syna by nas odkupil, a potem poslales nam swietych by dawali nam żywy przyklad Twego Slowa. Dziekujemy Ci za to, ze ich poslales. Blogoslawionyś w Swoim Milosierdziu nad nami.
    Jesli chodzi o fakty zwiazane z prawami i dotrzymywaniem szabatu i innych tak chetnie wytykanych „nieścisłości” – wywodza sie glównie z tego, ze tak spreparowane zarzuty i dolepione do nich na silę fakty od razu budza w czytelniku dysonans. Polecam list do Galatów. Mowi dokladnie o tym, o czym jest cała Twoja wypowiedz.
    Jeszcze tylko ostatnia rzecz, bo przeczytalam w komentarzach, ze ktos wypowiedzial się, ze Jezus tak na prawde nie istnial.
    Jezus istnial. Sa na to dowody. Zapiski osob, ktore nie byly nawrocone ani tez zydami. Zupelnie postronni rzymscy skrybowie. Ze istnial ktos taki jak Jezus, bo Pilat mial z nim sporo problemów, az musial Go stracic poprzez napor ze strony kaplanow żydowskich. Jest tez zapisek historyczny, ze byl Jezus Chrystus. A w Pismie Swietym Starego Testamentu jest cale mnostwo cytatow ktore historycznie były oddzielone za soba setkami lat a potwierdzaja, ze Jezus przyjdzie i ze go ktos wyda za 30 sztuk srebra.

    A teraz jest 2:50 w nocy a ja o 7:30 musze wstac, wiec sie pozegnam,
    Rowniez zachecam do zglebiania kolejnych zrodel.
    Niekoniecznie poprzez wyszukiwarke google.

  239. vanilka133 pisze:

    Niezaprzeczalnym faktem historycznym jest to, że urodziłam się w Polsce 5 października ale za 2000 lat kto to będzie w stanie potwierdzić?Może tylko jasnowidz? 😉

  240. Rob Veggett pisze:

    Jasnowidze kłamią na temat Jezusa, bo współpracują w swych wizjach z demonami, co Biblia wielokrotnie udowadnia.

  241. Kazimierz pisze:

    ‚Jasnowidze’ nie są kompetentni do ustalania faktów historycznych.

  242. vanilka133 pisze:

    Oglądałam ostatnio wywiad z pewnym jasnowidzem, który z lekką dozą nieśmiałości wyznał, że nie jest do końca pewien czy osoba taka jak Jezus urodziła się i kiedyś żyła.

  243. Mariusz pisze:

    Chcialbym jeszcze dodac ze cala doktryna katolicka opiera sie na dzielach swieckich filozofow. Arystotelesa i Platona. Chrzescijanscy mysliciele Tomasz z Akwinu i Augustyn jedynie ja przerobili pod katem katolicyzmu. Kosciol zrobil ich swiwtymi a o Platonie kazal zapomniec. A to wlasnie Platon m. i. n stworzyl teorie duszy i ciala u czlowieka

  244. nudnik2 pisze:

    Jak dal ci slub pedal czy pedofil to moje zdanie jest nie wazny bo to tylko hanba i obraza godności obywatela
    A winnym jest tylko organizacja co daje sluby katolickie i toleruje takich pracownikow

  245. ROB VEGGETT pisze:

    Taka prawda! Piękny tekst.

  246. Do – Pablo pisze:
    2 Maj 2011 o 18:21
    Niestety, Pan F. Blicharczyk napisał prawdę o organizacji katolickiej i to co napisał nie przeczy faktom historycznym, tylko je potwierdza. Organizacja katolicka, czyli Babilon Wielki (POMIESZANIE PRAWDY Z KŁAMSTWEM) jest organizacją, która podszywa się pod tzw. chrześcijaństwo. Przeglądarka Google o której wspominasz ma wystarczająco dużo prawdziwych faktów historycznych, żeby się dowiedzieć prawdy o bałwochwalczej, fałszywej i obrzydliwie kłamliwej organizacji katolickiej. Jakie Ty inne wiarygodne źródła uznajesz, może kłamliwy katechizm, sprzeczny z Biblią i przeważnie przeciwny Biblii? Niezbędna egzegeza o której wspominasz – panowie w czarnych sukienkach tak ją wypaczyli, że już bardziej praktycznie się nie da, żeby utrzymać ludzi w fałszu. Sama znajomość języków na niewiele się zda, jeżeli człowiek wynosi się nad Pana Boga. Zauważ, że bardzo wielu religijnych Żydów zna języki a swojego Mesjasza nie chcą uznać. Katoliccy naukowcy i nie tylko katoliccy są wykształceni ale w kłamstwie.
    Sam fakt SFAŁSZOWANIA Dekalogu przez tzw. Krk, w sposób absolutny dyskwalifikuje tą organizację.
    Tylko się nie załamuj i jeżeli zależy Ci na życiu wiecznym to tylko i wyłącznie jest droga wg kryteriów Biblii. Pozdrawiam serdecznie.

  247. floydss pisze:

    a ja nie wierzę w boga chrześcijańskiego i dobrze mi z tym

  248. Adam Kubicki pisze:

    na dodatek chcę dodać jeszcze,że tylko tylu nas pójdzie do nieba ? rany,to jest prawda,ze około 97 % pójdzie na ogień wieczny,a tylko 3 % do nieba,ale bądźmi dużej nadzieji,że zdobędziemy dla Pana Jezusa tyle dusz,ile się da

  249. Adam Kubicki pisze:

    właśnie teraz,jak się nawróciłem zrozumiałem,że muszę szukać prawdy i dowodów i je znalazłem,i myślę,że to jest naprawdę zasługa Boga,ze naprowadził mnie na taki trop,teraz przestaję chodzić do kościoła,bo tutaj jest u mnie rzymsko-katolicki,i widze,że nawet komunię świetą jak mówił proboszcz,ze to jest ciało i krew Chrystusa,ale tutaj zapewne z hostią to też kłamstwo wymyślone przez poganów i samego szatana,aby tylko zebrać jak najwiekszą liczbe ludzi
    tak samo tyczy się to spowiedzi !!! przecież spowiedź wyznajemy księdzu,który ukrywa się w konfesjonale,następnie my wyznajemy grzechy,a po tygodniu znowu przychodzimy na spowiedź bo znowu nagrzeszyłem/łam i właśnie to szatan sam tylko tak o odpuszcza grzechy,ale później atakuje taką osobę by znowu grzeszyła
    więc prawdziwym ciałem i krwią Chrystusa jest dla i nie musicie tego przyjmować modlitwa Pańska czylo Ojcze Nasz i następnie wyznanie grzechów nawet u siebie w domu na kolanach,mówiąc swoje grzechy,a Pan Jezus co mówił,że to jest jedyny odkupiciel i zbawiciel,więc on ci wybaczy twoje wszystkie grzechy i jak tak zapowiedział to tak zrobi,i ja w to wierzę
    tak samo niedziela,hmmm,no dobra,niech będzie dla nich świętym dniem,ale dla mnie nie będzie,ale wypocznę sobie w tym dniu,poczytam Biblię,pomodlę się,w sobotę też wypocznę i poczytam Biblię,pomodlę się,i Bóg mi będzie pomocą

  250. Szukający prawdy pisze:

    Gratulacje.!!! Widać, ile pracy i serca wlozyleś w napisanie tego artykułu. Najbardziej jednak imponuje mi to, iż mimo wiedzy, jaką posiadasz i jej znaczenia, wierzysz i praktykujesz.

  251. Monia pisze:

    Ludzie błagam, przeczytajcie Stary i Nowy Testament!!! Patrzcie na zawarte w nich słowo oczyma inteligentnego człowieka z dwudziestego pierwszego wieku.

  252. Wie-Rzacy pisze:

    Wiele slow tutaj napisanych jest zgodnych z prawda, choc niektore sa tylko wyjete z kontekstu i moga zmieniac sens sposobu myslenia. Nie chodzi mi jednak o to, by krytykowac tutaj cokolwiek, ale raczej o to, by zwrocic uwage na wzajemnie uszanowanie cudzych pogladow i wierzen. Jesli ktos uwaza, ze trzeba swiecic szabat, niech swieci, jesli robi to w niedziele, tez dobrze. Wazne, ze poswieca dzien Panu Bogu. Jesli ktos wystapil z Kosciola Katolickiego, mial z pewnoscia ku temu jakis powod. Ten, ktory przy nim trwa, ma rowniez swoje przekonania. Ci, ktorzy urodzili sie jako Muzulmanie tez maja prawo sadzic, ze ich wiara jest sluszna. A przeciez wszyscy wierzymy w TEGO SAMEGO BOGA. Dlaczego my ludzie przywlaszczamy sobie prawo do oceniania innych? Wiara, lub jej brak jest sprawa wylacznie miedzy Bogiem a czlowiekiem. Wszelkie proby przyciagania „na swoje” sa niestety wylacznie aktem egoizmu. Jezeli Babtysta, Swiadek Jehowy, Katolik czy Protestant ukaze czlowiekowi niewierzacemu Boga, to chwala mu za to. Nie zapominajmy, ze Bog jest Nieskonczona Miloscia i jako Nieskonczona Milosc nie bedzie karal Muzulmanina za jego wiare, w ktorej sie wychowal, chociaz nam sie to wydaje inaczej, poniewaz zaprzeczylby sam Sobie. Bedzie go raczej sadzil za jego uczynki, tak jak i kazdego z nas, bo jest tez sprawiedliwy. Starajmy sie raczej wspierac jeden drugiego we wierze, by wspolnie sprzeniewierzac sie zlu, ktore bardzo panoszy sie w swiecie. Starajmy sie raczej wzajemnie szukac tego, co nas laczy, a laczy nas bardzo wiele, bo sam BOG, a nie to co dzieli, bo to jest zle, czyli szatanskie. Krytykowanie jedni drugich tylko nas rozprasza, a przeciez powinnismy dazyc do tego, by nastala jedna Owczarnia i jeden Pasterz. A co Pan Bog przygotowal dla nas po smierci, to;”…ani oko nie widzialo, ani ucho nie slyszalo…”

  253. dropf.dobro pisze:

    Chrystianizacja kosciola powinna polegac raczej na uzasadnianiu prawdy zycia a nie prawdy z zycia.

  254. Kuba Sadowski pisze:

    Chciałbym zaprosić wam na moją stronę z rysunkami o NWO i Illuminati
    Chcę uświadomić ludzi o tym co szykują nam Masoni
    https://www.facebook.com/pages/Rysunki-Kubrys/1440447072838054?ref=ts&fref=ts#

  255. Sławomir Sadowski pisze:

    Bardzo wielu ludzi, jak wynika też z tej dyskusji, poszukuje prawdy o Jezusie Chrystusie. Niestety, śledzenie różnych wypowiedzi wskazuje, że mało kto przeczytał cały Nowy Testament, a nie spotkałem jeszcze osób, które dostrzegły w nim prawdziwą, bardzo zagmatwaną i zaciemnioną wiarą i naiwnością autorów ewangelii, ale stosunkowo prostą, chociaż też bardzo interesująca historię z I wieku n.e.
    Ja również przez lata byłem zaintrygowany zagadką Jezusa z Nazaretu zwanego Mesjaszem (Chrystusem). i nie mogąc znaleźć żadnych w pełni przekonywujących mnie wyjaśnień, wreszcie sam przeczytałem „od deski, do deski” cały Nowy Testament. Efekt końcowy okazał się absolutnie szokujący. Bardzo dokładne odczytanie, zbadanie i porównanie treści czterech Ewangelii pozwoliło postawić całkowicie racjonalne i wiarygodne wnioski, co do rzeczywistego przebiegu życia, czynów i tzw. tajemnic Jezusa z Nazaretu, zwanego Chrystusem, bez udziału w nich jakichkolwiek czynników nadprzyrodzonych. W konsekwencji opisałem wyniki swoich analiz w książce „Jak zostaje się Bogiem”. Od niedawna zacząłem prowadzić też blog jej poświęcony i pod takim samym tytułem, adres: http://slawomirsadowski.blogspot.com .
    Jednym ze zdarzeń które logicznie wyjaśniłem w swej książce jest przebieg tzw. zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. W dokonanym poniżej maksymalnie uproszczonym opisie faktów niezbędnych do zrozumienia czym w rzeczywistości było to wydarzenie, wszystkie podstawowe informacje wynikają z treści Ewangelii, chociaż ich interpretacja radykalnie różni się od obowiązującej wersji kościelnej. Bez przytoczenia niezbędnych cytatów można nie docenić wagi moich wniosków, ale zaznaczam, że w Ewangeliach są przekonywujące dowody, a co najmniej poważne poszlaki, na każdy z nich. Oto co, w wielkim skrócie, wydarzyło się w Jerozolimie podczas Wielkiego Tygodnia około dwóch tysięcy lat temu.
    Jezus z Nazaretu, prorok z Galilei głoszący, że jest Mesjaszem (= Pomazańcem = wskazanym do panowania) i za takiego uznawany przez wielu Żydów z prowincji, usiłował przez dwa (może 3) kolejne dni opanować Świątynię Jerozolimską, centrum władzy duchowej i świeckiej w ówczesnym Izraelu. Liczył, że przy pomocy niewielkiej grupy uczniów i dużej ilości wierzących w jego posłannictwo ludzi z prowincji, przybyłych przed świętem Paschy do Jerozolimy, zdoła obalić aktualnie sprawujących władzę arcykapłanów i zostanie etnarchą Izraela (władcą prawie równorzędnym królom), który to tron należy mu się jako Mesjaszowi („nie po to się wnosi lampę, aby ją ukryć pod korcem”). W tym celu, prowadząc gromadę swych zwolenników, dotarł na osiołku do bramy Świątyni Jerozolimskiej (nawiązanie do biblijnych przepowiedni o nadejściu króla żydowskiego), zaczął wyganiać z jej dziedzińca kupców, ogłosił deklarację „To jest MÓJ dom”, wielokrotnie słownie atakował arcykapłanów, a wreszcie, wobec braku spodziewanego poparcia ludu, zaczął nawet wprost wzywać otaczające go tłumy „Zburzcie tę świątynię”. Okazało się jednak, że nikt nie miał ochoty pomagać mu w dokonaniu przewrotu i przejęciu władzy, bez upewnienia się kim w rzeczywistości jest i jakie ma prawo do panowania nad Izraelem. Zebrani na dziedzińcu przede wszystkim zażądali, by w ich obecności udowodnił, że jest prawdziwym Mesjaszem, czyli zademonstrował im jakieś niezwykłe czyny, cuda. Jednocześnie wszyscy, również jego najbliżsi uczniowie, byli przekonani, że jeżeli jest on tym za którego się podaje, to ma przecież nadzwyczajną moc i sam doskonale sobie poradzi, pokona hierarchów, a oni nie muszą mu w tym pomagać.
    Podczas tych wydarzeń arcykapłani, na czele z Kajfaszem, upewnili się, że zamiarem Jezusa jest pozbawienie ich władzy i za próbę zamachu stanu zdecydowali o skazaniu go na śmierć. Postanowili jednak odwlec aresztowanie i wykonanie wyroku, gdyż obawiali się wybuchu zamieszek. Ważne jest, że także arcykapłani nie byli pewni, czy Jezus jest prawdziwym czy fałszywym Mesjaszem i sami wielokrotnie bezskutecznie żądali, by pokazał im swą moc, by uczynił cud. Jezus dowiedział się zawczasu (od Józefa z Arymatei lub Nikodema) o wydanym na niego wyroku śmierci i podjął złożone działania, by się uratować. Próbował w tym celu skorzystać z tradycji ułaskawiania jednego skazańca z okazji Paschy, ale bezskutecznie. W walce o władze nie ma litości, więc arcykapłani nie pozwolili ujść mu z życiem i w piątek doprowadzili do ukrzyżowania.
    Już po śmierci Jezusa, wobec jego wielokrotnych zapowiedzi, że trzeciego dnia zmartwychwstanie – miał symbolicznie umrzeć jako biedny prorok z prowincji, a odrodzić się jako król Izraela – arcykapłani zaczęli obawiać się, że zapowiadane i oczekiwane cuda nastąpią dopiero teraz, i że ożyje on w nocy z soboty na niedzielę. W sobotę postawili więc straż przy grobowcu w którym został złożony, ale polecili jednocześnie strażnikom, by po zmierzchu przenieśli ciało z groty do ich pałacu. Gdyby Jezus zmartwychwstał, chcieli go mieć u siebie, w swoich komnatach, i wówczas osobiście, bez świadków, korzyli by się i prosili prawdziwego Syna Bożego o wybaczenie i łaskę. Straż wykonała polecenie, arcykapłani czekali, ale cud i tym razem nie nastąpił.
    Zwłoki powinny być odniesione z powrotem, ale nie udało tego się zrobić, gdyż w niedzielę rano przyszły kobiety z grupy Jezusa i zobaczyły pustą grotę. Jeden z pozostawionych w niej strażników (może któryś z kapłanów), zgodnie z instrukcją arcykapłanów, którzy przewidzieli możliwość takiej sytuacji, powiedział im, że Jezus zmartwychwstał i poszedł do Galilei, a swym uczniom kazał iść za sobą. W ten prosty sposób arcykapłani wyjaśnili uczniom Jezusa sprawę zniknięcia jego ciała i jednocześnie pozbyli się ich z Jerozolimy. Nie przewidzieli, że ta sprytna intryga stanie się podłożem późniejszego przekonania apostołów, że Jezus rzeczywiście zmartwychwstał, tak jak zapowiadał i dalszych, długofalowych tego konsekwencji.
    Taki przebieg podstawowych faktów wykazałem i uzasadniłem w swei książce i w zakończeniu rozdziału poświęconego zmartwychwstaniu zamieściłem zdanie: Jezusa pewnie pochowano ponownie najbliższej nocy w jakimś innym grobie (str. 203). Dla klarowności obrazu, można je uzupełnić uwagą, nie zawartą w tekście książki, ale oczywistą w tej sytuacji, że musiał to być grób czy też grobowiec, pozostający w dyspozycji głównego arcykapłana Kajfasza.
    Mimo logiki i racjonalności książka „Jak zostaje sie Bogiem” byłaby nadal tylko jedna z wielu możliwych interpretacji ewangelii, gdyby nie zaszedł przypadek nadzwyczajny.
    W 1990 roku na terenie Jerozolimy w trakcie prac budowlanych natrafiono m. in. na okazały grobowiec z I wieku naszej ery. Przeprowadzone badania naukowe wykazały, że należał on do znanego z Ewangelii arcykapłana Kajfasza, i są tam niewątpliwie złożone jego szczątki oraz szczątki członków jego rodziny. W grobowcu znaleziono dwanaście ossuariów pokrytych ornamentami, a w kilku przypadkach także napisami informującymi czyje prochy tam się znajdują. Jedno z ossuariów było ozdobione znakami graficznymi symbolizującymi gwoździe. W grobowcu odkryto również dwa prawdziwe żelazne gwoździe, bardzo już zniszczone, z których jeden prawdopodobnie leżał na podłodze w pobliżu ossuariów, a drugi wewnątrz któregoś z nich. Odkrycie powyższe przez dłuższy czas nie było znane opinii publicznej. Po kilkunastu latach na informację o tym znalezisku natrafił znany kontrowersyjny dziennikarz i badacz starożytności biblijnych Simcha Jacobovici. Wkrótce zrealizował on na ten temat film popularnonaukowy, zatytułowany „Gwoździe z krzyża”, w którym przedstawił sensacyjną, ale nie przekonywującą tezę, że arcykapłan Kajfasz polecił włożyć do swojego grobu gwoździe, którymi ukrzyżowano Jezusa Chrystusa. Miały być one potężnym talizmanem przynoszącym szczęście i łaskę boską po śmierci. Koncepcja Jacoboviciego, sugerująca także, że Kajfasz mógł być cichym wyznawcą Chrystusa, była słabo uzasadniona i spotkała się silną krytyką. Nie ma jednak wątpliwości, że obecność gwoździ w tak ważnym miejscu jak grobowiec arcykapłana, nie mogła być przypadkowa.
    Prosze więc wyobrazić sobie moje wrażenie, gdy usłyszałem, że w grobowcu arcykapłana Kajfasza odkryto jakieś dziwne ossuarium i gwoździe służące do krzyżowania skazańców. Przecież zasadniczo taki właśnie fakt przewidziałem w swojej analizie, chociaż oczywiście bez szczegółów. Trudno byłoby je wywnioskować, a w dodatku w najśmielszych snach nie mogłem przypuścić, że podobne odkrycie będzie dokonane, więc wątku tego nie rozwijałem.
    Teraz jednak można już zrekonstruować dalszy ciąg wydarzeń i uzupełnić wnioski zawarte w książce „Jak zostaje się Bogiem”. Arcykapłan Kajfasz najpierw polecił zabrać zwłoki Jezusa z pierwszego grobu (groty) do swego pałacu, a następnie złożyć je w innym miejscu i teraz wiemy, że wykorzystał do tego grobowiec, a może też i ossuarium przygotowywane dla siebie. Jest to rzeczywiście bardzo logiczne, bowiem gdzie jeszcze mógłby Kajfasz ukryć ciało Jezusa, co do którego przekonał się, że jest fałszywym Mesjaszem, aby o całym zdarzeniu, niezbyt chwalebnym dla arcykapłanów, nie dowiedział się nikt niepowołany. Arcykapłan też, aby tylko symbolicznie zaznaczyć czyje szczątki skrywa ossuarium, dla swojej pamięci, a może też dla wiedzy kilku najbardziej zaufanych, wtajemniczonych osób, kazał je ozdobić symbolami gwoździ, a i same gwoździe z krzyża polecił ukryć w grobowcu.
    Zaistnienie faktów wcześniej nie znanych, a przewidzianych przez teorię, jest jednym z najważniejszych kryteriów oceny jej wartości. Dlatego ośmielam się twierdzić, że zagadka zmartwychwstania jest już rozwiązana. Jest to szokujące, ale prawdziwe: w grobowcu arcykapłana Kajfasza w Jerozolimie, w ossuarium ozdobionym symbolami gwoździ, spoczywają prochy Jezusa z Nazaretu, zwanego Chrystusem.
    Wielowiekowe badania treści Ewangelii, często bardzo intensywne i obszerne, prowadzone przez tysiące kościelnych jak i świeckich badaczy, zaowocowały dotychczas szeregiem ciekawych rezultatów i pomysłów, ale w gruncie rzeczy nie przyniosły żadnego przełomu i ostatecznego wyjaśnienia tzw. tajemnic Chrystusa. W tej sytuacji ogłoszenie, że książka „Jak zostaje się Bogiem” mojego autorstwa zawiera tak poszukiwane przez wszystkich odpowiedzi i jeszcze w dodatku potwierdzają je niezależne dowody materialne, wygląda na bezczelność, hucpę czy też zarozumialstwo, ale co mam zrobić? Wykorzystując analogię całkowicie nieproporcjonalną, chcę powiedzieć, że czuję się jak bohater „Mistrza i Małgorzaty” Bułhakowa, który napisał powieść o Piłacie, więc prawie wszyscy mają go teraz za nawiedzonego, czy też szalonego.
    Wszystkich, którzy są zainteresowani tematem zachęcam do przeczytania książki i zapraszam
    do śledzenia bloga, lub skorzystania z możliwości bezpośredniego kontaktu ze mną: Sławomir Sadowski, adres: sasir.sadowski@gmail.com .

  256. Baldwin pisze:

    Wyprawy krzyżowe są przedstawiane jako nieusprawiedliwiona agresja państw chrześcijańskich na pokojowo nastawiony świat islamu. To historyczne kłamstwo.

    Wyprawy krzyżowe przez stulecia były dla świata arabskiego zapomnianym epizodem. „Odkryto” go dopiero w XIX w., przedstawiając jako przejaw europejskiego kolonializmu. Tymczasem to właśnie kraje chrześcijańskie, poczynając od VII w., stały się celem agresywnych poczynań muzułmanów. Znalazły się, nie licząc krótkich przerw spowodowanych waśniami wśród najeźdźców, w stałej i głębokiej defensywie. Trudno w krótkim tekście przedstawić całą historię muzułmańskiej inwazji, która w czasach Turcji osmańskiej sięgnęła południowej Europy i z trudem została powstrzymana pod Wiedniem w 1683 r. Ale warto przypomnieć, w jakiej sytuacji znajdował się świat chrześcijański w przededniu krucjat i czy rzeczywiście strach przed muzułmańską inwazją pozbawiony był podstaw. Tym bardziej że w powszechnej świadomości wyprawy krzyżowe funkcjonują jako „czarna karta” w historii Kościoła. A przecież idea krucjat, podobnie jak rekonkwista w podbitej przez Arabów Hiszpanii, narodziła się wskutek muzułmańskich podbojów ziem chrześcijańskich. Już w pierwszej połowie VIII w. kraje zachodniej Europy musiały liczyć się z arabską inwazją. Po podbiciu Półwyspu Iberyjskiego ich oddziały wyprawiały się poza Pireneje, kierując się w samo serce Europy. Tę inwazję przyhamowało zwycięstwo Karola Młota, króla Franków, w słynnej bitwie pod Poitiers w 732 r. Odzyskiwanie Półwyspu Iberyjskiego przez chrześcijan trwało kilkaset lat.

    Pierwsze podboje

    Pogląd, że idea dżihadu narodziła się dopiero w związku z krucjatami, nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością. Według Andrew Jotischky’ego, brytyjskiego historyka, była żywa już w ciągu dwóch pierwszych stuleci historii islamu. I to m.in. ona uzasadniała podboje terytorialne, które miały na celu podporządkowanie wszystkich ludzi woli Allacha, zgodnie z objawieniem zesłanym Mahometowi.

    Nawet Steven Runciman, którego trudno posądzać o sympatię dla krucjat, w swoich „Dziejach wypraw krzyżowych” pisał, że „w przeciwieństwie do chrześcijaństwa, które głosiło pokój, ale nigdy go nie osiągnęło, islam bez skrupułów wystąpił z mieczem”. W tradycyjnej myśli muzułmańskiej świat dzielił się na Dar al-islam, czyli „obszar islamu”, i Dar al-harb, czyli „obszar wojny”. Dar al-harb, obejmujący świat chrześcijański, stanowił teren, na którym muzułmanie powinni toczyć dżihad przeciwko niewierzącym, zdobywając ich ziemie i podbijając ich ludy. Wierzono, że w ten sposób sfera Dar al-harb będzie się kurczyć, zaś Dar al-islam powiększać, aż obejmie cały świat. Warto przypomnieć, że mieszkańcy zdecydowanej większości terenów Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej byli chrześcijanami. To oni stali się celem pierwszych najazdów muzułmanów, podejmowanych jeszcze za życia proroka. Ta agresja nabrała rozmachu w czasach następców zmarłego w 632 r. twórcy islamu. Trzy lata po śmierci Mahometa, w 635 r., muzułmanie uderzyli na Palestynę. Ofiarą pierwszego ataku stała się Gaza, znajdująca się wówczas w granicach Cesarstwa Bizantyjskiego. Żołnierze chrześcijańskiego garnizonu miasta byli pierwszymi męczennikami, którzy zginęli z rąk muzułmanów. W błyskawicznym tempie muzułmanie podbili potem Syrię, Palestynę, Egipt i Afrykę Północną. Bizancjum, jedyna siła zdolna przeciwstawić się najeźdźcom, cały czas znajdowało się w defensywie. Tylko wewnętrznym konfliktom wśród muzułmanów cesarstwo zawdzięczało chwile wytchnienia. Nie na długo, bo już w 674 r. gigantyczna arabska armada dotarła pod mury Konstantynopola. Wydawało się, że koniec chrześcijańskiego imperium na Wschodzie jest bliski.

    Mury Konstantynopola

    Obrońcy Konstantynopola zastosowali po raz pierwszy ówczesną wunderwaffe, czyli tzw. grecki ogień. Był to wynalazek greckiego architekta z Syrii, Kallinikosa, który niedługo przed arabską inwazją przedstawił ją doradcom cesarza Konstantyna IV. Tę łatwopalną ciecz można było miotać przez metalowe rury. Nie tylko mogła zapalić okręt, ale także wodę wokół niego, co uniemożliwiało ratunek skaczącym do morza marynarzom. Bizantyjczycy pilnie strzegli tajemnicy tej mieszanki. Do dzisiaj nie znamy jej dokładnego składu. Bohaterska obrona miasta trwała 4 lata. Jesienią 678 r. muzułmanie zdali sobie sprawę, że nie są w stanie zdobyć miasta i wycofali się. Historycy nie mają wątpliwości, że znaczenie porażki muzułmanów pod Konstantynopolem było kolosalne. „Dotychczas posuwali się naprzód jak lawina, która zmiata wszystko na swej drodze, i nie na napotykali niemal żadnego oporu. Ten triumfalny pochód został po raz pierwszy zatrzymany… Nie ulega wątpliwości, że żaden atak Arabów na świat chrześcijański nie był tak potężny i uporczywy, jak owo uderzenie na Konstantynopol.

    Stolica bizantyjska była wówczas ostatnią zaporą, która wstrzymywała inwazję arabską; dzięki temu ocaliła nie tylko cesarstwo, ale i całą kulturę europejską” – pisał w swoich „Dziejach Bizancjum” Georg Ostrogórski. Według historyka, było to „pierwsze chronologicznie, ale i najbardziej doniosłe w skutkach zwycięstwo, które uratowało Europę przed zalewem muzułmańskim”. Jednak Arabowie nie zrezygnowali i w 717 r. znowu stanęli pod bizantyjską stolicą ze swoją flotą i armią lądową. Bizantyjczycy, podobnie jak 40 lat wcześniej, za pomocą ognia greckiego spalili statki nieprzyjacielskie, a szturmy rozbiły się o mury Konstantynopola. Po rocznym oblężeniu atak Arabów po raz drugi załamał się na progu Europy. Później Arabów zastąpili Turcy Seldżuccy, którzy wdarli się do Azji Mniejszej. Po straszliwej klęsce bizantyjskich wojsk pod Manzikertem w 1071 r. droga do dalszego podboju cesarstwa leżała przed Seldżukami otworem. Azja Mniejsza, najbogatszy i najludniejszy region państwa bizantyńskiego, prawie w całości znalazła się w rękach muzułmanów.

    Obywatele drugiej kategorii

    Droga lądowa umożliwiająca pielgrzymki na Bliski Wschód po sukcesach Turków stała się jeszcze bardziej niebezpieczna. Najeźdźcy mordowali i bezlitośnie łupili pielgrzymów, a pobierane od nich w Palestynie opłaty kolosalnie wzrosły. W świecie zachodnim sytuacja chrześcijan w Jerozolimie i Palestynie była dobrze znana z relacji pielgrzymów. Na terenach zajętych przez muzułmanów chrześcijanie byli, podobnie jak dzisiaj, obywatelami drugiej kategorii. Okresy względnej tolerancji przeplatały się z okresami brutalnych represji. W latach 1004–1014 kalif Al-Hakim konfiskował majątki kościelne, palił krzyże i kościoły. W 1009 r. zburzył bazylikę Świętego Grobu. Do 1014 r. muzułmanie złupili lub spalili około 30 tys. kościołów, wielu chrześcijan w obawie o życie pozorowało przejście na islam. Bizancjum nie miało sił, by samodzielnie odbić Azję Mniejszą, dlatego też cesarz Aleksy zwrócił się o pomoc wojskową do papieża Urbana II. Ta prośba stała się bezpośrednią przyczyną wystąpienia papieża w listopadzie 1095 r. na synodzie w Clermont, gdzie wezwał do krucjaty. Według Andrew Jotischky’ego, autora „Wypraw krzyżowych i państwa krzyżowców”, nic nie wskazuje na to, że krzyżowcy starali się nawracać muzułmanów siłą. Pierwsza krucjata nie miała na celu ich wytępienia. W Królestwie Jerozolimskim, będącym owocem pierwszej krucjaty, nie podejmowano prób narzucania miejscowym ludom zunifikowanych praktyk religijnych.

    Miejscowi chrześcijanie, muzułmanie i żydzi mogli na ogół swobodnie kultywować swoje tradycje. Zdarzało się nawet, że muzułmanie modlili się w miejscach przeznaczonych dla chrześcijan. Założyciele Królestwa Jerozolimskiego nie dzielili również podbitych ludów według kryteriów religijnych pod względem prawnym. Pogłówne pod panowaniem islamskim musieli płacić tylko niemuzułmanie, teraz zobowiązani byli je płacić wszyscy, niezależnie od religii. Ibn Dżubajra, muzułmański poeta, który odbył podróż po ówczesnej Galilei, napisał w swojej relacji, że muzułmańscy wieśniacy wydawali się bogatsi i bardziej zadowoleni niż żyjący pod rządami islamskimi.

    Co było potem?

    Potem muzułmanom udało się rozbić Królestwo Jerozolimskie i inne katolickie enklawy w Azji Mniejszej. Krucjaty poszły w zapomnienie, a w XV w. Turcy zdobyli Konstantynopol. Podbili całe Bałkany, podporządkowując sobie nawet część Węgier. Atakowali Polskę i cesarstwo. Na ironię historii zakrawa fakt, że oczekują teraz od chrześcijan przeprosin za krucjaty, choć sami nie mają zamiaru przepraszać za swoje powtarzające się przez setki lat agresywne wyprawy.

  257. Kazimierz pisze:

    PRAWDZIWA I FAŁSZYWE RELIGIE – Chrześcijaństwo.

    Prawdziwą religią jest religia żydowska uznająca żydowskiego Mesjasza Jeszua (Jezusa). Do tej religii judaizmu mesjanicznego, od czasów nawrócenia się rzymskiego setnika Korneliusza wraz z jego rodziną, zaczęli się przyłączać nie-Żydzi, którzy uwierzyli w żydowskiego Mesjasza. Wg informacji zawartych w Piśmie Świętym byli oni wszczepiani w żydowską religię uznającą Mesjasza w miejsce tych Żydów, którzy go nie uznali. Apostoł Paweł pisał, że po jego śmierci zaczną się odstępstwa i nawet z Żydów mesjanicznych powstaną fałszywi nauczyciele, którzy będą uczyć ludzi przewrotnych nauk i zgodnie z jego zapowiedzią tak też się stało. Te odstępstwa zaczęły się już w pierwszym wieku. (W pierwszym wieku n. e. nie było katolików, prawosławia, luteranów, świadków Brooklynu, czy jakiejkolwiek innej organizacji religijnej pod nazwą chrześcijaństwa). W czwartym wieku dokonało się totalne odstępstwo. Za czasów cesarza Konstantyna wykluła się ORGANIZACJA katolicka, ogłosiła się tzw. Kościołem Powszechnym i dopuściła się HANIEBNEGO czynu FAŁSZUJĄC Dziesięć Przykazań Bożych, i na przestrzeni wieków sukcesywnie fałszowała nauki Mesjasza i jego uczniów. W rzeczywistości była to i do dzisiaj jest organizacją POGAŃSKĄ podszywającą się pod, że tak powiem chrześcijaństwo, i ABSOLUTNIE nie ma prawa nazywać się Kościołem, jeżeli już to tylko Kościołem FAŁSZYWYM i WSZETECZNYM. Sfałszowanie Dekalogu dyskwalifikuje katolicyzm jako wyznanie chrześcijańskie. Fałsz polegał na usunięciu z Dekalogu drugiego przykazania, które zabrania czczenia OBRAZÓW, KRUCYFIKSÓW, KRZYŻY, oraz różnej maści POSĄGÓW, BAŁWANÓW – dzieło rąk ludzkich. Organizacja ta sfałszowała również czwarte przykazanie nakazujące uświęcania święta siódmego dnia tygodnia szabatu, a w to miejsce ustanowiła jako święto dzień roboczy, pierwszy dzień tygodnia niedzielę, rzekomo na pamiątkę zmartwychwstania Jezusa, co jest WIERUTNYM kłamstwem. (Nigdzie w Piśmie Świętym nie ma informacji, kiedy Jezus zmartwychwstał, natomiast jest napisane, że gdy pierwszego dnia tygodnia w niedzielę, gdy jeszcze było ciemno, niewiasty przyszły do grobu, wówczas Jezusa już w grobie nie było. Nawet gdyby Jezus zmartwychwstał w niedzielę to i tak nikt nie miałby ABSOLUTNIE prawa ustanawiać tego dnia świętem w miejsce szabatu ustanowionego przez Pana Boga). Dziesiąte przykazanie rozdzielili na dwa odrębne przykazania, żeby ogólna liczba dziesięć zgadzała się z oryginałem. W 966 r. nie było żadnego chrztu Polski. W tym czasie w Polsce nastąpiła inwazja bałwochwalczej, pogańskiej, rzymskiej religii katolickiej, podszywającej się pod chrześcijaństwo. Notabene fałszywa organizacja katolicka nie ma uprawnień do udzielania chrztu, między innymi dlatego, że sfałszowała Dekalog i tym samym wyniosła się ponad Boga, a chrzest niemowląt to szyderstwo i kpiny z Pana Boga. Niemowlę nie spełnia podstawowych kryteriów chrztu, ponieważ nie posiada wiary w prawdziwego Boga, Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba, oraz Mesjasza Jeszua i nie może samo decydować – brak świadomości. Zastąpienie tych kryteriów tzw. rodzicami chrzestnymi, jest TOTALNĄ ŚCIEMĄ i KŁAMSTWEM. W późniejszych wiekach dokonało się można by rzec coś pozytywnego, ponieważ powstała reformacja, jednak jeszcze szybciej katolicyzm, żeby nie być zdemaskowanym wprowadził kontrreformację i się narobiło. W większości reformacja praktycznie niewiele zmieniła, ponieważ wytykała katolicyzmowi sprawy choć istotne to jednak zasadniczego fałszu nie wytknęli za nielicznymi wyjątkami, co w konsekwencji zaowocowało dzisiejszą ekumenią, czyli pojednaniem się różnych wyznań w KŁAMSTWIE. Phillip Goble, nieżydowski autor kilku książek na temat judaizmu mesjanicznego, a także sztuki teatralnej o Szaulu (Pawle), powiedział: „Chrześcijaństwo to nic innego jak trans-kulturowy judaizm”. I to jest prawdziwe chrześcijaństwo. Chrześcijaństwo, które akceptuje prawdziwy niesfałszowany Dekalog, oraz uznaje Torę – Prawo Boże, przestrzega to Prawo i uznaje Jeszua (Jezusa) Mesjaszem.

  258. Robert Jarosz pisze:

    JAK WATYKAN ZNISZCZYŁ POLSKĘ:

    Koścół katolicki a rozbiory Polski
    Cyt. „Nie mam za bardzo czasu na pisanie, ale nie mogę już dłużej słuchać Kurskich, Jurków, Terlikowskich, Romaszewskich i im podobnych. Żałuję, że adwersarze tych panów nie posiadają odpowiedniej wiedzy historycznej ażeby móc odpierać ich „bezsporne i niezaprzeczalne fakty” odnośnie zasług Kościoła rzymskokatolickiego dla naszego bytu państwowego i niepodległości. Oni tego nie przeczytają, ale internet ma to do siebie, że wiadomość puszczona w sieć przetacza się przez wiele, wiele PCetów, laptopów… i może jakiś młody miłośnik historii czytający poniższy tekst zostanie kiedyś politykiem lokalnym, krajowym, czy może dziennikarzem i podobne bzdety o „zasługach” Kościoła będzie mógł gładko zripostować.
    KOŚCIELNE „ZASŁUGI” DLA POLSKI
    Od zarania dziejów Kościół dążył do supremacji władzy religijnej nad świecką. Cel był prosty: podporządkować władzę świecką Kościołowi by objąć niepodzielnie rządy dusz i wyłudzać kasę. Kościół zawsze będzie zwalczał silną władzę, bo od słabych, zmuszonych do szukania poparcia z ambony da się wyłudzić więcej. Polska była areną, poligonem tej walki. Niestety, w naszym przypadku wygrał ten Kościół. Za osłabienie państwa i podporządkowanie go temu Kościołowi zapłaciliśmy cenę straszliwą, najwyższą w Europie.
    W roku 1079 Bolesław Śmiały odbudował potęgę Chrobrego. Z powodzeniem interweniował na Węgrzech i na Rusi, zdobył Kijów, koronował się na króla. Był sojusznikiem papieża, skutecznie bił Niemca. Ale duchowieństwo było wtedy w 80% niemieckie. Śmiały nie walczył z Kościołem, wręcz przeciwnie — umacniał go. Jego władza była jednak dla Kościoła zbyt silna. Gal Anonim, przecież zakonnik, w swojej kronice nazywa biskupa traditor — zdrajca. Oto fragment:
    „Jako król Bolesław był z Polski wyrzucony długo byłoby o tym mówić tyle jednak ujdzie powiedzieć, że nie godziło się pomazańcowi karać pomazańca cieleśnie, za jaki bądź grzech. To, bowiem zaszkodziło mu wielce, że gdy biskupa za zdradę skazał na obcięcie członków, więc do grzechu dodał grzech My jednak ani biskupa zdrajcę uniewinniamy,ani brzydką zemstę królewską pochwalajmy, lecz ostawmy te sprawę i opowiedzmy, jak przyjęto króla Bolesława na Węgrach.”
    Tak, więc krótko mówiąc przywrócenie tytułu królewskiego i wzmocnienie władzy Bolesława musiało budzić niezadowolenie u przywódców państw ościennych, przede wszystkim Niemiec i Czech, oni to za pomocą niektórych polskich rodów możnowładczych starali się zbudować opozycję przeciwko Królowi. Uczestniczył w tym Biskup Krakowski Stanisław, Gall uczynek Stanisława nazywa grzechem i zdradą, albowiem biskup złamał przysięgę wierności, którą ślubował Bolesławowi, kiedy brał od niego inwestyturę.
    Wbrew kłamstwom Kościoła — zdrajca w sutannie nie został zamordowany, tylko zgodnie z prawem skazany przez sąd za zdradę i stracony. Gdyby było inaczej, to natychmiast w glorii męczennika zostałby świętym — wszak każdy kult jest złotodajny dla kleru. Taki św. Wojciech został kanonizowany zaledwie dwa lata po śmierci! W przypadku Stanisława okazji zwyczajnie nie było, bo ludzie zdrajcę pamiętali. Wymazywanie zdrady z pamięci narodu zajęło oszustom w sutannach aż 174 lata. Wydatnie pomógł najazd tatarski w 1241 r., który spustoszył Polskę.
    Podczas rozbicia dzielnicowego. Kościół wszelkimi sposobami osłabiał państwo, szczuł na siebie książąt dzielnicowych. Za poparcie jednych przeciw drugim wyłudzał kolejne nadania i przywileje. W ten sposób zupełnie zanarchizował Polskę i stała się ona areną nieustannej wojny domowej. Osłabiona, straciła Śląsk, Pomorze, Ziemię Lubuską, płaciła Niemcom daninę lenną. Nie była w stanie uporać się z najazdami Prusów i ściągnęła sobie na kark zakon krzyżacki.
    Spośród plejady zdrajców w sutannach, wymienić trzeba takich jak arcybiskupi gnieźnieńscy: Jakub ze Żnina, Janik, Henryk Kietlicz; biskupi krakowscy: Gedko, Paweł z Przemankowa i Muskata; wrocławscy: Wawrzyniec, Tomasz I i Tomasz II oraz biskup poznański Andrzej. Posługiwali się zdradą, fałszerstwem i klątwą. Wyklęli http://m.in. Władysława Wygnańca, Mieszka Starego, Henryka Brodatego, Konrada Mazowieckiego, Leszka Czarnego, Henryka Probusa, Władysława Łokietka, potem Kazimierza Wielkiego, pomijając pomniejszych książąt. Klątwa oznaczała faktyczną utratę władzy, gdyż poddanych władcy zwalniano z posłuszeństwa wobec niego. O zdjęcie klątwy trzeba było zabiegać w Rzymie, a trwało to długo i kosztowało słono. Jak w tych warunkach Polska mogła normalnie funkcjonować?
    Na zjazdach w Łęczycy (1180 r.) w Borzykowej (1210 r.) i w Wolborzu (1215 r.) Kościół, wygrywając książąt przeciw sobie, wyłudził przywileje osłabiające cały kraj i całkowicie uniezależniając się od polskiego państwa. Kiedy Łokietek jednoczył Polskę i potrzebował złota na wojsko i zabiegi dyplomatyczne, papież zmusił go do… zwiększenia „świętopietrza”.
    W r. 1515 w czasie zjazdu wiedeńskiego. Zawarto wtedy układ, na mocy którego Zygmunt Stary i Kazimierz Jagiellończyk, król Czech i Węgier, oddali Habsburgom Czechy i Węgry. Za darmo! Tylko za zerwanie przez Habsburgów sojuszu z Moskwą.
    W polskiej dyplomacji rej wówczas wodzili biskupi Drzewiecki i Tomicki, papiescy niemieccy agenci. Kościół popierał wtedy Niemców, bo Polska słusznie nie kwapiła się do planowanej przez papieża wojny z Turcją. Dwa lata później Marcin Luter ogłosił swoje tezy. Niemców czekał wstrząs reformacyjny i wojny domowe…
    W 1582 roku, kiedy pobita przez Batorego Moskwa prosiła o pokój. Car Iwan Groźny w obliczu całkowitej klęski w toczonej od czterech lat wojnie zaczął mamić papieża obietnicami zawarcia unii prawosławia z Rzymem i swego udziału w wojnie z Turcją. Papież wysłał do Moskwy swego legata, jezuitę Possevina, który pośredniczył w rokowaniach pokojowych. Ten działał ze szkodą dla Polski i zmarnował Batoremu owoce wielkiego zwycięstwa. Można było uzyskać znaczne lepsze warunki pokoju.
    Po zawarciu rozejmu w Jamie Zapolskim car zaczął grać na zwłokę. Gdy Kościół zrozumiał że został wystawiony do wiatru, zaczął namawiać Batorego do kolejnej wojny obiecując 25 tys. dukatów subsydiów miesięcznie. Jednak plany wojenne pokrzyżowała śmierć króla Stefana.
    Kolejny raz Kościół katolicki „zasłużył” się dla Polski w 1596 r., zawiązując unię brzeską. Unia ostatecznie zburzyła w Rzeczypospolitej pokój religijny, który był podstawą jej potęgi. Gwarantowała go konfederacja warszawska, uchwalona przez sejm w 1573 r. Ten pokój religijny był solą w oku Kościoła katolickiego, gdyż zbory protestanckie rozwijały się o wiele prężniej niż katolickie parafie. Toteż biskupi na synodzie w Piotrkowie w 1577 r. rzucili na akt konfederacji klątwę. Papież potwierdził tę klątwę bullą z 1578 r.
    Konfederacja warszawska, akt bezprzykładnej tolerancji religijnej w ówczesnej Europie, został przez UNESCO wciągnięty na listę Pamięć Świata. Tomasz Jefferson przyznawał, że pisząc konstytucję amerykańską, wzorował się na konfederacji warszawskiej. Smaczku temu dodaje, że jest to akt przez Kościół nadal wyklęty, co daje obraz „tolerancyjnego i miłosiernego” Kościoła.
    Kościół dążył do podporządkowania prawosławia. W 1589 r., wykorzystując utworzenie patriarchatu moskiewskiego, Kościół przy pomocy jezuitów przekonał Zygmunta III do zawiązania unii i uznania jej za jedyną reprezentację „religii greckiej” w Rzeczypospolitej. Skutki, dokładając do tego wyjątkowo partackie wykonanie, były dla Polski straszliwe.
    W czasie synodu w Brześciu, w którym brało udział aż 44 jezuitów, hierarchowie uniccy i prawosławni obrzucili się nawzajem klątwami. Dzięki uznaniu unii przez Wazę — „króla jezuitów” — i faktycznej delegalizacji prawosławia, unici, korzystając ze wsparcia władzy państwowej, siłą odbierali prawosławnym cerkwie, klasztory i majątki. Dochodziło do najazdów, morderstw, regularnych bitew. Nienawiść ludu ruskiego do Polski i Kościoła rosła, aż wybuchła w okrucieństwie słynnych rzezi w czasie powstań kozackich. Kozacy ogłosili się obrońcami prawosławia, a stałym punktem ich żądań była likwidacja unii. Ich powstania z czasem przekształciły się w wojny religijne. Zaczęli przy tym szukać poparcia w Moskwie.
    Unia brzeska dała Moskwie pretekst do ingerencji w sprawy polskie. Powstanie Chmielnickiego wykrwawiło Polskę i złamało jej potęgę, a wykorzystały to Rosja i Szwecja. To Kościołowi Polska zawdzięcza wszystkie swoje klęski w XVII wieku, które były przyczyną późniejszej utraty niepodległości. Wszystkie wojny w XVII wieku Polska toczyła z państwami innych wyznań. Kolejną okazję podporządkowania prawosławia Kościół dostrzegł po pojawieniu się Dymitra Samozwańca.
    To nuncjusz papieski Rangoni w 1604 r. osobiście wprowadził Samozwańca do „króla jezuitów” i zapewnił jego poparcie dla moskiewskiej awantury. Włączyli się biskupi i jezuici, tym bardziej że oszust potajemnie przyjął katolicyzm i obiecał go krzewić w Rosji. Wyprawę w 1609 roku papież Paweł V ogłosił krucjatą, nawet pobłogosławił dla Zygmunta III miecz i kapelusz — atrybuty „rycerza Kościoła”.
    Skończyło się katastrofą. Polacy zostali z Moskwy przegnani, Wielka Smuta do dziś jest dla Rosji pretekstem do poczynań nieprzyjaznych wobec Polski, a rocznica wygnania polskich interwentów jest świętem narodowym Rosji. Wojsko po powrocie zażądało zapłaty żołdu w wysokości… 20 milionów złotych! Zawiązało konfederację i zanim sejm uchwalił podatki, zaczęło łupić kraj. Kler katolicki dał na krucjatę aż… 300 tys. zł! Straszliwy to rachunek za chodzenie na pasku Kościoła.
    Na sejmie w 1605 r. Zygmunt III chciał wzmocnić władzę królewską, wprowadzić stałe podatki, powiększyć armię. Wszystko upadło, ponieważ król, będąc pod przemożnym wpływem jezuitów, nuncjusza i biskupów, odmówił podpisania uchwał sejmu, w tym potwierdzenia konfederacji warszawskiej.
    Oburzona szlachta, jasno widząc dążenie do rządów absolutnych, pełnej katolicyzacji kraju i ograniczenia uprawnień sejmu, podjęła program obrony tolerancji religijnej, niezbędnej w państwie wielowyznaniowym. Na sejmie w 1606 r. stanął projekt „konstytucji przeciw tumultom”. Chodziło o ukrócenie inicjowanych przez jezuitów pogromów religijnych poprzez karanie ich sprawców. Dotychczas zbrodniarze, osłaniani przez kler, byli bezkarni. Uzgodniony już projekt król dał do oceny… jezuitom — Skardze i Bartschowi. Ci uznali, że jest szkodliwy dla wiary katolickiej. Po ich nocnej akcji biskupi, z urzędu senatorowie, mimo uprzedniej zgody, zablokowali ustawę w senacie. Przepadły także uchwały o podatkach na wojsko.
    Osobistym, specjalnym listem za pobożność i obronę wiary katolickiej dziękował „królowi jezuitów” papież. Wybuchł bunt — rokosz kierowany przez katolika Zebrzydowskiego. Wojska królewskie zwyciężyły rokoszan w bratobójczej bitwie pod Guzowem.
    Program reform i wzmocnienia władzy królewskiej jednak upadł. Zwyciężyła idea „złotej wolności” której piewcami stali się jezuici, wychowawcy młodzieży. Kościołowi słabe państwo i anarchia zawsze najbardziej odpowiadały.
    Kolejny raz Kościół katolicki „zasłużył” się dla Polski w roku 1619, sprowadzając na kraj najazd turecki i szwedzki. Węgrzy powstali przeciw katolickiemu terrorowi Habsburgów, wsparł ich książę Siedmiogrodu, lennik turecki Bethlen i obległ Wiedeń. Czesi zdetronizowali Habsburgów i przysłali mu posiłki. Rozpalała się wojna 30-letnia.
    „Król jezuitów” Zygmunt III wysłał „braciom katolikom” Niemcom na pomoc korpus 10 tys. lisowczyków. Bez zgody sejmu, wbrew protestom kanclerza i hetmana Stanisława Żółkiewskiego! Za darmo! Naciskał na króla Kościół: nuncjusz papieski Ruini, prymas Gembicki — przewodniczący senatu — i podkanclerzy biskup Lipski. Lisowczycy rozbili Węgrów pod Humiennem. Pobity Bethlen zdał relację sułtanowi Osmanowi II. Jak ostrzegał hetman, na Polskę spadł najazd turecki. Ale właśnie o wplątanie Polski w wojnę z Turcją chodziło Kościołowi. Cel osiągnęli.
    Szczupłe siły polskie przegrały pod Cecorą w 1620 r. Głowa Żółkiewskiego zawisła na bramie w Stambule, a hetman polny Koniecpolski dostał się do niewoli. Tatarzy spustoszyli Podole aż po Lwów. Nie było komu bronić… Miesiąc po Cecorze wojska Habsburgów pobiły Czechów pod Białą Górą. Czechy na 300 lat straciły niepodległość. Główną rolę w bitwie odegrali lisowczycy — ci, których zabrakło w Polsce.
    W następnym roku, przewidując ponowny najazd, sejm uchwalił podatki aż osiem razy większe! Połowę wojska mieli stanowić prawosławni Kozacy prześladowani przez unię brzeską. Ani trochę nie otrzeźwiło to katolickich fanatyków. Obrona Chocimia zatrzymała najazd, ale Polska straciła Mołdawię. Czyli wojna przegrana. Najgorsze, że został zerwany pokój z Turcją trwający od ponad 100 lat. Polska stała się celem ataku tureckiego.
    Okazji nie przepuścili Szwedzi i uderzyli na osłabioną Polskę. Nie miał jej kto bronić, bo wojska poszły na Turków. „Bracia katolicy” Niemcy na pomoc nie przyszli. Na domiar złego ludność miała już dość katolickiego terroru jezuitów i otworzyła Szwedom bramy Rygi. Wojna była niepotrzebna, bo Szwedzi gotowi byli zawrzeć pokój, byle król zrezygnował z pretensji do ich tronu. Ale była w interesie Kościoła i katolickich Habsburgów, którzy chcieli, aby Szwedzi bili się w Polsce, z dala od teatru wojny 30-letniej.
    W czasie powstania Chmielnickiego w 1648 r. po klęsce pod Korsuniem do niewoli dostali się hetmani. Mimo krytycznej sytuacji interrex prymas Łubieński (trwało bezkrólewie po śmierci Władysława IV) i podkanclerzy biskup Andrzej Leszczyński (ten miłosierny po katolicku biskup, przywódca partii wojennej, chciał utopić powstanie kozackie we krwi), sterowani przez nuncjusza papieskiego de Torres, nie dopuścili do oddania dowództwa wojsk wybitnym wodzom Radziwiłłowi i Firlejowi, bo… byli oni ewangelikami. Bali się wzrostu znaczenia ewangelików po zwycięstwie ewangelickiego wodza. Złamali zasadę, że pod nieobecność hetmanów koronnych dowodzą litewscy. Kalwin Radziwiłł był polnym litewskim. Kościół jest zatem pośrednim sprawcą haniebnej klęski pod Piławcami i rozpalenia powstania na całej Ukrainie.
    Potem Kościół rękoma nuncjusza, biskupów (z urzędu senatorów) i jezuitów nie dopuszczał do wejścia w życie zawartych z Kozakami ugód zborowskiej i białocerkiewskiej.
    W efekcie po każdej wybuchała kolejna wojna. Nienawiść tak narastała, że w kolejną ugodę hadziacką nikt już nie wierzył. Kościół szkodził Polsce, by nie dopuścić do uszczuplenia swoich przywilejów — do wejścia hierarchów prawosławnych do senatu i przywrócenia praw prawosławiu. Z osłabiania Polski przez Kościół skorzystała Rosja.
    W roku 1660 na sejmie stanęła sprawa reformy państwa, w tym wyplenienia liberum veto. Po tragedii potopu była powszechna zgoda posłów na reformę. Zniesienie liberum veto było krokiem najważniejszym, jak pokazała przyszłość. Sprzeciwili się tej uchwale biskup krakowski Trzebicki i prymas Wacław Leszczyński wraz z bratem Janem, agenci habsburscy. Sterował nimi poseł habsburski de Lisola.
    Dla Kościoła i obcych mocarstw liberum veto było instrumentem bardzo wygodnym — łapówki brali pojedynczy posłowie, zamiast całych stronnictw. Jezuici, wychowawcy szlacheckiej młodzieży, wpajali jej, iż jest to fundament szlacheckiej wolności. Wkrótce liberum veto zupełnie zanarchizowało Polskę, pozostało symbolem polskiej głupoty i warcholstwa. Między innymi dzięki niemu szczuci przez Kościół katoliccy fanatycy w roku 1658 odstępstwo od katolicyzmu zaczęli karać banicją z kraju (wygnanie Braci Polskich), a w 1733 r. odebrali ewangelikom i prawosławnym prawa publiczne.
    Ta nietolerancja dała pretekst ościennym, innowierczym mocarstwom do ingerencji w sprawy Polski.
    Po raz kolejny Kościół katolicki zabłysnął na sejmie niemym w 1717 r.
    Zdetronizowanemu Augustowi II w roku 1709 pomogły powrócić na tron Rosja i Kościół. Dążąc do zaprowadzenia rządów absolutnych, Niemiec w roku 1713 wprowadził do Polski wojska saskie, które poczynały sobie jak w kraju okupowanym. Gdy Sasi zamordowali kilku szlachciców, wybuchła wojna domowa — szlachta zawiązała konfederację tarnogrodzką przeciw królowi.
    Konfederaci nie zgodzili się na mediację nuncjusza papieskiego, pamiętając, kto Niemca posadził na tronie i popierał nawet po detronizacji. Wobec tego biskup Szaniawski i hetman Pociej wystąpili z propozycją mediacji… cara Piotra I. Poszło łatwo, bo kanclerzem był wówczas Jan Szembek, płatny agent Rosji, senatowi przewodniczył jego brat prymas Krzysztof.
    Rosja, oczywiście, wprowadziła swoje wojska do Polski, a gen. Dołgoruki narzucił porozumienie. Pod rosyjskimi bagnetami odbył się sejm, na którym nikogo nie dopuszczono do głosu, stąd nazwa: sejm niemy. Głosowano wcześniej uzgodnione ustawy. Kościół w porozumieniu z Rosją uzyskał, co tylko chciał. Przede wszystkim innowiercom zakazano publicznego odprawiania nabożeństw ewangelickich i prawosławnych. Wymusiło to zamykanie kościołów ewangelickich, a cerkwie przejmowali unici. Rosja i Niemcy godziły się na szykany względem własnych braci w wierze, gdyż był to zawsze konieczny wymóg Kościoła w zamian za zdradę i osłabienie Polski — utrzymanie silnego katolicyzmu było priorytetem, skutkiem zaś — zawsze słabe państwo.
    Rosja poczuła się zwolniona z zobowiązania oddania Polsce zdobytych na Szwedach Inflant, co zagwarantowała w traktacie narewskim. Czyli na udziale w III wojnie północnej, i to w zwycięskiej koalicji, Polska nie zyskała nic, poza ruiną kraju i utratą suwerenności.
    Na sejmie biskup Łubieński spowodował ograniczenie liczebności wojska polskiego maksymalnie do 18 tys. w Koronie i 6 tys. na Litwie. Uchwalono jednak tak niskie porcje żołnierskie, że starczało zaledwie dla 12 tys. wojska. Jak to się miało do ponadstutysięcznych armii sąsiadów, przyszłych zaborców? W ten sposób ukrócono żądania szlachty, by Kościół płacił podatki na obronę Polski. Kraj był zniszczony licznymi wojnami i zarazami. Kwitły jedynie ogromne majątki biskupie i zakonne. Zdrajcy w sutannach rozwiązali problem wraz z polskim wojskiem. Polska zastała przez nich rozbrojona i rzucona na łup zaborcom.
    Gwarantem ustaw sejmowych uchwalonych na życzenie biskupów została Rosja i w ten sposób z Polski zrobiono rosyjski protektorat. Tak Kościół przyczynił się do utraty przez Polskę suwerenności i rzucenia jej w szpony Rosji.
    Dołgoruki został pierwszym ambasadorem, a właściwie wielkorządcą Rosji w Polsce. „Osiągnięcia” sejmu niemego są porównywalne w skutkach do sejmów rozbiorowych.
    Kolejny raz nieocenioną rolę w naszej historii Kościół katolicki odegrał w roku 1767, pomagając Rosji zmontować konfederację radomską, aby obalić reformy Stanisława Augusta. Dążąc do powstrzymania reformatorskich poczynań króla, ambasador Repnin postanowił wykorzystać tępotę katolickich fanatyków, kołtunów szlacheckich wychowanych przez jezuitów. Wywołał sprawę równouprawnienia innowierczej szlachty.
    Trafił w dziesiątkę. Za rosyjskie pieniądze zawiązano dwie konfederacje innowierców. Ten sam Repnin podpuścił zdrajców nuncjusza i biskupów. Ci użyli księży oraz jezuitów do poszczucia z ambon katolickich fanatyków, którzy „w odpowiedzi” na te konfederacje, zawiązali katolicką konfederację radomską. Znowu krążyło rosyjskie złoto. Skaczące sobie do oczu konfederacje, katolicka i innowiercze, kotłowały się w… przedpokojach ambasady rosyjskiej. Ogłupienie zapierające dech w piersiach.
    Oszalałych z nienawiści katolickich fanatyków Kościół podszczuwał poparciem samego papieża poprzez nuncjusza Duriniego oraz propagandą z ambon. Przywódcami fanatyków byli biskupi: niebywały warchoł Sołtyk (na sejmie komenderował tłumem rozwścieczonej szlachty), Załuski i Krasiński. Repnin obiecywał im detronizację króla i… niedopuszczenie do równouprawnienia innowierców. W tej iście makiawelistycznej intrydze pomagał Repninowi ksiądz Podoski.
    Na czele konfederacji radomskiej Repnin postawił księcia Karola Radziwiłła „Panie Kochanku”. Francuz, gen. Dumouriez tak określił tego katolickiego fanatyka, wychowanka jezuitów: „Najbogatszy pan w Polsce, ale głupie bydlę”. Toteż nietrudno było Repninowi wystawić całą tę zgraję oczadziałych kadzidłem wychowanków jezuitów, kołtunów szlacheckich, do wiatru.
    Na „sejmie repninowskim” w 1768 roku podpisano traktat z Rosją. Szlachcie prawosławnej i ewangelickiej przyznano pełnię praw politycznych, Rosja ponownie stała się gwarantem „praw kardynalnych”, w tym liberum veto i wolnej elekcji. Przywrócono rosyjski protektorat nad Polską. Podoskiemu za zdradę zapłacono nie tylko złotem, ale i godnością prymasa Polski — na prośbę Rosji obdarzył go nią papież, wbrew protestom króla Polski.
    Zdrajca biskup Sołtyk żalił się w czasie sejmu w liście do kumpla w sutannie Podoskiego: „Zawiedzeni zostaliśmy, jak ptaszęta na lep wzięte. Chcieliśmy wzmocnić wolność, a staliśmy się niewolnikami.” Wkrótce pojechał kibitką do Kaługi, gdzie na zesłaniu spędził pięć lat. Prorok?…
    Tak to kolejny raz Kościół uniemożliwił reformy w Polsce, pomagając przy tym prawosławnej Rosji.
    Kolejny raz Kościół katolicki zasłużył się Polsce, doprowadzając do wybuchu konfederacji barskiej w 1768 roku. Po równouprawnieniu innowierców kler przystąpił do kontrataku, chcąc je cofnąć. Papież Klemens XIV polecił nuncjuszowi Duriniemu napomnieć biskupów, „(…) że są w pierwszym rzędzie katolikami, a dopiero potem Polakami”. Nuncjusz użył jezuitów i ambon do zaciekłej akcji propagandowej, skierowanej przeciwko Rosji, która równouprawnienie przeforsowała. Wykorzystał powszechne oburzenie wywiezieniem przez Repnina do Kaługi czterech senatorów, w tym biskupów Sołtyka i Załuskiego. Prawą ręką Duriniego był biskup Krasiński, który został przywódcą konfederacji barskiej. Duchowym jej patronem był „ksiądz Marek” Jandołowicz.
    Ta nieprzytomna ruchawka katolickich fanatyków w ciągu pięciu lat zrujnowała i wykrwawiła kraj, stała się bezpośrednią przyczyną I rozbioru i pozbawiła Polskę możliwości oporu. Chaos był taki, że przez pięć lat nie mógł zebrać się sejm! Powstanie chłopskie („koliszczyzna”) spustoszyło Ukrainę. Powstańcy wyrżnęli ok. 200 tys. Polaków i Żydów, nikt nie liczył ofiar odwetowego ludobójstwa.
    Durini został z Polski odwołany na żądanie Rosji. Jak pisze prof. Łukasz Kurdybacha, rola nuncjusza papieskiego Duriniego w rozpętaniu tej wojny domowej nie została do końca odkryta. Następca Duriniego, Garampi, nawiązał ponownie bliską współpracę z Rosją. Oczywiście, przeciwko Polsce, a raczej tego, co z niej zostało…
    W czasie sejmu rozbiorowego w 1773 r. po stłumieniu konfederacji barskiej, idiotycznej ultrakatolickiej ruchawki, zaborcy przystąpili do rozbioru Polski. Zrujnowana i wykrwawiona nie miała szans się przeciwstawić. Król Stanisław August Poniatowski błagał o pomoc Kościół, który miał świetne układy ze wszystkimi sąsiadami Rzeczypospolitej. Nuncjusz Garampi odpowiedział mu: „Gdybym zaprotestował, rozgniewałbym i obraził dwór wiedeński”.
    Gdy cesarzowa Maria Teresa zwróciła się do papieża Klemensa XIV z wątpliwościami moralnymi co do rozbioru, „Ojciec Święty, któremu Polacy zawsze ślepo wierzyli, pospieszył jej odpowiedzieć, w imieniu nieba i ziemi, że inwazja i rozbiór były nie tylko właściwe politycznie, ale i w interesie religii; że w Polsce Moskale mnożą się niebywale; że wprowadzają tam po kryjomu religię schizmatycką; i że dla duchowego dobra Kościoła było konieczne, ażeby dwór wiedeński rozciągnął swe panowanie możliwie daleko” (wg Lelewela). Jeśli Kościół, potężna siła w Europie, moralny autorytet przynajmniej dla państw katolickich, nie zaprotestował, to kto miał zaprotestować? Po za Turkami — nikt w Europie… Nic więc dziwnego, że głównymi sprawcami ratyfikacji traktatów rozbiorowych przez polski sejm byli biskupi: Młodziejowski — jako kanclerz — był organizatorem sejmu, Ostrowski przewodniczył senatowi i delegacji podpisującej traktaty rozbiorowe, Massalski płomiennymi mowami za rozbiorem zyskał dla Kościoła miano „czwartej potencji rozbiorowej”. Za „zasługi dla Polski” biskupowi Ostrowskiemu papież na prośbę Rosji i Austrii zapłacił złotodajną godnością prymasa Polski i Litwy.
    Historia pokazała, jak obca była Polakom narzucona przez Kościół nietolerancja. Już w kilka lat po wymuszonym przez Rosję równouprawnieniu prawosławnych i ewangelików nikt ich w Polsce nie dyskryminował. Gdyby nie prawne ramy kontrreformacji — nietolerancji i prześladowań narzuconych Polakom przez kler — Polska pozostałaby potęgą, a z pewnością nie byłoby rozbiorów.
    Kolejny raz Kościół zasłużył się Polsce — i to po wielokroć — po I rozbiorze, kolaborując z zaborcami w zabranych prowincjach. Zaraz po rozbiorze biskupi złożyli przysięgę nowym władcom, podjęli z zaborcami aktywną współpracę i wezwali lud do posłuszeństwa: „Przysięgamy Jego Mości królowi Prus i jego prawnym następcom w rządach, jako nam najłaskawszemu królowi i władcy kraju być poddanym i wiernym, posłusznym i oddanym. Dbać o uczucia wierności dla króla, o miłość ojczyzny, posłuszeństwo wobec praw”. To fragment roty przysięgi biskupów polskich (?) królowi Prus po I rozbiorze.
    Wymienić tu trzeba szczególne „zasłużonych”: arcybiskupa Sierakowskiego, biskupów Sołtyka (pochowany w katedrze wawelskiej!), Massalskiego, Ostrowskiego, a nawet Krasickiego. Toteż oporu nie było żadnego, kler nie ustawał w ukłonach dla nowych władców i w przekonywaniu Polaków, że muszą teraz służyć nowym panom. Upewniło to zaborców, że dalsze rozbiory też zakończą się sukcesem. Byle głaskać purpurowe i czarne suknie…
    Zaborcy zagarnęli część wielu diecezji, reszta ich obszaru pozostała w okrojonej Polsce. Zupełną katastrofą było, że większość z tych zdrajców biskupów nadal zasiadała w polskim senacie, będąc jednocześnie poddanymi zaborców i im się wysługując.
    Kiedy Katarzyna II zaczęła tworzyć nową strukturę Kościoła katolickiego na terenach I rozbioru, i to bez zgody papieża, nie natrafiła na opór, a wręcz przeciwnie. Kler kolaborował masowo z urzędasami carskimi, a zdrajcy Siestrzeńcewicz, Benisławski, Sierakowski i inni mianowani przez carycę „biskupami” ochoczo przyjęli sakry biskupie i pensje. Wkrótce wsparł ich i papież Pius VI — przysłał nuncjusza Archettiego, zatwierdził nową rosyjską strukturę Kościoła katolickiego, całkowicie niezależną od polskiej, i sam wyświęcił „biskupów” Katarzyny.
    Karty szczególnej zdrady i hańby zapisali jezuici. Mimo kasaty zakonu przez papieża w 1773 r., Prusacy i Rosjanie pozwolili im działać i nadal wychować młodzież. Warunek był prosty: wychowywać polską młodzież w duchu posłuszeństwa zaborcom. Jezuici gorliwie to wypełniali. Komisja Edukacji Narodowej nie objęła swym działaniem terenów I rozbioru. To powinno nam uświadomić, jakie „zasługi” Kościół i jezuici wyrządzili Polsce.
    Następnym przyczynkiem dla „wzmacniania” naszej niepodległości przez Kościół katolicki było obalenie Kodeksu Zamojskiego w 1780 roku. Kolejny raz Kościół uniemożliwił naprawę państwa. Po wstrząsie wywołanym przez I rozbiór panowała zgoda co do konieczności reform i ratowania pomniejszonego kraju. Zadanie opracowania zbioru praw sejm pod wpływem króla Stanisława Augusta powierzył w 1776 r. byłemu kanclerzowi koronnemu Andrzejowi Zamojskiemu. Wśród twórców Kodeksu był http://m.in. Józef Wybicki. Nuncjusz papieski Archetti nasłał swego agenta biskupa sufragana płockiego Krzysztofa Szembeka, by go o wszystkim informował. Po dwóch latach pracy, w roku 1778 Kodeks był gotowy do przedstawienia sejmowi.
    Kodeks Zamojskiego miał umocnić państwo, przede wszystkim więc ograniczał przywileje Kościoła. Wprowadzał też pewne zmiany polityczne i ujednolicał prawo. Biskupi nie chcieli jednak zgodzić się na jakiekolwiek ograniczenie swoich przywilejów. Nuncjusz Archetti na polecenie papieża przystąpił do kontrakcji. Szukał sojusznika nawet w rosyjskim ambasadorze Stackelbergu. Kardynał Pallavicini w imieniu papieża zalecał szczególną ostrożność: „Porozumienie i współpraca nasza z państwem heretyckim nie powinna tam wyjść na jaw, gdyż to przyniosłoby nam szkodę, jakkolwiek Opatrzność posługuje się nieraz takimi środkami celem pokrzyżowania ludzkiej polityki dla dobra Kościoła i jego głowy”. Ale nawet naciskany przez nuncjusza Stackelberg odmówił bezpośredniego poparcia.
    Król usiłował przekonać Kościół do konieczności reform — pytał o powody sprzeciwu, skoro proponowane rozwiązania były od dawna stosowane w innych krajach katolickich: „Dlaczego Polska ma być niżej ceniona? Czyż nie zasługuje ona na te same łaski i względy?”. — Naiwniak… Przypominał też, że nasz kraj był przez wieki przedmurzem chrześcijaństwa… Król nie zaniedbał nawet wysłania do Rzymu do papieża swego posła, zaufanego księdza, Włocha Ghigiottiego. Bezskutecznie. Widząc, że nuncjusz zamierza użyć liberum veto i zerwać sejm, aby obalić Kodeks, król — chcąc ratować reformy — wycofał projekt spod obrad i przeniósł na sejm 1780 r.
    Archetti działał zza kulis „przy pomocy wrzawy, intryg, gróźb i złota”. Na sejmiki ruszyli zakonnicy, sączyć jad do uszu pijanej szlachty, swoje robili kapelani i spowiednicy magnatów. Urzędnikom tłumaczyli, że Kodeks wprowadzi ich odpowiedzialność karną; magnatom, że pozbawi ich tytułów książąt i hrabiów; szlachcie, że ograniczy jej władzę nad chłopami; hołocie szlacheckiej, że straci prawa polityczne. Na sejmiku w Środzie przygotowano zamach na życie Wybickiego. W ogóle nie podnoszono najważniejszej sprawy — ograniczenia przywilejów Kościoła — z obawy, że szlachta mogłaby to poprzeć. Ponieważ nikt nie czytał Kodeksu, ta intryga Kościoła trafiła na podatny grunt.
    W tej sytuacji król postanowił powołać komisję sejmową do zbadania Kodeksu i wprowadzenia jakichś zmian. Zgodził się na to nawet… Stackelberg, ale… nie Kościół! Pallavicini pisał do Archettiego: „Ojciec Święty ufa Waszej Przewielebności i wierzy, że W.P. użyje wszelkich środków dla obalenia kodeksu”.
    Na sejmie przekupieni przez nuncjusza posłowie wśród wrzawy zaczęli demonstracyjnie Kodeks drzeć i rzucać na ziemię. Sejm podjął uchwałę: „(…) tenże Zbiór Praw na zawsze uchylamy i na żadnym sejmie aby nie był wskrzeszany, mieć chcemy”. Wspaniałą okazję naprawy państwa 13 lat przed Konstytucją 3 maja zmarnował Polsce Kościół. Takie to są „zasługi Kościoła dla Polski”.
    Chyba jednak największym udziałem Kościoła katolickiego w zachowaniu naszej niepodległości i przetrwaniu jako narodu dokonał popierając targowicę i wskazując drogę do drugiego rozbioru. Dużo obszerniej pisałem już o tym w osobnym wątku — „Konstytucja 3 maja a Kościół katolicki”, więc tylko w wielkim skrócie bo nijak pominąć takiej „zasługi” nie można.
    Kler aktywnie popierał targowickich zdrajców, bo nie mógł się pogodzić z „bezbożnym, jakobińskim dziełem Konstytucji 3 maja”, postępowymi hasłami oraz utratą majątków, które Sejm Wielki przeznaczył na odbudowę wojska. Intrygował nuncjusz Saluzzo, który w listach do Rzymu przedstawiał Kołłątaja i Staszica jako jakobinów.
    To papież Pius VI dał Rosji zielone światło do wojny z Polską i jej rozbioru, kierując 24.02.1792 r. brewe dziękczynne do Katarzyny II, w którym nazwał ją heroiną stulecia i sławił jej podboje. Wśród nich wymienił I rozbiór Polski. Wszak było tuż po uchwaleniu Konstytucji 3 maja, którą Kościół zwalczał jako jakobińską. Papież dążył też do wciągnięcia Rosji do wojny z rewolucją francuską. Nikt nie idzie na wojnę bez nadziei zdobyczy, najlepiej terytorialnych. Papież dał carycy jasny sygnał, że zapłaty należy szukać w Polsce. Toteż za trzy miesiące Rosja, pewna swego, uderzyła na Polskę.
    To wróg Polski papież Pius VI pobłogosławił targowicę, „aby stworzenie konfederacji stało się początkiem spokojności i szczęścia Rzeczypospolitej”. Wspomniany nuncjusz Saluzzo namawiał króla do przystąpienia do targowicy. Nic dziwnego, że wielu biskupów aktywnie działało wśród targowickich zdrajców. Ich kapelanem był biskup Sierakowski; przywódcą na Litwie — Kossakowski; Skarszewski zwolnił Polaków z przysięgi na wierność Konstytucji 3 maja; biskup Okęcki listem pasterskim zarządził modły o powodzenie targowicy i został cenzorem wydawnictw; działali bp. Massalski i Adam Naruszewicz.
    Wdzięczna targowica przywróciła Kościołowi majątki, cenzurę wydawnictw i zwróciła oświatę. Tenże nuncjusz Saluzzo czynił starania o wysłanie polskiej kawalerii narodowej na wojnę z… rewolucyjną Francją!
    Kolejny raz pomocną dłoń Kościół katolicki podał Polsce na „sejmie hańby” w Grodnie w 1793 r., pomagając Rosji i Prusom zalegalizować II rozbiór.
    Po klęsce Polski w wojnie w 1792 r. i zaprowadzeniu rządów targowicy Rosja przysłała do Warszawy ambasadora Sieversa z zadaniem doprowadzenia do II rozbioru i ratyfikacji traktatów rozbiorowych przez polski sejm. Koszty, czyli łapówki, pokrywała do spółki z Prusami. Kościół był wdzięczny targowicy i Rosji za obalenie jakobińskiej Konstytucji 3 maja, przywrócenie mu edukacji młodzieży i majątków zabranych przez Sejm Wielki na odbudowę wojska polskiego. Toteż wśród głównych aktorów „sejmu hańby” byli biskupi:
    Skarszewski, targowicki podkanclerzy, ten sejm organizował.
    Kossakowski rosyjskim złotem przekupywał i dobierał posłów (67 dukatów od głowy)
    Massalski wygłaszał prorosyjskie mowy „o nieograniczonej ufności we wspaniałomyślność cesarzowej.”
    W kościołach warszawskich czytano list pasterski bpa Okęckiego z 2.09.1792 r., w którym wzywał do modłów, „ażeby Bóg błogosławił pracom konfederacji generalnej dla dobra ojczyzny podjętym.”
    Kiedy już po II rozbiorze uproszony przez króla Stanisława Augusta kardynał protektor Polski Antici błagał papieża Piusa VI o interwencję na rzecz Polski, papież odpowiedział, że uważa ją za nieodpowiednią w obecnych okolicznościach, i radził kapitulację przed zaborcami. Ważniejsze dla Kościoła było utopienie we krwi rewolucji francuskiej.
    Przedstawiłem tylko te największe klęski w naszej historii do czasu rozbiorów. Ja już pomijam takie drobnostki historyczne, które nie miały żadnego, bądź większego znaczenia dla historii Polski, takich choćby jak np. to, że w słynnym strajku dzieci we Wrześni przeciw nauczaniu modlitwy „Ojcze Nasz” po niemiecku zaprotestowali rodzice poprzez swoje dzieci a nie Kościół poprzez swoich funkcjonariuszy. Temat ich nie interesował i nie byli stroną w sporze — skąd my to znamy…
    Do doprowadzenia do rozbiorów walnie przyczynił się Kościół katolicki. Fałszerze historii w sutannach czynią wszystko, by wymazać z pamięci narodu rolę Kościoła w rozbiorach. Wymazać, że katolicki kler sterował polską polityką i podporządkowywał ją interesom obcego państwa — Państwa Kościelnego. Przecież kanclerzem lub podkanclerzym zawsze był duchowny, prymas przewodniczył senatowi i był interreksem, a kościelne awanse zależały od wysługiwania się interesom Kościoła i cesarzy niemieckich.
    Wychowawcami dzieci władców (także magnatów) byli prawie zawsze duchowni. Do tego Kościół dzierżył oświatę i jedyne wówczas masowe medium — ambonę. Kościół przez wieki miał monopol w edukacji Polaków, tylko na krótko przerwany epizodem wspaniałych szkół ewangelickich doby reformacji. „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie” — proroczo napisał Jan Zamojski w akcie fundacyjnym swojej Akademii. To Kościół był piewcą złotej wolności, obrońcą wolnej elekcji i liberum veto. Potrzebował ich, aby utrzymać Polskę w stanie anarchii, by móc ją grabić bez przeszkód. To Kościół katolicki wychowywał polską młodzież, zaszczepiał jej fanatyzm katolicki, kołtuństwo i anarchię. To Kościół katolicki zamordował Polskę. Najwięksi zdrajcy w naszej historii to http://m.in. kardynał Radziejowski, biskupi: św. Stanisław, Kossakowski, Massalski, Młodziejowski, Ostrowski, Trzebicki. Cywilni zdrajcy: Hieronim Radziejowski, Adam Poniński, Ksawery Branicki, Szczęsny Potocki i inni byli wychowankami szkół katolickich, w ogromnej większości jezuickich. To Kościół siał nietolerancję, pogardę. Efekt tego katolickiego ogłupiania był taki, że Polska od połowy XVII wieku nie wniosła do kultury europejskiej NIC! Nie mówiąc o nauce, zlikwidowanej zupełnie, wyciętej równo z trawą.
    Wydarto Kościołowi edukację właściwie przypadkiem: papież w 1773 roku skasował zakon jezuitów. Z dnia na dzień w polskiej oświacie powstała pustka. Wykorzystał to król Stanisław August i doprowadził do powołania przez sejm Komisji Edukacji Narodowej. Dzieło KEN cofnęła targowica, która w 1792 roku zwróciła edukację Kościołowi. Trochę tego ziarna jednak wykiełkowało, mimo wysiłków kleru, by wszelką wolną myśl wytępić.
    Odrębna kwestia to oświata ludu. Nawet KEN nie zrobiła tu wiele, bo nie zajmowali się nią jezuici, ale proboszczowie, a w praktyce organiści, często niepiśmienni. Katolicki program nauczania dla ludu to wkuwanie na pamięć katechizmu i śpiew kościelny. Jedynym awansem społecznym dla przywiązanego do ziemi pańszczyźnianego chłopa była ministrantura, potem stanowisko kościelnego lub organisty. Polski robotnik potrafił wykonać tylko prace proste, a na stanowiska techniczne sprowadzano Niemców, Czechów, nawet Holendrów, niemal zawsze ewangelików. Zaś o edukacji dziewcząt nie było w ogóle mowy! Trudno się dziwić, że polscy emigranci do USA w XIX w., ogłupieni przez Kościół analfabeci, zapracowali na słynne „Polish jokes”.
    Dlatego budzi przerażenie, że mimo tych doświadczeń ponownie wpuszczono Kościół do szkół. Jest nadzieja (choć mała), że katolicki kamień u szyi, który topił polską oświatę przez wieki i opóźniał rozwój kraju, będzie w końcu odcięty.
    Równocześnie Kościół praktycznie nie płacił podatków, nawet na obronę Polski. Wysilał się tylko czasem na subsidium charitativum, czyli podatek dobrowolny. Zawsze były to ochłapy. W roku 1775 (już po I rozbiorze) Kościół zaczął płacić 600 tys. zł rocznie. Zmusił ich do tego… rosyjski ambasador Stackelberg!
    Tu ukazała się bezmyślność Kościoła. Pazerność odjęła mu rozum: skarby jakie sobie nagromadził zagrabili mu w czasie potopu Szwedzi. Owo doświadczenie niczego go nie nauczyło. Nachapał się ponownie, ale nadal nie chciał płacić podatków na obronę Polski i… znów Kościół został obrabowany podczas III wojny północnej przez Szwedów, Rosjan i Sasów.
    Kler znowu zabrał się do wyłudzania pieniędzy od ogłupionych Polaków, nachapał się i… — dwie lekcje powinny wystarczyć — pewnie płacił wreszcie podatki? Ale przecież toż to Kościół katolicki, to i trzeci raz go oskubali — tym razem zaborcy. Potem jeszcze bolszewicy i hitlerowcy. Kościół przywilejami podatkowymi cieszy się nadal. Mało tego — Kościół jest jedynym podmiotem na który można przekazać darowiznę w nielimitowanej kwocie! Czy mam wyjaśniać jakie to niesie za sobą podatkowe nadużycia? Może w osobnym wątku…
    Powyższe „zasługi” pomniejszyłem o wszelkie kościelne manipulacje przy obieraniu króli elekcyjnych, oraz związaną z tym stronniczością polityczną i konsekwencjami tych działań na dalsze losy naszego kraju, ponieważ opisałem już to w osobnym wątku:

    http://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=13557

    O tym jak Kościół zwalczał Konstytucję 3 maja, aktywnie popierał Targowicę — za co kilku biskupów zawisło też już pisałem:

    http://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=13374

    A o tym jak Kościół pozbawiał nas szans na odzyskanie Prus Książęcych jeszcze napiszę. W sumie od dawna mam już to gotowe ale muszę zweryfikować jeden dość bardzo istotny aczkolwiek na pierwszy rzut oka niewiarygodny szczegół. Dlatego muszę się upewnić o czym piszę aby móc odpierać ewentualne ataki. Na które mam nadzieję, że będę miał czas.
    Mam ogromny żal do tzw. komuny, że przez choćby część okresu swoich rządów (np. na początku kiedy była jawnie wroga Kościołowi) nie nauczała w szkołach o powyższych jego „ZASŁUGACH”. Nijak nie mogę tego zrozumieć. Po co zabiegać o poparcie Kościoła w systemie totalitarnym mającego wszelkie atrybuty siły, którego nie wybrało i nie popiera społeczeństwo? A może właśnie to tu jest pies pogrzebany…?
    Kardynał Dziwisz niedawno powiedział, że „Kościół nie zasłużył na to aby czuć się w Polsce obco” — czyżby? ”
    Źródło: https://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=17525

  259. smutny pisze:

    Wszystko dobrze, jednak Bóg był Bogiem tylko dla żydów, wszystkie pozostałe narody były fuj, popierał mordowanie nawet dzieci i zwierząt ( zdobycie Jerycha) Jezus przyszedł uzupełnić nie zmienić prawo Boga i sam stwierdził, że inne narody nie mają prawa do Jego łaski ( uzdrowienie córki kobiety Kanaejskiej) ani do nawrócenia – «Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego! 6 Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela4. 7 Idźcie i głoście: „Bliskie już jest królestwo niebieskie”. 8 Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Ta religia zdobyła poważanie cesarza rzymskiego bu była idealna do manipulacji klas niższych – często buntujących się!, można było ich użyć jako mięso armatnie w bitwach ! Do straszących Islamem: Jak wszyscy poznają prawdę odwrócą się od przemocy, dlaczego religie wchodzą do przedszkoli i są przeciwne nauce ? Bo mądrych ludzi nie zmanipulują

  260. miszechu pisze:

    Posluchajcie i ogladnijcie na youtube ” Piotra Listkiewicza ”
    1.Religia
    2.Ewangelia Jana . Interpretacja
    3.PRZYPOWIEŚCI
    4.REINKARNACJA
    5.MISTYCYZM
    6.GODOWA SZATA

  261. Rafał pisze:

    Teraz kwestia samego zjawiska jakim jest religia. Mam ogromny brak zaufania do wszystkiego co łączy się z religią, Bogiem, bogami, praktyką, a co za tym idzie, obietnicami, grozbami, pouczeniami, itd. Każda religia wpiera swoim wyznawcom, że jest jedynie słuszną opcją w celu osiągnięcia szczęścia wiecznego czy też innego profitu. I co mam robić? Zapoznać się z każdą, przeanalizować plusy i minusy, dokonać podliczenia i wybrać najlepszą? Moje zdanie na ten temat sprowadza się do jednego: żadna religia nie pochodzi od Boga, bo jeśli Bóg chce kogoś do siebie przekonać, nie musi grozić, obiecywać, manipulować. Osobną kwestią jest sam Bóg (czym lub kim jest).

  262. Rafał pisze:

    Wszystko byłoby cacy gdyby nie pewna kwestia… Dlaczego mam wierzyć w to co jest napisane w Biblii? Bo jest napisane? W dawnych czasach, kiedy znakomita większość ludzi nie potrafiła pisać/czytać, pismo, księga, grafika zawarte w niej tworzyły coś niemal mistycznego, boskiego, tajemniczego i ciemny lud widząc pismo był przekonany i przekonywany, że to słowo boże. W jednym z filmów Monthy Pythona jest odpowiedni fragment piętnujący tą paranoję: A: „Dlaczego kobietom nie wolno?” B: „Bo tak jest napisane”. Napisane jest to, napisane jest tamto… I co z tego? Dlaczego mam wierzyć, że właśnie Biblia, a nie inna „święta” księga, pochodząca naturalnie od jakiegoś boga, jest tą właściwą, jedynie słuszną? Od tego trzeba zacząć.

  263. suchy pisze:

    Czemu niektórzy się tak pienią kiedy wszystko jest podparte cytatami z Biblii lub Pisma Świętego? prawda jest taka że KK istnieje tylko dzięki ciemnocie i niewiedzy i strachem przed piekłem, ot i tyle,
    Czytajcie Pismo Święte to zauważycie różnice pomiędzy nauką KK a tym co tam jest napisane, pomimo tego że nauka KK opiera się właśnie na Biblii 🙂 nie pouczajcie i nie krytykujcie innych, sami szukajcie prawdy 🙂 pozdrawiam.

  264. Skromny pisze:

    Sz czekacie jak głupi pies na swojego Europa dostanie się niedługo w ręce muzumanow a wtedy kretyni będziecie pukac allachy 5razy dziennie

  265. Tomek pisze:

    Przeczytałem artykuł i Wasze wypowiedzi tak różne w emocjach i „miłości bliźniego”, że utwierdziło mnie to po raz n-ty, że wszelkie religie, zwłaszcza monoteistyczne, są jednym z głównych problemów człowieka od zawsze. Nie mogąc znaleźć odpowiedzi na fundamentalne pytania „Skąd się wziąłem?” „Jaki jest cel wszystkiego, co mnie otacza?” człowiek próbuje zmniejszyć ten dysonans tworząc sobie różne iluzje :wyimaginowane duchy, bogów, ufoludki, równoległe światy, reinkarnacje i potwora spaghetti.
    Każdy chodził do szkoły i poznał pojęcie nieskończoności. Czy na pewno? Dlaczego więc uparcie doszukujecie się początku wszechrzeczy? Może wszechświat nie ma początku a jedynie nauka nie potrafi jeszcze na to pytanie odpowiedzieć a nam przyzwyczajonym do tego, że wszystko się zaczyna i kończy nie mieści się w głowie nieskończoność?

    To, że wszystkie ZINSTYTUCJONALIZOWANE religie dążą do władzy, bogactwa „po trupach” jest oczywiste: z ST wiemy, że Żydzi dokonywali czystek etnicznych w zamierzchłych czasach, chrześcijanie zwłaszcza KK przez ostanie dwa tysiąclecia, islam obecnie się „rozkręca”…
    Smutne jest to, że wiedząc co te organizacje czyniły, wciąż są chętni by do nich należeć? Jak można chcieć zostać członkiem wspólnoty, która ma w swojej historii tak „krwawe karty”? To trochę tak, jakby chcieć wstąpić do reaktywowanej NSDAP z wiarą, że kiedyś robili złe rzeczy, ale się poprawią i teraz będą dobrzy, zwłaszcza że ich przywódca ,”cudem ocalony” prawnuczek Adolfa H. obiecuje, że będzie orędownikiem pokoju i szczerze w to wierzy? Dla mnie w takiej postawie nie ma ni krzty rozumu, samodzielnego myślenia a przede wszystkim odwagi wzięcia odpowiedzialności za swoje życie.
    By było jasne, jestem ateistą. Zastanawiam się jak wiele dziwacznych wyjaśnień i pokrętnych historii musicie sobie tworzyć by uzasadnić istnienie nadprzyrodzonych bóstw, które się wami opiekują, straszą was, nagradzają? A co z jednorożcami? Podobnie niedorzeczne.
    Czy brak 10 przykazań spowodowałby, że zabijalibyście swoich sąsiadów, gwałcili przechodzące ulicą ładne dziewczyny i kiedy naszłaby was ochota wchodzili do sklepu i kradli? We wszystkich społecznościach kradzież, zabójstwo czy gwałt był potępiany a większość z nich nie słyszała o dekalogu. Czy do bycia dobrym, porządny, człowiekiem musicie mieć „Wielkiego Brata”, który nonstop was obserwuje, śledzi wasze myśli, sprawdza co jecie, z kim śpicie i w jakiej pozycji? Nie czujecie w tym absurdu? Nie jest to potworny ciężar dla świadomości, że będę potępiony, skazany na niebyt, tylko dlatego, że nie zastosowałem się do jakichś wskazówek zawartych w apokryficznych pismach sprzed 2000 lat? Gdzie jest w tym sens dla ludzi, którzy pokończyli szkoły (bo każdy z was umie pisać), dla ludzi których nauczono myślenia, analizy, wyciągania wniosków…? Dlaczego bóg odpowiada na modlitwy tylko wybiórczo i uzdrawia nielicznych, innych pozostawiając w chorobie? Trzeba stworzyć sobie tajemniczą, skomplikowaną i metafizyczną odpowiedź – wyjaśnić tę tajemnicę przy pomocy innej tajemniczy. Bo mają za mało wiary? Bo niezbadane są wyroki boskie? Bo za cierpienie w życiu doczesnym otrzymają wielką nagrodę? Czy to was uspokaja, satysfakcjonuje? Czy może jednak nie istnieją jednorożce, a w związku z tym nie ma „cudownych” ozdrowień, a sporadyczne przypadki powrotu do zdrowia nie mogą być wyjaśnione przy obecnej wiedzy medycznej? Co się bardziej trzyma rozumu ludzi myślących: jednorożec, czy pokora wobec złożoności świata, którego jeszcze nie poznaliśmy i być może nigdy nie poznamy?
    Zgubne dla wszystkich religii jest to, że uzurpują sobie prawo do odpowiedzi na wszystkie pytania, nie znając tych odpowiedzi. Konfabulują legendy, historie by… utrzymać władzę i zachować autorytet. Wszak mój przywódca duchowy nie może być głupi i nie znać odpowiedzi na takie czy inne pytanie. Jest w tym wielka buta, pycha i kłamstwo.
    Nie będę pisał tu książki czy „nawracał” kogokolwiek na ateizm, jedynie postarajcie się zauważyć sprzeczność pomiędzy „wierzyć – bo kto zwątpi, a jego wiara małą jest i podatną na pokusy, ten nie dostąpi nagrody pana naszego w wieczystej rajskiej szczęśliwości” a „dociekać, szukać, pytać, szanować innych, dawać najbliższym szczęście i radość – w ten sposób realizować się w życiu, by umierają niczego nie żałować i nie dręczyć się wątpliwościami, co będzie za chwilę … gdy zgasną światła.
    Pozdrawiam wszytkich

  266. Co tu komentować, można dodać iż papież Grzegorz Wielki z Marii Magdaleny zrobił nałożnicę!

  267. Ander pisze:

    Kościół katolicki jest organizacją przestępczą, tyle krwi i niewinnych ludzi zginęło na przestrzeni wieków. Całymi wiekami ludzi okłamywali wciskali ciemnotę i robią to do tej pory. Ale przyjdzie dzień zapłaty od Boga oj przyjdzie.

  268. Jacek pisze:

    Ale brednie !

  269. Rób Veggett pisze:

    Eriuzele – chyba powinno być homoseksualna pasjonatka kobiet.

  270. Jaś Fasola pisze:

    „(…) Erziule – francuska patronka lesbijek, rozwiązła, heteroseksualna pasjonatka kobiet i noży. (…)”

    Heteroseksualna pasjonatka kobiet? Chyba się coś komuś pomyliło.

  271. Rob Veggett pisze:

    Poczytajcie historie KRK i historię przeprowadzanych przez nich prześladowań na Albigensach czy Waldensach, Noc Św. Bartłomieja w Paryżu, Krwawa Mary w Anglii itd. Tu nie chodzi o atak na katolików, ale o niebiblijne nauki KRK.

  272. Rob Veggett pisze:

    Jezus Chrystus urodził się w czasie Święta Sukkot (Święta Namiotów), na przełomie września i października, nie w grudniu, bo wtedy jest zbyt chłodno w Palestynie dla pasterzy, a jak wiadomo, gdy Jezus się urodził, pasterze byli na polu.

  273. Rob Veggett pisze:

    Religia KRK to zakamuflowany Mitraizm.

  274. Anonim pisze:

    ale długie

  275. czesław śpiewający pisze:

    żałosny bełkot protestanta żonglującego faktami pod swoje z góry przyjęte tezy:) nawet momentami /bo całością szkoda sobie d…y zawracać/ zabawne:)

  276. Alfred pisze:

    Dlaczego moje komentarze giną z tej rubryki?

  277. Alfred pisze:

    Z pisma św. jasno wynika ze Bog nienawidzi wręcz brzydzi się religią fałszywą mającą podłoże babilońskie

  278. Marcin Południkiewicz pisze:

    Nie zgadzam się w wielu momentach, zwłaszcza doszukiwania się walki z krzyżami działań satanistycznych. Jestem ateistą i wypraszam sobie określanie mnie jako satanisty. Szkoła czy szpital to nie świątynia a no właśnie…a pro po, większy kontekst cytatu co zapodałeś: „Mt 6, 5-7

    ” 5 Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. 7 Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. „

  279. Ludzie w prawdzie potrafio oddzielic plewy od ZIARNA.JEZUS jest BOGIEM.

  280. Sebastian Gałkowicz pisze:

    @Daniel893
    Jeśli już mowa o kochaniu samego siebie, warto przytoczyć słowa dr Albonisty:
    „Kto trenuje codzień rano,
    Ten ma kondycję doskonałą
    Wali w dobrym stylu wszystkie piękne panie
    I nie ma problemów, że chvj mu nie stanie”

  281. Hi there, the whole thing is going nicely here and ofcourse every
    one is sharing facts, that’s actually good, keep up writing.

  282. Cool blog! Is your theme custom made or did you download it from
    somewhere? A theme like yours with a few simple
    adjustements would really make my blog jump out.
    Please let me know where you got your design. Thanks a lot

  283. Narcysia pisze:

    Prawda? Prawda jest wzgledna. Ciekawe co napisza o naszych czasach za pare wiekow.

  284. hamavanti pisze:

    też uważam, że z kanibalizmem to przesada, nie chodzi o żadne „bogożerstwo”, co do oka Horusa, to chyba prawda, na youtubie polecam obejrzeć sobie Tajemnica Tajemnych Stowarzyszeń ponad półtorej godzinny wykład bardzo interesujący, ja z kolei chciałbym pokazać mój fanpage facebook.com/poszukiwaczeprawdy tam również znajdziecie ten wykład 🙂

  285. rudy pisze:

    @Radzik59
    Co do Eucharystii:
    „Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc: To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę! Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana.” Łk 22,19-20/.
    „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto pożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.” J 6,54-56/
    Z tym kanibalizmem to trochę przesadziłeś. A pamiątka to część ofiary palonej dla Boga. „Miła woń dla Pana”. Jest trochę odwołań do tego w Księdze Kapłańskiej. Przypomnijmy, że Jezus to Baranek, ofiarowany za nasze grzechy. Ofiara absolutna, pełna, nie wymagająca powtórzeń.
    Boskość Jezusa to temat znacznie trudniejszy, bo są w PŚ również fragmenty gdzie Jezus sam ją potwierdza. Poza tym Jezus przyjmuje postawę człowieka podległego Woli Ojca, skromnego i nie przypisującego sobie żadnych zasług. Postawa do naśladowania. Tylko taki mógł być Mesjasz. Natomiast relacja Syna z Ojcem, na czym miała polegać, Biblia tego wyraźnie nie tłumaczy. Do zbawienia nam jest potrzebna jedynie wiedza, że tylko przez Syna możemy dojść do Ojca i tylko Syn może nam Ojca objawić (stąd też pytanie kto objawiał się w ST prorokom? i czemu w ogrodzie oliwnym Jezus odpowiedział strażnikom, którzy przyszli Go pojmać „Ja jestem” J 18, 4-6). Niemniej jednak Syn Boży, przez którego Ojciec wszystko stworzył, dobrowolnie złożył Siebie w ofierze dla naszego zbawienia, by zmazać grzechy, które wg Prawa skazywały nas na śmierć. Jest to akt najwyższego Miłosierdzia i największej Miłości, które są jednymi z wielu doskonałych przymiotów Boga! Nie wyrażaj się więc lekceważąco na temat tego czy Jezus jest Bogiem czy nie, bo skoro nie uważasz się za Chrześcijanina, to znaczy, że nie starasz się tego odpowiednio zrozumieć.

    Co do całego tekstu, to niestety autor może mieć rację, choć przyjąłbym bardziej pokorne stanowisko, które prezentuje hamavanti. Zwłaszcza w sprawie świąt, choć należy pamiętać, iż faryzeusze właśnie tradycji się oddali, zapominając o istocie obrządków i samego Prawa. A mam wrażenie, że święta z choinką, prezentami, obżarstwem i pijaństwem to właśnie tradycja, która odciąga ludzi od Boga, mimo słów księży, którzy nawołują do opamiętania.

    Pościć jeden dzień w tygodniu też nikomu nie zaszkodzi. Zwłaszcza, iż człowiek w raju miał dietę owoców i nasion przewidzianą i dopiero grzech wprowadził mięsożerność do świata.

    Podsumowując krk, to jego idea została wypaczona i służy pewnym ludziom z elity, którzy sami ją zniszczą jak to jest prawdopodobnie przewidziane w Apokalipsie. Natomiast należy pamiętać, jak to sam autor podkreślił, że Kościół to też wspólnota zbudowana na wierze w Chrystusa i nie należy tych dwóch spraw wiązać ze sobą. Celibat być może nie powinien mieć miejsca. Wstrzemięźliwość seksualna nie jest łatwa, ale dzięki silnej wierze kontrolowalna. Natomiast nie czyni ona z człowieka pedofila. Pedofilia to wynaturzenie, z którego uzdrowić może jedynie Bóg, ale tu znowu potrzebna jest silna wiara. Księża jako służący Najwyższemu powinni ją posiadać. Stąd oburzenie gdy to wynaturzenie u nich się objawia. Pytanie czy ludzie ci nie są kontrolowani przez tych, którym zależy na odwróceniu się od Kościoła.

    Czytajcie Pismo Święte! Czytajcie Boga, On do Was mówi! I rozmawiajcie o nim z innymi. Ale nie tak, jak to robią Świadkowie Jehowy. Tam nie ma wolności myśli, a poza tym jej źródła wskazują na kolejną sektę założoną w celu kontrolowania dobrych i szukających Boga Chrześcijan. .A ich nawoływanie do przygotowania rządu światowego pod ponowne przyjście Jezusa jest bardzo podejrzliwe. Jezus przyjdzie jako skała, która zburzy porządek tego świata i On sam założy Królestwo, które nigdy nie przeminie. Żadni pośrednicy do tego celu Mu nie są potrzebni. „dziel i rządź” tyczy się również dawania alternatyw, które wydają się być idealną opozycją dla istniejącego zła.

    @hamavanti
    A propos „oka”, to jest to symbol oka Horusa – kolejnego, tym razem egipskiego „wcielenia” Lucyfera.

  286. Radzik59 Polak Nie katolik pisze:

    Do hamavanti.Ta zamiana symboli ma sens tylko dla najwyższych hierarchów kościoła katolickiego.Katolicy zostali oszukani,od 4 wieku myślą że czczą Boga,ale katolicy tak naprawdę obrażają Boga rytuałami czarnej magii jak np kanibalistyczna eucharystia tzw bogożerstwo.Nie jestem chrześcijaninem ale widzę dobrze że kościół katolicki nie ma nic wspólnego z Jezusem,tylko się na Jezusa powołują. Zresztą Jezus miał być jedynym pośrednikiem do Boga,a tu katolicy mają Miriam jako wspólodkupicielkę ludzkości i pośredniczkę do Jezusa,i jeszcze te modlitwy do tabunów świętych,których świętość budzi wątpliwości (np Jose De Anchieta). Katolicyzm jest niezgodny z biblią,nie można modlić się do krzyża i obrazów.A Jezus nie był bogiem tylko Synem Bożym, sam się tak nazywał,i sam modlił się do Boga,chyba nie sądzicie że Jezus miał schizofrenię i modlił się sam do siebie.To tylko kilka przykładów na to że katolicy nie czczą Boga,ale ja nie jestem chrześcijaninem i już nie uczestniczę w tym oszustwie.

  287. hamavanti pisze:

    Zgłębiając się: podałeś fragment: „Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie.” zwróć uwagę na pisownię – Ojciec wasz, Ojciec pisany dużą literą, oznacza on Boga, podam inny fragment jako argument: „Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, ojca, matki, dzieci i pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym” (Łk 10,29n) tutaj jest napisane ojciec z małej litery, to oznacza po prostu tatę. Zresztą piszemy Bóg Ojciec, a nie Bóg ojciec. Zatem jeśli ktoś pisze odnośnie papieża Ojciec święty z dużej litery czyni niezgodnie z Pismem Św., winno pisać się ojciec święty. Tutaj się z Tobą zgadzam – w kościele katolickim jak teraz wyszukałem w necie, Papież zwany jest Ojcem Świętym – moim zdaniem jest to niezgodne z Biblią. Swoją drogą ja zawsze pisałem papież, ojciec św. Dobrze, że podałeś bardzo dobry argument.

  288. hamavanti pisze:

    Kilka sprostowań, które niezgadzają się w Twoim artykule:
    1.Erziule to nie francuska patronka lecz haitańska (w Haiti mówi się po francusku może stąd Twa teoria) bogini m.in. seksu i prostytunek, także obecna patronka lesbijek i jest ona kopią Matki Boskiej Częstochowskiej. Wystarczy sobie troszkę poczytać skąd obraz Matki Bożej bierze się w Afryce czy Ameryce Południowej wśród wyznawców voodoo.
    2.Większość osób patrzy tylko na słowa, nie rozumiejąc ich przekazu. Ex.20:3-5 mówi nie o wszystkich rzeźbach czy obrazach, ale jak można wywnioskować chodzi tutaj o robienie rzeźb czy malowanie obrazów czemukolwiek co byłoby obiektem naszego kultu. Chodzi tutaj o fakt, że Bóg jest jeden, nie możemy mieć innych bożków. Nie możemy np. czcić krowy czy posągu bożka z wiar azjatyckich. W innym fragmencie Biblii, którego nie potrafię dosłownie zacytować, Jezus rzecze o czczeniu Boga, robieniu rzeźb i ubieraniu je w złoto na znak czci. Polecam też przeczytać sobie list do Barnaby i poszukaniu słów Mojżesza o owym przykazaniu.
    Rz.1:23-25 w tym fragmencie ewidentnie widać, że zamienieli cześć Boga, na cześć oddawaną wymyślonym figurom.
    3.Ciekaw jestem symboliki niechrześcijańskiej, wręcz odwrotnie, w obrazach katolickich. Jeśli masz jakieś szersze informacje na ten temat to chętnie się zapoznam. Ważne też jest, aby zapoznać się z chronologią. Przykład: pacyfka – najpierw stworzona jako symbol pokoju, później przekształcona w symbol satanistyczny. Taka zamiana symboli w jakieś swoje głupie pomysły jest bezsensu. Ciekawi mnie fakt, że symbolem Boga jest oko w trójkącie tzw. wszechwiedzące oko, które było kiedyś także w moim kościele, dlaczego jest ono traktowane przeważnie jako symbol zła? Tego też nie zawsze rozumiem.
    4.Przykład celibatu jak najbardziej słuszny. Przeczytaj sobie o genezie powstania celibatu, który kiedyś był zakazany i surowo karany. Co do postu, to jest wiele wzmianek o poście, także z tradycji żydowskiej, zatem jeden fragment nie może świadczyć o całości.
    5.Mieszanie jakiś słowiańskich, pogańskich zwyczajów w katolickie święta jest bezsensu, lecz to „tylko” lub „aż” tradycja, która jest ważna dla ludzi. Najistotniejszą rzeczą jest fakt, że wtedy wspólnie spotykamy się w kościele by modlić się do Boga. Narodzenie Chrystusa, czy Jego śmierć na krzyżu, Zmartwychwstanie to piękne obyczaje w naszej religii. Co prawda nie ma tego w Piśmie Św., ale Jezus sam dał władzę Piotrowi, przekazując mu Kościół. Piotr mógł sam decydować. Nasze święta nie są bałwochwalstwem. Podobni jak święta maryjne czy męczenników lub świętych. Nie możemy zapominać o tak ważnych osobach, które wybrał Pan. Nie uważam zatem, żeby święta, choinki, święconki były czymś złym. Musimy oddzielić to co tradycja ludzka, a to co najistotniejsze – łączność z Bogiem w święto, które tak jak wcześniej napisałeś powinno być w sobotę. Jednak nie wyobrażam sobie nagle zmienić ndz na sb, bo jak?
    6.Co do zdejmowania krzyży ze szkół itp, przeczytaj sobie o objawieniach Maryjnych odnośnie właśnie tych rzeczy. Zresztą w jednym z objawień znalazłem też informację o obrazach i kulcie Maryjnym. Same cuda w sobie też są wielką tajemnicą.
    Ja sam uważałem, że miejsce krzyża jest w kościele, nie w szkole. Wojenka krzyżem jak moherowe berety jest bluźnierstwem. Teraz sam nie wiem co myśleć o zdejmowaniu krzyży.
    7.Modlitwa za zmarłych nie musi być czymś niezgodnym z Pismem Św. Ciężko to zrozumieć. Zgłębianie się też nie przynosi efektów by jednomyślnie rozwiązać tę zagadkę. Skoro Pismo mówi by modlić się za żyjących, nie za zmarłych to tak winno być. Ogólnie bardzo fajny artykuł 🙂

  289. Radzik59 Polak Nie katolik pisze:

    Do anonima któregoś tam,to ja ci proponuję żebyś pouczył się historii zamiast czytać katechizm kk,bo Polska jest katolicka dopiero od 966 roku, a wcześniej Polska była Słowiańska Pogańska.Chyba nie sugerujesz mi katoliku że Polska powstała z dnia na dzień w momencie chrztu,haha,Polska istniała na długo przed domniemanym chrztem Mieszka,i ta Polska nie była katolicka.Powrócimy do korzeni,a wy robiąc się na katolików próbujecie być bardziej polskimi od nas Polaków,ale wy katolicy nie jesteście Polakami, wy jesteście watykańczykami, żydłakami,katolakami, wolakami,ale przywilej bycia Polakiem was katolicy nie dotyczy.Nie nazywajcie się Polakami,bo nimi nie jesteście zdrajcy.

  290. tomas pisze:

    dzięęęęęęękuję, prawda mnie wyzwoliła!JAHUSZUA HA MASZIJACH na wieki.

  291. andre pisze:

    Ciesze sie ze szukasz prawdy bo kto szuka ten znajdzie.czytajac niekore komentarze musze przyznac ze zrobilo mi sie przykro z powodu niewiedzy i zaslepienia niektorych komentujacych.mam obowiazek jako chrzescijanin stanac w obronie prawdy.podpieram to faktem ktory jest nie do obalenia.gejostwo,homoseksualizm jak i ich zwiazki malzenskie zalegalizowane przez kosciol sa obrzydliwoscia dla jezusa sam Bog to mowi w pismie.tak wiec moi drodzy i zwiedzeni chodzac do kosciola lub uwazajac sie za katolikow oddajecie poklon falszywemu jezusowi . Stalo sie tak bo nie szukacie prawdy slepo wierzycie a przeciez Bog nas wszystkich obdarzyl swoim podobienstwem . Kazdy moze znalesc boga jesli tylko zechce . Szukac nie znaczy sluchac.oby wam sie oczy otworzyly zagubione izwodzone duszyczki.

  292. andre pisze:

    Ciesze sie ze szukasz prawdy bo kto szuka ten znajdzie.czytajac niekore komentarze musze przyznac ze zrobilo mi sie przykro z powodu niewiedzy i zaslepienia niektorych komentujacych.mam obowiazek jako chrzescijanin stanac w obronie prawdy.podpieram to faktem ktory jest nie do obalenia.gejostwo,homoseksualizm jak i ich zwiazki malzenskie zalegalizowane przez kosciol sa obrzydliwoscia dla jezusa sam Bog to mowi w pismie.tak wiec moi drodzy i zwiedzeni chodzac do kosciola lub uwazajac sie za katolikow oddajecie poklon falszywemu jezusowi .

  293. Anonim pisze:

    Co za bełkot nawiedzonych fanatyków. Gorsi jesteście niż muzułmani.Zaraz zaczniecie przywracać inkwizycje i wuwływać krucjaty religijne.A wystarczy znieś celibat by zło wygonić z koćscioła., dla mnie ksiądz jest kapłanem tylko i wyłącznie w momencie odprawiania liturgi. A nauczanie w kościele to pranie mózgów łatwowiernym.

  294. Told pisze:

    Ulala, jest szał. Cóż, niech każdy ocenia wedle siebie, mi tam daleko to oświecania kogokolwiek 😛 a wiecie, że jak się komuś nie podoba, całkiem prosto może sobie założyć swój kościół, o proszę bardzo: http://www.eporady24.pl/seo/szukaj.html może to jest wyjście??

  295. nina pisze:

    Dziekuje za te slowa 🙂 pomagasz otwierac ludziom oczy … bylam katoliczka przez 17 lat az wkoncu sie budzilam .. niech wszyscy teraz poznaja prawde..

  296. Anonim pisze:

    Ty radzik czy tam jakis inny mozesz sobie ublizac katolikom chociaz nie wiem jakim prawem!? Sam jestes popieprzony i nawiedzony cholera wie przez kogo albo co? ! I jesli masz troche chociaz oleju w glowie bo rozumu to nie masz napewno to musisz wiedziec ze Polska byla jest i bedzie krajem katolickim i chrzescijanskim !!Jestesmy tolerancyjnym krajem ale osobiscie uwazam ze Polacy dobrze robia ze nie chca u nas w kraju takich zawistnych niechrzescijankich drani jak ty, bo trudno sobie wyobraxic pokoj w naszym kraju z takimi nawiedzonymi diablami jak ty. To przez takich debili nawiedzonych jak ty sa wojny domowe w innych krajach , gdzie morduja sie bracia w imie przekonan religijnych. Nastepnym razem udez sie mocno w twoja pusta glowr zanim zaczniesz obrazac innych , kazdy czlowiek i kazda religia zasluguje na tolerancje czubie!!!!!

  297. Anonim pisze:

    Nie wiem skad Ty sie wziales facet ale nie zapominaj ze niektorzy ludzie tez czytaja pismo i interpretuja po swojemu Twoja interpretscja wyglada mi na jechowych – gosciu to tez religia Lazicie po domavh zagluszajac spokoj ludzi , placzecie sie na internecie rozszezajac swoje teorie a to ze nie wierzycie w Maryje to kazdy glupi wie i po tym Was rozpozna JA OSOBISCIE TAKICH NAUCZYCIELI JAK TY CO MI CIAGLE WALA DO DRZWI EYGANIAM BO SA NACHALNI DO BOLU I JESZCZE MAJA INNE PISMA PRZY SOBIE I SA NATRETNI I TEZ BIORA KASE ZA TO – BEZNADXIEJA TO CO NAPISALES – Z MALYMI WYJATKAMI KAXDY KTO ZROBI KRZYWDE DRUGIEMU POWINIEN ZA TO ODPOWIEDZIEC ODNOSZE SIE TU DO MOLESTOWANIA , PEDOFILII I INNYCH ZLYCH RZECZY

  298. Grzegorz K. pisze:

    „(…) Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą (…)” Mateusza 16:18
    Jak już wierzymy Bogu, to może w całość Jego przesłania. Kościół jest czymś chcianym przez Zbawiciela. Jest pełen grzeszników, ale również Ducha świętego. To Święty Kościół grzesznych ludzi. Mnie fascynuje to, że mimo tego zła, które się mu przypisuje – nie wspominając o dobru które wprowadził: szpitale, opieka nad sierotami i biednymi, szkolnictwo i wiele innych rzeczy, nie mówiąc już o głoszeniu Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie i dawaniu nadziei – on ciągle trwa.

  299. merida pisze:

    bardzo dobre dużo prawdy ,,prawdziwi czciciele będą czcić Boga duchem i prawda”

  300. Stefan pisze:

    Niestety ale to prawda, ponadto krk nie ma nic wspólnego z Bogiem a wręcz przeciwnie. Jak sama nazwa Vatican wskazuje jest to siedziba prorokini, wieszczki smoka.

  301. Rafal pisze:

    Do Radzik: wow… to już szatan jest bardziej wierzący niż ty. A skoro szatan jest twoim ojcem, to chociaż wypadałoby wierzyć w Jedynego, Wszechmogącego Boga.

  302. Ewa pisze:

    Nie podoba mi się na jakich zasadach opiera się mój Kościół Katolicki, nie podoba mi się, że Księża rzadko, a czasami w ogóle nie zachęcają do czytania Pisma Świętego. Ja przez czytanie Pisma Świętego zauważyłam wiele różnic. Wierzę w Boga i w jego słowo. Dla mnie życie bez wiary nie miałoby sensu, a nadzieja zmartwychwstania i życia wiecznego daje mi siłę i wiarę, że może życie tu na ziemi ma znaczenie, ma znaczenie to jak je przeżyje i jak ponownie będę mogła je przeżyć. Nie powinniśmy się wzajemnie sprzeczać szykanować i przebijać jak na targu. Powinniśmy żyć zgodnie z własnym sumieniem. Ja szukam prawdy bo prawda ma dla mnie wartość bezcenną. Inni mają inne wartości jesteśmy różni, ale powinniśmy się szanować nie narzucać własnego zdania, każdy ma prawo kroczyć swoją drogą i każdy na końcu swej drogi dowie się jaki był jego cel. Pozdrawiam.

  303. Anonim pisze:

    Prawdy nie trzeba bronić, jeśli się jej nie zna trzeba ją w sobie odnaleźć. Ci co znają prawdę są odpowiedzialni za jej przekazywanie tym którzy jej poszukują

  304. Radzik59 Polak Nie katolik pisze:

    A ten wasz chrześcijański bożek ojciec jahwe to jest demiurg szatan.Wasz miłosierny bożek jahwe jest ludobójcą bo wybił całe narody, zabijał ludzi tysiącami bez mrugnięcia okiem za byle głupotę,jahwe stosował odpowiedzialność zbiorową i przy tym waszym bożku jahwe to hitler i stalin są święci.Wy kretyni czcicie mordercę i diabła jahwe, zrobiliście ze zbrodniarza jahwe miłosiernego bożka. Wy katole nawet w Korei Północnej postawiliście swoje pieprzone stopy,ale za to sporo waszych pieprzonych misjonarzy siedzi tam w obozach pracy,i dobrze wam tak ścierwa,nikt was tam nie zapraszał,wy katole sami pojechaliście tam nawracać Koreańczyków na waszą gówno wartą wiarę w obrzezanego cieślę,w trupa żydówki miriam,i w zbrodniarza jahwe który razem z wami zmierza do piekła.Jahwe nie uratuje was katole przed piekłem,bo jahwe sam siebie nie umie uratować od piekła.My w odróżnieniu od was katole nie będziemy was zabijać jak wy zabijaliście miliony pogan,my tylko was deportujemy z naszej Polski.

  305. Radzik59 Polak Nie katolik pisze:

    Nadejdzie ten dzień kiedy my poganie wyjdziemy z podziemia do którego wy chrześcijańscy mordercy nas zapędziliście,i teraz to my zapędzimy was do waszej ojczyzny do watykanu a nawet do jerozolimy. Odbierzemy od was nasze Święte Miejsca Kultu,zburzymy kościoły,i spalimy wszystkie wasze krzyże.Nie chcemy ukrzyżowanej Polski,i mówimy wam wy morderczy jahwiści won stąd,bo polska ziemia nie jest waszym domem,a na naszej ziemi wy szatanśkie ścierwa ukradliście nasze pogańskie miejsca kultu,i nas dyskryminujecie do tej pory.Na domiar złego z trupa żydówki miriam zrobiliście królową Polski,a na obraz matki boskiej częstochowskiej niech naleje pies,to odprawicie znowu mszę przebłagalną za ojczyznę.Ja pieprzę waszą żydówkę miriam,pieprzę waszą śmierdzącą wiarę, 300 lat temu za te słowa wy katole byście spalili mnie na stosie,ale tera to pies na was leje wy zdrajcy naszej Polski, ave satan wy mordercy

  306. Radzik59 Polak Nie katolik pisze:

    W ogóle ja się pytam, jak to jest możliwe że Polak Słowianin wierzy w izraelskich pustynnych bożków? Nie uważajcie się za Polaków,jesteście zwykłymi zdrajcami, przez takich idiotów jak wy watykański pasożyt w 966 roku przyczepił się do polskiego korzenia,i tera ten watykański pasożyt krzyczy że to on jest tym korzeniem Polski.Na szczęście już niedługo

  307. Radzik59 Polak Nie katolik pisze:

    Haha,jak ja uwielbiam te wojenki katolicko protestanckie, protestant wyjaśnia katolikowi że nie można modlić się do obrazów,a katolik objaśnia że on modli się do osoby na obrazie.Prawda jest taka że nikt z was nie ma racji,licytujcie się na cytaty z biblii która de facto jest bezczelnie spisana ze starożytnych kultur,i dodatkowo papieże przez wieki cenzurowali biblię. Nikt z was nie ma racji,a wiecie czemu? Bo Jezus prawdopodobnie nigdy nie istniał,nie ma wiarygodnych dowodów na istnienie Jezusa,tylko nie mówcie że biblia jest tym dowodem, haha.

  308. Alber pisze:

    Hоla!
    No est mal ese articulo. Hay otros artiϲulos nno me cnvencen tanto,
    en cualqսier caso, la graո mаyora ѕon buenos.

    Saludos!

  309. ŁZy pisze:

    Kościół rzymsko-Katolicki już z nazwy wynika, że jest to połączenie tego i tego w jedno. Ale interpretacja tej nazwy może prowadzić do bardzo ciekawych wniosków.

    Kościół jako sam Kościół byłby normalny, „dobry”. Problemem u nas, chrześcijan była zawsze interpretacja Słowa Bożego.

    Weźmy przykład:
    Jezus mówi do św. Piotra, że na nim zbuduje swój Kościół. Gdy wszyscy Apostołowie oprócz niego giną, Piotr zostaje ukrzyżowany głową w dół. I teraz niektórzy myślą, że muszą być wytrwali jak Piotr w nauczaniu niewiernych. Inni znowu, że muszą umierać w Imię Boga. Trzeci pomyślą o jednym i drugim. Tak powstawały i wciąż powstają sekty religijne. A Bóg wcale nie mówił o przemocy i śmierci wobec innych. Czynnik ludzki przeszkadza zawsze i wszędzie.

    Bóg mówił,aby wyjść z ludu niewiernego, ażeby nie doznać plag mu obiecanych.

    Możemy zmienić tok rozumowania. Usunąć czynnik ludzki. Wtedy pozostanie nam sam Bóg. Czasami marze o odizolowniu się od tego wszystkiego. Uważam, że trudno jest znaleźć sens życia. Jaki wy macie? Ot zaspokojenie swoich potrzeb, np. zjedzeniu steku i popicie piwem 🙂 Myśle, że jest to potrzeba ciała. Oglądnięcie jakiegoś „niezłego” filmu, lub przejście poziomu w grze. To wszystko przeminie. Stek zostanie rozłożony na białka i tłuszcze, film się skończy, a po przejściu „levela” pojawi się następny. Potrzeby duszy są „lepsze”. To dusza idzie do nieba a ciało pozostaje tu, na Ziemi. Myśle, że ciało jest tylko skorupką, przystanią dla duszy. To dusze musimy rozwijać, a nie ciało.

    Kościół jest wciąż atakowany, bo zatajał różne rzeczy. Zresztą pomyślmy, że jest to jedne wielkie państwo. W takim państwie, zresztą jak w każdym były intrygi. Czasami małe igraszki, a czasem ciche bomby, mogące zniszczyć całe takie państwo. Kościół musiał zamiatać je pod dywan.

    Pytam się w myślach jak Bóg chce uporządkować taki chaos. Nowe Jeruzalem nie będzie cierpiało z powodu przeludnienia, jeżeli Najwyższy zastosuje wszystko co nam powiedział.

    P.S.
    Ateiści wy musicie czuć takie coś w sobie. Jest nad nami moc wyższa, kóra kieruje wszystkimi ludźmi. Ciężko jest wytłumaczyć nasze istnienie poprzez wybuch. Na początku było coś, bo nic nie dzieje się z niczego. Coś

  310. ŁZy pisze:

    Kościół rzymsko-Katolicki już z samej nazwy wynika, że jest to połączenie tego i tego w jedno. Ale interpretacja tej nazwy może prowadzić do bardzo ciekawych wniosków.

    Kościół jako sam Kościół byłby normalny, „dobry”. Problemem u nas, chrześcijan była zawsze interpretacja Słowa Bożego.

    Weźmy przykład:
    Jezus mówi do św. Piotra, że na nim zbuduje swój Kościół. Gdy wszyscy Apostołowie oprócz niego giną, Piotr zostaje ukrzyżowany głową w dół. I teraz niektórzy myślą, że muszą być wytrwali jak Piotr w nauczaniu niewiernych. Inni znowu, że muszą umierać w Imię Boga. Trzeci pomyślą o jednym i drugim. Tak powstawały i wciąż powstają sekty religijne. A Bóg wcale nie mówił o przemocy i śmierci wobec innych. Czynnik ludzki przeszkadza zawsze i wszędzie.

    Bóg mówił,aby wyjść z ludu niewiernego, ażeby nie doznać plag mu obiecanych.

    Możemy zmienić tok rozumowania. Usunąć czynnik ludzki. Wtedy pozostanie nam sam Bóg. Czasami marze o odizolowniu się od tego wszystkiego. Uważam, że trudno jest znaleźć sens życia. Jaki wy macie? Ot zaspokojenie swoich potrzeb, np. zjedzeniu steku i popicie piwem 🙂 Myśle, że jest to potrzeba ciała. Oglądnięcie jakiegoś „niezłego” filmu, lub przejście poziomu w grze. To wszystko przeminie. Stek zostanie rozłożony na białka i tłuszcze, film się skończy, a po przejściu „levela” pojawi się następny. Potrzeby duszy są „lepsze”. To dusza idzie do nieba a ciało pozostaje tu, na Ziemi. Myśle, że ciało jest tylko skorupką, przystanią dla duszy. To dusze musimy rozwijać, a nie ciało.

    Kościół jest wciąż atakowany, bo zatajał różne rzeczy. Zresztą pomyślmy, że jest to jedne wielkie państwo. W takim państwie, zresztą jak w każdym były intrygi. Czasami małe igraszki, a czasem ciche bomby, mogące zniszczyć całe takie państwo. Kościół musiał zamiatać je pod dywan.

    Pytam się w myślach jak Bóg chce uporządkować taki chaos. Nowe Jeruzalem nie będzie cierpiało z powodu przeludnienia, jeżeli Najwyższy zastosuje wszystko co nam powiedział.

    P.S.
    Ateiści wy musicie czuć takie coś w sobie. Jest nad nami moc wyższa, kóra kieruje wszystkimi ludźmi. Ciężko jest wytłumaczyć nasze istnienie poprzez wybuch. Na początku było coś, bo nic nie dzieje się z niczego. Coś

  311. panheras pisze:

    Brawo Filip, pasujesz tutaj:” Wy jesteście solą dla ziemi……… ” – Mt 5, 13-16
    Pieniacze,krzykacze i inni niepokorni niech dokładnie rozważą ten ROZKAZ :
    ” I usłyszałem inny głos z nieba mówiący:
    „Ludu mój, wyjdźcie z niej,
    byście nie mieli udziału w jej grzechach
    i żadnej z jej plag nie ponieśli: …………

    ( Objawienie Jezusa Chrystusa 18,4-8 )

    pozdrawiam !

  312. Anonim pisze:

    Jezus Chrystus zmartwychwstał trzeciego dnia a nie po trzech dniach i niedziela jest dniem zmartwychwstania Jezusa a nie dniem siódmym odpoczynkowym, niedziela jest dniem pierwszym a sobota siódmym, jeśli już na początku tekstu są takie nieprawidłowości to szkoda mi czasu na dalsze czytanie, lepiej popraw człowieku te błędy echh…

  313. kler pisze:

    każda władza kocha, a religie też kochają

  314. kler pisze:

    średniowiecze i zabobon połączone z ciemniactwem

  315. mc pisze:

    kościół rzymsko katolickim jest jedynym który przykrył wszystkie pogańskie święta ,ponieważ JEZUS CHRYSTUS zwyciężył ich wszystkich .To że Konstantyn założył kościół Jezusa ze wszystkimi elementami pogaństwa to co innego, trzeba spojrzeć na to z tej strony że mając na swoim dworze różnych wyznawców którzy wciąż się kłócili,,po części pozwolił na wprowadzenie ich starych przyzwyczajeń.Dzięki temu ludzie się uspokoili, a Jezusa imię i tak zagórowało nad wszystkimi religiami i wyznawcami.Historycy sugerują nam że kult mitry ,czy innych bogów solarnych było 25 grudnia ,więc znowu Jezus wygrał.To pod tym imieniem dał nam BÓG JEDYNY ZBAWIENIE,NIE POD mitrą czy setem.Ludzie w popełniają błędy ,dla tego jesteśmy zbawieni po przez wiarę w Jezusa.Idąc do kościoła modlę się do Jezusa nie jakiegoś bożka,nic nie znaczącego, ponieważ i tak zwycięży Jezus.Sam się trochę pogubiłem,ale jedna wiara zwycięża wszystko .Jak powiedział Jezus. Wy małej wiary,uwierzcie a tak się stanie.Stare Polskie powiedzenie Wiara góry przenosi.Jezus jest jedynym ZBAWICIELEM gatunku ludzkiego ,a nie new age
    Pozdrawiam
    Mirek Czarkowski

  316. Aragorn pisze:

    Jeszcze o prawdzie …

    Tytuł artykułu i jego aspiracje do zmierzenia się z tajemniczą i zarazem jedyną najbardziej „prawdziwą” prawdą o kościele powszechnym, może budzić niepokój u każdego, kto ma cień świadomości jak łatwo pobłądzić w poszukiwaniu prawdy. Szczególnie gdy „prowadzi ślepy kulawego”. Przez ślepego rozumiem tego kto przeczytał tylko Arystotelesa i Augustyna. Przez kulawego tego kto poznał tylko dzieła Platona i Akwinaty. Autor ma ambicje wyższe. Niestety te jego poszukiwania „prawdziwszej” prawdy przypominają filozoficzne rozważania Bacy z „Historii Filozofii po Góralsku”: „Prawdy są trzy: cała prawda, święta prawda i gówno prawda.” Ważne jest aby szukając prawdy w gwiazdach, nie wpaść w gówno.

    PS.
    A swoją drogą zdumiewające jest co ludzi oświeconych, zmusza do poświęcania bezcennego czasu swojego jedynego tu i krótkiego życia „obcemu” zacofanemu i nędznemu kościołowi. Albo wymyślonemu przez ludzi pierwotnych bogu którego jak wiadomo nie ma. A któż to widział aby marnować czas na rzeczy których nie ma ? A czyż to nie lepiej zjeść w tym czasie golonkę która JEST ? I napić się piwa zamiast tracić czas na zajmowanie się czymś co nie istnieje. A po cóż to tracić czas na ciemnogród wokoło kościoła, skoro tyle jeszcze niepoznanych praw nauki a dla bardziej praktycznych, tyle wspaniałych lunaparów wesoło mruga neonami, o tej jedynej „prawdziwej” prawdzie która JEST. Przyznaję że zrozumieć tego nie potarafię, chociaż sam kiedyś należałem do grona tych „oświeconych” . A poglądy Sartra u kresu życia ? Zmyliła go demencja ? Nie sądzę. Cóż niezbadane są wyroki Boże, lub mówiąc naukowo o tym co będzie jutro wiedzą tylko gwiazdy.

  317. Aragorn pisze:

    Jak na „prawdziwą” prawdę tytuł artykułu jest przewrotny. Człowiek może poznawać wiedzę. Ale żaden człowiek nie jest w stanie poznać prawdy. Nawet o drugim człowieku. Wszelką prawdę zna tylko Bóg który sam jest Prawdą. A my tu męczymy się za autorem aby sprostać jego nadludzkim aspiracjom w poszukiwaniu najbardziej „PRAWDZIWEJ” … prawdy o kościele powszechnym.. Czy ma sens tytuł artykułu „Prawda o wodzie do picia w Babilonie i dziś” Czy prawda o kościele katolickim z którego bracia i siostry są pośród nas, jest na szczytach Himalajów albo w głębinie Pacyfiku ? Odwrotnie jest to prawda dostępna jak woda do picia. Prosta i jasna jak światło. Niezmienna od 2000 lat od daty słów jego Założyciela: „Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie” (J 18,37). „Ja jestem Drogą PRAWDĄ i życiem” .”…..Piotrze ty jesteś opoką i Ja na tej opoce zbuduję kościół MÓJ, a bramy piekielne nie zwyciężą go” Jak długo? Aż zgaśnie słońce, aż po krańce czasu. Apk :”Ja jestem Alfa i Omega pierwszy i ostatni.” . Prawdą o kościele jest sam kościół. Jego bramy są nieustannie otwarte dla każdego – tak samo jak bramy wieczności. Tylko tyle ? ? Aż tyle. Chyba że zależy nam na głębszej prawdzie dotyczącej roli męczenników w kościele. Albo tylko roli nierządnic w historii kościoła. Albo historii grzechu w kościele. Albo historii biurek lub latryn w kościele. Ale wtedy nie jest to żadna „prawda” o kościele. Kościół jest z ludzi którzy są grzesznikami a święty jest mocą jego Założyciela. „ Któż zatem może zostać zbawiony ? Co nie jest możliwe u ludzi jest możliwe u Boga „

  318. Sammy pisze:

    Też jakiś czas temu zacząłem interesować się Kościołem Katolickim i zauważyłem, że coś jest nie tak. Z jednej strony jest atak medialny na KRK i wiele rzeczy jest przesadzonych, ale z drugiej strony w KRK jest naprawdę wiele nieprawidłowości, które zaczynają być coraz jaskrawsze, jeśli się w to zacząć wgłębiać. Mi od pewnego czasu fascynuje Kościół Ewangelicki (protestanci). Kościół Ewangelicki odrzuca wszelkie pogańskie zwyczaje, celibat, kult świętych, czyściec (niebezpieczny ‚wymysl’ Kościoła Katolickiego) i inne rzeczy wymyślone zazwyczaj podczas soborów papieskich. Prędzej czy później przejdę na wyznanie ewangelickie, bo bez wątpienia jest bliższe Bogu niż Katolicyzm.

  319. Anonim pisze:

    Czy święcić sobotę czy niedzielę? Przecież to nie jest istotne jak się będzie ten siódmy dzień tygodnia nazywał. Po prostu mamy jeden dzień na siedem święcić i powstrzymać się od pracy. A czy nazwiemy go szabat, czy niedziela, albo np. Zeprzak. co to za różnica? Wybraliśmy niedzielę na pamiątkę Zmartwychwstania i w ten sposób Stary Testament jest zachowany (jeden dzień w tygodniu świętujemy) i wspominamy Zmartwychwstanie (istotę wiary). I jeszcze negować z tego powodu Kościół Katolicki i jego naukę??

  320. Andrzej pisze:

    Tyle razy już mówiono o tym w Kościele przez 2000 lat heretykom wszelkiej maści, tłumaczono, pisano, wyjaśniano i NIC… Jak w starym polskim przysłowiu: ”mówić chłopu święte słowa, a chłop na to – moja krowa” …

  321. 33 pisze:

    Nie nalezy niewierzyc w boga mozna gouwazac za kogos innego bug ma moc ktora moze byc tehnologia kosmitow o tym wszystkim mowi nam teoria starozytnyh kosmitow .
    Ja jestem ta sama osobom co napisala o goze piekielko.
    Pragnem tego by ludzie uwiezyli w teorie starozytnyh kosmitow i obalili koscul.

  322. Anonim pisze:

    Nie daleko mojej wsi znajduje sie goraa piekielko legenda muwi ze to pozostalosci nie dokonczo
    nego piekla gora ta jest dosc stroma a na jej szczycie sa skaly ktorych niema nigdzie w okolicy gora przypomina dawne kopce kture znajduja sie na calym swiecie

    Polska wojewudzctwo lubelskie gmina juzefuw wies stanislawow

  323. Anonim pisze:

    Kosciul zmienil nasza historie od czasow starozytnych prubuje zataic wszystko co ma spulnego z nauka i z kosmitami naszczenscie sa ludzie ktuzy prubuja to zmienic

  324. Anonim pisze:

    piszesz tylko po to, zeby oskarzac kosciol, !!!
    jestes pewnie newierzacy !!!
    mam nadzieje, ze otrzezwiejesz

  325. Roma locuta causa finita pisze:

    Nic nowego. Te rewelacje słyszałem wielokrotnie. Wielokrotnie były prostowane i wyjaśniane przez Kościół, ojców i doktorów Kościoła. Niestety ściana i groch. Co chwile jakiś gówniarz ulega tym manipulacjom podniecony ze poznał prawdę. Nie dajcie sie manipulować. Nie czytajcie jednostronnych wersji ale sprawdzajcie co druga strona ma na ten temat do powiedzenia.

  326. Anonim pisze:

    Nie dziwie sie tobie filipie ze zwatpiles w kosciol katolicki, poniewaz dlugo sam przez to przechodzilem. Ale na poczatku chcialbym ci wyjasnic dlaczego krk dopuszcza modlitwy do maryi.
    Z argumentow oprocz objawien Matki Boskiej wielu ludziom przytocze ci fragment z pisma swietego, nie bedzie to dokladny cytat ale z pamieci go napisze mniej wiecej, ale nie przestawiajac sensu. Kiedy maria przychodzi do elzbiety, w lonie elzbiety porusza sie jej dziecko po czym mowi: ,,Coz mi to, ze MATKA MOJEGO PANA PRZYCHODZI DO MNIE…” Zauwaz ze ona tu podkresla ze maria jest matka jej pana, a zatem kogo? Jezusa. Dlatego mowimy matka boska.Dlaczego sie doniej modlimy? A no dlatego, ze kazda modlitwa do niej jest prosba. Nie ma modlitwy do matki boskiej gdzie prosimy ja o zbawienie. W modlitwach zwracamy sie do matki boskiej o jej modlitwy. Bo jezeli my tu na ziemi czasami prosimy inne osoby by sie za nas pomodlily, bo to nam pomoze,przynajmniej w to wierzymy, a wiec jakby wstawiamy sie w modlitwach za te osoby ktore nas o tę modlitwe prosily, to dlaczego bysmy nie mieli prosic o modlitwe za nas do Boga kogos kto zajmuje sie wylacznie sprawami boskimi, osoby ktora znalazla szczegolna laske u Pana, co mozemy znalezc w biblii. A jak sie modlimy: Modl sie za nami, wstaw sie za nami itp. A wiec u kogo? U samego Boga.

    Druga sprawa to obrazy. W ST mozemy znalezc jak Bog karze ludzi ktorzy modla sie do posagu. Jezeli rzezbiszsobie posag i modlisz sie do niego z mysla ze ten posag ci pomoze, to faktycznie jest to grzech. Nie rzezbimy ani nie malujemy Boga(stworcy naszego), ale Jezusa czy matke boska.Jakbysmy rzezbili boga to bylby to grzech bo bylyby to rzezby z glowy wymyslone calkowicie. W NT Bog zsyla nam „obraz” Jezusa ktory byl czlowiekiem, a wiec jaki to grzech jesli chcemy wyrzezbic kogos kto jest dla nas najwazniejszy, kto umarl za mnie na krzyzu. Nie mamy zdjecia Jezusa bo w tamtych czasach nie bylo aparatow 😉 dlatego chcemy miec jego obraz, tak samo jak chcesz miec zdjecie swojej dziewczyny ktora ci sie podoba,bo chcesz czasami sie na to zdjecie spojrzec. Oczywiscie idealnego obrazu nie ma, ale staramy sie wg opisow z pokolenia na pokolenie, wykorzystujac coraz to nowsze technologie na zrobienie coraz to doskonalszego obrazu Jezusa czy matki boskiej. Modlimy sie do jezusa tylko spogladajac na ten obraz ktory nigdy nie bedzie idealny, ale tak jak spogladajac na zdjecie dziewczyny ja wspominasz, tak wspominamy jezusa spogladajac na obraz ktory go przerdstawia. Gdyby nie aparaty, to pewnie do dzis bysmy rzezbili posagi czy malowali obrazy swoich bliskich. Wiele spraw jeszcze bym mogl tu starac sie wytlumaczyc, ale szkoda duzo pisac w komentarzach bo im wiecej sie pisze tym mniej ludzi to czyta. Niech was wszystkich Bog blogoslawi. Nie chce nikogo nawracac bo to nie godzi sie z pismem swietym, ale chce pokazac prawde, starajac sie obalic pomowienia.

  327. pacynka pisze:

    do anonima_ może i wiele z tych rzeczy jest w podręcznikach lecz niestety 99,99% katolików o tym nie wie .Mam dwoje dzieci obecnie już na studiach, w szkole musiały uczęszczać na religię na której w kółko mówiono o aborcji natomiast zero o historii kościoła. Mam wielu znajomych ludzi po studiach ,którzy uważają się za „prawdziwych”katolików ale cała ich religijność to tylko chodzenie na mszę i odklepanie paru zdrowasiek gdy są w potrzebie na zasadzie – jak trwoga to do boga.Nie można z nimi rozmawiać na temat religii bo wszystko odbierają jako atak .Tak jak mówienie o pedofilii wśród księży jest odbierane jako atak na Kościół.

  328. Dzikus pisze:

    masakra, jakie tu głupoty piszesz 😀
    Ludzie, szkoda czasu na ten artykuł 😉
    Jeśli macie wątpliwości to radze spytać się ludzi wykształconych a nie przeglądać tego typu strony;)
    pozdrawiam;)

  329. stjd pisze:

    Dziękuję za artykuł. Od kilkunastu lat czułam, iz chodząc do kościoła wracałam do domu z lekka melancholia. Im byłam starsza to więcej rzeczy przeszkadzało mi w kościele. W tej chwili w ogole nie uczęszczam na msze święte. Prsze napisz mi w jaki sposób mogłabym zostać prawdziwym katolikiem. Gdzie mogę szukać innych ludzi, prawdziwego kosciola katolickiego a nie rzymsko katolickiego.

  330. Grace pisze:

    czytalam Twoj tekst do momentu kiedy zaczales pisac o pedofilii w kosciele i ze kosciol nie widzi w tym nic zlego, by wyrobic sobie poglad na Twoj temat i uswiadomic do czego zmierzasz

  331. Anonim pisze:

    Śmiać mi sie chce jak to czytam. Piszesz to jakby faktycznie to było odkrycie wielkich tajemnic. Tak sie składa, ze studiowałem teologię katolicka i wiele z przytoczonych faktów znajdziesz bez problemu w podstawowych podręcznikach. Twoim problemem jest to, ze oceniasz fakty w sposób powierzchowne i tendencyjny. Niektóre z twoich argumentow przeciw KrK są wręcz żenujące. Np. Liczba dni miedzy śmiercią a zmartwychwstaniem. Przeczytalbys dobrze ewangelie to byś sie zorientował, ze jest napisane: trzeciego dnia zmartwychwstał. A nie: po trzech dniach. A to różnica. A to, ze niektórzy używają tych sformułowań zamiennie, to chyba nie wina KrK. Podobnie z celibatem, kto mówi, ze go nakazuje biblia? Chyba ty. Co nie zmienia faktu, że Chrystus odnosi sie do celibatu, ale ty ten fakt przemilczales. Podejrzewam jednak, ze ten brak wynika z niewiedzy i braku pogłębienia poszukiwań. Ale tak to jest, jak Internet jest jedynym źródłem, a Google jedynym katalogiem. Pozdrawiam.

  332. Anonim pisze:

    Śmiać mi sie chce jak to czytam. Piszesz to jakby faktycznie to było odkrycie wielkich tajemnic.

  333. Anonim pisze:

    Ave Atheism !!!

  334. Anonim pisze:

    prawda jest jedna:nic nie ma! nie ma nieba nie ma piekla …,zyjmy swoim zyciem ,niczego sie nie bojcie!!

  335. Dawid Wiktor pisze:

    Kościół odrzucił wiele ewangelii m.in. Ewangelię Św.Filipa z tego oto powodu:
    „A towarzyszką Zbawiciela jest Maria Magdalena. A Chrystus miłował ją bardziej od innych uczniów i całował ją często w usta. Pozostali byli tym zgorszeni i okazywali niezadowolenie. Mówili doń: Dlaczego miłujesz ją bardziej niż nas? Zbawiciel odpowiadał im mówiąc: Dlaczego nie miłuję was tak jak ją?”.

  336. Andrzej Damm pisze:

    OT I CALA PRAWDA O KLAMSTWACH PAPIERZY

  337. aleksander pisze:

    Hah bzdury ? Prawda w oczy kole zagorzałych katolików którzy nigdy nie czytali ani nowego ani starego testamentu a ich wiedza opiera się jedynie na bredniach ich ksiedza z wiejskiej parafii … Nieraz czuje się jak w sredniowieczu durny slepy motloch kierowany i manipulowany pieknymi slowami …. Do gara nie maja co wlozyc ale żeby pokazac się jacy to oni wierzący setki na tacę rzucaja i napędzają ta największą na świecie fabrykę pieniędzy . Czyż to nie sam jezus przewrócił tacę z”ofiara” za co później o ukrzyżowali ? Teraz to już nie jest słowo boże a słowo watykanu i inteligencji przykazania dopasowane do własnych przyziemnych potrzeb . Ludzie inteligentni może dalej wierzą w boga ale już nie w nauki kościoła

  338. Anonim pisze:

    Bzdury itp itd, tak ? gdyby każdy katolik patrzył przede wszystkim w Biblie a głównie Nowy Nestament a nie ślepo słuchał i przyjmował do siebie co klepią – rzekomo nauczając to przejrzałby na oczy. Który z was zagorzałych katolików kiedykolwiek przeczytał Stary i Nowy Testament ??? Więc jakim prawem to podważacie ? Jeżeli ktokolwiek żyje patrząc w Słowo Boże, jest to dobre, jeżeli ktoś ślepo słucha nawet nie znając Słowa Bożego i nie próbując wysłuchac tego co ktoś inny ma do powiedzenia to przykro mi ale to już mówi samo za siebie. Czy wy wogóle znacie historie religii rzymsko katolickiej ? By nie było sama wychowałam się w takiej wierze, przy czym osoby dookoła mnie nie były złe, nie przeżyłam traumy, wszystko było w porzadku, jednak czytając Biblię sama doszłam do wniosku, że najważniejsze jest słuchanie Słowa Bożego które pochodzi od Boga tylko. Czy chcecie powiedzieć że osoba która żyje Biblią robi coś złego ? Jeśli tak bardzo mi was żal, ale tak szczerze. Mam nadzieje że kiedyś będzie wam dane poznać Prawde którą Jezus przekazał nam wszystkim poprzez Nowy Testament.
    Pozwolę przytoczyć sobie fragment z Pisma Świętego
    „Ja świadczę każdemu, kto słucha proroctwa tej księgi: jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze. A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia i w Mieście świętym”.
    („Apokalipsa” 22, 18–19).
    Podpiszę się pod tym imieniem i nazwiskiem
    z poważaniem
    Kaja Kiszka

  339. Anonim pisze:

    sorry ile wam placa za te bzdury co tu wypisujecie.?

  340. Olszewscy pisze:

    Kilka lat temu opuściliśmy KK na zawsze, ale żeby być wiarygodnym, nie trzeba powtarzać głupstw, a trochę tu się znalazło. Ale dzięki, bo wywiązała się ciekawa dyskusja. Miejmy nadzieje, ze prawdziwa Miłość w końcu pokona wszelkie zło.

  341. Idzcie wąską drogą pisze:

    Oj Niemądry grzeszniku tym wilkiem w owczej skórze jesteś właśnie ty czy na darmo Pan powiedział: W czasach ostatecznych nastanie wielu fałszywych proroków którzy będą głosić fałszywe nauki zmieniając je i interpretując je według swego błędnego rozumowania aby wielu zwieść aby odstąpili od prawdziwej wiary i szli na zgubę.Powtarzam Kościół Rzymsko-Katolicki to jedyny prawdziwy kościół,nie wprowadzajcie ludzi na złą drogę w życiu aby szli szeroką drogą która prowadzi do zguby a wielu jest takich którzy nią idą. Tu sprawdzają się słowa proroka Izajasza które wypowiedział Pan Jezus:Obłudnicy dobrze powiedział o was prorok Izajasz:
    Ten lud czci Mnie wargami,lecz sercem swym daleko jest ode mnie.

  342. mars pisze:

    Tak powstala „biblia”, zlozona z zydowskich mitow ST i politycznie poprawnego NT.
    Zas apostol Piotr, na ktorym Jezus zbudowal Swoj Kosciol (Kosciol Chrystusowy) i tworczosc ewangeliczna, apokalipsy Piotra etc, zostaly calkowicie odrzucone przez judeo-katolicka sekte, podobnie jak ewangelie innych apostolow Jezusa.
    Te tematy sa poruszane na forum:
    http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/2012/12/15/zydomasonska-rewolucja-w-pseudo-kosciele-katolickim-wyznania-judeochrzescijanskiego-duchowniaka/comment-page-1/#comments

  343. mars pisze:

    DSS – Dead Sea Scrolls (Zwoje Morza Martwego) znalezione po II wojnie swiatowej, a pochodzace z II-III wieku n.e. rzucaja nowe swiatlo na wydarzenia sprzed 2 tysiecy lat oraz dowodza, ze mitologia ST zawiera nieprawdziwe informacje i byla wymyslona na potrzeby Zydow, co jest latwo zweryfikowac w oparciu o kroniki egipskie, assyryjskie, rzymskie i greckie.
    Podobnie jest z komponowaniem NT, w sklad ktorego weszly tylko 4 ewangelie sposrod okolo 20 opisow z zycia Jezusa, a reszte odrzucili cenzorzy, przy czym te 4 ewangelie, ktore powstawaly juz w II wieku n.e. rowniez byly w jakims sensie dopasowywane do mitologii ST.
    c.d.

  344. TMT pisze:

    Wzięli sobie znamię jego i się go nie wyzbyli powód wojny głodu niesprawiedliwości i mordu braterstwa nie oczekujcie na kapłanów bowiem oni już są straceni niewierni sprzeniewierzyli naukę tak cenną oddali cześć bożkom i cielcom dusze powierzyli Mamonie która serca i języki im zamknęła i każdy kto nie porzuci mamony córki pychy chciwości i zawiści będzie potępiony Ja jestem już gotowy stanąć z nim w oręży po raz ostatni zwyciężony drżyjcie narody strącę to znamię w ogień czas jego już jest przesądzony oto otworzę wam Nową Drogę a kto słuchać będzie pokorny usłyszy swoje imię w Świętej Księdze Życia uwiecznione.Ja Jestem 33lata na Ziemi człowiek z Krwi i Kości przeżyłem tu wszystko co dane mi poznać było i czas już wielki język mój płonący jak ogień ostry i sprawiedliwy niczym miecz rycerski dobyć i wyrwać słowa do prawdy dążące i kłamców nim ściąć i w otchłań zapomnienia cisnąć.Już tylko dni się liczą do momentu Naszego spotkania zróbcie rachunek sumienia żebyście mogli uczciwie być osądzeni i mogli swoich racji bronić albowiem nikt mnie nie okłamie i prawdy nie zatai.

  345. rekin oceanu pisze:

    Gdy się wejdzie w tor drogi prawd
    Wszystko się w jedno układa.
    Czyż nie jest napisane nikt nikogo nie będzie uczył Boga
    Wszyscy będą mnie znali
    Po co te przekomarzanie
    Duch Prawdy wprowadzi nas we wszelką prawdę
    Z taką misją występował Jezus Chrystus
    Czyż to takie trudne
    Nie można służyć Narodowi który jest intruzem i pasożytem.
    Nie można łgać z człowieczeństwa gdyż ono jest drogie.
    Nie każdy ma wysoki poziom intelektualny na wysokim poziomie.
    Ale do uczciwości się ma inaczej.
    Ludzie którzy ukrzyżowali Jezusa Chrystusa mieli fałszywe i wysokie oczytanie wiedzy.
    Lecz z uczciwością żyli na bakier.
    Ależ to Uczciwość daje wysoką tolerancje wysokiej cywilizacji.
    Podnosząc rozwój i kulturę na wysoki poziom.
    Zapominamy że nami rządzą ludzie sekty
    Co im blisko kultury Lucyfera Ojca Nieczystości i śmierci.
    Czyż masoneria nie uprawia Okultyzm.
    Nie robić krzywdy innym co nie miłe tobie.
    A kryzys moment by się zażegnał.
    Lecz nasz egocentryzm jest tak wielki
    Że przerasta wszelkie granice.
    Choćby afera alkoholowa w Czechach.
    Ten człowiek był świadom że może unieszczęśliwić tysiące istot i uśmiercić.
    By osiągnąć wygodne życie.
    Wielość ludzi takich tuzinkowa czyniła by i czyni Horror.
    Czy to takie trudne że sam przestępca zabija innych i siebie.
    Gdyż on zabija innych
    A kto inny jego
    Kij ma dwa końce.
    Czy o takie życie nam chodzi

    Rekin

  346. rekin oceanu pisze:

    No cóż nie sposób tylko znać prawdę
    Ale i tych i to przez co się upada.
    Gdyby nasi pierwsi rodzice którzy byli szlachetnego
    Rodu podobnego Bogu
    Znali by zasadzki diabła tak nie upadli by do nizin nad którymi mieli panować.
    Tak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
    Walka ze złem wzmaga siłę ducha
    Nasycanie się Pokojem wzmaga mądrość prawdy zrozumienia.
    Toteż Salomonowi brakło tego pierwszego i upadł.
    Odwrotnością tego był Eliasz.
    Co utorował słowo posłuchu dla Narodu.
    Który wzniecił Pożar wiary pierwszych Chrześcijan.
    Głoszone przez Mesjasza Jezusa Chrystusa
    Tak dobrze się uczyć na błędach czyichś
    Ale i swoje głębiej doświadczają dając głęboki wyłom
    Przekonania wiary w swych postępkach.
    Dlatego wiara chrześcijańska jest piękna w budowaniu jej
    Ale niemiła w jej utwierdzaniu,sprawdzaniu przez Stwórcę
    I hartowaniu która wymaga poddawania się
    Torturowaniu tego świata
    Tak i nasz Mesjasz nie był wolny od tego.
    Tak dopiero owoc tej drogi zwycięskiej pokazuje prawdziwe
    Diamenty naszej pracy
    Tak niewielu na to stać.
    O to co piszę na tej stronie
    O czarnej białej magi
    Tak te rzeczy też musimy znać
    Bez poznania masonerii i ich zamierzeń ślepymi się stajemy.
    Oni sukcesywnie informacje o sobie niszczą i zacierają.
    Gorliwe szukanie po internecie można wiele się o tej
    Sekcie dowiedzieć co pochodził
    i uprawiał też nią Hitler jak okultyzm.
    To się dzieje dzisiaj w kraju naszym.
    Lucyfer tylko może na ile mu pozwoli i dopuści Bóg.
    Tak w innym wypadku straciliśmy by wiarę.
    Ależ słowa moje mogą być mało zrozumiane.
    To wy sami musicie do tego dojść.
    W ten Duch Prawdy doprowadzi was do całej Prawdy.
    Inaczej po ludzku badajcie uczucia swoje
    Które posuwają nam myśli
    Z skąd pochodzą
    Aż przyzwyczajenia wasze – nasze staną się piękne.
    I prawem naszym stanie się nasze sumienie.
    Jak mawiał Piotr gdy nas ono nie będzie oskarżać.
    rekin oceanu

    Oto przedstawiam wam stronę w której naświetlam ten problem
    ____________________________________________
    https://sites.google.com/site/czarnabialamagia/

  347. rekin oceanu pisze:

    Ta strona jest dobrym komentarzem.
    Jak sama mówi prawdy trza nam szukać samemu.
    Ależ potrzebny jest nam żar żarliwości i gorliwości wytrwania.
    Nie sztuką jest tylko poznać prawdę ale trza nam siłę wytrwania.
    Która wznosi w nas wiarę.
    https://sites.google.com/site/infoprawdy/
    sites.google.com/site/poezjapolska/
    rekin oceanu
    Jeśli szukacie
    Moich spostrzeżeń.
    Pamiętając że to nie ja nauczycielem
    Ale duch prawdy który doprowadzi nas do całej prawdy.

  348. SK pisze:

    brawo dla autora artykułu, w pełni sie zgadzam z wszystkim co napisał. Wystarczy dokladnie czytac Biblie…wielu ludzi ślepo slucha kościola katolickiego, są zaślepieni. Kościół zmierza ku upadkowi..

  349. ufol pisze:
    wez sie gosciu puknij w czolko i otworz 3 oko. po pierwsze jakie sa dowody na istnienie chrystusa???(naukowe dowody) po drugie nawet jezeki chrystus istnial, to co stworzyl kosciol katolicki w imie boga jest ohydne i wszyscy o tym wiemy tylko sie boimy o tym glosno mowic po trzecie kosciol katolicki sam zabija sie powoli i niszczy wspolnote wiary prawdziwej, wiary pochodzacej z serca i umyslu a nie z zabobonow koscielnych stworzonych przez zadnych wladzy kaplanow religii ktora jest czystym zlem.i pomaga tylko w manipulowaniu spoleczenstw. po czwarte jezeli chodzi o fakty historyczne to jak widac nie masz zadnego pojecia o czym mowisz, powtarzasz tylko to co mowia slepi. po piate dla ciebie chyba jest juz za pozno zeby cokolwiek zrozumiec (choc nadzieja jest zawsze) ale tobie po prostu nie zalezy na tym zeby zrozumiec ze bog (albo cokolwiek to jest, lub ktokolwiek to jest) jest tylko w sercu a nie w kosciele ktory wykorzystuje imie boga. reasumujac ty tez jestes bogiem wyobraz to sobie sobie a kosciol katolicki jest jedna z sekt ktore karmia sie takimi jak ty (bez urazy ale jestes naprawde osoba slepa) pozdrawiam ps poczytaj sobie to (bez emocji i pomysl gdzie w tym wszystkim jest prawdziwa wiara) ~Grzegorz: Tajny dokument Watykanu Crimen Sollicitationis – to tajny dokument, datowany na 16 marca 1962 r., opracowany przez watykanskich urzedników, zatwierdzony przez papieza Jana XXIII i podpisany przez kardynala Alfredo Ottaviani, sekretarza Swietego Oficjum ( obecna nazwa : Kongregacja Nauki Wiary, dawniej Swieta Inkwizycja ).W rzeczy samej dokument ten byl szczególowym planem, zawierajacym instrukcje w kwestii postepowania w przypadkach oskarzen ksiezy o seksualne wykorzystywanie maloletnich. Przepisy dotyczyly tez przypadków zoofilii i homoseksualizmu. Owe scisle instrukcje postepowania obowiazywaly kler katolicki na calym swiecie. W roku 2001, nakazem kard. Josefa Ratzingera, Crimen Sollicitationis zostal miedzy innymi wzbogacony o klauzule, w której Watykan zastrzegl sobie prawo do wylacznosci. Po objeciu przez kard. Ratzingera stanowiska papieza, nie ustalono nastepcy, odpowiedzialnego za wykonywanie rozporzadzen tego dokumentu. Oznacza to, iz kwestie seksualnych przestepstw wsród kleru podlegaja bezposrednio papiezowi, czyli w chwili obecnej Benedyktowi XVI. O czym mówi tajna instrukcja ? Crimen Sollicitationis jest dokumentem, który pod kara ekskomuniki nakazuje trzymanie w najwiekszej tajemnicy przestepstw seksualnych ksiezy; nakazuje bezkompromisowa walke z poszkodowanymi i tymi, którzy ich popieraja; zakazuje wspólpracy w tych sprawach z organami scigania; nakazuje niszczenie dowodów przestepstw i utrudnianie pociagniecia do odpowiedzialnosci osób duchownych ( poprzez np. przeniesienie ksiedza-pedofila do innej parafii ). Klauzula dodana w 2001 roku przez kard. Ratzingera oznaczala, ze wszystkie przypadki seksualnych przestepstw maja byc badane tajnie tylko przez duchownych, musza byc przekazywane bezposrednio do Watykanu, czyli do papieza. Niedostosowanie sie do tego polecenia grozi ekskomunika tzn., wykluczeniem z Kosciola. Podkreslmy: nie ma w Crimen Sollicitationis mowy o zglaszaniu przestepstw prokuraturze. Ów tajny watykanski dokument milczy na temat zadoscuczynienia ofiarom przestepstw seksualnych popelnianych przez duchownych. Stwierdza za to wyraznie, ze opieka maja byc objeci oskarzeni ksieza. Celem najwyzszym i jedynym jest tu zatem dobro Kosciola: ohydne przestepstwa dokonywane na dzieciach, i ich nastepstwa – skandale – maja byc starannie tuszowane. Kosciól pozostaje obojetny na tragedie gwalconych dzieci. W jaki sposób wykryto istnienie Crimen Sollicitationis ? Dokument obowiazuje wszystkich biskupów katolickich na calym swiecie, co powoduje, ze postepowanie kurii diecezjalnych w przypadkach przestepstw seksualnego wykorzystywania dzieci przez ksiezy jest podobne. Fakt ten wzbudzil u organów sledczych podejrzenie, ze w kosciele musza istniec jakies wspólne ustalenia dotyczace tego zjawiska. Efektem dochodzenia bylo ujawnienie sie osób, które udostepnily lacinskojezyczna kopie dokumentu. Uwaza sie, ze do odkrycia kompromitujacego kosciól tajnego dokumentu doprowadzilo dochodzenie panstwowej komisji w sprawie masowego wykorzystywania seksualnego maloletnich w Irlandii. A Jan Pawel II tzw. „Wielki” byl – co nie ulega najmniejszej watpliwosci – jako glowa kosciola watykanskiego, doskonale poinformowany o istnieniu owego haniebnego dokumentu. Nie uczynil jednak nic, by go anulowac i poprzez to zapobiec tysiacom tragedii molestowanych seksualnie, gwalconych przez zboczenców w sutannach dzieciaków. Nie kiwnal nawet swym upierscienionym palcem, aby nie dopuscic do kontynuacji koszmaru, dla wielu ofiar konczacego sie samobójstwem. Za to lubil blogoslawic najmlodszych, z dobrotliwym usmiechem brac ich rece i przytulac. Santo subito ! Ponoc tak bardzo kochal dzieci… Hipokryzja…!!! P.S. Jan Pawel II czynil wszystko, by ukrywac przed opinia publiczna fakty pedofilii wsród ksiezy i bynajmniej nie chodzilo tu o tajemnice spowiedzi. Znamiennym jest fakt, ze nie jest znany ani jeden przypadek przyjecia przez Jan Pawla II ofiar pedofilii ksiezy, które o to zabiegaly, zas gdy prokurator okregowy stanu Arizona Rick Romley domagal sie, aby Watykan kazal wrócic do Stanów Zjednoczonych ksiezom, którzy zostali oskarzeni w Arizonie o wykorzystywanie dzieci, jego listy wrócily nieotwarte z adnotacja, ze adresat odmówil przyjecia ( informacja za dziennikarzem sledczym, Davidem Yallopem ). Slowo „kosciól” pisze swiadomie z malej litery. zwin dzisiaj, 20:21 | ocena: 79% | odpowiedzi: 52 odpowiedz ocen: -1 +1 ~Oto wypowiedz: 178 r. Rzymski filozof Celsus poswiadcza falszowanie i modyfikowanie tresci Ewangelii, które i tak, w jego opinii, dalej sa pelne sprzecznosci. (`Przepisywali i przerabiali Pisma Swiete z ich pierwotnej postaci i usuneli wszystko, co pozwalalo [rewizjonistom] na odparcie zarzutów’) [Alethes logos/ Orygenes] II w. – Wyznawcy chrystianizmu zaczynaja glosic nauki o wiecznym dziewictwie Maryi. Wczesniej nikt o tym nie slyszal. III w. – Przez wprowadzenie ordynacji ustanawia sie „stan duchowny”. Chrzescijanie zostali podzieleni na duchownych i laików – przedtem wszyscy byli równi, bedac jednoczesnie wyznawcami i kaplanami. 220 r. – Przyjeto dogmat o koniecznosci wykonania pewnych czynnosci koscielnych, niezbednych do zbawienia. Chrzest okazal sie niewystarczajacy. 250 r. – Wprowadzono nauke o wiecznych mekach. IV w. Sw. Augustyn (twórca pierwszej doktryny filozoficznej kosciola katolickiego) naucza, ze niewolnictwo to stan zgodny z natura (czyli odwrotnie niz prawnicy i mysliciele rzymscy) i przekonuje niewolników chrzescijanskich, ze ich polozenie jest zgodne z wola Boza. Jednoczesnie karci `nieuswiadomionych” chrzescijan stanu niewolnego powolujacych sie na Stary Testament (który przewidywal wyzwolenie po szesciu latach niewoli). Panom zas mówi o doczesnym pozytku z Kosciola, który w taki sposób wplywa na swiadomosc niewolników (In Psalmos 124, 7). 312 r. – Bitwa pod mostem mulwijskim, w której Cesarz Konstantyn zwyciezyl i zabil Maksencjusza. Z powodu wizji sennej, która ujrzal przed bitwa Konstanty (mial wygrac dzieki symbolowi krzyza), rok pózniej wydal edykt zrównujacy religie chrzescijanska z religiami poganskimi. 314 r. – Uchwalono ekskomunike dla dezerterów. Dotad koscioly chrzescijanskie zabranialy zabijania nawet w obronie koniecznej. 321 r. – Rzymski Cesarz Konstantyn nakazuje swiecic niedziele zamiast dotychczasowej soboty. 325 r. – Sobór nicejski. W wyniku glosowania 250 biskupów sprowokowanych naukami ksiedza Arrio z Aleksandrii (który glosil ze Jezus nie jest Bogiem, tylko bóstwem nizszej klasy) ustala sie ze przyslany na ziemie Jezus i Bóg, który go przyslal, to ta sama osoba. Zostaje wprowadzona wiara w Dwójce Swieta. Jezus z Betlejem ma zastapic dotychczas czczonego Mitre. Wniebowziecie Mitry w okresie równonocy wiosennej staje sie chrzescijanskim swietem Wielkanocy. Narodziny Jezusa (6 stycznia) by wyprzec z rynku konkurencyjnego Mitre zostaja przesuniete na 25 grudnia (narodziny Mitry). W Rzymie na Wzgórzach Watykanskich, chrzescijanie przejmuja swieta grote Mitry, czyniac z niej siedzibe Kosciola katolickiego (pózniejszy Lateran). Nowe koscioly stawiane sa w miejscach kultu Mitry. (Podziemne sanktuaria Mitry mozna dzis zwiedzac min. pod kosciolem Santa Prisca i San Clemente) . Wystepowanie wyraznych podobienstw do mitryzmu, ojcowie chrzescijanstwa tlumacza dzialalnoscia diabla. Podstawa kultu Mitry byla wiara w niesmiertelnosc duszy oraz 10 podobnych do zydowskich przykazan. Mitrze poswiecano chleb i wino lub wode (oraz ofiary ze zwierzat) a jego wyznawcy laczyli sie w gminy, na czele których stali ojcowie. W odroznieniu od chrzescijan wyznawcy Mitry nie uwazali niewolnictwa za stan zgodny z wola Boza, lecz skutek przemocy. 357 – Rzym wprowadza podatek od wyzwalanych niewolników. W odpowiedzi biskupi wydaja zakaz wyzwalania niewolników stanowiacych wlasnosc Kosciola. Kaplani wprawdzie nadal wieszcza niewolnikom perspektywe szczesliwego zycia pozagrobowego, ale moga na nie liczyc tylko niewolnicy posluszni i ulegli. Kary dla nieposlusznych niewolników przewidywalo Objawienie Piotra (w II i III w. przez chrzescijan uwazane za pismo kanoniczne), które zapowiadalo, ze tacy „beda niespokojnie gryzc sie w jezyk i cierpiec od wiecznego ognia” (Ap. P 11). Oraz nauka dwunastu apostolów która poucza niewolników, aby odnosili sie do swych panów tak jak do samego Boga oraz aby okazywali im „pokore i bojazn” (Didache 4, 11). 364 r. – Na synodzie w Laodycei Kosciól zabronil swietowania soboty. „Chrzescijanie nie powinni judaizowac i próznowac w sobote, ale powinni pracowac w tym dniu; (..) Jesli jednak beda judaizowac w tym dniu, zostana odlaczeni od Chrystusa” (Kanon XXIX) (C. J. Hefele, History of the Councils of the Church). 380r – po wstapieniu na tron cesarski Teodozjusza I, chrzescijanstwo staje sie oficjalna religia Imperium, zas Kosciól organizacja polityczna, zawsze popierajaca dzialania Cesarzy. Kosciól rzymski staje sie podpora istniejacego ustroju politycznego, spolecznego i gospodarczego, mimo ze przez wielu chrzescijan bylo to uznane za odstepstwo od zasad gloszonych przez Jezusa i tradycje apostolska 381r. – Na soborze w Konstantynopolu cesarz Teodozjusz do „Dwójcy Swietej” dolacza trzecia osobe tzw.” Ducha Swietego”. Mamy swieta trójce. 382 r. – Synod w Rzymie zwolany przez Damazego ustanawia zwierzchnictwo Kosciola rzymskiego nad pozostalymi. Uchwala glosi: „kosciól rzymski zostal wywyzszony ponad wszystkie koscioly. Przez Boga”. Dotad nie istnial jeden, wielki Kosciól katolicki, tylko wiele pomniejszych kosciolów chrzescijanskich, nieraz konkurujacych ze soba. Cesarz zyskuje posrednio wladze nad wszystkimi chrzescijanami. 385 r. – Po raz pierwszy katoliccy biskupi polecili sciac innych chrzescijan z powodów wyznaniowych. Mialo to miejsce w Trewirze. 390 i 393 r. – Synody w Hipponie i Kartaginie dobieraja odpowiednie ewangelie i podania tworzac kanon „Pisma Swietego”. 391 r. W Aleksandrii w najwiekszej na Ziemi bibliotece, w której od stuleci przechowywano okolo 700 000 starozytnych zwojów, katolicy spalili `niechrzescijanskie’ pisma i ksiegi. Wkrótce zamknieto starozytne akademie, skonczylo sie nauczanie kogokolwiek poza murami kosciolów. Zastój spowodowany dzialaniami swietego kosciola zahamowal rozwój cywilizacji i opóznil postep naukowy o tysiac piecset lat IV w. – Pierwsza uroczystosc Wszystkich Swietych zainicjowana przez kosciól w Antiochii. IV w. – Poczatek okresu mordowania pogan i pladrowania ich swiatyn przez chrzescijan podjudzanych przez biskupów, opatów i mnichów. W 347 r. Ojciec Kosciola Firmicus Maternus zacheca wladców: „Niechaj ogien mennicy albo plomien pieca hutniczego roztopi posagi owych bozków, obróccie wszystkie dary wotywne na swój pozytek i przejmijcie je na wlasnosc. Po zniszczeniu swiatyn zostaniecie przez Boga wywyzszeni”. 431 r. – Sobór w Efezie potwierdza zasade wiary w boska nature Jezusa i uznaje ze czlowiek urodzil Boga. Xristo Tokos – Matka Chrystusa – zostaje zastapione na Teo Tokos – Boga Rodzica. 449 r. – Cesarz Leon I umacniajac swoja wladze nad chrzescijanami wprowadza prymat biskupa Rzymu nad innymi biskupami. Dotad istnialo wiele rozproszonych tez o prymacie, a kazdy biskup wiekszego miasta nazywany byl papiezem, czyli „papa”. Vw. sw. Augustyn twierdzi, ze aborcja nie stanowi aktu zabójstwa. Aborcja zatem wymaga pokuty jedynie z powodu seksualnego aspektu grzechu.. Augustyn pisze: ” nie mozna jeszcze stwierdzic z cala pewnoscia, ze istnieje dusza w ciele pozbawionym czucia, gdyz nie jest ono w pelni uformowane, a zatem nie obdarzone zmyslami”. V w. – W polowie V wieku dzien 15 sierpnia staje sie swietem M.B., a cesarz Maurycjusz ustanawia ten dzien swietem dla calego Cesarstwa. 593 r. – dla uzdrowienia finansów kurii poprzez sprzedaz odpustów, papiez Grzegorz I wymysla czysciec. Od tej pory bóg na sadzie ostatecznym nie stawia dusz po prawicy i po lewicy lecz po prawicy, po lewicy i po srodku. W czysccu dusze zmarlych cierpia, dopóki nie splaca dlugu lub nie zostana wykupione przez ofiary zywych. Poczatkowo niesmialo, rozpoczyna sie handel zbawieniem. VI wiek – na synodzie w Macon biskupi glosowali nad problemem, czy kobiety maja dusze. Ustalili ze jednak tak. VI w. – Za sprawa mnichów irlandzkich spowiedz „na ucho” zaczyna rozprzestrzeniac sie po Europie. Do tego czasu spowiedz na ogól odbywano publicznie i to bardzo rzadko w ciagu calego zycia. VI w. – Na mocy cesarskiego dekretu, wszyscy poganie zostali uznani za ludzi bez majatku i praw: „izby ograbieni z mienia, popadli w nedze”. Dekret ten dawal prawo bezkarnego mordowania i grabienia niechrzescijan. 600 r. – Wprowadzenie laciny do liturgii oraz „godzinki” do M.B. 665 r. Dziewiaty sobór w Toledo wydaje postanowienie, które bylo zródlem doplywu niewolników dla Kosciola: „Kto tedy, od biskupa po subdiakona, plodzi synów z kobieta wolna lub niewolnica, ten powinien podlegac karze kanonicznej; dzieci z takiego haniebnego zwiazku nie tylko nie powinny otrzymac spadku po rodzicach, lecz na zawsze, jako niewolnicy, stanowic wlasnosc Kosciola, gdyz ci splodzili ich w nagannych okolicznosciach” (kanon 10). 694 r. – Siedemnasty sobór toledanski uznaje wszystkich Zydów za niewolników. Ich kapitaly ulegaja konfiskacie, zostaja im tez odebrane dzieci od siódmego roku zycia. 715 r. – Wprowadzono modlitwy do swietych. 726 r. -z Dziesieciu Boskich Przykazan usunieto drugie, które brzmi: „Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani zadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które sa w wodach i pod ziemia. Nie bedziesz sie im klanial ani sluzyl” Otwarlo to droge do handlu obrazami, szkaplerzami, krzyzami, posagami itp. Przykazan jednak musialo pozostac dziesiec. Kosciól podzielil wiec ostatnie przykazanie, mówiace o niepozadaniu ani zony, ani osla, ani wolu, na dwie czesci. „Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna litera, ani jedna kreska nie moze byc zmieniona w Prawie” [Jezus] „Nawet gdybym ja przyszedl i próbowal wprowadzic mala zmiane do tego, co podalem pierwotnie, niechaj bede przeklety’ [sw. Pawel] 769 Sobór na Lateranie ustanowil nowy dekret dotyczacy wyboru papiezy. O prawo wyboru moze ubiegac sie wylacznie duchowny. Od elekcji calkowicie odsunieto osoby swieckie, a przede wszystkim oligarchów rzymskich. 835 r. – Papiez Jan XI ustanawia osobne swieto ku czci Wszystkich Swietych, wyznaczajac na dzien im poswiecony 1 listopada. 897 – synod trupii. Papiez Stefana VII wykopuje z grobu jednego z ze swoich poprzedników (z którym rywalizowal o papiestwo) i urzadza mu kilkudniowy proces. Akt oskarzenia zawiera trzy zarzuty: krzywoprzysiestwo, niezdrowe ambicje, naruszenie kanonów. Za kare martwemu papiezowi Formozusowi kat odrabuje mu trzy palce, nastepnie zrzuca trupa z tronu, przebiera w zwyczajne szaty i wlecze ulicami Rzymu, po czym wrzuca do zbiorowego grobu z biedakami. Po kilku dniach papiez Stefan dochodzi jednak do wniosku, ze to za malo i nakazuje ponowne wydobycie szczatków Formozusa i wrzucenie ich do Tybru. Kilka dni pozniej Stefan umiera `nagla smiercia’ a lud Rzymu wydobywa zwloki Formozusa z rzeki. X w. – Odo z Cluny glosi: „Obejmowac kobiete to tak, jak obejmowac wór gnoju…” Cala Europa znajduje sie pod panowaniem papiezy. 95 procent ludnosci nie umie ani czytac, ani pisac; ludzie zyja w ciemnocie i brudzie; wode uwazano za szkodliwa dla zdrowia, a mycie sie za grzech; kwitna przesady i gusla. Zalamuje sie aktywnosc na polu medycyny, techniki, nauki, edukacji, sztuki i handlu. Trwa mroczny okres w historii Europy. 904 – w kosciele zaczyna sie tzw. okres pornokracji, obejmujacy 12 kolejnych papiezy, który walnie przyczynia sie do definitywnego rozpadu chrzescijanstwa na czesc wschodnia i zachodnia. Kilka kobiet na kilkadziesiat lat opanowuje Lateran. Nie mogac osobiscie zalozyc korony papieskiej, rzadza Kosciolem za posrednictwem swych kochanków i synów, stajac sie de facto papiezycami. Za glówna bohaterke okresu pornokracji uwazana jest Marozja Mariuccia, senatorka i patrycjuszka Rzymu ur. ok. 890 r., córka Teodory, kochanka Sergiusza III, matka Jana XI, babka Jana XII, ciotka Jana XIII, prababka Benedykta VIII (1012-24) oraz Jana XIX (1024-32). Czescia jej polityki byly tez zmiany mezów, przy czym dwaj z nich Gwidon i Hugon byli jej rodzonymi bracmi (kolejni papieze legalizowali te zwiazki). 904 papiez Sergiusz III morduje swoich poprzedników (Leona V i Krzysztofa) i dzieki protekcji Teodory Starszej obejmuje papiestwo. Sergiusz wkrótce uwiódl córke swej mecenaski i kochanki, pietnastoletnia piekna Marozje, która dala mu syna, jednego z przyszlych `ojców swietych” Jana XI. 911 papiez Sergiusz umiera `nagla smiercia’ a jego miejsce zajmuja kolejno trzej figuranci z nadania Teodory, a zarazem, jej kochankowie: Anastazy III (911-913), Lando (913-914) i Jan X (914-928). Po tym pontyfikacie glównie skrzypce w polityce papieskiej naleza juz wylacznie do Marozji (jej matka zmarla). 955 na tron papieski wstepuje osiemnastoletni Oktawian (wnuk Marozji), który przybral imie Jana XII. Mlody Oktawian, w przeciwienstwie do swych poprzedników, pelni w Rzymie zarówno wladze duchowna, jak i swiecka. Oktawian wierzy w boga Jupitera i boginie Wenus, a na szyi nosi woreczek z amuletami ochronnymi. Za jego pontyfikatu rozpusta i rozpasanie siega zenitu. Z palacu lateranskiego czyni dom publiczny dla `zlotej mlodziezy rzymskiej” (synów i córek patrycjuszy) oraz `czarnoksieska swiatynie’. Za uslugi kurtyzan i wrózek Jan XII placi kielichami do mszalnego wina i innymi dewocjonaliami. Ma bzika na punkcie koni. W stajniach odprawia msze, dziesiecioletniego chlopca stajennego czyni diakonem. Niczym Kaligula, swa ulubiona klacz mianowal senatorem. Jan XII ukoronowal króla Niemiec Ottona I na cesarza. Zginal z reki meza swojej kochanki. 966 – wprowadzenie chrzescijanstwa w Polsce. Chrzescijanstwo nie toleruje wspólistnienia innych religii, wierzen i bogów. Zrazu spotyka sie to ze zdziwieniem tolerancyjnego politeizmu Slowian. Niszczone sa wszelkie oznaki rodzimej wiary. Na miejscach palonych swietych gajów i burzonych swiatyn stawiano koscioly, w dniach swiat tradycyjnych wprowadzano swieta koscielne, lokalne bóstwa zastepowano kultem swietych (np. Brygis sw. Brygida). Jak podaje biskup Thietmar: `W panstwie [polskim] lud wymaga pilnowania na podobienstwo bydla, i bata na podobienstwo upartego osla (…) Jesli stwierdzono wiec, ze ktos jadl po Siedemdziesiatnicy mieso [wielki post], karano go surowo poprzez wylamanie zebów. Prawo Boze bowiem swiezo w tym kraju wprowadzone, wiekszej nabiera mocy przez taki przymus, niz przez post ustanowiony przez biskupów” (VIII,2). Do konca XVIIIw proces ten zakonczyl sie wyparciem ze swiadomosci spolecznej calej slowianskiej tradycji religijnej, która czesciowo zostala zniszczona, a czesciowo przeformulowana i wchlonieta do systemu chrzescijanskiego. 983 – Wielkie powstanie slowianskie przeciwko chrystianizacji. 993 r. – Papiez Leon III zaczal kanonizowac zmarlych. 1000r. Chrzescijanie wierzyli w uwiezienie w roku 317 Lewiatana w podziemiach Lateranu (ówczesnej siedziby papiezy) przez papieza Sylwestra I. Magia okraglej liczby 1000 kazala spodziewac sie nadzwyczajnych zdarzen. Proroctwa Sybilli zapowiadaly, ze z przelomem tysiaclecia potwór wydrze sie z wiezienia i zniszczy ziemie i niebo. Przerazenie wzmagala zbieznosc tych wizji z nowotestamentowa Apokalipsa sw. Jana. Znaku zapowiadajacego katastrofe dopatrywano sie równiez w osobie ówczesnego papieza, który uprawial jakoby praktyki czarnoksieskie (budowal zegary i instrumenty astronomiczne) a przy tym przybral imie Sylwestra II, co budzilo skojarzenie „jeden Sylwester uwiezil smoka, drugi go wypusci”. Kiedy katastrofa nie nadeszla Papiez zarzadzil wielka fete i czas zabaw i dziekczynienia Panu za dobroc i ratunek dla swiata Tak powstal KARNAWAL 1015 r. -Po doswiadczeniach pornokracji, wprowadzono przymusowy celibat dla duchownych, aby rozwiazac problem przejmowania majatków koscielnych przez ich rodziny. Dotad duchowni mieli zony i dzieci. 1054 r. – Michal Ceruliusz, patriarcha kosciola wschodniego i Leon IX (posrednio) obrzucili sie nawzajem klatwami. 1077 r. – Papiez Grzegorz VII ustanowil formalna „klatwe”, czyli wyklecie przez instytucje Kosciola (nie mylic ze zwykla klatwa). 1095 r. – Urban II oferujac boskie zbawienie, wezwal rycerzy Europy do zjednoczenia i marszu na Jerozolime,. Zainicjowal w ten sposób pierwsza wyprawe krzyzowa. 1096 r. Pod wplywem Urbana II wyrusza I wyprawa krzyzowa biedaków wiedzionych przez Piotra z Amiens. Liczba uczestników tej „ludowej krucjaty” jest szacowana nawet do 180 000 osób. Krzyzowcy znacza swój szlak pogromami Zydów: w Wormacji, w Moguncji oraz w Kolonii, dopuszczaja sie rozbojów, rzezi i gwaltów, niczym nie rózniac sie od wrogich saracenów. 1/4 nieszczesników ginie z wycienczenia i glodu. Czesc krucjaty kapituluje pod Xerigordon. Ci, którzy przeszli na islam, sa sprzedawani w niewole, opierajacy sie pozbawiani sa zycia. 21 pazdziernika pod Civetot doznaja pogromu glówne sily krucjaty. Z krucjaty do Konstantynopola uchodzi z zyciem okolo 3000 ludzi. 1099 r. – Masakra Muzulmanów i Zydów w Jerozolimie (w tym ok. 70 000 Saracenów). Kronikarz Rajmund d’Aguilers pisal: „Na ulicach lezaly sterty glów, rak i stóp. Jedni zgineli od strzal lub zrzucono ich z wiez; inni torturowani przez kilka dni zostali w koncu zywcem spaleni. To byl prawdziwy, zdumiewajacy wyrok Boga nakazujacy, aby miejsce to wypelnione bylo krwia niewiernych” („Historia Francorum qui ceperunt Jeruzalem”). XI w. Slowianie pomorscy (Szczecinianie) oswiadczaja biskupowi Ottonowi Mistelbachowi: „U was, chrzescijan, pelno jest lotrów i zlodziei; u was ucina sie ludziom rece i nogi, wylupuje oczy, torturuje w wiezieniach; u nas, pogan, tego wszystkiego nie ma, totez nie chcemy takiej religii! U was ksieza dziesieciny biora, nasi kaplani zas utrzymuja sie, jak my wszyscy, praca wlasnych rak” (Zywot swietego Ottona) 1109 r. Kolejna bitwa o Jerozolime. Oto relacja naocznego swiadka: ” Wkrótce wszyscy obroncy uciekli z murów poprzez miasto, a nasi scigali ich, pedzili ich przed soba, zabijajac, wyrzynajac, az do swiatyni Salomona, gdzie doszlo do takiej rzezi, iz nasi brneli po kostki we krwi… Niebawem krzyzowcy rozbiegli sie po calym miescie, przywlaszczajac sobie zloto, srebro, konie i muly; pladrowali pelne bogactw domy. Potem zas, szczesliwi, placzac z radosci, poszli nasi oddac czesc grobowi naszego Zbawiciela. (…) Pozostali przy zyciu Saraceni wywlekali zmarlych z miasta i zlozyli ich na stosach, których wysokosc dorównywala wysokosci domów. Nikt przedtem nie slyszal i nie widzial podobnej rzezi wsród pogan”. XII w. – Uczony i filozof, swiety Tomasz z Akwinu (twórca drugiej doktryny katolickiej) glosil, ze zwierzeta nie maja zycia po smierci ani wrodzonych praw, oraz ze „przez nieodwolalny nakaz Stwórcy ich zycie i smierc naleza do nas”. Swiety Franciszek twierdzi jednak cos innego. 1116 r. – Sobór Lateranski ustanowil spowiedz „na ucho”. 1147 – wyprawa krzyzowa na Slowian (krucjata polabska). Krucjata konczy sie fiaskiem ale zapoczatkowuje proces którego efektem staje sie eksterminacja i starcie z map tych narodów slowianskich, które nie poddaly sie chrystianizacji. 1140 r. – Ulozono i przyjeto liste 7 sakramentów swietych. Do tego czasu udzielano sakramentów w sposób nieuporzadkowany (np. slowianscy ksieza za jeden z sakramentów uznawali postrzyzyny!). 1140 Gracjan zestawil pierwszy kodeks prawa kanonicznego. Zbiór ten stosowano jako instruktazowy podrecznik dla ksiezy az do 1917 roku, kiedy to powstal nowy kodeks prawa kanonicznego. W kanonie „Aliquando” Gracjan stwierdza, ze „aborcja jest zabójstwem jedynie wówczas, gdy plód jest uformowany”. Dopóki plód nie jest jeszcze w pelni uksztaltowana ludzka istota, aborcja nie jest aktem zabójstwa. 1204 r. – Zaczela dzialac Swieta Inkwizycja. Sludzy Kosciola zameczyli lub spalili zywcem miliony ludzi na calym swiecie. 1202-1204 r. – IV krucjata zainicjowana przez Innocentego III, by wesprzec krzyzowców w Palestynie. Na skutek polityki Henryka Dandolo, zolnierze Chrystusa zwrócili sie przeciwko Bizancjum i zdobyli Konstantynopol, z zaciekloscia grabiac i wyrzynajac mieszkanców (chrzescijan). Na koniec spalili miasto. Zrabowano nieslychane ilosci zlota i srebra a skala przemocy znów przekroczyla wszelkie ówczesne normy wojenne. Na zdobytym terenie utworzono efemeryczne panstewko nazwane Cesarstwem Lacinskim. Przypieczetowalo to rozlam miedzy chrzescijanstwem wschodnim a zachodnim. 1208 r. – Innocenty III zaoferowal kazdemu, kto chwyci za bron, oprócz prolongaty splat i boskiego zbawienia, równiez ziemie i majatek heretyków oraz ich sprzymierzenców. Rozpoczela sie krucjata, której celem bylo wymordowanie Katarów. Szacuje sie, iz krucjata pochlonela milion istnien ludzkich, nie tylko Katarów, ale dotknela wieksza czesc populacji poludniowej Francji. Dowodzacy wojskami krucjaty, gdy mu sie skarzono, ze trudno jest odróznic wiernych od heretyków, odpowiedzial: „Zabijac wszystkich. Bóg ich odrózni.’ 1229 r. – Papiez Grzegorz IX zakazal czytania „Biblii” pod sankcja kar inkwizycyjnych!! 1231 r. – Nakaz papieski zalecal palenie heretyków na stosie. 1234 r. – Papiez Grzegorz IX naklania do krucjaty przeciw chlopom ze Steding, którzy odmawiaja arcybiskupowi Bremy nadmiernej daniny. Piec tysiecy mezczyzn, kobiet i dzieci ginie z rak krzyzowców, a zagrody owych chlopów zajmuja ich mordercy obdarzeni nimi przez Kosciól. 1244 r. – Na soborze w Narbonne zdecydowano, aby przy skazywaniu heretyków nikogo nie oszczedzano. Ani mezów ze wzgledu na ich zony, ani zon ze wzgledu na meza, ani tez rodziców ze wzgledu na dzieci. „Wyrok nie powinien byc lagodzony ze wzgledu na chorobe czy podeszly wiek. Kazdy wyrok powinien obejmowac biczowanie”. 1252 r. – W bulli „Ad extripanda” papiez Innocenty IV przyrównal wszystkich chrzescijan ale niekatolików do zbójców i zobowiazal wladców do tego, by tych `heretyków’ mordowano najpózniej w ciagu pieciu dni. 1263 r. – Zatwierdzono przyjmowanie komunii pod jedna postacia. 1264 r. – Ustanowiono uroczystosc Bozego Ciala. 1275 r. – Pojawily sie dyskusje na temat placenia daniny. W odpowiedzi papiez ekskomunikowal cale miasto – Florencje. 1313 r. – Sobór w Zamorze ponownie zarzadza zniewolenie Zydów i pod grozba ekskomuniki zada wykonania postanowienia przez wladze swieckie. Antysemickie dekrety koscielne beda pojawiac sie az do XIX w. 1326 r. Niezgodnosc przesadnie bogatej organizacji Kosciola z gloszonymi przez nia ideami Jezusa Chrystusa, doprowadzila do ogloszenia bulli papieskiej `Cum inter nonnullos’, w której uwazano za herezje twierdzenia, jakoby Jezus i Jego apostolowie nie posiadali zadnej wlasnosci w postaci dóbr materialnych. Podobno mieli kupe szmalu. XIV w. – Wybucha epidemia czarnej smierci. Kosciól wyjasnial, ze wine za ten stan rzeczy ponosza Zydzi, zachecajac przy tym do napasci na nich. Zaczynaja sie eksterminacje. 1349 r. – W ponad 350 niemieckich miastach i wsiach gina niemalze wszyscy Zydzi, na ogól paleni zywcem. W ciagu jednego roku chrzescijanie wymordowali wiecej Zydów niz niegdys, w ciagu dwustu lat przesladowan, poganie wymordowali chrzescijan. To tylko jeden z wielu epizodów pogromów Zydów, gdyz podobne zdarzenia mialy miejsce przez caly okres panowania chrzescijanstwa. 1377 r. – Robert z Genewy wynajal bande najemników, którzy po zdobyciu Bolonii ruszyli na Cessne. Przez trzy dni i noce, poczawszy od 3 lutego 1377 roku, przy zamknietych bramach miasta, zolnierze dokonali rzezi jego mieszkanców. W 1378 roku, Robert z Genewy zostal papiezem i przyjal imie Klemensa VII. W tym samym roku papiezem Urbanem VI zostal Bartolomeo Prignano i Kosciól mial dwóch zwalczajacych sie papiezy. 1450-1750 r. – Okres polowania na czarownice. Straszliwymi torturami zameczono setki tysiecy kobiet posadzanych o czary. Standardowe tortury obejmowaly : wieszanie za rece, biczowanie, lamanie stawów i kosci kolem, przypiekanie, gotowanie w oleju, wbijanie kolców w oczy, wlewanie wrzatku do uszu, wyrywanie obcegami piersi i narzadów plciowych, sadzanie na rozzarzonym zelazie lub weglach. Dzieci mozna bylo równiez oskarzac o czary: dziewczynki po ukonczeniu 9,5 lat, chlopców po ukonczeniu 10 lat. Mlodsze dzieci torturowano w celu uzyskania zeznan obciazajacych rodziców. W procesach o czary brane byly pod uwage `zeznania’ dwulatków! 1466 – Papiez Pawel II, homoseksualista lub transseksualista, nazywany przez swojego poprzednika, Piusa II, „dobra Marysia” a przez kardynalów „Nasza Pania Zalosna” rozpoczal krucjate przeciwko husytom. 1475 – Dla poprawienia finansów kurii oskarzany o kazirodztwo z siostra i udzial w homoseksualnych orgiach papiez Sykstus IV opodatkowuje prostytutki. 1483 – Giovanni Giacomo Sclafenati w wieku 32 lat zostaje najmlodszym kardynalem swiata. Swoja nominacje zawdziecza romansowi z Sykstusem IV. 1484 r. – Papiez Innocenty VIII oficjalnie nakazal palenie na stosach kotów domowych razem z czarownicami. Zwyczaj ten byl praktykowany przez trwajacy setki lat okres polowan na czarownice. Papieza zyskuje przydomek „ojca ojczyzny”. Mimo celibatu ma 16 dzieci. 1492 r. – Kolumb odkryl Ameryke. Inkwizycja szybko postepuje sladami odkrywców. Tubylców, którzy nie chcieli nawrócic sie na wiare chrzescijanska mordowano. Gdy byla taka sposobnosc, przed zabiciem oporni Indianie byli przymusowo chrzczeni. W tym czasie papiez Aleksander VI urzadza publiczne orgie z wlasna córka Lukrecja (Borgia) i synem Cezarem. 1493 r. – Bulla papieska uprawomocnila deklaracje wojny przeciwko wszystkim narodom w Ameryce Poludniowej, które odmówily przyjecia chrzescijanstwa. W praktyce kobiety i mezczyzn szczuto psami karmionymi ludzkim miesem i cwiartowanymi zywcem indianskimi niemowletami. Wbijano ciezarne kobiety na pale, przywiazywano ofiary do luf armatnich i puszczano je z dymem. Mordowano, gwalcono, okaleczano i rabowano. Gdy katoliccy „misjonarze” zawitali do Meksyku, zylo tam okolo 11 milionów Indian, a po stu latach juz tylko póltora miliona. Szacuje sie, ze w ciagu 150 lat zabito co najmniej 30 milionów ludzi. Podczas pobytu w tamtych stronach, papiez JPII nazwal ta zbrodnie przeciwko ludzkosci „dzielem ewangelizacji i pokoju”. 1493 – Papiez Aleksander VI zaraza sie syfilisem 1501- Syn papieza Aleksandra VI (Cezar Borgia) wydaje w palacu apostolskim ‚Bankiet Kasztanów’, znany takze jako ‚Balet Kasztanów’, na którym, piecdziesiat nagich prostytutek i kurtyzan, na czworaka, zbiera waginami porozrzucane pomiedzy swiecznikami kasztany. Impreza konczy sie zbiorowa orgia i seksualnymi zawodami gosci i dworzan. Dla najlepszych ogierów przewidziane sa nagrody. 1513 – Papiezem zostaje Leon X, który po objeciu wladzy zaapelowal do kardynalów bardzo osobliwie: „Niech nasz pontyfikat bedzie radosny’. Leon X wobec arystokratycznego towarzystwa zawsze pozostawal soba: „Ilez korzysci przyniosla Nam i naszym ludziom ta bajeczka o Chrystusie, wiadomo.” (za: Horst Hermann, Ksiazeta Kosciola. Miedzy slowem pasterskim a godzinkami owieczek, Uraeus, Gdynia 2000, s.145) 1542 r. – Papiez Pawel III wzmacnia pozycje Inkwizycji. Inkwizycja otrzymuje nad calym katolickim terytorium taka sama wladze, jaka wczesniej cieszyla sie w Hiszpanii. 1545-1563 r. – Na Soborze Trydenckim ogloszono, ze tradycja Kosciola jest wazniejszym zródlem objawienia od Slowa Bozego., a jedyne i wylaczne prawo interpretacji Pisma Swietego spoczywa w rekach kosciola katolickiego. Uznano, ze sakramenty sa niezbedne do uzyskania zbawienia. Utworzono indeks ksiag zakazanych, który przez 400 lat bedzie krepowac wolnosc mysli, sumienia i nauke. Na soborze Florenckim i Trydenckim zatwierdzono ostatecznie dogmat o czysccu. Praktyka sprzedazy odpustów od kar czysccowych rozkwitla pelna para. Obecnie Wiekszosc wyznan chrzescijanskich uwaza nauczanie o czysccu za niebiblijne i je odrzuca. 1568 r. – Hiszpanski trybunal inkwizycji wydaje nakaz smierci na trzy miliony Niderlandczyków, którzy – jak brzmi haslo wypisane na kapeluszach „gezów” – wola byc „raczej Turkami niz papistami”. 1572 r. – We Francji 24 sierpnia w masakrze znanej pod nazwa Dnia Swietego Bartlomieja zamordowano 10 000 protestantów. Papiez Grzegorz XIII napisal potem do króla Francji Karola IX: „Cieszymy sie razem z toba, ze z Boska pomoca uwolniles swiat od tych podlych heretyków”. 1584 r. – Papiez Grzegorz XIII w bulii „In coena Domini” zrównuje protestantów (chrzescijan) z piratami i zbrodniarzami, zezwalajac katolikom na ich mordowanie. 1584 r. Giordano Bruno twierdzi, iz gwiazdy sa innymi sloncami, wokól których moga krazyc inne planety, a na nich zyc inne istoty. Za swoje poglady zostaje spalony zywcem na stosie. Egzekucje opózniono o dwa lata z rozkazu papieza Klemensa VIII. Papiezowi zalezalo, by stos na Campo dei Fiori stal sie jedna z atrakcji dla pielgrzymów. 1585-1590 r. – Krótka kadencja Sykstusa V zaowocowala zakazem wstepu do watykanskich archiwów dla swieckich uczonych. Na rozkaz papieza wyryto przed wejsciem napis: „Kto tutaj wejdzie, bedzie natychmiast ekskomunikowany”. 1 czerwca 1846 r. zakaz ten zostanie rozszerzony nawet na kardynalów, a wstep bedzie mozliwy tylko za specjalna zgoda papieza. 1600 r. – 17 lutego spalono na stosie Giordano Bruno, który glosil ze wszechswiat jest nieskonczony i jednorodny (z czego wynikal poglad, ze ludzie nie sa jedynymi inteligentnymi istotami w kosmosie). Religie uznawal za uproszczona wersje filozofii a liturgie za wynik zabobonu. Kosciól skazal go za herezje doketyzmu. 1615 r. – Trybunal inkwizycyjny zabrania gloszenia teorii heliocentrycznej. Ziemia jest plaska i unosza ja na grzbiecie slonie – to poglady Kosciola. Naukowe podejscie Kosciola do swiata odzwierciedlaly poglady swietego Augustyna: `Jest to niemozliwe, aby po przeciwnej stronie Ziemi znajdowali sie ludzie, gdyz w Pismie Swietym nie ma wzmianki o takim rodzie wsród potomków Adama’. 1633 r. – Trybunal inkwizycyjny skazuje 70-letniego Galileusza za to, iz glosil zasady heliocentryzmu. Gdyby nie zawarta z Inkwizycja ugoda polegajaca na publicznym wyrecytowaniu formuly odwolujacej i przeklinajacej swoje „bledy”, zostalby skazany na stos. Galileusz, uwieziony, do konca zycia znajdowal sie pod nadzorem Inkwizycji. 1648 r. – Na fali katolickiego antysemityzmu, wymordowano w Polsce ok. 200 000 Zydów. 1650 r. – W Nowej Anglii prawnie zakazano noszenia ubran z „krótkimi rekawami, gdyz moglyby zostac odsloniete nagie ramiona”. Chrzescijanie zaczeli uwazac, ze wszystko, co zwraca uwage na swiat fizyczny jest bezbozne. 1789 r. – Papiez Grzegorz XVI gani wolnosc sumienia jako „szalenstwo”, „zarazliwy blad” i wypowiada sie przeciwko wolnosci handlu ksiazkami. 1791 Zgromadzenie Narodowe Francji uznalo papieza, arystokratów i opornych kaplanów za najwiekszych wrogów narodu. 1793 Konwent Narodowy Francji uchwalil wniosek skierowany do Komitetu Oswiecenia Publicznego `z propozycja wzniesienia pomnika proboszczowi Janowi Meslier … pierwszemu ksiedzu, który mial odwage i sile przekonania, aby wyrzec sie bledów religijnych katolików. Janowi Meslier po swej smierci zostawil parafianom dzielo swego zycia testament duchowy, w którym wyznaje cala prawde o religii, której byl funkcjonariuszem. Meslier napisal: „Religia Rzymska w samej swojej istocie jest wrogiem radosci i dobrobytu ludzi. Blogoslawieni ubodzy! Blogoslawieni, którzy placza! Blogoslawieni sa ci, co cierpia! Biada tym, którzy zyja w obfitosci i radosci! Oto rzadkie odkrycia, gloszone przez ten chrystianizm! (…) Mysle, drodzy parafianie, ze dostatecznie zabezpieczylem was przed tymi szalenstwami. Rozum wasz sprawi wiecej jeszcze niz moje wywody. (…) Konczac blagam Boga, tak przez te sekte zniewazonego, aby raczyl nas przywrócic do religii naturalnej, której chrystianizm jest otwartym wrogiem, do tej swietej religii, która Bóg wlozyl w serca wszystkich ludzi i która uczy: bysmy nie czynili blizniemu, co nam nie jest mile. A wtedy swiat skladac sie bedzie z dobrych obywateli, ze sprawiedliwych ojców, poslusznych dzieci i czulych przyjaciól”. 21 lutego 1795 roku Zgromadzenie Narodowe Francji oglasza wolnosc kultów religijnych (pod wplywem pertraktacji z Hiszpania i Toskania) i rozdzial Kosciola od panstwa. W historii ludzkosci zaczyna sie nowa era. 1836 r. – Grzegorz XVI w nowym wydaniu indeksu ksiag zakazanych uzaleznia czytanie Biblii w jezykach narodowych od zgody Inkwizycji. Zakaz obowiazywal do 1897 r. 1846 r. – 1 czerwca wydano zakaz wstepu do watykanskiego archiwum absolutnie wszystkim, nawet kardynalom, bez specjalnego zezwolenia papieza. 1852 r. – Wprowadzono nabozenstwo majowe do N.M.P. 1854 r. – Wymyslono Niepokalane Poczecie N.M.P. 1855 r. – Sprzeciw Kosciola wobec Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Kosciól glosil: „Wolnosc to bluznierstwo, wolnosc to odwodzenie innych od prawdziwego Boga. Wolnosc to mówienie klamstw w imie Boga”. Wczesniej, do Kongresu Stanów Zjednoczonych, Kosciól wniósl projekt ustawy zabraniajacej wydobywania z lona ziemi ropy naftowej, która Bóg tam umiescil, aby `czarci w piekle mieli czym pod kotlami palic’. 1869 Pius IX podczas soboru watykanskiego potepia aborcje; od tamtego momentu uznawana ona jest za grzech smiertelny. 1870 r. – Wprowadzono dogmat o nieomylnosci papieza. 1897 r. – Papiez Leon XIII dopisuje „Biblie” do „Indeksu ksiag zakazanych” !!! poczatek XX w. – Papiez Leon XIII uzasadnia kare smierci: „Kara smierci jest niezbednym i skutecznym srodkiem dla osiagniecia celu Kosciola, gdy buntownicy wystepuja przeciw niemu i naruszaja jednosc duchowa”. poczatek XX w. – Pius X oswiadczyl doslownie: „Religia zydowska byla podstawa naszej religii, zostala jednak zastapiona nauka Chrystusa i nie mozemy uznac dalszej racji istnienia tamtej”. 1910 r. – 1 wrzesnia Pius X nakazal katolickim duchownym skladac „Przysiege modernistyczna”, która kaze wierzyc, ze „Kosciól (…) zostal bezposrednio i wprost zalozony przez (…) Chrystusa”, oraz nakazuje potepiac „tych, którzy twierdza, ze Wiara, przez Kosciól podana, moze stac w sprzecznosci z historia” oraz „sposób rozumienia i wykladania Pisma sw., który, pomijajac tradycje Kosciola, analogie Wiary i wskazówki Stolicy Apostolskiej, polega na pomyslach racjonalistycznych”. Przysiega miala zapobiec „zametowi w umyslach wiernych co do istoty dogmatów” wynikajacego z postepujacej edukacji spoleczenstwa. Przysiege zniesiono w 1967 r. 1917 r. – Heretycy moga odetchnac ulga. Po prawie 700 latach nowy „Codex Juris Canonici” znosi tortury! Duzy wplyw na decyzje mialo powstanie komunizmu w Rosji, którego Kosciól sie przestraszyl. 1939 r. – Papiez Pius XII w liscie do hierarchii koscielnej USA dopatruje sie przyczyny „dzisiejszych nieszczesc” nie w faszyzmie, lecz m.in. w krótkich spódnicach pan. 20 pazdziernika 1939 r. Pius XII wyraza poparcie dla hitlerowskiej napasci na Polske. Papiez uznal ja za „walke interesów o sprawiedliwy podzial bogactw, którymi Bóg obdarzyl ludzkosc.” 1941 r. – Tuz po agresji III Rzeszy na ZSRR z watykanskich drukarni wyslano do sztabu wojsk niemieckich duze transporty ukrainskich i rosyjskich modlitewników. Watykan podbite obszary ZSRR podporzadkowal nuncjaturze berlinskiej oficjalnie akceptujac zagarniecie tych ziem przez Hitlera. 1941 r. – Watykan akceptuje antysemickie poczynania rzadu Vichy i wyraza zgode na uchwalenie tzw. „Statutu Zydów”. Wyrazono nadzieje, ze nie ograniczy on prerogatyw Kosciola. 1945 r. – Pius XII w oredziu wigilijnym staje w obronie glównych oskarzonych o zbrodnie przeciwko ludzkosci. Kuria rzymska interweniuje w sprawie ulaskawienia 200 zbrodniarzy hitlerowskich, w tym m.in. katów polskiego narodu, Franka i Greisera. To niewielki epizod w szeroko zakrojonej akcji ratowania hitlerowców przed odpowiedzialnoscia karna. 1946 r. – Studenci wydzialu prawa Uniwersytetu w Cardiff, rozwazaja, czy Pius XII powinien zasiasc na lawie oskarzonych przed Miedzynarodowym Trybunalem w Norymberdze za caloksztalt prohitlerowskiej polityki Watykanu w okresie 2. wojny swiatowej. 1950 r. – W petycji do Watykanu, Katolicy prosza o dogmatyzacje fizycznego wniebowziecia Maryi. W odpowiedzi Watykan uchwala dogmat o wniebowzieciu N.M.P., choc w Ewangeliach nie ma o tym slowa. 1954 r. – Pius XII poucza: „To, co nie jest zgodnie z prawda czy z norma obyczajowa nie ma prawa istniec”. Chodzi oczywiscie o prawde i moralnosc zgodna z nauczaniem Kosciola. 1962 r. Papiez Jan XXIII wydaje dokument „Instructio De Modo Procendendi In Causis Sollicitationis” zakazujacy ujawniania przypadków pedofilii wsród ksiezy pod grozba klatwy. Dokument nakazuje sklanianie ofiar do milczenia, takze pod grozba klatwy. Innymi slowy, jezeli rodzice zgwalconego dziecka chca ujawnic przestepstwo, wówczas grozi im (oraz dziecku) klatwa i wydalenie z kosciola. 1966 r. – Watykan znosi indeks ksiag zakazanych, bo nie spelnia juz zadania i tylko naraza Kosciól na smiesznosc. 1968 r. Papiez Pawel VI oglasza encyklike „Humanae vitae”, z której skutkami rodziny katolickie borykaja sie do dzisiaj. Jedynymi srodkami regulacji urodzin dopuszczonymi przez kosciól pozostaje wstrzemiezliwosc plciowa i metoda kalendarzyka, a kazdy stosunek plciowy ma miec na celu poczecie zycia. Encyklika papieska nie przeszkadza jednak Watykanowi na posiadanie udzialów i czerpanie zysków z produktów firmy „Instituto Farmacologico Serono”, która wypuszcza na rynek niezwykle dochodowy srodek antykoncepcyjny o nazwie „luteolas”. 1971 r. FBI wpada na trop sfalszowanych przez nowojorskich gangsterów papierów wartosciowych na sume 14 milionów dolarów. Odbiorca okazuje sie Bank Watykanski. FBI ustala ze byl to zabieg próbny przed docelowa operacja na kwote 1 miliarda dolarów. 1975 r. – Papiez Pawel VI wyjasnia w liscie do arcybiskupa Coggana, ze kobieta ma zakazany wstep do stanu duchownego, poniewaz „wykluczenie kobiet z kaplanstwa jest zgodne z zamyslem Boga wobec swego Kosciola”, choc specjalnie powolana Papieska Komisja Biblijna (skladajaca sie z wybitnych biblistów) orzekla wczesniej, ze nie ma przeciwskazan. Zdanie papieza nadal jest wazniejsze od wniosków wyplywajacych z lektury Biblii. Pawla VI poparl Jan Pawel II. 1977 r. Papiez Pawel VI wyjasnia, ze kobieta ma zakazany wstep do kaplanstwa, poniewaz „nasz Pan byl mezczyzna”. 1978 r. Papiezem zostaje Albino Luciani , czlowiek niezwykle skromny, postepowy i uwielbiany przez masy , którego pontyfikat trwal tylko 33 dni. Zgadzal sie na stosowanie srodków antykoncepcyjnych, dopuszczal kaplanstwo kobiet, sprzeciwial sie celibatowi. Postanawia zniszczyc mafijne struktury watykanskich finansów, a nastepnie oczyscic Watykan i Kosciól z oszustów i aferzystów. Sporzadza liste 121 purpuratów watykanskich do natychmiastowego zdymisjonowania. Tuz przed rozpoczeciem zaplanowanych czystek umiera 28 wrzesnia po „zjedzeniu niestrawnego posilku” (zostaje otruty). Nie przeprowadzono sekcji zwlok. Jego testament ginie w tajemniczych okolicznosciach. 1980 r. – Beatyfikacja jezuity José de Anchieta, który twierdzil: „Miecz i zelazny pret to najlepsi kaznodzieje”. Podczas beatyfikacji masowego mordercy Indian, papiez Jan Pawel II nazwal go apostolem Brazylii, wzorem dla calej generacji misjonarzy i siebie samego. Nie pierwszy to przypadek wyniesienia zbrodniarza na oltarze. 1992 r. – Papiez Jan Pawel II oglasza, ze potepianie Galileusza za gloszenie heliocentrycznego pogladu, iz Ziemia krazy wokól Slonca (a nie na odwrót), bylo bledem. Rehabilitacja Galileusza trwala 359 lat. 1993 r. – Watykan uznaje istnienie panstwa Izrael. 2000 r. – 13 marca Kosciól przyznaje, ze w ciagu wieków popelnil wiele grzechów w dziedzinie praw czlowieka i wolnosci religijnej. O przebaczenie proszeni sa m.in. Zydzi, kobiety i ludy tubylcze. Za przebaczeniem nie ida zadne czyny, które moglyby naprawic lub upamietnic wyrzadzone krzywdy, ale za to wizerunek Kosciola poprawia sie w oczach wiernych. XXIw – uczonym teologom objawila sie miejsce pobytu nieochrzczonych, a przedwczesnie zmarlych dzieci. Do tej pory przyjmowano, Pan przeznaczyl im limbus puerorum, miejsce które nie jest ani niebem, ani pieklem, ani nawet czysccem. Teologowie po tysiacletnim sledzeniu sciezek Rozumowania Panskiego stwierdzili jednak, ze brak jest podstaw do postulowania owej „otchlani dzieci”, a zatem nalezy umiescic je gdzies indziej. Dzieki Bogu wybrali niebo. 2006 r. – 2 lipca przewodniczacy Papieskiej Rady do Spraw Rodziny kardynal Alfonso Lopez Trujillo mówi w wywiadzie dla dziennika „Il Tempo”, ze aborcja „to zbrodnia bardziej przerazajaca niz wszystkie wojny swiatowe”. Czyli, ze usuwanie zaplodnionej komórki jajowej jest gorsze niz np. mordowanie swiadomych dzieci w obozach zaglady zwin Targowica Siedmiu biskupów i Prymas nalezeli do „Targowicy” ( w protescie przeciw Konstytucji 3-go Maja ). Oto oni : 1.Prymas Michal Jerzy Poniatowski, 2. bp. Chelmski Wojciech Skarszewski, 3. bp. Zmudzki Jan Stefan Giedroyc, 4. bp. Poznanski Antoni Onufry Okecki, 5. bp. Lucki Adam Naruszewicz, 6. bp. Wilenski Ignacy Jakub Massalski, 7. bp.Inflancki Józef Kossakowski, 8. bp. Przemyski Michal Sierakowski. O takich kreaturach jak Szczesny Potocki, Xawery Branicki, czy Seweryn Rzewuski lepiej nie wspominac ! A calej tej bandzie blogoslawil i zyczyl powodzenia na uroczystym polaczeniu Targowiczan Litwy i Polski, papiez Pius VI. na tzw. Konfederacji Obojga Narodów. Powstanców Powstania Listopadowego Papiez nazwal warcholami, wichrzycielami i buntownikami, a klerowi polskiemu nakazal, by przekonywal Polaków, ze wladza cara pochodzi od Boga i nalezy ja uznawac. Powstancy Kosciuszki okazali swoja dojrzalosc i patriotyzm, gdyz powiesili na szubienicy biskupa Kossakowskiego oraz biskupa Massalskiego, a prymas Poniatowski zazyl trucizne w cieniu budowanej dla niego szubienicy. Wszyscy trzej byli platnymi kolaborantami cara Rosji. Podczas Powstania Styczniowego, na wschodnich kresach zniewolonej Polski, powstancy powiesili kilkudziesieciu ksiezy katolickich, którzy zdradzili ich carskiej „ochranie”. Prymas Woronicz koronowal na króla Polski cara Mikolaja ! zwin dzisiaj, 20:21 | ocena: 87% | odpowiedzi: 18 odpowiedz ocen: -1 +1 neofita.12 do ~Grzegorz: Grzegorz, dzieki za ujawnienie tego dokumentu. Tak sie zastanawiam, do czego potrzebny nam katolicyzm? Przeciez ksieza z KRK nie dbaja ani o swoje zbawienie, ani tym bardziej o zbawienie swoich wiernych. Ksieza zamiast zwracac uwage ludzi na Boga, Pana Jezusa i Ducha Swietego, to zwracaja uwage na siebie, strojac sie w odpowiednie szaty, i wynoszac sie ponad innych ludzi przez naduzywanie tytulów takich jak: ekscelencja, eminencja, wielebny, przewielebny, najprzewielebniejszy, wasza swiatobliwosc, etc. Czy Pan Jezus tak postepowal? Nie. A czy apostolowie tak postepowali? Nie. To kiedy ksieza z KRK zaczna nasladowac Pana Jezusa i apostolów? Kaplan Bozy ma byc kaplanem z prawdziwego zdarzenia, a nie tylko udawac, ze sluzy Bogu. A teraz przeczytalam jeszcze ten [bardzo ciekawy ] dokument. Poniewaz liczne sa wykroczenia ksiezy, dlatego nasz Stwórca mówi, ze beda wzgardzeni i ponizeni u calego ludu. Mysle, ze nasz kraj w niczym nie ucierpi, gdy katolicyzm upadnie. Pozdrawiam Emilka. zwin dzisiaj, 21:18 | ocena: 81% | odpowiedzi: 24 odpowiedz ocen: -1 +1 ~Czesiek: Mielismy Kraków… Gigantyczny majatek, o obszarze przekraczajacym dwudziestodwukrotnie ( 20 razy ! ) wielkosc Watykanu, wart kilka miliardów zlotych sprezentowalo panstwo Kosciolowi krakowskiemu po 1989 r. Na ekskluzywnych kamienicach i dzialkach komercyjnych kler zbija kolejne zlote fortuny. Ustawa o stosunku panstwa do Kosciola z 1989 r. otwarla duchowienstwu wrota do ziemskiego raju przepychu i bogactwa. Dzieki niej kler rzymskokatolicki ( a de facto panstwo Watykan ) stal sie najbogatszym wlascicielem w Polsce. Róznymi drogami do jego przepastnych kas wciaz plyna gigantyczne majatki warte dziesiatki miliardów zlotych, nowych zlotych. Komisja Majatkowa, wladze miast i województw rozdaja polska ziemie. Ciagle nowe przywileje, ulgi i darowizny pompuja kiese finansowego olbrzyma. Patrzy na to wszystko biedny Polak… Jak Polska kocha Kosciól – a Kosciól pieniadze, najwyrazniej widac w stolicy sutannowego biznesu, czyli w Krakowie. Nie na prózno mówi sie o nim „maly Rzym”, czy „Swietogród”. To najgesciej zaludnione ksiezmi i zakonnikami miasto w kraju. Bo tez najwiecej jest tu kosciolów i zakonów, w przeliczeniu na jednego podatnika… tj. katolika Po prostu – polski Watykan. Jakby tego bylo malo, po 1989 r. krakowskim przewielebnym spadla manna z nieba w postaci ponad 1000 ha nieruchomosci ( 10 km2, czyli terenu ponad 20 – krotnie wiekszego niz panstwo papieskie ). Prawie wszystko polozone w centralnych dzielnicach miasta. Sami duchowni uzyskany majatek szacuja na kilka miliardów nowych zlotych. Dla przykladu norbertanki zadaja 25 mln zl za 5 ha naleznych im rzekomo gruntów. Proboszcz parafii Mariackiej wycenil „swoje” 20 ha na 50 mln zl. Wytyczne, jak ustalic koszt odszkodowania w wypadku dzialki zamiennej gratyfikacji finansowej dla Kk, podaje wewnetrzny protokól Komisji Wspólnej Przedstawicieli Rzadu RP i Konferencji Episkopatu Polski podpisany 22 czerwca 2001 r. przez Longina Komolowskiego – bylego wiceprezesa Rady Ministrów i arcybiskupa Tadeusza Goclowskiego. Kosciól krakowski bezustannie otrzymuje lukratywne kamienice, gdzie mieszcza sie sklepy, siedziby firm, lokale mieszkaniowe, domy opieki spolecznej, panstwowe szkoly, przedszkola czy inne instytucje. Slone interesy robi tez na uzyskanych komercyjnych dzialkach w centrum miasta przeznaczonych na budownictwo, handel czy inwestycje komunikacyjne. Najczesciej sa one natychmiast sprzedawane badz wynajmowane za niebotyczne stawki ( w Krakowie sa najwyzsze w Polsce stawki za kupno lub wynajem 1 m2 powierzchni zabudowy – ( podac maksymalne stawki za wynajem pow. biurowej w centrum Krakowa – RK ). Dla zabicia nudy przy liczeniu kasy kler kopie pilke na zagarnietych boiskach sportowych, przechadza sie po watykanskich ogrodach, parkach i lasach. Hierarchia krakowska ukrywa przed opinia publiczna niebotyczne fortuny, które zbija na otrzymanych majatkach, miedzy innymi od komisji wspólnej rzadu i episkopatu w ramach swoich roszczen. Dotarcie do odnosnych dokumentów nie bylo latwe, bo w Krakowie czarny kolor zdominowal równiez polskie urzedy. Oto nieruchomosci polskiego Watykanu, które dostal on za Bóg zaplac po 1989 r. Do najbogatszych i najbardziej lasych nalezy parafia Mariacka, znana m.in. z hejnalu i dyskusyjnej reklamy towarzystwa ubezpieczeniowego na wiezy. Choc zbija juz od wielu lat niesamowite krocie na róznych interesach, w tym odzyskanych kilku kamienicach przy Rynku Glównym, gdzie mieszcza sie : ekskluzywny hotel Wit Stwosz, kawiarnia, sklepy i najbogatsze firmy, wciaz czatuje na zlote jajo, jakim sa tereny w Krakowie Bronowicach. Walczy o nie uparcie megabiznesmen, proboszcz, archibrezbiter, ks. infulat Bronislaw Fidelus. Niczym lew czyha na 21 ha w rozbudowujacej sie dzielnicy. Trzy ogrody dzialkowe : „Zloty Róg”, „Piast”, „Widok” oraz tereny Zakladów Nasienniczych „Polan” i tereny miejskie kaplan wycenil na 50mln zl. Juz znalazl chetnych do wielkich przedsiewziec. Sprawa czeka obecnie w Komisji Majatkowej. Ksiadz Fidelus potrafi czekac, odrzuca kolejne oferty zamiennych dzialek – albo wielka kasa, albo zwrot w naturze. Krakowskie Centrum Inwestycyjne, z którym doszedl do porozumienia, chcialoby zbudowac w Bronowicach hotele badz centrum targowe. Co bedzie z dotychczasowymi uzytkownikami – ksiedza nie interesuje. Jezuici wypedzili ze swoich siedzib dwie kliniki : Toksylogii i Chirurgii Szczekowo –Twarzowej. W ogromnych budynkach zainstalowali wlasna Wyzsza Szkole Filozoficzno –Pedagogiczna „Ignatianum” i centrum wydawnicze. Najwieksze interesy w miescie robia augustianie. Zakon skasowany w 1950 r. przez kard. Sapiehe, powrócil do Krakowa za zgoda kard. Macharskiego w 1989 r. ( nie bez powodu w tym wlasnie roku ! ). Pieciu ( ! ) mnichów najpierw oczyscilo gotycki klasztor przy ul. sw. Katarzyny z niechcianych lokatorów – Wydzialu Architektury UJ oraz kilku rodzin. Od kilku lat przejmuja nowe komercyjne dzialki w Prokocimiu, po obu stronach ul. Wielickiej. Poczawszy od 1993 r. otrzymuja tereny wraz z zabudowaniami mieszkalnymi. Przejeli miedzy innymi dom dziecka usytuowany w zespole palacowym przy ul. Górników, Klub Sportowy „Kolejarz” i czesc Parku hrabiego Jerzmanowskiego. Wciaz o swój los boi sie 11 rodzin z pobliskich domów. Pazerni augustianie zgarneli juz kase za dzialke pod hipermarket HIT. Z obawy przed publicznym zlinczowaniem zostawili ( na razie ) prokocimskie szpitale, choc walcza z nimi o tereny przylegle. Mimo otrzymanych 30 ha ciagle im malo. Do najbogatszych krakowskich zakonów zenskich i jednoczesnie najbardziej znienawidzonych za swoja pazernosc naleza norbertanki. W latach 90. straszyly radio RMF odebraniem ziemi spod Kopca Kosciuszki, z którego rozglosnia nadawala swoje audycje. Jako jedne z pierwszych, bo juz w 1991 r. otrzymaly prawie 9 ha nieruchomosci w Krakowie Zwierzyncu, uzytkowane wówczas przez Akademie Rolnicza. Rok pózniej na terenach Huty im. T. Sendzimira w Krakowie Luboczy dostaly 6 dzialek o lacznej pow. 50 ha. Jakby tego malo, obecnie sadza sie z gmina Kraków oraz Skarbem Panstwa o 6 ha nieruchomosci w Sródmiesciu. Spór dotyczy terenów Klubu Sportowego Cracovia i orbisowskiego hotelu. Wkrótce wyrok ma wydac Sad Apelacyjny w Krakowie. Norbertankom marzy sie równiez rozbudowany i odrestaurowany gmach nadlesnictwa w Zabierzowie – 76 arów. Dobrym interesom nie popuszcza krakowska kuria, która w 1994 r. w Witkowicach dostala 50,9711 ha nieruchomosci oraz 52 ha w tzw. drogowym Wezle Opatkowice – kilkanascie dzialek przy autostradzie. Z kamienic przy ul. Kanoniczej, gdzie miesci sie Muzeum Archidiecezjalne, wylecieli mieszkancy. Kosciól laskawie zostawil na uzyskanych wlosciach Uniwersytet Jagiellonski i Teatr Kantora Cricot 2. Na razie trzyma sie tez Filharmonia Krakowska. Kamienice z domami pomocy spolecznej przejmuje Caritas. W 1994 r. przejela budynek przy ul. Mikolajskiej 30, zas w 1998 r. Dom Pomocy Spolecznej przy ul. Radziwilowskiej 8. W Sródmiesciu tego samego roku dostala kilka dzialek – 3836 m2 przy Skawinskiej 4 i Krakowskiej 47. W 2000 r. w Bronowicach ksiezom z Caritasu sprezentowano 12,7411 ha. Najwieksze spoleczne protesty towarzyszyly przejeciu Domu Pomocy Spolecznej. Po listach otwartych, mediacjach róznych osobistosci udalo sie tylko zastrzec, ze Kosciól nie moze wyrzucic pensjonariuszy do 2014 r., choc chcial to uczynic natychmiast ! Oprócz interesów robionych na kamienicach przy ul. Siennej i Stolarskiej dominikanie wciaz poszerzaja swoje horyzonty biznesowe. W 1993 r. na Pradniku Czerwonym otrzymali 6 ha nieruchomosci, w 1997 r. – 9,5 ha w Nowej Hucie i w 1999 r. ponad 20 ha na polach PGR Dziekanowice. Nie pogardzili takze ogrodami dzialkowymi. Wciaz sa nienasyceni. Akademii Muzycznej i PWST „do widzenia !” powiedzialy urszulanki. Od Komisji Majatkowej wyludzily w latach 1996-1999 lacznie 82 ha na Pradniku Czerwonym i w okolicach Krzeszowic. Wiekszosc z tych terenów maja sprzedac pod osiedla mieszkaniowe. Chciwi michaelici, choc dostali ponad 50 ha w Pawlikowicach, po zagarnieciu domu pomocy spolecznej przez 3 lata zarzynali go czynszem, az padl. Na jego gruzach utworzyli zakonny Dom Dziecka, na który doja pieniadze z miasta i Miejskiego Osrodka Pomocy Spolecznej. W kamienicy misjonarzy na ul. Florianskiej miesci sie McDonald’s, zas na Placu Wszystkich Swietych misjonarska restauracja, gdzie stoluja sie krakowscy rajcy. Misjonarze, choc zgarneli kase za szpital kolejowy przy ul. Lea 44, wyceniony w 1995 r. na 1,1 mln zl, ponad 20 ha lasów, pól i zabudowan mieszkalnych na dokladke, teraz zadaja przed sadem przejecia komercyjnych dzialek przy ul. Kawiory, w poblizu miasteczka studenckiego. Spór dotyczy takze kamienic mieszkalnych przy ul. Czarnowiejskiej 101 i 103 oraz szkoly podstawowej. Roszczenia mnichów dotycza dwóch najwiekszych uczelni krakowskich UJ i AGH. Sad zawiesil tymczasowo sprawe. Jak sie dowiedzielismy, dotychczas toczyla sie wyjatkowo stronniczo na korzysc Kosciola. Innym bulwersujacym zadaniem jest przejecie gmachu Panstwowej Wyzszej Szkoly Teatralnej przy ul. Warszawskiej 5 przez Stowarzyszenie Milosierdzia Wincentego a Paulo. Jak wynika z toczacej sie sprawy przed Komisja Majatkowa – na razie istnieje niewystarczajaca prawna zasadnosc wystepowania stowarzyszenia o przejecie budynku. Salwatorianom snia sie 2 hektary w samym centrum miasta przy ul. Szlak 73 a, gdzie miesci sie Malopolski Instytut Samorzadu Terytorialnego i Administracji oraz Park Miejski Jalu Kurka. Ewentualnie w zamian zadaja 5 mln zl, co jest nie do przyjecia nawet przez tak swiete miasto. Byc moze wiec park pójdzie pod wycinke… Pazerni zakonnicy nie chca slyszec o gruntach zamiennych, chyba ze tez w centrum. Szarytki mialy duzy klopot z wyrzuceniem ludzi z mieszkan przy ul. Filipa 15. W koncu udalo sie. Z marszu przejely tez policyjny pensjonat w Krynicy. Jak dobrze powodzi sie klerowi w Krakowie moga poswiadczyc Córki Bozej Milosci. Po otrzymaniu ponad 40 ha nieruchomosci wladze Krakowa szukaja im dalszych terenów zamiennych za nieruchomosci na Slasku, w Jastrzebiu Zdroju – 3 ha, bo jak mówia mniszki : „lepiej dogaduja sie w swietym Krakowie”. Wiekszosc nieruchomosci przezorne zakonnice juz zbyly. Na pewno nie za przyslowiowa zlotówke. Bonifratrzy przejeli najstarszy w miescie szpital przy ul. Trynitarskiej i dostali ponad 30 ha w Mogilanach. Karmelici bosi „na Piasku” stali sie wlascicielami czesci jednego z najslynniejszych traktów handlowych przy ul. Karmelickiej. Zdarzalo sie przed Komisja Majatkowa wiele groteskowych sytuacji. Np. ksiadz Janusz Bielanski, proboszcz wawelskiej parafii, wystepowal jednoczesnie w imieniu wlasnej parafii oraz Kapituly Metropolitalnej, co dopiero po dluzszym czasie udalo sie ustalic przedstawicielom rzadu i episkopatu. Popyt na majatki za friko jest tak duzy, ze do tych samych nieruchomosci startowala parafia sw. Krzyza i Matki Kosciola. Kiedy przejetych kamienic nie zdazylo wyremontowac miasto lub sponsor, z pomoca przychodzil Spoleczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa ( SKOZK ). W jego skladzie sa… krakowscy hierarchowie z kard. Franciszkiem Macharskim na czele. Nie dziwi wiec fakt, iz prawie polowe pieniedzy z narodowego funduszu przeznacza sie na obiekty koscielne, w tym takze na „najbiedniejsze” norbertanki i augustianów. 13 lat po Ustawie o stosunkach panstwo – Kosciól wiele uzyskanych ta droga majatków zostalo sprzedanych lub wydzierzawionych. Powód jest prosty : zakonni i diecezjalni wlasciciele nie chca tyrac na polu, tylko zarabiac pieniadze ! zwin dzisiaj, 20:19 | ocena: 91% | odpowiedzi: 4 odpowiedz ocen: -1 +1 ~Albin: Dogmaty kosciola katolickiego Tak sobie obserwuje kosciól katolicki. Jego wiernych, kaplanów, hierarchów. Analizuje czasami jego historie i dogmaty. Obserwuje jego wyczyny te z przeszlosci i te terazniejsze. Z coraz wiekszym zdumieniem zastanawiam sie jak to jest mozliwe, ze cos tak absurdalnego i tak mocno w sumie skierowanego przeciwko czlowiekowi moze w tak masowym wymiarze egzystowac i tak trwac przez niemal dwa tysiace lat i trzymac wladze nad umyslami ciagle tak ogromnej rzeszy ludzi. Bo czymze byla jest i zapewne jeszcze dlugo bedzie ta przedziwna instytucja. Bo kosciól katolicki jest instytucja. Jest instytucja i jedna z najwiekszych na swiecie sekt wyspecjalizowanych w doskonalym praniu mózgów owieczkom swoim. Jest instytucja i sekta zarazem, mroczna i tajemnicza w jakis ciemny sposób. Czym jest tak naprawde ten potezny twór trzymajacy wladze nad umyslami ogromnych mas ludzkich? Przeciez zawsze byl jest i chyba bedzie wrogiem zapieklym wszelkiego postepu, rozwoju nauki, oswiecenia i wolnej mysli. To kosciól katolicki z kobiety czynil przez wieki cale istote gorsza, nizsza i nieczysta. To on ledwo narodzone i niczego nieswiadome dzieci przywlaszcza sobie rytualem zwanym chrztem. To jego hierarchowie przez wieki cale czynili kobiecie krzywde niewyobrazalna. I trwaja w swoim uprzedzeniu do dzisiaj holubiac i broniac swojego patriarchalnego tworu. To kosciól katolicki z erotyzmu jego calego piekna uczynil mroczny i czarny grzech. Seks, milosc wolna, piekna, pelna doznan duchowych i zmyslowych sprowadzil do ohydnego podziemia ludzkiej swiadomosci i trzyma tam swiadomosc swoich wyznawców do dzisiaj. To kosciól katolicki do perfekcji doprowadzil sztuke falszerstw, klamstw, przeinaczen. To on przez wieki cale tworzyl dogmaty, prawa jakies wynaturzone wmawiajac maluczkim boskie w tym sprawstwo. To kosciól z Boga uczynil pamietliwego, zlosliwego kata karzacego na lewo i prawo za wszystko i wszedzie i stracajacego do wymyslonego przez kosciól piekla bez opamietania wszystkich, którzy mu pod reke wpadna. To kosciól wymyslil celibat. Jeden z najbardziej chorych i wynaturzonych pomyslów, jaki sobie mozna tylko wyobrazic. Posunal sie nawet do super bzdury wymyslajac niepokalane poczecie i pozbawiajac matke Chrystusa – czolowej przeciez postaci kosciola – wszystkich pieknych cech erotycznej kobiecosci, macierzynstwa, milosci nie tylko zmyslowo – cielesnej, ale i duchowej. To kosciól wreszcie jeszcze do nie tak dawna prowadzil krwawe krucjaty nawracajac niewiernych krwawo ogniem i mieczem na lono jedynie slusznej wiary. To kosciól katolicki wslawil sie takimi wynalazkami jak swieta inkwizycja, palenie na stosach wolnomyslicieli, ludzi nauki, sztuki, oswiecenia i postepu. To kosciól katolicki zapisal sie niezwykla wrecz chciwoscia i pazernoscia gromadzac majatki i dobra nieprzebrane nigdy nie ustajac w tej dzialalnosci. zwin dzisiaj, 20:16 | ocena: 86% | odpowiedzi: 4 odpowiedz ocen: -1 +1 ~Adam: Dochody „ludzi Kosciola” Zamieszczam jedno z nielicznych w Polsce oszacowan dochodów „ludzi Kosciola”. Powinno sie przydac w dniu masowego wiecu o rozdzial Kosciola od Panstwa. Autorem jest bezimienny znawca tematu. 363 zl kwartalnie !!! Dokladnie tyle placi mój proboszcz dobrodziej, jako podatek od swoich dochodów. Ostatnio pewien uroczy wikary po cywilnemu tak mi zaimponowal przy ruletce, ze postanowilem wlozyc w to troche wysilku i dowiedziec sie jakie sa zródla finansowania luksusowej konsumpcji czesci kleru. Palacyki, wille, „siostrzenice”, „siostrzency”, nocne kluby, limuzyny, ekskluzywne kurorty, ostentacja w szastaniu pieniedzmi. Niemozliwe, zeby zródlem finansowania byla tylko taca od zubozalego spoleczenstwa. No to skad na to biora ??? Trudny temat, ale na czasie, bo nie zauwazylem, zeby ktokolwiek porwal sie na powazna próbe odpowiedzi na to pytanie. Powtarzaja sie tylko wpisy „opodatkowac Kosciól”. Spróbujmy zatem na spokojnie zmierzyc sie z tym tematem. 1. Taca. To oczywiste. Bez tego elementu zadna msza swieta nie jest dosc swieta, zeby ja warto bylo odprawic. Poza tym dla zapewnienia wiernym stosownej motywacji tradycyjne 5 przykazan koscielnych udoskonalono w ten sposób, ze bogobojny katolik moze juz balangowac kiedy chce byleby dobrze dawal na tace fachowcom. 2. Skarbony. Rozstawia sie je w domach bozych tak gesto, jak pewien ojciec dyrektor z Torunia podaje numer konta przez radio. Zastosowany pretekst nie ma znaczenia, bo i tak wszystko trafia do rak proboszcza i tylko on wie, co sie z tymi pieniedzmi dalej dzieje. 3. Zyski z wynajmowania nieruchomosci. Po wejsciu kleru do szkól panstwowych zostalo na przyklad okolo 23 000 tak zwanych punktów katechetycznych. Dobrodzieje robia z tym co chca. Moga na przyklad swoim lokalnym cywilnym kolaborantom z wladz terenowych kazac organizowac róznego rodzaju konferencje, szkol
  350. Hanna pisze:

    Przywiazanie do religii jest takim samym nalogiem jak noszenie jednego rodzaju gaci, do ktorych mamusia przyzwyczaila. Czescia religijnego wychowania jest zwykle oddanie prawa do myslenia.
    Sprawy ducha sa uwazane za nie do pojecia przez maluczkich, dlatego tylu oddalo myslenie „autorytetom” podpierajacym swoje nauki tysiacletnimi tradycjami. Tysiac lat temu ziemia byla plaska wg. wiekszosci „madrych”. Nie wszystkie religie i nie wszystkie grupy wyznawcow uwazaja ignorancje i przywiazanie to pustych tradycji za centrum wyznania.Z tego co wiemy o Jezusie,
    on do takich nalezal. Tak naprawde nie znamy dokladnie jego nauk, bo zostaly spisane ok. 100 lat po jego smierci i latwo sobie wyobrazic tworczy folklor opowiesci przy ognsku w czasach kiedy
    dziennikarstwo nie istnialo a ozdabianie prawd bylo chwalebne jezeli przynioslo wiecej uszu.
    Tylko ludzie ograniczeni poszukuja jedynego niedoscignionego idealu bo nie sa w stanie postrzec
    dookola calej teczy zwyklych cudow codziennej zwyklej poczciwosci. Nazywa to sie brak edukacji a zwl tej o nas samych. Kazda religia mowi ze czlowiek ma boga w sobie ale niewiele (poza Buddyzmem) potrafi naprowadzic ludzi na droge kontaktu z samymi soba.

  351. Kristofer pisze:

    Oj prawda jest czasami bardzo ciężka do przyjęcia, w moim przypadku tak było. Byłem przez pewien czas żarliwym katolikiem, codziennie chodziłem do kościoła, w tygodniu po pracy wracałem do domu nic nie jadłem tylko biegiem do kościoła, wieczorem klepałem różaniec, litanie, bardzo dużo modliłem się do Maryi raz nawet zdarzyło mi się modlić do JP2. Rodzina się ze mnie śmiała nazywali mnie wielebny 🙂 ja oczywiście się bardzo denerwowałem tymi docinkami. W pewnym momencie coś zaczęło mi nie pasować, zacząłem szukać prawdy, zakupiłem Biblie której nigdy wcześniej nawet w dłoni nie trzymałem, mój pogląd na KRK zaczął się mocno burzyć, w modlitwach prosiłem Jezusa żeby mi pomógł bo moja wiara gaśnie. Jednak Pan nie wysłuchał tej prośby i za to mu dziękuje. Zerwałem z katolicyzmem i jestem z tego powodu szczęśliwy, przestałem już bezmyślnie klepać formuły modlitewne przed obrazami na klęczkach, dziś modle się sercem i tylko do Jezusa Chrystusa i tylko On jest naszym orędownikiem u Ojca. Staram się codziennie poświęcić trochę czasu na modlitwę i czytanie Słowa Bożego.

  352. Pablo pisze:

    To co napisał F. Blicharczyk nt. Prawda o Kościele Katolickim jest efektem jego ignorancji żeby nie powiedzieć jeszcze czegoś gorszego. To co tam jest napisane przeczy bardzo mocno zarówno faktom historycznym, dzięki którym wiemy kiedy umarł Chrystus, jak też prawdziwej interpretacji Pisma św. Pan Filip nie powinien się wypowiadać na temat rzeczy o których nie ma zielonego pojęcia. Swoją ignorancją daje fałszywy obraz Kościoła i chrześcijaństwa innym ludziom. Z tych wypowiedzi wynika jasno kilka kwestii: autor nie zna się na interpretacji Pisma św. i nie wie, że Pismo św. trzeba czytać w całym kontekście, nie na wyrywki, poza tym Biblia nie jest podręcznikiem historii tylko ma wartość duchową i teologiczną. Autor nie wie też, że nauka się posunęła tak daleko, że wiele faktów historycznych możemy poznać, np. każdy naukowiec, który jest ateistom wie, że Jezus żył i wie kiedy umarł i to nie wie tego z Biblii, tylko z źródeł poza biblijnych, natomiast jeśli się oprzemy tylko na przeglądarce google, no to ewentualnie możemy sprawdzić jaka jutro będzie pogoda, ale nie może to nam służyć do weryfikacji poważnych faktów. Nie będę się tutaj zbytnio rozpisywać, bo dużo by było do pisania. Powiem tylko tyle: ludzie którzy czytają wypowiedzi Pana Filipa niech wiedzą, że jeśli chcą poznać prawdę, to muszą koniecznie zasięgnąć innych wiarygodnych źródeł. Raz jeszcze powtarzam, żeby nie kierować się tym co pisze na różnych stronach internetowych! Na stronach internetowych można znaleźć to, że w 2000 roku miał być koniec świata, a w środku Warszawy wylądowało ufo. Jeśli ktoś chce szczerze i z chęcią poszukiwać danych naukowych, poznać zasady interpretacji Pisma św., które absolutnie nie wolno rozumieć w dosłowny sposób, ten powinien poszukiwać wiarygodnych publikacji, książek, radzić się kompetentnych naukowców, teologów, historyków. Nigdy nie wolno twierdzić, że na podstawie kilku linijek przeczytanych w internecie już wiem całą prawdę, bo to przeczy zdrowemu rozsądkowi. Trzeba pamiętać o tym, że Biblia została spisana w języku hebrajskim, aramejskim i greckim. Jeśli ktoś chce interpretować Pismo św., to powinien znać te języki. Jeśli nie zna tych języków, to powinien korzystać z dziedziny naukowej zwanej egzegezą Biblijną. Ta dziedzina naukowa zajmuje się interpretacją Pisma św. i jest uprawiana przez wykształconych i kompetentnych naukowców, którzy znają języki biblijne, gatunki literackie użyte w Biblii, konteksty historyczne, specjalizują się w odkryciach archeologicznych i znają treści teologiczne przekazane w Biblii. Ci naukowcy publikują wiele dzieł i komentarzy na ten temat. Jak ktoś chce coś mówić na temat zasad interpretacji Pisma św., to koniecznie musi skorzystać z owoców nauk egzegetycznych. Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)

  353. ArO pisze:

    To ja ze swojej strony dorzucę do pieca 🙂

    Wiara w jedynego Boga doprowadziła do narzucenia jednej religii
    http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=narzucenie_jednej_religii

    PAPIESKI ŻYWOT – Dawne i obecne dzieje Watykanu
    http://papieskizywot.wordpress.com/

    Blog Vislanijczyka
    http://vislania.wordpress.com/
    http://vislania.wordpress.com/2011/04/02/jp2-balwochwalczy-kult-jednostki/

  354. Zimny144k pisze:

    1-Nigdy nie mówiłem, by nie kochać siebię.
    Pisałem, iż działanie jedynie z chęci samozadowolenia i z sobą w centrum wszechświata jest conajmniej niską wartością w życiu.
    Szukanie poklasku i racjonalizacji włąsnych błędów to droga na manowce.
    2-Cały artykuł jest o szkodliwości religii, nie musisz tego pisać jakby było antytezą.
    „Filipie nie szanujesz i nie kochasz siebie;-) zamierzasz zmarnować swoje życie potępiając innych?” -To jest 100% Twojej projekcji Danielu. 🙂
    Uważasz, że jesteś w stanie kochać siebię bardziej niż kocha Cię Twój Stwórca, który daje Ci wszystko co masz?

  355. Nutkam pisze:

    🙂 Człowiek kochając innych tzw miłością altruistyczną ale nie siebie samego, nie kocha nikogo tak naprawdę bo gubi się w swoich złudzeniach na temat kochania bliźniego i to idealizuje. Tak naprawdę krzywdzi innych w imię swoich ideałów o miłowaniu wszystkich i wszystkiego w imię jakiejkolwiek religii bo zawsze musi walczyć ze swoim Ego aby sobie samemu udowodnić że jest wartościowym i prawym człowiekiem godnym miłości otoczenia. Im bardziej chce być kochany tym bardziej się zapętla i pompuje swoje Ego a nawet pogłębiają się jego ukryte kompleksy bo ciągle czegoś szuka, nie realizuje się życiowo i gubi. A potem gdy staje się np kimś ważnym dla świata musi dbać o swój Dobry wizerunek i automatycznie wchodzi w krzywe relacje międzyludzkie, polityczne, biznesowe itd i walczy tak naprawdę tylko sam ze sobą ze swoimi demonami tworząc całą sieć pozorów naszej normalności. A wyjść z tego nie jest łatwo czy chociażby najść na właściwą ścieżkę naprawy i wstąpić” jako dziecię do..” (niestety słabo znam PismoŚ) Bo po pierwsze te demony nadal przeszkadzają a czyszczenie podświadomości to długi, odpowiedzialny i niełatwy proces, też zmiany schematów myślenia. Ale aby kochać świadomie trzeba najpierw poznać siebie, trzeba zjeść kilo soli (i np zmienić dietę) a na pewno nie jest to słodkie i chyba tego miłośnicy miłowania bliźniego boją się najbardziej czyli prawdy o sobie i o ich złudnym świecie pozorów Matrixa. A iluzje miłości jakie robią łatwo namierzyć bo po prostu są nieszczerzy, co innego mówią a co innego robią choć bardzo dbaja np o swój image. Więc miłujmy się po prostu za to że Jesteśmy:) Ale nie zapominajmy że inni nam dają życiowe znaki naszych błędów i na gorąco je korygujmy bez obrażania i pychy bo ścieżki duchowe są długie i kosztowne a i trudno znaleźć kompetentnego przewodnika I miejmy też oczy szeroko otwarte na zmiany jakie aktualnie zachodzą na świecie bo to wielka lekcja życia dla każdego ego a trzeba być na te zmiany otwartym aby się nie pogubić i coś robić pozyt dla tej Wielkiej Ewolucji Polski i Świata, Lekcje którą być moze nie każdy przejdzie niestety, liczmy się z tym 🙂

  356. Sabrina pisze:

    Danielu, masz całkowitą rację. Z własnego doświadczenia wiem, że nie można kochać innych, nie kochając siebie. Kiedy to zrozumiałam zaczęłam kochać i akceptować najpierw siebie, a tym samym nie wiedząc kiedy pokochałam wszystko i wszystkich. Człowiek nie kochając siebie, nigdy nie będzie kochał innych. I dlatego jest tak źle na tym świecie.

  357. Daniel893 pisze:

    Dodam tu kilka ważnych kwestii, nawiązując do naszej ostatniej rozmowy, a raczej pojedynku na logiczne argumenty, narzuconym na czacie radiaBC przez Filipa…. a więc
    KOCHAJ SIEBIE!
    Wszystkie kultury,cywilizacje, tradycje i kościoły jak i też kolega Filip przekazują nam coś zupełnie przeciwnego. Powiadają „Kochaj innych nie siebie” Jest to tak naprawdę przebiegła strategia. Miłość jest dla duszy tym, czym jedzenie dla ciała. Żaden kościół ani państwo, nie chcą abyśmy mieli silne dusze, ponieważ gdy krąży w tobie energia duchowa, stajesz się potencjalnym buntownikiem. Energia miłości zmienai Cię w buntownika, dodaje Ci skrzydeł, wnikasz dzięki niej w istotę rzeczy, a wtedy nikt nie potrafi Cię zwieść, nawet słynnym NLP. Politycy i księża istnieją tylko dlatego, że mogą żerować na tobie, wykorzystywać. Są pasożytami, znaleźli skuteczną metodę by osłabić Cię duchowo. Wpajają Ci byś przestał kochać siebie. Jeśli bowiem człowiek nie potrafi pokochać siebie, nie potrafi również pokochać innych, a oni bardzo dobrze o tym wiedzą. Po wielokroć powtarzają, „kochaj żonę, dzieci, męża, nature, Boga, ludzkość”, ale nie kochaj siebie, ponieważ ich zdaniem jak i Filipa jest to egoistyczne. Potępiają miłośc do samego siebie bardziej niż cokolwiek innego. Postarali się by ich nauki wyglądały logicznie, mówią „Jeśli kochasz siebie, staniesz się egoistą,narcyzem”-to nieprawda. Człowiek kochający siebie odkrywa, że nie ma w nim ego. Poprzez kochanie innych, usiłowanie kochania innych, bez kochania siebie ego wzrasta. Misjonarze, działacze społeczni, mają najbardziej rozbudowane ego. To wiadome, wydaję im się, że są nadludźmi. Ja zwyczajny człowiek kocham samego siebie, oni kochają innych, kochają ideały, kochają Boga, nie posiadają solidnej bazy, dlatego ich miłość jest fałszywa. Kto kocha siebie, stawia pierwszy krok w kierunku prawdziwej miłości. Powstaje wtedy efekt, jaki występuję podczas wrzucenia kamienia do spokojnego stawu, gdzie fale rozchodzą sie do najdalszych brzegów. Przez wieki nasze korzenie, były odcinane i zatruwane. Doprowadzono do tego, że nawet boimy się pokochać samych siebie. Filipie 😉 nie szanujesz i nie kochasz siebie;-) zamierzasz zmarnować swoje życie potępiając innych? dlatego przychodzi Ci tak łatwo wytykanie cudzych błędów, masz w sobie wiele was, więc jak mógłbyś nie dostrzec tych samych wad u innych? musisz to robić, aby zachować twarz. Dlatego wszędzie tyle krytyki, a tak mało miłości. odp…………………

  358. Sabina pisze:

    Brzmi rozsądnie… Wskazujesz tu prawdy, które „widać gołym okiem”.

Dodaj komentarz